Porównanie z Twoją biblioteczką
Wróć do biblioteczki użytkownika2017-09-29
2012-12-04
2012-12-06
2015-02-07
2016-05-01
2012-06-02
Od tej książka zaczęła się moja przygoda z panem Samochodzikiem. Bardzo często wracam do tego tytułu,jest to chyba moja ulubiona książka z tej serii.
Od tej książka zaczęła się moja przygoda z panem Samochodzikiem. Bardzo często wracam do tego tytułu,jest to chyba moja ulubiona książka z tej serii.
Pokaż mimo to2014-01-31
2016-06-21
2013-04-22
"Jedna książka może zmienić życie człowieka."
Już dawno przekonałam się, że to zdanie ma sens. Niejeden tytuł tak mnie wciągnął, że wszystko inne przestawało istnieć. Każdy ma inną taką właśnie książkę. Po przeczytaniu książki z przesłaniem zostaje się z głową pełną myśli i sercem pełnym uczuć. Nie wszystko da się wypowiedzieć, niektórych emocji nie da się nawet zrozumieć. To działo się ze mną po przeczytaniu "Cienia wiatru" Carlosa Ruitz Zafona. Zostałam wciągnięta szybko, jak w szalejące sztormem morze i odkryłam inny świat. Barcelona. Cmentarz Zapomnianych Książek. Historia. Księgarnia. Zagadka. Miłość. Przyjaźń. Strach. Daniel. I na końcu pisarz- Julian Carax.
Książka jest napisana w formie wspomnień, pamiętnika Daniela, którego poznajemy jako dziesięcioletniego chłopca i towarzyszymy mu do trzydziestki. Ojciec jeszcze wtedy chłopca prowadzi go na Cmentarz Zapomnianych Książek, gdzie Daniel może wybrać sobie jedna książkę, którą się zaopiekuje. Od tamtej pory wszystko staje się inne. Cofamy się w czasie, razem z bohaterem próbujemy odnaleźć w tajemniczej Barcelonie tajemniczego pisarza, którego większość książek spłonęła. Czy zabranie ze sobą tej książki przyniosło mu więcej cierpienia czy radości? Na pewno przyniosło mu ciekawe życie.
Piękne opisy miasta, kryminalna fabuła, charakterystyczny język pisarza to rzuca się na pierwszy plan w mojej ocenie tej powieści. Postacie są stworzone z psychologicznego kąta widzenia, idealnie wykreowane, barwne i niejednokrotnie fascynujące. Zachwycił mnie ten autor swą lekkości pisania, wtrącania potocznego języka, poczucia humoru, przechodzenia z wątku do wątku. Choć fabuła jest momentami przewidywalna to kocham historie jakby wyrwane z czyjegoś życia, odkrywane potajemnie w jakiejś starej szufladzie. Polecam wszystkim tą lekturę, bo jest w niej wszystko. Każdy, mam nadzieje, znajdzie coś dla siebie.
"Jedna książka może zmienić życie człowieka."
Już dawno przekonałam się, że to zdanie ma sens. Niejeden tytuł tak mnie wciągnął, że wszystko inne przestawało istnieć. Każdy ma inną taką właśnie książkę. Po przeczytaniu książki z przesłaniem zostaje się z głową pełną myśli i sercem pełnym uczuć. Nie wszystko da się wypowiedzieć, niektórych emocji nie da się nawet zrozumieć....
2016-10-15
Biografia ks. Jana Twardowskiego była pierwszą biografią jaką przeczytałam i strzałem w dziesiątkę. Ks. Twardowski jest dla mnie wielkim poetą i autorytetem, po przeczytaniu jeszcze bardziej się w tym upewniłam.
Autorką książki jest Magdalena Grzebałowska. Nie znała księdza, ale długo zbierała informacje o nim. Spotkała się z nieprzychylnością ludzi z jego środowiska. Wielu mówiło, że nie uda jej się napisać tej książki, nie udzielali informacji o swoim przyjacielu. Autorka pod niektórymi rozdziałami umieszczała niemiłe komentarze jakie ja spotkały podczas szukania śladów księdza. Ja uważam, że pomysł autorki jest godny pochwały. Opisała księdza z różnych stron, przedstawiła jego wojenną młodość i kapłańską dorosłość. Poznajemy początki twórczości Twardowskiego, jego debiuty w literackich gazetach i początkową krytykę z jaką się zetknął. Mimo swego wielkiego talentu poeta całe życie szukał aprobaty u innych. Chciał, żeby jego utwory były doceniane i czytane, ale i krytyka była mu potrzebna. Kto nie zna tej postaci, zastanawia się co można pisać o księdzu. Jego życie w żaden sposób nie było nudne, przepełnione od początku Bogiem nie skupiało się tylko na tym. Dzięki pani Grzebałowskiej poznajemy przyjaciół księdza oraz ludzi, z którymi przebywał i dowiadujemy się wielu interesujących rzeczy. Czytamy niektóre jego prywatne listy, odkrywamy duchowe i bardzo bogate wnętrze tego człowieka. Nie sposób opisać w paru zdaniach tej osoby, autorce zajęło to ponad 300 stron.
Biografie charakteryzują się swoim stylem. Ta napisana jest w bardzo przystępny sposób, w formie pamiętnika. Autorka nasyciła książkę cytatami, które w różnych momentach powiedział ksiądz oraz fragmentami innych książek i gazet. Ubogaciła to dodatkowo zdjęciami jego domu i rodziny. Wobec tego biografia jest wiarygodna, poznajemy życie Twardowskiego z kilku perspektyw, tak jak postrzegali go inni. Całość jest zbieraniną materiałów, którą samemu ciężko byłby uporządkować. Autorka daje nam do ręki efekt swojej wieloletniej pracy uwieńczony sukcesem, mimo złych wróżb innych.
Biografia ks. Jana Twardowskiego była pierwszą biografią jaką przeczytałam i strzałem w dziesiątkę. Ks. Twardowski jest dla mnie wielkim poetą i autorytetem, po przeczytaniu jeszcze bardziej się w tym upewniłam.
więcej Pokaż mimo toAutorką książki jest Magdalena Grzebałowska. Nie znała księdza, ale długo zbierała informacje o nim. Spotkała się z nieprzychylnością ludzi z jego środowiska....