Wyzwanie czytelnicze lubimyczytać.pl 2020. Temat na listopad
Nadchodzi listopad, miesiąc ciemny i ponury. Coraz więcej wskazuje na to, że okazji do spacerów będziemy mieli mniej niż kiedykolwiek wcześniej i to wcale nie ze względu na przygnębiającą aurę. Przypominamy zatem, że nie ma lepszego sposobu na długie, jesienne wieczory niż lektura dobrej książki. W zeszłym miesiące udaliśmy się w prawą stronę mapy, dziś zapraszamy w podróż w przeciwnym kierunku.
Nasza całoroczna literacka podróż zbliża się powoli do końca - dziś zapraszamy na przedostatnie wyzwanie czytelnicze w roku 2020. Jeśli jesteście z nami od początku roku, z pewnością czytaliście już książki z wyjątkowo pięknymi okładkami, ukochane lektury z dzieciństwa czy tytuły, po które w innym przypadku nigdy byście nie sięgnęli. Mieliście też okazję dokończyć książki rozpoczęte w zeszłym roku oraz polecone przez znajomych lub bliskich. Zapoznaliście się z publikacjami historycznymi i nowościami. Wybraliście też do lektury książkę, kierując się nazwiskiem tłumacza. Miesiąc temu natomiast zaprosiliśmy was do sięgnięcia po książkę autora z kraju na wschód od Polski.
Tym razem zachęcamy do spojrzenia na lewą część naszej mapy. Za naszą zachodnią granicą odnajdziecie kraje o ogromnych literackich tradycjach i pisarzy, których powinniście doskonale znać z kanonu lektur szkolnych. Na mapie odnajdziecie też kraje malutkie, być może zupełnie niekojarzące się z literaturą i przez to właśnie szczególnie interesujące. Gotowi do drogi szlakiem książkowych skarbów?
Zadanie na listopad 2020 brzmi:
przeczytam książkę autora z kraju na zachód od Polski.
Na zachód od Polski leży całe bogactwo literackiej spuścizny Europy. Gdy tylko przekroczymy granicę, znajdziemy się w Niemczech i już tu wybór jest ogromny. Może pójdziecie tropem nagrody Nobla i sięgniecie po książki Güntera Grassa, wybierzecie klasyczną powieść Thomasa Manna lub bliższego naszym czasom Heinricha Bölla? A skoro już przy Noblu jesteśmy, to nie zaszkodzi wypad do Austrii tropem niedawnego laureata, Petera Handke. Dalej na zachód jest Francja i jej skarby: Marcel Proust, Aleksander Dumas i Gustave Flaubert, ale i współcześni pisarze są godni poznania, żeby wymienić tylko kilku: Michel Houellebecq, Édouard Louis czy Grégoire Delacourt. Skoczmy jeszcze na moment do Wielkiej Brytanii, gdzie witają nas Szekspir, Dickens oraz Rowling - wybór jest przebogaty. A przecież nie wspomnieliśmy słowem o Włoszech, skąd pochodzi choćby Umberto Eco, Elena Ferrante czy Leonardo Sciascia. Mamy też stojącą kryminałami Skandynawię (z Nesbø, Theorinem, Mankellem czy duetem Sjöwall-Wahlöö), ale przecież nie pisze się tam tylko o zbrodniach. A jeśli już naprawdę nie możecie wysiedzieć w fotelu, polećcie aż do Islandii, by poznać choćby Sigríður Hagalín Björnsdóttir lub potraktujcie nasz temat umownie i pożeglujcie na drugą stronę świata tropem literackich odkryć.
Pamiętajcie, żeby dołączyć do specjalnej grupy na Facebooku, gdzie możecie wklejać linki do swoich opinii na lubimyczytać.pl. Jeśli nie macie konta w social mediach, to stworzyliśmy również specjalny wątek na forum. Koniecznie dajcie znać, które książki wybraliście i jak Wam się podobały.
Oznaczajcie nas na Instagramie i Facebooku pod zdjęciami publikacji, które czytacie w ramach akcji. Dodawajcie hashtag #WyzwanieLC2020 pod publicznymi postami. Będziemy obserwować Wasze poczynania i odwiedzać Wasze profile. Zachęcamy też do stworzenia półki „Wyzwanie LC 2020”. Jeżeli się na to zdecydujecie, to z przyjemnością przygotujemy podsumowanie tego, po jakie książki najczęściej sięgaliście w ramach tegorocznej akcji.
[jj]
komentarze [1684]
nie udało mi się "zaliczyć" wszystkich kategorii wyzwania LC 2020, ale mimo to, udział w nim uważam za bardzo fajną zabawę.
Dotąd nie czytałam książek wg jakiegokolwiek klucza, wybieram raczej to, co lubię, lub to, co mnie zaintryguje, zaciekawi. Musiałam więc zmienić swoje przyzwyczajenia i okazało się to miłą odmianą.
Ubiegłoroczne już wyzwanie, było dla mnie okazją do...
Wyzwanie ukończone;) Bardzo się cieszę, że wzięłam w nim udział. Przeczytałam książki, po które nigdy bym nie sięgnęła i które czekałyby na swoją kolej nie wiadomo ile. Podobało mi się główkowanie towarzyszące szukaniu książek odpowiadających wyzwaniu.
Czekam z niecierpliwością na wyzwania w 2021 r.
Grudzień zaliczony absolutnie fantastyczną QualityLandia.
Ciekawe, jakie wyzwania czekają nas w 2021 r.
W grudniu przeczytałam dwie książki pod patronatem LC:
Niespokojna krew i Winter.
Podsumowując tegoroczne wyzwanie LC: udało mi się w każdym miesiącu przeczytać co najmniej jedną książkę w ramach comiesięcznego wyzwania, nierzadko książek tych było więcej niż jedna. Dzięki temu sięgałam po...
Oj, zostało niewiele dni, a planów mam wiele, nie wiem, czy zdążę, ale udało mi się już wcześniej przeczytać Trzy kobiety - niestety w ogóle mi się nie spodobała.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
A przeczytana w maju się liczy? 😂 Marny #żarcik
Nie wiem czy uda mi się coś wcisnąć w grudzień jeszcze bo jestem strasznie zawalona, ale połowicznie zaliczyłam zadanie, bo przeczytałam wydaną w tym roku Kraina Zeszłorocznych Choinek c:
629 kości
Służącamoże jeszcze coś się uda do końca roku.
Szukasz pomysłu na gwiazdkę? A może książkę? To doskonały pomysł na prezent! Wczoraj Nasz czytelnik po przeczytaniu książki, zamówił dodatkowych 10 egzemplarzy! Obdaruje nimi bliskich oraz znajomych pod choinkę. Gratulujemy dobrego wyboru i zapraszamy po zakup na www.sladamiuczestnikow.pl
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Kilka pozycji objętych patronatem LC jakiś czas temu zaistniało jako Przeczytane:
Prosta sprawa Saturnin
Biblioteczka ma jednak jeszcze wiele tytułów i jest w czym wybierać.
Zacznę od ukończonej wczoraj:
Pandemia. Raport z frontu
i link...