Misja Gniewomira

Okładka książki Misja Gniewomira Piotr Skupnik
Okładka książki Misja Gniewomira
Piotr Skupnik Wydawnictwo: Psychoskok powieść historyczna
230 str. 3 godz. 50 min.
Kategoria:
powieść historyczna
Wydawnictwo:
Psychoskok
Data wydania:
2021-03-01
Data 1. wyd. pol.:
2021-03-01
Liczba stron:
230
Czas czytania
3 godz. 50 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381197328
Tagi:
historia średniowiecze
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
8 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
294
211

Na półkach:

Gniewomir tym razem mierzy się z szalonym pogańskim kapłanem, który przy pomocy pradawnego artefaktu chce zniszczyć chrześcijaństwo i przywołać pogańskich bogów. Bardzo ciekawa część przygód Jarla Gniewomira, z wieloma zwrotami akcji

Fabuła zaczyna się zaraz po zakończeniu trzeciego tomu. Jak wiadomo szykowała się wyprawa na Ruś, na którą miał ruszyć główny bohater Nie długo przed wyjazdem Gniewomir znajduje symbol sierpa narysowany na korze drzewa. niedługo potem w Gniewogardzie pojawiają bracia Wielewietki jednym, z nich jest Kuszczmir. Pogański kapłan z Arkony poszukujący sierpa bogów, pradawnego artefaktu który według legend może przywołać na ziemie słowiańskie bóstwa. Kuszczmir wyrusza z Gniewomirem na wojnę. Tam po zdobyciu Kijowa Gniewomir dostaje od Bolesława Chrobergo misję wyruszenia do Konstantynopola i zdobycia artefaktu poszukiwanego przez Kuszczmira, tak by ten nie wpadł w ręce pogan. W niebezpieczeństwie będzie nie tylko wiara chrześcijańska ale i rodzina bohatera. Tak prezentuje się fabuła jest ona bardziej złożona niż we wcześniejszych książkach cyklu i obfituje w wiele niespodziewanych wydarzeń i zwrotów akcji. Ja tu opisałem te najważniejsze by nie robić spojlerów. A ważnych wydarzeń będzie tu sporo. Mimo że książka koncentruje się na konkretnej wyprawi Gniewomira tym razem jest to wszystko poprowadzone dużo lepiej. Akcja jest bardziej urozmaicona. I to jest duży plus. Podobały mi się też opisy Konstantynopola i postać cesarza bizantyjskiego Bazylego II. Wiecie typ władcy który nawet na posłów i królów innych państw patrzy z góry. Jak by to były nieznaczące robaki które można rozdeptać czubkiem buta. Szalony brat Welewietki też jest ciekawy.

Kapitalna kontynuacja poprzednich tomów. Nie schodzi poniżej ich poziomów i stara się robić lepiej to co w poprzednich tomach słabiej działało. Chcę więcej takich kontynuacji książek.

Gniewomir tym razem mierzy się z szalonym pogańskim kapłanem, który przy pomocy pradawnego artefaktu chce zniszczyć chrześcijaństwo i przywołać pogańskich bogów. Bardzo ciekawa część przygód Jarla Gniewomira, z wieloma zwrotami akcji

Fabuła zaczyna się zaraz po zakończeniu trzeciego tomu. Jak wiadomo szykowała się wyprawa na Ruś, na którą miał ruszyć główny bohater Nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
781
160

Na półkach:

Autor znakomicie snuje swoją opowieść o jarlu Gniewomirze. Przemierzamy różne części znanego wówczas świata i poznajemy kolejne przygody naszego bohatera i jego przyjaciół. Świetnie się czyta.

Autor znakomicie snuje swoją opowieść o jarlu Gniewomirze. Przemierzamy różne części znanego wówczas świata i poznajemy kolejne przygody naszego bohatera i jego przyjaciół. Świetnie się czyta.

Pokaż mimo to

avatar
803
770

Na półkach: , , , , , , , ,

Zastanawiam się nad szlakiem wyobraźni. Oto autor wymyśla fabułę książki. Rozrysowuje schemat odczytywany tylko przez niego samego, drabinę poszczególnych scen, wydarzeń, chronologii. Tworzy drzewo genealogiczne, a do tego mnoży notatki wszelakie. Jakieś poboczne zapisy, hasła wyjęte z kontekstu, które mogą być przydatne podczas pracy, slogany myślowe lub zasłyszane dobre idee. Potem zasiada przed białą kartką, wyrocznią, zabiera się do pracy. I z tego „wszystkiego” tworzy „coś”. To coś zostaje wydane, sięgam po to ja i moja wyobraźnia zostaje zaproszona na ucztę. Czytam ową książkę, ba – siedzę z nosem w niej, zatapiam się cała. Z wypiekami na twarzy fascynuję się nią opowiadając o niej innym. Zachęcam ich, by i oni sięgnęli po nią, jak ja. Potem są kolejni, kolejni, aż okazuje się, że wielki tłum NAS zasiada do suto zastawionego stołu wyobraźni. Inicjatorem owej uczty jest tylko jeden człowiek, który zdołał zaprosić tak wielkie grono nas. Tylko jeden człowiek zjednał sobie tylu zwolenników. To PIOTR SKUPNIK, czarodziej pióra, fabuły i plastyczności języka. To fenomen niebanalnego wręcz człowieka, który skromnością swej osoby i pokory, w mojej ocenie staje się brawurowym mistrzem literatury polskiej z wysokiej półki. To mistrz liter i słowotwórstwa, a także wybitny gracz zasiadający na granicy światów, które minęły, a które nadal są.
Tworząc sylwetkę Jarla Gniewomira Egilssona pokusił się na „literacki slalom gigant”, na jazdę pomiędzy faktami historycznymi, a fikcją czysto literacką. Lata 1019 – 1050, w których zamknięta jest fabuła „Misji Gniewomira” to wczesnopiastowskie dzieje pełne niejasności, co tłumaczy owo lepiszcze w postaci niebanalnej wyobraźni autora. Piotr Skupnik tworząc serię o dzielnym Wikingu Gniewomirze dał nam sposobność poznania autentycznych wydarzeń zapisanych w licznych publikacjach. W nocie historycznej zamieszczonej na końcu książki przytacza źródła autentycznych wydarzeń, które porusza w „Misji”. Mamy tu bowiem walkę prasłowiańskich wierzeń i guseł z chrześcijaństwem, mamy sylwetkę Bolesława Chrobrego, czy choćby uliczki Konstantynopola (Miklagardu),w którym rządy sprawuje cesarz bizantyjski, Bazyli II Bułgarobójca. Ta mieszanka dwóch światów, płaszczyzn sprawia, że „Misję Gniewomira” czytasz z zapartym tchem. Jesteś ciekawy nie tylko kolejnych perypetii Jarla, ile każdej kolejnej strony, a te – co najsmutniejsze – szybko umykają. Seria o Gniewomirze winna być opasła w tomy, monumentalna wręcz.
Styl prowadzenia fabuły wodzi czytelnika po rubieżach, chatach czy jaskiniach. Leżysz na futrach, polujesz, biegasz po lesie z toporem, a do walki wręcz z tarczą w lewej ręce stajesz jako doświadczony w fechtunku woj. plastyczność opisów onieśmiela i zachwyca jednocześnie. Wszystko jest wyważone, smakowite, jedyne w swoim najlepszym rodzaju. Tych, którzy nie znają wcześniejszych części serii i boją się sięgnąć po którąkolwiek środkową uspokajam. Autor każdy tom pisze tak, że bez trudu odnajdziemy się w świecie Jarla Gniewomira. I – co najważniejsze – szybko w ten świat wejdziemy, bo to czytelnicza pułapka, w którą po prostu MUSISZ wpaść. To wnyki, które będą cię więzić do ostatniego zdania powieści. A najgorsze jest to, że potem masz ochotę na następne części i następne i dobrze ci w tej pułapce. Że twój apetyt czytelniczy nie ucierpiał, a co najważniejsze, masz niedosyt.
Takich książek, jak „Misja Gniewomira” pożądasz. Takie książki to diamenty, których poszukujesz na półkach księgarń czy bibliotek. Wspaniała fabuła, pełna przygód zwarta i spójna treść. Tu nie ma nic zbędnego, brak niepotrzebnych opisów, nie ma rozmów, ani tym bardziej postaci nic niewnoszących do całości. To ścisłe i solidne dzieło – i co dodam z dumą – polskiego autora, PIOTRA SKUPNIKA. Od tej powieści wiem, że zaczyna się moja dożywotnia przyjaźń z nim. Gniewomir mnie oczarował, zachwycił, zabrał na nieznane morza czytelniczego raju. Czego chcieć więcej? Chyba tylko kolejnych książek jego autorstwa – i to szybko.

Zastanawiam się nad szlakiem wyobraźni. Oto autor wymyśla fabułę książki. Rozrysowuje schemat odczytywany tylko przez niego samego, drabinę poszczególnych scen, wydarzeń, chronologii. Tworzy drzewo genealogiczne, a do tego mnoży notatki wszelakie. Jakieś poboczne zapisy, hasła wyjęte z kontekstu, które mogą być przydatne podczas pracy, slogany myślowe lub zasłyszane dobre...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1035
900

Na półkach:

Czytając „Misję Gniewomira” można wyczuć pasję, z jaką autor oddaje realia ówczesnych czasów, pisząc przystępnym i lekkim stylem. W wydarzenia wchodzimy od razu, bez zawiłości i zbędnych opisów. Nie brakuje, jak zwykle, dynamicznych walk, intryg, niebezpieczeństw i dalekich wypraw pełnych przygód.

Spotykamy ponownie znajome postaci ale pojawiają się też nowi bohaterowie mający znaczenia dla całej fabuły. Tworząc serię o jarlu Gniewomirze pan Skupnik korzystał z dostępnych źródeł historycznych, o czym informuje w notce zamieszczonej na końcu książki. Wśród nich znajdują się „Mitologia Słowian” Aleksandra Gieysztora, „Kronika Thietmara”, „Dzieje Kijowa Leszka Podhorodeckiego, „Bolesław – Lew ryczący” Przemysława Urbańczyka, „Czwarta krucjata i złupienie Konstantynopola” Jonathana Philipsa i wiele innych. To świadczy o dobrym przygotowaniu materiału do kanwy powieści i jest okazją do przypomnienia sobie niektórych wydarzeń poznawanych na lekcjach historii.
Cała recenzja: https://ezo-ksiazki.blogspot.com/2021/05/777-misja-gniewomira.html

Czytając „Misję Gniewomira” można wyczuć pasję, z jaką autor oddaje realia ówczesnych czasów, pisząc przystępnym i lekkim stylem. W wydarzenia wchodzimy od razu, bez zawiłości i zbędnych opisów. Nie brakuje, jak zwykle, dynamicznych walk, intryg, niebezpieczeństw i dalekich wypraw pełnych przygód.

Spotykamy ponownie znajome postaci ale pojawiają się też nowi bohaterowie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    13
  • Przeczytane
    8
  • Powieść historyczna
    2
  • Intryga
    1
  • Przeczytane - 2023
    1
  • Ulubione
    1
  • Niezapomniana
    1
  • Mądra powieść
    1
  • Wojna
    1
  • Przeczytane 2021
    1

Cytaty

Więcej
Piotr Skupnik Misja Gniewomira Zobacz więcej
Piotr Skupnik Misja Gniewomira Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także