rozwińzwiń

Płomień

Okładka książki Płomień Magdalena Salik
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2021
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Płomień
Magdalena Salik
7,1 / 10
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2021
Wydawnictwo: Powergraph fantasy, science fiction
352 str. 5 godz. 52 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Wydawnictwo:
Powergraph
Data wydania:
2021-09-10
Data 1. wyd. pol.:
2021-09-10
Liczba stron:
352
Czas czytania
5 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366178564
Inne
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Utopay. Przyszłość wystawia rachunek Wojciech Chamier-Gliszczyński, Wojciech Chmielarz, Anna Cieplak, Jacek Dukaj, Paulina Hendel, Miłosz Horodyski, Grzegorz Kasdepke, Rafał Kosik, Wojciech Kuczok, Wojtek Miłoszewski, Zygmunt Miłoszewski, Daniel Odija, Łukasz Orbitowski, Mateusz Pakuła, Andrzej Pilipiuk, Grażyna Plebanek, Michał Protasiuk, Radek Rak, Anna Rozenberg, Barbara Sadurska, Magdalena Salik, Dominika Słowik, Bartosz Szczygielski, Wit Szostak, Cezary Zbierzchowski, Jakub Żulczyk
Ocena 6,2
Utopay. Przysz... Wojciech Chamier-Gl...
Okładka książki Ku gwiazdom. Antologia Polskiej Fantastyki Naukowej 2022 Michał Cholewa, Michał Protasiuk, Magdalena Salik, Dominik Szewczyk
Ocena 7,0
Ku gwiazdom. A... Michał Cholewa, Mic...

Mogą Cię zainteresować

Wyróżniona opinia i

Płomień



przeczytanych książek 1612 napisanych opinii 980

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
337 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
110
50

Na półkach: ,

Książka napisana pod zakończenie. Zaczyna się obiecująco, a później przez 80% książki fabuła nie idzie do przodu. Trzy wątki sprawiają wrażenie jakby każdy był z innej bajki i miały „grać na czas”. Zapewne uważniejsi czytelnicy w którymś momencie zorientują się dlaczego tak jest a zakończenie to później wyjaśni. Nie jest to zła pozycja tylko za długa.

Książka napisana pod zakończenie. Zaczyna się obiecująco, a później przez 80% książki fabuła nie idzie do przodu. Trzy wątki sprawiają wrażenie jakby każdy był z innej bajki i miały „grać na czas”. Zapewne uważniejsi czytelnicy w którymś momencie zorientują się dlaczego tak jest a zakończenie to później wyjaśni. Nie jest to zła pozycja tylko za długa.

Pokaż mimo to

avatar
37
16

Na półkach:

Zdecydowanie godna polecenia. Miałem wrażenie udziału w tej "kosmicznej" przygodzie. Historia wciąga od samego początku, nie możemy wykluczyć żadnego ze scenariuszy. bardzo dobry pomysł, świetna realizacja. Nie straciłem ani chwili czytając. Zaskoczenie ogromne.

Zdecydowanie godna polecenia. Miałem wrażenie udziału w tej "kosmicznej" przygodzie. Historia wciąga od samego początku, nie możemy wykluczyć żadnego ze scenariuszy. bardzo dobry pomysł, świetna realizacja. Nie straciłem ani chwili czytając. Zaskoczenie ogromne.

Pokaż mimo to

avatar
14
2

Na półkach:

Intrygująca, choć trochę rozwleczona. Zupełnie niepotrzebnie rozciągnięty wątek romansowy. Bardzo chętnie sięgnę po kolejne teksty spod pióra pani Salik!

Intrygująca, choć trochę rozwleczona. Zupełnie niepotrzebnie rozciągnięty wątek romansowy. Bardzo chętnie sięgnę po kolejne teksty spod pióra pani Salik!

Pokaż mimo to

avatar
2303
2125

Na półkach: , ,

Mocno zbliżającą się do hard sci-fi, ale jeszcze nie do końca nią będąca; raczej nawiązująca do stylistyki retro z czasów zimnej wojny. Choć większość powieści zajmują przygotowania do lotu, to czyta się spokojnie i zajmująco.

Udana i chętnie przeczytam więcej Autorki w tym gatunku - na przykład spotkanie z Innym na Keplerze, fiasko misji, cokolwiek Autorka wymyśli.

Mocno zbliżającą się do hard sci-fi, ale jeszcze nie do końca nią będąca; raczej nawiązująca do stylistyki retro z czasów zimnej wojny. Choć większość powieści zajmują przygotowania do lotu, to czyta się spokojnie i zajmująco.

Udana i chętnie przeczytam więcej Autorki w tym gatunku - na przykład spotkanie z Innym na Keplerze, fiasko misji, cokolwiek Autorka wymyśli.

Pokaż mimo to

avatar
778
660

Na półkach:

Zachęcony recenzją @Ambrose na naszym blogu i ja sięgnąłem po powieść science fiction „Płomień” pióra Magdaleny Salik, współczesnej rodzimej naszej pisarki (ur. 1978),która debiutowała w „kategorii” fantasy w 2009 książką „Gildia Hordów (Runa)” otwierającą trylogię „Doliny mroku”, a teraz, jak widać, próbuje swych sił w klasycznej SF, nawet takiej trochę hard.

Fabuła dzieła w zasadzie skonstruowana jest wokół przygotowań, a następnie realizacji, pierwszej ludzkiej wyprawy w daleki, prawdziwy kosmos, a konkretnie do ziemiopodobnej planety właśnie odkrytej na orbicie jednej z gwiazd w konstelacji Łabędzia. Szczegółów nie będę zdradzał, ale warto zaznaczyć, że wzorem mistrzów s.f. autorka zwłaszcza etap poprzedzający start wykorzystała do wiwisekcji różnych typów ludzkich i udało jej się to przepięknie; warstwa psychologiczna, która jest naprawdę mocną stroną książki, nie przytłacza i jawi się jako naturalny element narracji dopełniający akcję. Szkoda, że na socjologię nie starczyło miejsca…

Niestety, sam pomysł, wokół którego osnuto alternatywny charakter misji, przygotowany na wypadek, gdyby żywi kosmonauci zawiedli, a ukryty pod nazwą „mapowanie mózgu”, kompletnie mnie nie przekonuje. Jeśli pod przeniesieniem ludzkiego mózgu do komputera, stworzeniem cyfrowej jego kopii, czy jak by tego nie nazwać, rozumiemy, jako skrót myślowy, przeniesienie ludzkiej osobowości, ludzkiego „ja”, a nie stworzenie jakiegoś kalekiego umysłowego Frankensteina, to moim zdaniem jest to absolutnie nierealne i pomysł taki, jako chybiony, jest już sam w sobie dużym obciążeniem dla dzieła. Człowiek, odrębna świadomość ludzkiej istoty (i chyba nie tylko ludzkiej) nie siedzi bowiem w samym mózgu, czego dowodów jest coraz więcej. Z tego prosty wniosek, że nawet udane skopiowanie działającego mózgu (obojętnie, czy na drodze cyfrowej, czy biologicznej),podobnie jak przeszczep mózgu do innego ciała, nie stworzy niczego poza okaleczonym potworem. Już dużo bardziej realną możliwością, choć pewnie raczej w bardzo dalekiej przyszłości, jest zbudowanie od podstaw sztucznego mózgu (szkoła Asimova i innych).

Drugim, za to dużym minusem, jest powielanie negatywnych, w dodatku fałszywych stereotypów promujących najbardziej patologiczne, negatywne postawy i podawanie takich haseł w chwytliwej oraz mającej pozory naukowości formie:

Ludzie po to wykuli pierwsze narzędzia, by zabijać nimi innych ludzi.

Nie tylko nie ma żadnych dowodów na tę tezę, ale wręcz przeciwnie – najnowsza wiedza skłania nas raczej ku przeświadczeniu, że to altruizm jest wrodzonym elementem człowieczeństwa, gdy tymczasem okrucieństwo jest wynalazkiem cywilizacji i wiary.

Z drugiej strony, Salik uwzględnia w książce na przykład wiedzę o ciągłej ewolucji wspomnień i ich kreatywnym przetwarzaniu przez podświadomość bez udziału woli*, jest więc w tym dużo bardziej na bieżąco w stosunku do aktualnej wiedzy, niż na przykład nasze sądownictwo.

Mimo tych, dość poważnych, krytycznych uwag, muszę przyznać, że świetnie się „Płomień” czytało. Autorka zastawiła na czytelnika ciekawą pułapkę, której istoty oczywiście nie zdradzę. Nie ujawnię też jak udało jej się wpleść w fabułę elementy klasycznego military fiction, wręcz powieści wojennej i klimatów postapo, ale wspominam o tym, gdyż ten wątek bardzo jej się udał. Ma pani Magdalena rękę do tych tematów, której może jej pozazdrościć wielu kolegów po piórze. Szkoda, że nie napisała dotąd niczego w tym kanonie – mam wrażenie, że mógłby to być hit.

Wracając do tematu, czyli do „Płomienia” – mamy tu porcję solidnej, dobrej SF, obarczoną co prawda poważnymi wadami, ale mającej i wiele mocnych stron, a przede wszystkim wciągającej, trzymającej tempo i styl do ostatniej strony. Nie wytrzymuje co prawda konfrontacji z klasykami, ale i tak wybija się ponad przeciętność, zwłaszcza jeśli zawęzimy konkurencję do współczesnej literatury rodzimej. Jest potencjał, są oryginalne pomysły, czekam na więcej.

Zachęcony recenzją @Ambrose na naszym blogu i ja sięgnąłem po powieść science fiction „Płomień” pióra Magdaleny Salik, współczesnej rodzimej naszej pisarki (ur. 1978),która debiutowała w „kategorii” fantasy w 2009 książką „Gildia Hordów (Runa)” otwierającą trylogię „Doliny mroku”, a teraz, jak widać, próbuje swych sił w klasycznej SF, nawet takiej trochę hard.

Fabuła...

więcej Pokaż mimo to

avatar
65
22

Na półkach:

Widzę potencjał u autorki - mam nadzieję, ze z każdą książką będzie lepiej. Powieść to sci-fi pełną gębą, z naciskiem na nauki społeczne, psychologię itp. Mam jednak z książką jeden podstawowy problem - moim zdaniem o wiele lepiej sprawdziłaby się jako opowiadanie. Trzy wątki dodatkowe, jakkolwiek całkiem fajne, mają bardzo mały wpływ na wątek główny. Same wątki są fajne, widzę nawet spory potencjał zwłaszcza w wątku z naprawianiem statku - gdyby to pociągnąć osobno, to mogliśmy otrzymać coś w podobnym klimacie co wątek główny. Ale jako wątki poboczne w powieści - IMHO są zbyt obszerne.
Możliwe, że wpływ na moją opinię ma to, że bardzo szybko zorientowałem się o co w wątkach chodzi i została mi tylko zagadka: ile jest scenariuszy: 3, 2 czy może 1 - co chyba byłoby najciekawszą opcją. Poza tym - romans w jednym z wątków zdecydowanie nie pasował mi do niczego i przynudzał.
Podsumowując:
- sama idea, podjęty temat, pomysł, struktura książki - poziom średni lub dobry
- sama realizacja trochę kulała
Ale w zalewie paranormali, kosmiczych strzelanek, YA - na pewno można przeczytać.

Widzę potencjał u autorki - mam nadzieję, ze z każdą książką będzie lepiej. Powieść to sci-fi pełną gębą, z naciskiem na nauki społeczne, psychologię itp. Mam jednak z książką jeden podstawowy problem - moim zdaniem o wiele lepiej sprawdziłaby się jako opowiadanie. Trzy wątki dodatkowe, jakkolwiek całkiem fajne, mają bardzo mały wpływ na wątek główny. Same wątki są fajne,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
378
198

Na półkach:

Zupełnie nie dziwię się, że ta książka dostała nagrodę za najlepszą powieść fantastyczną roku 2022. Oczywiście, nie czytałem wszystkich powieści (pewnie nawet nie ułamka),ale "Płomień" ma w sobie coś, co czytelnicy bardzo cenią w książkach, a jednocześnie przynosi to nagrody - połączenie szybko "czytającej się" opowieści i próby przekazania tematu do rozmyślań. Owszem, są tutaj też sceny akcji, a także dużo interesujących momentów dla fanów futurystycznych technologii, ale trudno oprzeć się wrażeniu, że autorka chciała w tej otoczce przede wszystkim przyłożyć w emocje i to jej wyszło.

Tak, jak pisałem, książkę czyta się dość sprawnie, choć nie jest napisana prostym językiem. Zaryzykuję wręcz stwierdzenie, że stylistycznie to taka literatura piękna w obszarze science-fiction. Dużo tutaj też rozważań i refleksji bohaterów, choć mimo wszystko autorce udało się to pogodzić. Sama struktura książki, poprzez krótkie rozdziały, pomaga w czytaniu, choć w tym samym czasie mamy do czynienia z kilkoma wątkami, które są od siebie odrębne i - co więcej - nie są podpisane.

I ten pozorny chaos polegający na zestawieniu w sąsiadujących rozdziałach akcji dziejącej się gdzie indziej i w (jak przypuszczamy) innym czasie, to duża zaleta tej książki. Autorka nie wyjaśnia wszystkiego i daje czytelnikowi pole do popisu w domysłach. A wszystko po to, aby jeszcze mocniej wybrzmiały ostatnie rozdziały, wieńczące to dzieło. Dużo można by było napisać o zakończeniu, ale to byłyby jednocześnie spoilery. W każdym razie, warto po drodze zbierać "tropy", gdyż radość z finału jest wówczas większa.

To science-fiction, ale dziejące się w sporej części na Ziemi i dość realistyczne, jeśli tak można powiedzieć. Oczywiście, to nadal fantastyka naukowa, tym niemniej widać, że autorka poświęciła trochę czasu na ułożenie wszystkiego tak, aby miało ręce i nogi, choć ważniejsze jest to, co chciała przekazac w sferze egzystencjalnej. Tak, jak pisałem, jest tutaj trochę akcji, ale akurat to są te słabsze fragmenty książki, wręcz nie do końca pasujące do reszty.

Świetna powieść i śmiało ją polecam.

Zupełnie nie dziwię się, że ta książka dostała nagrodę za najlepszą powieść fantastyczną roku 2022. Oczywiście, nie czytałem wszystkich powieści (pewnie nawet nie ułamka),ale "Płomień" ma w sobie coś, co czytelnicy bardzo cenią w książkach, a jednocześnie przynosi to nagrody - połączenie szybko "czytającej się" opowieści i próby przekazania tematu do rozmyślań. Owszem, są...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1234
1220

Na półkach: , ,

7,5/10

7,5/10

Pokaż mimo to

avatar
544
152

Na półkach:

Gdyby nie Albert Townsend, zapewne tak zaawansowany i globalny projekt nie miałby racji bytu. Naukowcy z różnych specjalizacji wchodzący w skład poszczególnych jednostek. Firmy produkujące komponenty i podzespoły. Sponsorzy i ogromne finansowanie. Przemyślany Public Relations. Przesuwanie granic prawa… Tak, gdyby nie wizjonerski i charyzmatyczny Townsend, Płomień mógłby nadal być jedynie niespełnionym marzeniem ludzkości o eksploracji przestrzeni kosmicznej.

Tak nowatorski i zaawansowany projekt – co normalne – budzi pewne obawy. Nie chodzi jednak tylko o kwestie finansowania, sprzętu czy opinii publicznej. Istotne jest także pytanie o szeroko rozumianą moralność – w końcu jedna z technologii mająca mieć zastosowanie na pokładzie Płomienia, narusza nie tylko prawo, lecz także wyznaczoną granicę etyczną. Problem ten nie daje spokoju Evelyn Brin, psycholożce zajmującej się zagadnieniami etycznymi. W chwili gdy dzieli się swymi obawami z Townsendem, zostaje przez niego zwerbowana do projektu: od teraz ma pracować nad moralnym aspektem misji kosmicznej. Jaką cenę zapłaci za udział w tym przedsięwzięciu?

***

Magdalena Salik w „Płomieniu” bierze na warsztat popularny temat SF, jakim jest eksploracja kosmosu i podchodzi do niego od raczej pomijanej strony: kwestii etycznej. Autorka sięga po różne teorie, czy dylematy z zakresu moralności, zmuszając do refleksji [a być może i ich rewizji – w szczególnych warunkach].

Salik wrzuca Czytelniczki i Czytelników na głęboką wodę. Narracja toczy się trzema torami, z których każdy stanowi element układanki – być może z czasem wszystkie puzzle wskoczą na swoje miejsce…

„Płomień” to świetna literatura SF, którą spokojnie można postawić obok takich gigantów gatunku jak Stanisław Lem – a to chyba najlepsza rekomendacja jaką mogę udzielić książce Magdaleny Salik. 👍

Książkę do recenzji otrzymałem od Wydawcy w ramach współpracy recenzenckiej.

Dłuższa recenzja na mojej stronie - link: https://karols.pl/plomien-magdalena-salik-recenzja/

Gdyby nie Albert Townsend, zapewne tak zaawansowany i globalny projekt nie miałby racji bytu. Naukowcy z różnych specjalizacji wchodzący w skład poszczególnych jednostek. Firmy produkujące komponenty i podzespoły. Sponsorzy i ogromne finansowanie. Przemyślany Public Relations. Przesuwanie granic prawa… Tak, gdyby nie wizjonerski i charyzmatyczny Townsend, Płomień mógłby...

więcej Pokaż mimo to

avatar
95
55

Na półkach:

Tęskniłem za tego rodzaju "lemowskim" czytadłem SF. Nowy świat, nowe technologie, dylematy moralne... Wszystko fajnie zgłębione. Nie zachwyciły mnie dwa wątki poboczne, ale to drobnostka w tej ambitnej pozycji SF.

Tęskniłem za tego rodzaju "lemowskim" czytadłem SF. Nowy świat, nowe technologie, dylematy moralne... Wszystko fajnie zgłębione. Nie zachwyciły mnie dwa wątki poboczne, ale to drobnostka w tej ambitnej pozycji SF.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    651
  • Przeczytane
    383
  • Posiadam
    90
  • 2022
    26
  • Fantastyka
    17
  • 2021
    14
  • Legimi
    14
  • 2023
    9
  • Sci-fi
    8
  • Ebook
    7

Cytaty

Więcej
Magdalena Salik Płomień Zobacz więcej
Magdalena Salik Płomień Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także