-
ArtykułyPałac Rzeczypospolitej otwarty dla publiczności. Zobaczysz w nim skarby polskiej literaturyAnna Sierant1
-
Artykuły„Cztery żywioły magii” – weź udział w quizie i wygraj książkęLubimyCzytać20
-
ArtykułyMaria Skłodowska-Curie: kobieta, o której słyszał każdy Polak, tym razem mówi sama o sobieAnna Sierant1
-
Artykuły„Książka o górach”, czyli wielkie odkrywanie. Wywiad z Robbem Maciągiem i Patriciją Bliuj-StodulskąAnna Sierant1
Porównanie z Twoją biblioteczką
Wróć do biblioteczki użytkownika2017-11-13
2017-11-13
2017-11-13
Piękna seria, która szybko podbiła moje serce, chociaż na początku byłam nastawiona bardzo sceptycznie. Cóż, opis na okładce książki niezbyt zachęca i raczej nie zapowiada ambitnej literatury. Tak, Nevermore, może i nie jest "ambitne", ale stanowi piękną opowieść, w której świat snów przenika się ze światem realnym. Poza tym, smaczki w postaci fragmentów Edgara Poe stanowią wyśmienite tło dla całej opowieści. A opowieść, moim zdaniem to piękna historia o miłości, o tym, że aby kogoś pokochać nie można patrzeć na niego przez pryzmat ideałów, a raczej należy przytulić każdy kawałek jego potłuczonej duszy do siebie. Seria tak różna od wszystkich innych pararomansów, gdyż tutaj nasi bohaterowie idealni nie są, a nawet nie oceniają się tak nawzajem. Każdy z nich ma swoje wady, cząstkę egoizmu, mroku. Piękna seria, piękne opisy świata snów na podstawie tekstów Poe, wyśmienite postacie i co najważniejsze pozostawia nas z refleksją.
Piękna seria, która szybko podbiła moje serce, chociaż na początku byłam nastawiona bardzo sceptycznie. Cóż, opis na okładce książki niezbyt zachęca i raczej nie zapowiada ambitnej literatury. Tak, Nevermore, może i nie jest "ambitne", ale stanowi piękną opowieść, w której świat snów przenika się ze światem realnym. Poza tym, smaczki w postaci fragmentów Edgara Poe stanowią...
więcej mniej Pokaż mimo to2011-09-10
Wybitna książka - po prostu. Autorka bardzo skupiła się na przemyśleniach, odczuciach i myślach bohaterów. Czytając "Ukryte Godziny" nagle uświadamiamy sobie, że miasto widziane oczami Mathilde tak naprawdę otacza nas samych. Miasto jest symbolem samotności i głównie o tym (dla mnie) jest ta książka. Nie jest to książka, którą po przeczytaniu da się tak po prostu odłożyć na półkę. Skłania ona bowiem do przemyśleń i uświadamia jak bardzo jesteśmy ograniczeni poprzez własne lęki. W dodatku całość napisana wspaniałym, obrazowym językiem. Naprawdę polecam wszystkim tym, którzy lubią skłaniającą do przemyśleń literaturę.
Wybitna książka - po prostu. Autorka bardzo skupiła się na przemyśleniach, odczuciach i myślach bohaterów. Czytając "Ukryte Godziny" nagle uświadamiamy sobie, że miasto widziane oczami Mathilde tak naprawdę otacza nas samych. Miasto jest symbolem samotności i głównie o tym (dla mnie) jest ta książka. Nie jest to książka, którą po przeczytaniu da się tak po prostu odłożyć na...
więcej mniej Pokaż mimo to2016-08-27
Prawdziwy majstersztyk. Przede wszystkim książka z każdą kolejną stroną jest zaskakująca, a akcja pędzi jak szalona. Po drugie, czytając człowiek naprawdę może odnieść wrażenie, że siedzi na tylnym siedzeniu samochodu bohatera, przysłuchuje się rozmowie i wdycha dym tytoniowy. Jednym słowem genialne, nieprzesadzone opisy. Poza tym dużo ciekawych przemyśleń. Książka godna polecenia, po przeczytaniu pozostawia czytelnika... no właśnie? Myślę, że z czymś cennym, ale każdemu polecam przekonać się o tym osobiście.
Prawdziwy majstersztyk. Przede wszystkim książka z każdą kolejną stroną jest zaskakująca, a akcja pędzi jak szalona. Po drugie, czytając człowiek naprawdę może odnieść wrażenie, że siedzi na tylnym siedzeniu samochodu bohatera, przysłuchuje się rozmowie i wdycha dym tytoniowy. Jednym słowem genialne, nieprzesadzone opisy. Poza tym dużo ciekawych przemyśleń. Książka godna...
więcej mniej Pokaż mimo to2017-08-17
Z początku nie byłam przekonana, ale im dalej w las tym lepiej. Książka bardzo ciekawie się rozwija, zaskakuje, a przy tym całość napisano zgrabnym językiem. Główni bohaterowie cudni, przez cały cykl można śledzić ich rozwój i przemiany, które przechodzą. Z potknięć to oczywiście parę błędów logicznych, ale to powieść młodzieżowa, a nie literatura faktu także nie będę się czepiać. Ogólnie polecam! Oryginalna, zaskakująca seria. :)
Z początku nie byłam przekonana, ale im dalej w las tym lepiej. Książka bardzo ciekawie się rozwija, zaskakuje, a przy tym całość napisano zgrabnym językiem. Główni bohaterowie cudni, przez cały cykl można śledzić ich rozwój i przemiany, które przechodzą. Z potknięć to oczywiście parę błędów logicznych, ale to powieść młodzieżowa, a nie literatura faktu także nie będę się...
więcej mniej Pokaż mimo to2011-12-03
To jedna z tych książek, o których nie da się zapomnieć. Jeśli spodziewasz się taniego horroru z potworami to nie jest pozycja dla ciebie. "Dziewczyna z sąsiedztwa" to horror owszem, ale to horror, w którym potworami są ludzie i to co każdy z nas ma w sobie - element zła. Z początku wszystko zaczyna się niewinnie typowy obraz lat pięćdziesiątych, młoda Meg wprowadza się wraz z siostrą do swojej ciotki, ponieważ ich rodzice zginęli w wypadku samochodowym. Tak, to również typowe. Jednak nagle, ciężko nawet uchwycić kiedy, ten typowy obraz lat pięćdziesiątych zaczyna się zniekształcać. Coś zaczyna być nie tak, ale ciii... niech to zostanie między nami, to tylko kłótnia domowa.
"Dziewczyna z sąsiedztwa" to książka, która w brutalny sposób pokazuje, że każdy z nas zdolny jest do czynienia zła. I zło nie koniecznie oznacza aktywny udział w czymś, czasem to po prostu bierne przyglądanie się. Poza tym, przez całą książkę balansujemy wraz z głównym bohaterem nad wątłą granicą jego moralności. Okazuje się bowiem, że wybór między złem a dobrem wcale nie musi być prosty. Polecam tę książkę tym o mocnych nerwach.
To jedna z tych książek, o których nie da się zapomnieć. Jeśli spodziewasz się taniego horroru z potworami to nie jest pozycja dla ciebie. "Dziewczyna z sąsiedztwa" to horror owszem, ale to horror, w którym potworami są ludzie i to co każdy z nas ma w sobie - element zła. Z początku wszystko zaczyna się niewinnie typowy obraz lat pięćdziesiątych, młoda Meg wprowadza się...
więcej mniej Pokaż mimo toKsiążka genialna! Wykreowany przez autora świat po prostu wgniótł mnie w fotel! Po raz pierwszy spotkałam się z tak oryginalnym pomysłem. Cała historia płynie lekko i każda kolejna akcja po prostu nie pozwala oderwać się od lektury.
Książka genialna! Wykreowany przez autora świat po prostu wgniótł mnie w fotel! Po raz pierwszy spotkałam się z tak oryginalnym pomysłem. Cała historia płynie lekko i każda kolejna akcja po prostu nie pozwala oderwać się od lektury.
Pokaż mimo to2016-02-25
Książka wybitna. Już od pierwszych stron zachęca błyskotliwość i spostrzegawczość głównego bohatera, który jednocześnie skrywa przed nami dużą tajemnicę, co do której sam nie chce się przyznać. Przez kolejne strony powoli zbliżamy się do rozwiązania tej tajemnicy, a jednak zakończenie wciąż było dla mnie zaskakujące. Piękny język, w którym została napisana książka dodaje jej tylko zalet. Notatki samobójcy bardzo polecam wszystkim lubiącym psychologiczne dramaty, na pewno nie będą zawiedzeni.
Książka wybitna. Już od pierwszych stron zachęca błyskotliwość i spostrzegawczość głównego bohatera, który jednocześnie skrywa przed nami dużą tajemnicę, co do której sam nie chce się przyznać. Przez kolejne strony powoli zbliżamy się do rozwiązania tej tajemnicy, a jednak zakończenie wciąż było dla mnie zaskakujące. Piękny język, w którym została napisana książka dodaje...
więcej mniej Pokaż mimo toPiękna historia o wartości życia. Książka wzruszająca do łez.
Piękna historia o wartości życia. Książka wzruszająca do łez.
Pokaż mimo to2016-11-17
Książkę mogę szczerze polecić, uważam, że przedstawia na tyle uniwersalną historię, że powinna się spodobać dużej grupie czytelników. Fabuła niewątpliwie szybko mnie wciągnęła, lekki język sprawił, że szybko pochłaniałam kolejne strony ciekawa zakończenia, które było dość niespodziewane. ;) Polecam, lekka lektura, która niewątpliwie wciąga.
Książkę mogę szczerze polecić, uważam, że przedstawia na tyle uniwersalną historię, że powinna się spodobać dużej grupie czytelników. Fabuła niewątpliwie szybko mnie wciągnęła, lekki język sprawił, że szybko pochłaniałam kolejne strony ciekawa zakończenia, które było dość niespodziewane. ;) Polecam, lekka lektura, która niewątpliwie wciąga.
Pokaż mimo to2017-04-18
Czas na ocenę pierwszych dwóch tomów niezwykłej serii Program. Dlaczego niezwykłej? Przede wszystkim, ponieważ otrzymujemy tu miłe nowości. Nasi główni bohaterowie są już parą w trakcie rozpoczęcia historii, co oszczędziło nam 400 stron rozwoju wątku miłosnego jak w większości dystopii młodzieżowych. Uf. Warto także zwrócić uwagę, że autorka nie bała się poważniejszych tematów, czy chociażby użycia słów: "smobójstwo", "seks" czy "gwałt" w bezpośrednim kontekście. Mamy tu nawet parę odważniejszych scen, które czynią książkę bardziej dojrzałą. Idealnie nie jest, ponieważ nadal było trochę naiwnych zwrotów akcji czy nieracjonalnych zachowań bohaterów, ale całość trzymała przyzwoity poziom. Była dla mnie czymś świeżym z literatury tego gatunku, tak więc polecam. Będzie ciekawie. :)
Czas na ocenę pierwszych dwóch tomów niezwykłej serii Program. Dlaczego niezwykłej? Przede wszystkim, ponieważ otrzymujemy tu miłe nowości. Nasi główni bohaterowie są już parą w trakcie rozpoczęcia historii, co oszczędziło nam 400 stron rozwoju wątku miłosnego jak w większości dystopii młodzieżowych. Uf. Warto także zwrócić uwagę, że autorka nie bała się poważniejszych...
więcej mniej Pokaż mimo to2017-01-05
Kolejna seria książek pani Clare nie zawiodła mnie. Z początku trochę opornie podchodziłam do serii, być może dlatego, że jako pierwsze przeczytałam Dary Anioła. Niemniej z czasem historia pochłonęła mnie. Być może zabrakło mi genialnego humoru z Darów Anioła i niesamowitych bohaterów, którzy tutaj nie mieli aż tyle miejsca na swoją historię. Co by jednak nie mówić być dramat, był romans i to całkiem zgrabny. Postać Willa mnie urzekła, Tessę też dało się lubić. Duży plus za bohaterów drugiego planu jak to zwykle w książkach pani Clare. Cóż, polecam. :)
Kolejna seria książek pani Clare nie zawiodła mnie. Z początku trochę opornie podchodziłam do serii, być może dlatego, że jako pierwsze przeczytałam Dary Anioła. Niemniej z czasem historia pochłonęła mnie. Być może zabrakło mi genialnego humoru z Darów Anioła i niesamowitych bohaterów, którzy tutaj nie mieli aż tyle miejsca na swoją historię. Co by jednak nie mówić być...
więcej mniej Pokaż mimo to
Seria ta zajmuje szczególne miejsce w moim sercu, przede wszystkim dlatego, że dzięki niej rozpoczęłam się moja przygoda z książkami. To właśnie Harry Potter, a nie szkolne lektury, przekonał mnie, że książki potrafią zabrać nas z najdalsze podróże. Samej książki chyba opisywać nie trzeba. :)
Seria ta zajmuje szczególne miejsce w moim sercu, przede wszystkim dlatego, że dzięki niej rozpoczęłam się moja przygoda z książkami. To właśnie Harry Potter, a nie szkolne lektury, przekonał mnie, że książki potrafią zabrać nas z najdalsze podróże. Samej książki chyba opisywać nie trzeba. :)
Pokaż mimo to