rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Piękna książka o potrzebie miłości i uczeniu się zaufania do drugiej osoby. Romans z nutką pikanterii. Opowiedziana historia podnosi na duchu i budzi emocje. Parę razy uśmiechnęłam się, ale momentami miałam też łzy w oczach.

Piękna książka o potrzebie miłości i uczeniu się zaufania do drugiej osoby. Romans z nutką pikanterii. Opowiedziana historia podnosi na duchu i budzi emocje. Parę razy uśmiechnęłam się, ale momentami miałam też łzy w oczach.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Młodzi ludzie zazwyczaj nie myślą o śmierci. Ich życie obfituje w dość problemów-szkoła, konflikty z rodzicami, pierwsze miłości i wybranie sobie dalszej życiowej drogi. A co jeśli nie wiadomo czy nastąpi jutro? Jak żyć w perspektywie śmierci? Jak pogodzić się z chorobą? Na te i inne pytania można szukać odpowiedzi w książce "Gwiazd naszych wina" autorstwa Johna Greena.

Szesnastoletnia Hazel mogłaby być normalną nastolatką, gdyby nie chorowała na raka. Jednak dziewczyna musiała podporządkować cale swoje życie chorobie. Nieodłącznie związana z butlą z gazem, niepewna swojego jutra, większość czasu spędza w domu i czyta swoją ulubiona książkę "Cios udręki". Nieoczekiwanie w jej życie wkracza chłopak, który przewraca jej świat do góry nogami. Zaczynają razem dzielić ciężkie chwile. Augustus Waters cierni na kostniakomięsaka, czyli raka tkanki kostnej, który pozbawił go prawej nogi. Oprócz dwójki zakochanych poznajemy losy Isaaca, który zaprzyjaźnia się z Augustem i Hazel. Razem uczęszczają do grupy wsparcia, która gromadzi chorych i ma motywować do walki z chorobą.

O tej książce jak i o filmie na jej podstawie słyszał zapewne każdy. Wszystkich wzruszyła do łez historia miłości, która z góry skazana jest na cierpienie. Miłości silniejszej niż choroba. Jednak ta historia przedstawia wiele innych aspektów życia z rakiem. Ciągłej walki o każdy dzień oraz prześladowaniu przez śmierć, która chodzi po naszych śladach. Bardzo polubiłam bohaterów tej książki nie za uczucie, jakim darzyli siebie nawzajem, lecz za silną wolę, dzięki której mieli siłę wstać z łóżka. Nie mogłam się oderwać od czytania, ponieważ podziwiam ludzi (również tych na kartach książek), którzy nawet w beznadziejności usiłują znaleźć coś dobrego. Bo życie jest dla nich największą wartością, wiedzą ile kosztuje każdy oddech i z pozoru prosty ruch. Kto nie miał okazji zapoznać się z tą pozycją serdecznie polecam, w szczególności ludziom wkraczającym w dorosłe życie. Wtedy pojawia się wiele pytań i łatwo się pogubić w hierarchii wartości, a ta książka na pewno pozwala zrozumieć co jest naprawdę w życiu ważne.

Młodzi ludzie zazwyczaj nie myślą o śmierci. Ich życie obfituje w dość problemów-szkoła, konflikty z rodzicami, pierwsze miłości i wybranie sobie dalszej życiowej drogi. A co jeśli nie wiadomo czy nastąpi jutro? Jak żyć w perspektywie śmierci? Jak pogodzić się z chorobą? Na te i inne pytania można szukać odpowiedzi w książce "Gwiazd naszych wina" autorstwa Johna...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Tą książkę chciałam przeczytać od dawna. Będąc nastolatką pokochałam serię Szeptem i spodziewałam się kolejnej świetnej historii stworzonej przez jedną z moich ulubionych autorek. Jednak jest to książka dla młodych dorosłych, więc czy zachwyci również starszych czytelników?


Główną bohaterką jest osiemnastoletnia Britt, a miejscem wydarzeń łańcuchy górskie. Dziewczyna wraz z przyjaciółką przygotowuje się do wyprawy w trakcie przerwy wiosennej. Dowiaduje się, że ma dołączyć do nich jej były chłopak, o którym wciąż nie może zapomnieć. W dniu wyprawy dziewczyny trafiają w sam środek burzy śnieżnej i szukają schronienia w stojącym na odludziu domku. Okazuje się, że Britt zna jednego z dwóch przystojnych gospodarzy. Jednak wcale nie są tacy przyjaźni, na jakich wyglądali na początku. Wkrótce biorą dziewczyny za zakładniczki, a w zamian za wolność chcą, aby Britt wyprowadziła ich z gór. Co ukrywają młodzi mężczyźni? Oprócz dziwnego zachowania chłopaków odkrywamy kolejne wątki tej historii, dowiadujemy się o trzech popełnionych morderstwach.


Becca Fitzpatrick stworzyła powieść mroczną, tajemniczą i nieprzewidywalną, którą czyta się z zapartym tchem. Wydarzenia z przeszłości maja wpływ na obecne wybory bohaterów. Coraz nowe wątki zmeniąją bieg wydarzeń, nie wiemy co nas czeka na następnej stronie. Romans w tle dodaje pikanterii tej powieści. Jest w tej książce wszystko, czego można oczekiwać od dobrego thrillera. Jednak odnoszę wrażenie, że autorka adresowała swoja książkę głównie dla czytelników jej poprzedniej serii, ponieważ teraz są dorośli i chcą dojrzalszej literatury. Być może ja "wyrosłam" już z tego typu pozycji, bo po przeczytaniu czułam pewien niedosyt. Mimo wszystko wrażenia mam bardzo pozytywne, a Fitzpatrick dalej zostaje moja ulubiona autorką.

Tą książkę chciałam przeczytać od dawna. Będąc nastolatką pokochałam serię Szeptem i spodziewałam się kolejnej świetnej historii stworzonej przez jedną z moich ulubionych autorek. Jednak jest to książka dla młodych dorosłych, więc czy zachwyci również starszych czytelników?


Główną bohaterką jest osiemnastoletnia Britt, a miejscem wydarzeń łańcuchy górskie. Dziewczyna wraz...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Znacie Jakuba Strzakłowca ? Zapewne jeszcze nie, bo to młody autor debiutujący swoją pierwszą powieścią "Arion-ścieżka wybrańca." Książka należy do gatunku fantasy, która jest obecnie bardzo popularna i chętnie czytana.

Głównym bohaterem jest ośmioletni Nesko, który traci rodzinę w koszmarnym wypadku. Jego wioska zostaje doszczętnie spalona. Sam uchodzi z życiem, a z pomocą przychodzą mu elfy. Ich pomoc nie jest jednak bezinteresowna. Nesco dowiaduje się, że jest wybrańcem, który wraz ze swoim kolegą Kaelem musi wyruszyć na pełną niebezpieczeństw wyprawę. W wiosce elfów dorasta oraz poznaje tajniki magii i sztuk walki, które wkrótce będzie musiał wykorzystać, aby przetrwać. Oprócz tego doświadcza pierwszej miłości i przekonuje się o sile przyjaźni.

Czas spędzony na lekturze tej pozycji nie jest stracony. Książka jest bardzo wciągająca, rozbudza wyobraźnię poprzez dokładne opisy miejsc i bohaterów. Nie jest to wada, jednak zauważyłam, że może to zniechęcać niektórych czytelników. Uspokajam, że te opisy nie są nużące ani bardzo długie. W trakcie czytania moją uwagę zwróciły podobieństwa do "klasyków" fantastyki, ale wiadomo, że młody pisarz może czerpać inspiracje od swoich idoli. Jednak Jakub ma swój styl, który choć jeszcze nie dopracowany zapowiada się obiecująco. Dzięki tej książce nagle można znaleźć się w krainie elfów i przeżywać przygody, o których się nie śniło. Fabuła od pierwszych stron szybko się rozwija, Nesco staje się dorosły i wyrusza w podróż, aby zmierzyć się z Velirethem – czarnoksiężnikiem z południa. Moją uwagę zwróciła okładka. Powieść ma piękną szatę graficzną, przez co przykuwa uwagę. Jeśli poszukujecie czegoś odrywającego od szarej rzeczywistości, ale przy tym dającego do myślenia to serdecznie polecam "Ariona". Na pewno przypadnie on do gustu szczególnie miłośnikom fantasy. Zachęcam do sięgnięcia po tą pozycję, ale też po kolejne tego autora. Ja czekam z niecierpliwością.

Znacie Jakuba Strzakłowca ? Zapewne jeszcze nie, bo to młody autor debiutujący swoją pierwszą powieścią "Arion-ścieżka wybrańca." Książka należy do gatunku fantasy, która jest obecnie bardzo popularna i chętnie czytana.

Głównym bohaterem jest ośmioletni Nesko, który traci rodzinę w koszmarnym wypadku. Jego wioska zostaje doszczętnie spalona. Sam uchodzi z życiem, a z...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Od dawna chciałam przeczytać najnowszą część Jeżycajdy autorstwa Małgorzaty Musierowicz. Jest to cykl książek dla młodzieży opowiadający historię rodziny Borejków. Niby zwykła rodzina, ale jej losy przyciągają nie tylko młodzież, ale również dorosłych.

Tym razem akcja rozgrywa się w grudniu. Do Poznania przyjeżdża Magdusia, córka Kreski. Zakochuje się w niej Ignacy Grzegorz Stryba, syn Gabrysi, jednak tytułowa McDusia wzdycha do Józinka. Niedługo ma też odbyć się ślub Laury z jej ukochanym Adamem. Wiele w tej książce rozczarowań miłosnych, ale też rodzi się wielkie uczucie. Jak to u Musierowicz bywa, wszystko dobre, co się dobrze kończy. Jak w każdej jej książce wiele tu ciepła i poczucia humoru. Rodzina Borejków poradzi sobie w każdej sytuacji, ponieważ trzyma się razem. Pokona nawet rodzinne fatum pojawiające się, gdy członkini tej rodziny wychodzi za mąż. Uwielbiam powieści tej autorki, ponieważ jako jedna z niewielu przekazuje wartości, jakie powinny być najważniejsze w życiu każdego człowieka.

Od dziecka znam Jeżycajde i pewnie ciągle będę do tych książek wracać. One wzruszają, bawią, a przede wszystkim skłaniają do przemyśleń. Wiadomo jak ciężko bywa w życiu, jednak po to mamy bliskie osoby, aby się nawzajem wspierać. My też musimy podawać innym pomocną dłoń, bo w każdym człowieku jest okruch dobra, trzeba go tylko umieć dostrzec.

rainy-wave.blogspot.com

Od dawna chciałam przeczytać najnowszą część Jeżycajdy autorstwa Małgorzaty Musierowicz. Jest to cykl książek dla młodzieży opowiadający historię rodziny Borejków. Niby zwykła rodzina, ale jej losy przyciągają nie tylko młodzież, ale również dorosłych.

Tym razem akcja rozgrywa się w grudniu. Do Poznania przyjeżdża Magdusia, córka Kreski. Zakochuje się w niej Ignacy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Dzięki Charlotte Link pokochałam kryminały. Ta autorka nigdy mnie nie zawiodła, jej książki trzymają w napięciu do ostatniej strony. Pewnego deszczowego popołudnia chwyciłam "Lisią Dolinę" i już nie mogłam się oderwać.

Ta historia rozpoczyna się intrygująco, ponieważ od razu dochodzi do porwania. Ryan uprowadza kobietę na opuszczonym parkingu i więzi ją w jaskini, o której istnieniu nikt nie ma pojęcia. Chce zażądać okupu od rodziny porwanej Vanessy. Zamyka ją w skrzyni z odrobiną jedzenia i wody i odjeżdża. Nie zdąży jednak skontaktować się z nikim, ponieważ zostaje aresztowany za udział w bójce. Boi się wyznać prawdę adwokatowi, tym samym skazując Vanessę na śmierć. Co stanie się z uwiezioną kobietą? Czy zdoła się uwolnić? Trzy lata później na tym samym parkingu bez śladu przepada przyjaciółka zaginionej kobiety. Nie wiadomo, kto za tym stoi.

Jak na kryminał przystało akcja książki jest szybka, z niespodziewanymi zwrotami akcji. Pełno tu porwań, tajemniczych zniknięć,a mało poszlak prowadzących do rozwiązania zagadki. Oprócz tego pojawia się wiele innych wątków, bohaterowie muszą zmierzyć się z poczuciem winy, osamotnieniem, stratą ukochanej osoby. Ryan próbuje powrócić do społeczności po pobycie w więzieniu, a mąż Vanessy musi przyjąć do wiadomości, że pewnie nigdy nie dowie się co stało się z jego żoną. Charlotte Link głęboko wnika w psychikę człowieka, którego dotyka wielkie nieszczęście jak nagła strata ukochanej osoby. "Lisia Dolina" jest niebezpieczną lekturą, ponieważ odrywa nas od rzeczywistości, rozbudza wyobraźnię i powoduje gęsią skórkę na naszym ciele.

rainy-wave.blogspot.com

Dzięki Charlotte Link pokochałam kryminały. Ta autorka nigdy mnie nie zawiodła, jej książki trzymają w napięciu do ostatniej strony. Pewnego deszczowego popołudnia chwyciłam "Lisią Dolinę" i już nie mogłam się oderwać.

Ta historia rozpoczyna się intrygująco, ponieważ od razu dochodzi do porwania. Ryan uprowadza kobietę na opuszczonym parkingu i więzi ją w jaskini, o której...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Która nastolatka nie chciała choć raz zostać modelką? Być podziwiana, nosić najlepsze ubrania od projektantów i mieć przystojnego faceta u boku. Wakacje spędzać najlepiej na prywatnym jachcie, a swoją twarz podziwiać na okładkach magazynów. Jednak tak nie wygląda rzeczywistość modelek, a o tym dowiadujemy się z książki "Look".

Ted, główna bohaterka, jak każda dziewczyna zmaga się z kompleksami dotyczącymi swojego wyglądu. Jest za chuda, ma nogi jak patyki, a włosy wyglądają jak ptasie gniazdo. Ciągle porównuje się ze starszą siostrą, która jest szkolną pięknością. Jednak pewnego dnia to właśnie Ted zostaje odkryta przez mężczyznę z agencji modelek. W tym samym czasie jej siostra dowiaduje się, że choruje na raka. Jak potoczy się kariera Ted, kiedy jej rodzinę spotka tak wielkie nieszczęście?

Sophia Bennet stworzyła powieść dla nastolatek poruszającą bardzo ważne problemy. Z pozoru niewinna opowieść o współczesnym modelingu stawia bardzo ważne pytania ile można poświęcić dla ukochanej osoby i jak odnaleźć siebie. Jednak najważniejszym morałem płynącym z książki jest to, aby robić w życiu to co się kocha, a nie to co karzą nam inni.

rainy-wave.blogspot.com

Która nastolatka nie chciała choć raz zostać modelką? Być podziwiana, nosić najlepsze ubrania od projektantów i mieć przystojnego faceta u boku. Wakacje spędzać najlepiej na prywatnym jachcie, a swoją twarz podziwiać na okładkach magazynów. Jednak tak nie wygląda rzeczywistość modelek, a o tym dowiadujemy się z książki "Look".

Ted, główna bohaterka, jak każda dziewczyna...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Niedziele u Tiffanyego Gabrielle Charbonnet, James Patterson
Ocena 6,5
Niedziele u Ti... Gabrielle Charbonne...

Na półkach:

Jamesa Pattersona znamy głownie z kryminałów. I to dobrych kryminałów, trzymających w napięciu do ostatniej strony. Sięgając po jego kolejną książkę nie wiedziałam, że będę miała do czynienia z powieścią o miłości.

Główną bohaterką jest Jane-córka słynnej producentki teatralnej. Jest zaniedbywana przez matkę, która jest wiecznie zajęta. Dziewczynka ma swój sekret, aby nie czuć się samotna. Ma wyimaginowanego przyjaciela-przystojnego Michela, który spędza z nią czas i opiekuje się nią. Nikt oprócz niej go nie widzi, ale ona może bawić się z nim i rozmawiać. Gdy nadchodzi dzień dziewiątych urodzin Jane Michel musi ją opuścić. Powinna o nim zapomnieć, jednak tak się nie dzieje. Jako dorosła kobieta pracuje w agencji swojej matki i tworzy sztukę o swoim utraconym przyjacielu. Przez przypadek po dwudziestu trzech latach ich drogi krzyżują się na nowo. Czy i tym razem przyjaciel będzie musiał ją opuścić, kiedy wypełni swoje zadanie?

Książka jest pełna ciepła i nadziei. Przyjaciel zawsze zjawia się u boku Jane, kiedy jest jej najbardziej potrzebny. Powieść pokazuje, jak silna może być przyjaźń. Czasem tak bardzo, że na jej fundamencie rodzi się miłość. Barwne postacie, ciekawie skonstruowane wątki i zaskakujące zakończenie nie pozwalają oderwać się od losów nietypowej pary przyjaciół.


rainy-wave.blogspot.com

Jamesa Pattersona znamy głownie z kryminałów. I to dobrych kryminałów, trzymających w napięciu do ostatniej strony. Sięgając po jego kolejną książkę nie wiedziałam, że będę miała do czynienia z powieścią o miłości.

Główną bohaterką jest Jane-córka słynnej producentki teatralnej. Jest zaniedbywana przez matkę, która jest wiecznie zajęta. Dziewczynka ma swój sekret, aby nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Z powieściami Jodi Picoult miałam okazję spotkać się nie raz. Autorka stawia trudne pytania i zmusza czytelnika do chwili pochylenia się nad nimi. Często na te pytania nie ma jednoznacznych odpowiedzi, jak to się dzieje w książce pt. "Deszczowa Noc".

Głównym bohaterem jest Cameron MacDonald, którego nie obdarzyłam sympatią już od pierwszych stron. Jest on szefem policji w małym miasteczku, gdzie liczy się przynależność do szkockiego klanu. Cam marzy o dalekich podróżach, ale nie może wyjechać, bo jest głową tego klanu. Względy spokój burzy pewnego dnia przybycie tajemniczej kobiety. Zatrudnia się ona w kwiaciarni żony Cama i zatrzymuje u nich w domu. Tego samego popołudnia zjawia się daleki kuzyn policjanta, który oznajmia, że zabił swoją śmiertelnie chorą żonę. Cam wkrótce dowie się, czym jest prawdziwa miłość.

Autorka splata losy bohaterów, którzy spotykają się, aby sobie nawzajem pomóc. Zapoznajemy się z historiami miłosnymi, które bardzo się od siebie różnią. Choć miłość powinna uszczęśliwiać, często przynosi cierpienie. W książce stykamy się ze wszystkimi najgorszymi koszmarami, jakie mogą spotkać dwoje zakochanych ludzi np. zdradą, chorobą, śmiercią. Zaczynamy zastanawiać się, jak my postąpilibyśmy w sytuacjach bez wyjścia. Czy można pozwolić odejść ukochanej osobie? Czy dać drugą szansę starej miłości? Zachęcam do przeczytania "Deszczowej Nocy", aby spojrzeć na różne zdarzenia z innej strony.

rainy-wave.blogspot.com

Z powieściami Jodi Picoult miałam okazję spotkać się nie raz. Autorka stawia trudne pytania i zmusza czytelnika do chwili pochylenia się nad nimi. Często na te pytania nie ma jednoznacznych odpowiedzi, jak to się dzieje w książce pt. "Deszczowa Noc".

Głównym bohaterem jest Cameron MacDonald, którego nie obdarzyłam sympatią już od pierwszych stron. Jest on szefem policji w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

"Ciepłe ciała" to pozycja, którą chciałam przeczytać od dawna. Słyszałam same dobre opinie o tej książce. Jej autorem jest Isaac Marion, a ta powieść jest jego debiutem. Na podstawie książki powstał film "Wiecznie żywy".

Głównym bohaterem jest R, który jest zombie. Nie pamięta swojego poprzedniego życia ani imienia. Jego egzystencja składa się z pożywiania się ludźmi i wydawania jęków. Wydaje się, że zombie nie myślą ani nie odczuwają, ale tak nie jest. R jest szczególnie wrażliwy. Zbiera pamiątki i słucha starych winylowych płyt. Niespodziewanie w jego życiu pojawia się żywa dziewczyna i wszystko zmienia. R jej nie zjada, lecz ukrywa i chce zapewnić jej bezpieczeństwo. Julie budzi w nim człowieczeństwo.

Myślę, że ta książka spodoba się głównie nastolatkom. Głównym wątkiem jest wątek romantyczny, przewidywalny i trochę banalny. Plusem jest pojawienie się zombie, co wyróżnia tą książkę na tle innych fantastycznych powieści. Autor używa prostego języka i krótkich zdań, gdyż takimi posługują się zombie. Już od pierwszej strony wkraczamy w świat żywych trupów, zapoznajemy się z ich zwyczajami i hierarchią. Zaczynamy ich lubić i im współczuć.

"Ciepłe ciała" to pozycja, którą chciałam przeczytać od dawna. Słyszałam same dobre opinie o tej książce. Jej autorem jest Isaac Marion, a ta powieść jest jego debiutem. Na podstawie książki powstał film "Wiecznie żywy".

Głównym bohaterem jest R, który jest zombie. Nie pamięta swojego poprzedniego życia ani imienia. Jego egzystencja składa się z pożywiania się ludźmi i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Tytuł "Kochać mocniej" sugeruje, że treść książki jest o miłości. Tak, ale nie do końca. Bo ta powieść nie jest romansem ani wyciskaczem łez, lecz trzymającym w napięciu thrillerem.

Mamy zabitego. Brian Darby został zastrzelony we własnej kuchni. O to morderstwo została posądzona jego żona, Tessa Leoni, przykładna funkcjonariuszka policji stanowej. Sińce na jej ciele i wstrząs mózgu wskazują, że uległa przemocy domowej. Jednak Brian do tej pory był przykładnym obywatelem i nic nie wskazywało na to, że zamienia się w damskiego boksera. Czy konieczne było zabicie go w obronie własnej przez żonę? Kolejny problem, jaki muszą rozwiązać detektywi jest zaginięcie sześcioletniej córki Tessy. Nie wiadomo, czy została porwana czy nie żyje. Sierżant D.D. Warren od początku musi zmierzyć się z trudnościami i brakiem śladów dotyczących zaginięcia. Śledztwo nabiera tempa, a w między czasie wypływają ukrywane od dawna "brudy".

Książka Lisy Gardner łączy w sobie klasykę gatunku z wątkami psychologicznymi. Jest świetne skonstruowana, wspomnienia opowiadane z perspektywy Tessy Leoni przeplatają się z trzecioosobową narracją dotyczącą toku śledztwa. Autorka opisuje przywiązanie matki do dziecka i jej poświęcenie, aby za wszelką cenę uratować ukochaną córkę. Głęboko analizuje też psychikę swych bohaterów, których sylwetki symbolizują różne postawy rodzica, przyjaciela, pracownika. Akcja szybko się rozwija i porywa czytelnika. Nie wiadomo, kto jest ofiarą, a kto sprawcą. Detektywi rozwiązujący tą sprawę wiedzą, że z pozoru przykładna rodzina skrywa w sobie tajemnice. Gorąco polecam tą książkę, gdyż dzięki niej można spojrzeć na zbrodnię jaką jest zabicie drugiego człowieka z innej strony.

http://rainy-wave.blogspot.com/

Tytuł "Kochać mocniej" sugeruje, że treść książki jest o miłości. Tak, ale nie do końca. Bo ta powieść nie jest romansem ani wyciskaczem łez, lecz trzymającym w napięciu thrillerem.

Mamy zabitego. Brian Darby został zastrzelony we własnej kuchni. O to morderstwo została posądzona jego żona, Tessa Leoni, przykładna funkcjonariuszka policji stanowej. Sińce na jej ciele i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Swojego czasu było o tej książce głośno. Nawet powstał już film z Leonardem Di Caprio w roli głównej (muszę obejrzeć!). Jednak zgodnie z moją zasadą: najpierw książka, potem ekranizacja, sięgnęłam po tą pozycję. Wciągnęłam ją jednym tchem nie raz uśmiechając się i otwierając oczy z niedowierzania. Ale wszystko po kolei.

Głównym bohaterem powieści jest Jordan Belfort, czyli autor tej książki. Poznajemy go w momencie, kiedy przyjeżdża na Manhattan. Rozpoczynając pracę jako telefonista, czyli najgorszy śmieć w firmie, nic nie wskazuje na to, że wkrótce stanie się Wilkiem z Wall Street. Zakłada firmę brokerską Stratton Oakmont i... zarabia miliony. Ma piękną żonę, okazałą rezydencję, prywatny jacht i helikopter.Czego może brakować w życiu elity? Jakie jest wytłumaczenie na przyjmowanie prochów i staczanie się na dno? Bo tak zazwyczaj dzieje się z bogatymi i taki właśnie jest nasz bohater. Narkotyki, prostytutki, naginanie prawa i ekstremalne przygody są na porządku dziennym. Wilk żyje życiem przez duże Ż. O takim życiu marzy wielu ludzi, ale tylko garstka może go doświadczyć. Czy naprawdę jest czego zazdrościć? Aby wytrzymać szybkie tempo życia i operować wielkimi pieniędzmi trzeba mieć stalowe nerwy. Należy być przygotowanym na ataki prasy i zainteresowanie FBI.

Książka jest wulgarna i niegrzeczna, ale prawdziwa. Autor opisuje swoje przeżycia i nie boi przyznać się do błędów. Odkrywa przed całym światem swoje sukcesy i porażki. Ma dar przemawiania do tłumów, co wykorzystywał w firmie, ale ten dar pokazał również w swojej powieści. Świadczy o tym popularność tej książki. Wilk nie ocenia ani nie usprawiedliwia swoich czynów, to pozostawia dla czytelnika. Opisuje same fakty i emocje, które nim targały. Ta pozycja jest dobra dla wszystkich, których interesuje życie bogatych i rozpustnych. Może służyć jako rozrywka i oderwanie się od szarej codzienności. Z drugiej strony jest też dobrą książką psychologiczną. Myślę, że autor napisał ją właśnie po to, aby rozliczyć się z przeszłością. Pokazuje, że za pieniądze można kupić bardzo wiele, ale nie wszystko. Nie ucieknie się przed problemami, nawet jeśli zarabia się tysiące dolarów na minutę.

http://rainy-wave.blogspot.com/

Swojego czasu było o tej książce głośno. Nawet powstał już film z Leonardem Di Caprio w roli głównej (muszę obejrzeć!). Jednak zgodnie z moją zasadą: najpierw książka, potem ekranizacja, sięgnęłam po tą pozycję. Wciągnęłam ją jednym tchem nie raz uśmiechając się i otwierając oczy z niedowierzania. Ale wszystko po kolei.

Głównym bohaterem powieści jest Jordan Belfort, czyli...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Cenię G. Musso za jego twórczość i wiedziałam, że się nie rozczaruję kolejną książką. "Wrócę po Ciebie" jest wciągającą i zaskakującą powieścią. Główny bohater, Ethan, ucieka ze swojego świata zostawiając dziewczynę i przyjaciela. Postanawia żyć inaczej, dochodzi do sławy jako psycholog. Jego życie z boku wydaje się fantastyczne, jednak Ethen jest samotny. Luksusowy jacht oraz call girl nie zastąpią prawdziwej miłości. Ethan ją spotyka, ale po roku szczęścia porzuca. Książka opowiada nie tylko o skomplikowanych uczuciach, ale również pokazuje ważne wartości. Nie jest to typowe romansidło, którego zakończenia każdy się domyśla w połowie książki. Autor daje głównemu bohaterowi szanse na naprawę swojego życia..

Cenię G. Musso za jego twórczość i wiedziałam, że się nie rozczaruję kolejną książką. "Wrócę po Ciebie" jest wciągającą i zaskakującą powieścią. Główny bohater, Ethan, ucieka ze swojego świata zostawiając dziewczynę i przyjaciela. Postanawia żyć inaczej, dochodzi do sławy jako psycholog. Jego życie z boku wydaje się fantastyczne, jednak Ethen jest samotny. Luksusowy jacht...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo wciągająca i ciepła książka. Doskonale wykreowane postacie, mające dobre jak i złe cechy. Akcja jest osadzona w lecie, kiedy cała rodzina zjeżdża się, aby zbierać wiśnie. W książce nie ma nagłych zwrotów akcji, zamiast tego jest dużo wątków psychologicznych. Bohaterzy zastanawiają się nad miłością i przemijalnością życia, które ucieka nie wiadomo kiedy. Według mnie książka doskonale przedstawia różne modele rodziny, również te nowoczesne. Czytając książkę czułam się jak bohater powieści, ciężko było mi się rozstać z tą czteropokoleniową familią.

Bardzo wciągająca i ciepła książka. Doskonale wykreowane postacie, mające dobre jak i złe cechy. Akcja jest osadzona w lecie, kiedy cała rodzina zjeżdża się, aby zbierać wiśnie. W książce nie ma nagłych zwrotów akcji, zamiast tego jest dużo wątków psychologicznych. Bohaterzy zastanawiają się nad miłością i przemijalnością życia, które ucieka nie wiadomo kiedy. Według mnie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jedna z najciekawszych szkolnych lektur. Barwni bohaterowie i skłaniająca do myślenia fabuła i pokazująca to, co dzieje się w głowie zabójcy. Mimo dość kryminalnej treści czasem rozbawiła mnie, choć mam specyficzne poczucie humoru. Polubiłam dzięki tej pozycji literaturę rosyjską.

Jedna z najciekawszych szkolnych lektur. Barwni bohaterowie i skłaniająca do myślenia fabuła i pokazująca to, co dzieje się w głowie zabójcy. Mimo dość kryminalnej treści czasem rozbawiła mnie, choć mam specyficzne poczucie humoru. Polubiłam dzięki tej pozycji literaturę rosyjską.

Pokaż mimo to


Na półkach:

"Jedna książka może zmienić życie człowieka."

Już dawno przekonałam się, że to zdanie ma sens. Niejeden tytuł tak mnie wciągnął, że wszystko inne przestawało istnieć. Każdy ma inną taką właśnie książkę. Po przeczytaniu książki z przesłaniem zostaje się z głową pełną myśli i sercem pełnym uczuć. Nie wszystko da się wypowiedzieć, niektórych emocji nie da się nawet zrozumieć. To działo się ze mną po przeczytaniu "Cienia wiatru" Carlosa Ruitz Zafona. Zostałam wciągnięta szybko, jak w szalejące sztormem morze i odkryłam inny świat. Barcelona. Cmentarz Zapomnianych Książek. Historia. Księgarnia. Zagadka. Miłość. Przyjaźń. Strach. Daniel. I na końcu pisarz- Julian Carax.

Książka jest napisana w formie wspomnień, pamiętnika Daniela, którego poznajemy jako dziesięcioletniego chłopca i towarzyszymy mu do trzydziestki. Ojciec jeszcze wtedy chłopca prowadzi go na Cmentarz Zapomnianych Książek, gdzie Daniel może wybrać sobie jedna książkę, którą się zaopiekuje. Od tamtej pory wszystko staje się inne. Cofamy się w czasie, razem z bohaterem próbujemy odnaleźć w tajemniczej Barcelonie tajemniczego pisarza, którego większość książek spłonęła. Czy zabranie ze sobą tej książki przyniosło mu więcej cierpienia czy radości? Na pewno przyniosło mu ciekawe życie.

Piękne opisy miasta, kryminalna fabuła, charakterystyczny język pisarza to rzuca się na pierwszy plan w mojej ocenie tej powieści. Postacie są stworzone z psychologicznego kąta widzenia, idealnie wykreowane, barwne i niejednokrotnie fascynujące. Zachwycił mnie ten autor swą lekkości pisania, wtrącania potocznego języka, poczucia humoru, przechodzenia z wątku do wątku. Choć fabuła jest momentami przewidywalna to kocham historie jakby wyrwane z czyjegoś życia, odkrywane potajemnie w jakiejś starej szufladzie. Polecam wszystkim tą lekturę, bo jest w niej wszystko. Każdy, mam nadzieje, znajdzie coś dla siebie.

"Jedna książka może zmienić życie człowieka."

Już dawno przekonałam się, że to zdanie ma sens. Niejeden tytuł tak mnie wciągnął, że wszystko inne przestawało istnieć. Każdy ma inną taką właśnie książkę. Po przeczytaniu książki z przesłaniem zostaje się z głową pełną myśli i sercem pełnym uczuć. Nie wszystko da się wypowiedzieć, niektórych emocji nie da się nawet zrozumieć....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

To moje pierwsze spotkanie z Richardem Paulem Evansem i na pewno jeszcze nie raz sięgnę po książki tego autora. Pisze on nowoczesnym językiem o współczesnych sprawach, ale przy tym porusza serca i dusze. Próbuje otworzyć oczy swoim czytelnikom na ważne sprawy dotyczące ich samych. Taką literaturę może zrozumieć każdy z nas.

"Doskonały dzień" to historia Roberta Harlana, ale pod tym nazwiskiem może kryć się każdy z nas. Robert stracił pracę. Niespodziewanie. Jego największym marzeniem jest napisać książkę i do tego właśnie pomysłu przekonuje go żona. Inspiracją jest ona sama i jej doskonały dzień z umierającym na raka ojcem. Praca nad książką nie trwa długo, lecz aprobuje cały czas Roberta. Zatracając się w tym co robi powoli oddala się od rodziny. Przechodzi kryzys, kiedy jego książki nikt nie chce wydać. Czekanie jednak przynosi skutek i książka odnosi fenomenalny sukces. Wtedy zaczynają się prawdziwe schody. Jak pogodzić karierę z zobowiązaniami wobec najbliższych? Co powinno być priorytetem w życiu człowieka? Dobre intencje nie są wytłumaczeniem braku czasu. Bo jak wyjaśnić dziecku nagły brak ojca?

Łatwo zapomnieć o tym, co jest najważniejsze z życiu. Patrząc na celebrytów widzimy jakie mają życie prywatne. Może nawet wśród najbliższych widzimy pracoholików lub po prostu ludzi, którzy nie umieją się postawić i tkwią w beznadziejności z nadzieja na lepsze jutro. O to trzeba zawalczyć. Istnieje powiedzenie, że dopiero jak straci się coś najcenniejszego , wtedy docenia się tego wartość. Przed śmiercią ludzie uświadamiają sobie jakie popełnili błędy. Często jest wtedy za późno na naprawienie błędów i odbudowanie relacji. Jednak zdarza się dostać drugą szansę od losu. Taką szanse dostał bohater tej powieści. Ale czy z niej skorzystał? Kto ceni twórczość Evansa wie czego może się spodziewać po tej książce. Dla innych jest to być może świetna okazja by za tropem Roberta odnaleźć radość i cel w życiu.

http://rainy-wave.blogspot.com/

To moje pierwsze spotkanie z Richardem Paulem Evansem i na pewno jeszcze nie raz sięgnę po książki tego autora. Pisze on nowoczesnym językiem o współczesnych sprawach, ale przy tym porusza serca i dusze. Próbuje otworzyć oczy swoim czytelnikom na ważne sprawy dotyczące ich samych. Taką literaturę może zrozumieć każdy z nas.

"Doskonały dzień" to historia Roberta Harlana,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Z mieszanymi uczuciami zabrałam się za czytanie " Piosenek dla Pauli". Z jednej strony nie mogłam się doczekać, książka została bestsellerem, wiec musi być ciekawa. Z drugiej czytałam o niej parę nieprzychylnych komentarzy. Nie wiedziałam czego się spodziewać. Z dużym zapałem zaczęłam czytać.

Szesnastolatka Paula - główna bohaterka- poznaje przez internet starszego o sześć lat dziennikarza muzycznego. W dzisiejszych czasach to normalna rzecz. Wielu ludzi poznaje się przez internet. Mało tego, zakochuje się w sobie. Tak zaczyna się banalna miłosna historia Pauli i Angela. Po dwóch miesiącach czatowania postanawiają się spotkać. Jednak w tym dniu Angel przeprowadza wywiad ze znaną piosenkarką Katią i spóźnia się na umówione spotkanie. W tym czasie dziewczyna znudzona czekaniem wybiera się do kawiarni i tam poznaje Alexa-przystojnego chłopaka, który czyta tą samą książkę co ona! Przypadek? Przeznaczenie? Zaczyna się miłosny trójkąt? Nie, bo do gry wkracza Katia, której podoba się czarujący dziennikarz. Wielu ludzi przewija się w książce, tych dobrych i złych. W sumie nie wiadomo, kto jest tym dobrym. Wszyscy są zaplątani w gierki, intrygi, zdrady. Każdy ma swoje za uszami. Fabuła rodem z Hollywood lub latynoskiej telenoweli. Jednak łatwo się w tym połapać, kiedy się czyta książkę.

Pochwalam autora za jego styl. Jest przejrzyście, ciekawie, wręcz wciągająco. Pewne niedomówienia, niewyjaśnione od razu sprawy wzmagają to. Mam parę zastrzeżeń, jednak tyczą się one samej fabuły. Paula jest jak dla mnie strasznie niedojrzała. Nie umie określić swoich uczuć, na dodatek jedną z najważniejszych rzeczy jest dla niej stracenie dziewictwa z chłopakiem, z którym jest od niedawna. Na dodatek ten chłopak, zdradza swoja dziewczynę już na początku związku, ale sam siebie zapewnia, że kocha tylko ją. Nastolatki czytające to będą miały takie same wartości i spojrzenie na świat oraz spaczoną wizje związku. Młodsze czytelniczki mogą ulec takim wpływom. Pewne fragmenty zniesmaczyły mnie. Zapewniam, że to nie były sceny erotyczne, tylko życie i wybory nastolatków. Oprócz minusów muszę pochwalić autora za kreatywność. "Piosenki dla Pauli" zaczął publikować w internecie, tak jak jeden bohater powieści swoja książkę. Ten wątek jest bardzo interesujący, więc odsyłam do książki.

Jak widać ta pozycja ma plusy i minusy. Mnie książka bardzo wciągnęła, a jest obszerna, ponad 630 stron. Podobno mają być kontynuacje i myślę, że po nie również sięgnę. Świat Pauli stał się również moim światem, po zamknięciu książki czułam niedosyt i chęć na więcej. Jednak czy warto marnować czas na takie książki, gdy jest pełno wartościowych i pouczających tytułów, których nie zdążę przeczytać? Myślę, że tak, bo bardzo zrelaksowałam się przy tej lekturze.

Z mieszanymi uczuciami zabrałam się za czytanie " Piosenek dla Pauli". Z jednej strony nie mogłam się doczekać, książka została bestsellerem, wiec musi być ciekawa. Z drugiej czytałam o niej parę nieprzychylnych komentarzy. Nie wiedziałam czego się spodziewać. Z dużym zapałem zaczęłam czytać.

Szesnastolatka Paula - główna bohaterka- poznaje przez internet starszego o...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka wciągnęła mnie od pierwszej do ostatniej strony, tak jak poprzednie części serii Nieśmiertelni. Gorąco polecam, jeśli komuś podoba się ta historia nie zawiedzie się. Dużo w niej magii, miłości, nieprzemyślanych decyzji, których bohaterowie ponoszą konsekwencje. Oprócz tego powstaje miłosny trójkąt.

Książka wciągnęła mnie od pierwszej do ostatniej strony, tak jak poprzednie części serii Nieśmiertelni. Gorąco polecam, jeśli komuś podoba się ta historia nie zawiedzie się. Dużo w niej magii, miłości, nieprzemyślanych decyzji, których bohaterowie ponoszą konsekwencje. Oprócz tego powstaje miłosny trójkąt.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Kolejna pozycja Sparksa, z która się zapoznałam to romantyczna powieść "Na zakręcie". Jak każda inna książka tego autora wzruszyła mną do głębi. Ta książka gwarantuje czytelnikowi przyjemne chwile spędzone na lekturze oraz rozmyślanie o niej długo po przeczytaniu ostatniego zdania.

Głównym bohaterem jest Miles Ryan, zastępca szeryfa. Wychowuje on samotnie synka, gdyż jego żona została zabita. Myśli wdowca cały czas krążą wokół nierozwiązanej zagadki śmierci Missy. Nie wiadomo czy był to wypadek, czy morderstwo. Mężczyzna ma paru podejrzanych, lecz brak dowodów. Interesującym elementem zbrodni jest przykrycie kocem potrąconego przez samochód ciała ofiary. Fabuła jak z kryminału, jednak jest to romans i to dużego kalibru. Miles stanie przed wieloma trudnymi wyborami. Nauczy się kochać na nowo i wybaczać. Miłość nie zawsze jest radością, często cierpieniem. Bohater doświadczy tego dogłębnie.

Nie mam zastrzeżeń co do tej pozycji. Piękna historia miłosna, dobry pomysł na powieść. Autor potrafi trzymać w napięciu, daje pole do popisu wyobraźni. Sama zastanawiałam się z wypiekami na twarzy kto jest dobry, a kto zły. Doszłam do wielu wniosków czytając książkę i teraz pisząc recenzje. Na temat wybaczenia, miłości, docenieniu drugiej osoby zanim będzie za późno można napisać opasłe tomy. Dzięki Sparksowi mamy to zapisane na 399 stronach podane w przyjemny sposób. Wystarczy wziąć "Na zakręcie" do ręki.

Kolejna pozycja Sparksa, z która się zapoznałam to romantyczna powieść "Na zakręcie". Jak każda inna książka tego autora wzruszyła mną do głębi. Ta książka gwarantuje czytelnikowi przyjemne chwile spędzone na lekturze oraz rozmyślanie o niej długo po przeczytaniu ostatniego zdania.

Głównym bohaterem jest Miles Ryan, zastępca szeryfa. Wychowuje on samotnie synka, gdyż jego...

więcej Pokaż mimo to