-
ArtykułyOto najlepsze kryminały. Znamy finalistów Nagrody Wielkiego Kalibru 2024Konrad Wrzesiński1
-
ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel25
-
ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik3
-
ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać2
Porównanie z Twoją biblioteczką
Wróć do biblioteczki użytkownika
Uwielbiam książki takie jak ta, wciągają w nieprawdopodobny sposób, a przy okazji to niesamowita kopalnia wiedzy o świecie. Peter Wohlleben zrobił kawał dobrej roboty i pokazał, że nudne, podręcznikowe tematy można przedstawić w porywający sposób.
http://niebieska-sukienka.pl/duchowe-zycie-zwierzat-peter-wohlleben/
Uwielbiam książki takie jak ta, wciągają w nieprawdopodobny sposób, a przy okazji to niesamowita kopalnia wiedzy o świecie. Peter Wohlleben zrobił kawał dobrej roboty i pokazał, że nudne, podręcznikowe tematy można przedstawić w porywający sposób.
http://niebieska-sukienka.pl/duchowe-zycie-zwierzat-peter-wohlleben/
W moim przypadku wszystko zaczęło się od niesamowitej ekranizacji. Zrobiła na mnie wielkie wrażenie i wydawało mi się, że być może to pierwszy przypadek, kiedy film jest równie dobry jak książka. Myliłam się. Film i książka wspaniale się uzupełniają, a książka wnosi jeszcze większą głębię do całej opowieści i mnóstwo dodatkowych wątków. "Księgą Diny" byłam tak poruszona i oczarowana, że klimat powieści chciałam poczuć na własnej skórze i wybrałam się śladami bohaterki do Norwegii, na fiordy i do Bergen.
http://niebieska-sukienka.pl/ksiega-diny-herbjorg-wassmo-recenzja/
W moim przypadku wszystko zaczęło się od niesamowitej ekranizacji. Zrobiła na mnie wielkie wrażenie i wydawało mi się, że być może to pierwszy przypadek, kiedy film jest równie dobry jak książka. Myliłam się. Film i książka wspaniale się uzupełniają, a książka wnosi jeszcze większą głębię do całej opowieści i mnóstwo dodatkowych wątków. "Księgą Diny" byłam tak...
więcej mniej Pokaż mimo to
http://niebieska-sukienka.pl/labirynt-duchow-fragmenty-ubrane-cz-35/
Pisarz musi być naprawdę bardzo odważny, żeby napisać powieść liczącą 900 stron. Carlos Ruiz Zafon nie tylko to zrobił. Jego "Labirynt duchów" jest dopieszczony w każdym calu. Ta powieść jest jednocześnie jak literacka uczta przy suto zastawionym stole i udział w literackim maratonie. Delektowałam się w tej powieści każdym rozdziałem, ale też z każdą stroną byłam coraz ciekawsza końca. Bo u Zafona nic nie jest pewne - ani kto jest dobry, a kto zły, ani w jakim składzie rozegrają się finałowe sceny. Powieść świetnie się rozwija, Zafon doskonale buduje napięcie, jego postaci są wyraziste, a nawet poboczne wątki potrafią mocno zaciekawić, chociaż to tylko element mrocznej historii z zapomnianymi książkami i magiczną Barceloną w tle.
http://niebieska-sukienka.pl/labirynt-duchow-fragmenty-ubrane-cz-35/
Pisarz musi być naprawdę bardzo odważny, żeby napisać powieść liczącą 900 stron. Carlos Ruiz Zafon nie tylko to zrobił. Jego "Labirynt duchów" jest dopieszczony w każdym calu. Ta powieść jest jednocześnie jak literacka uczta przy suto zastawionym stole i udział w literackim maratonie. Delektowałam się w...
http://niebieska-sukienka.pl/manufaktura-codziennosci-joanna-matusiak/
Jak dla mnie absolutna perełka. Zbiór pięknych myśli, refleksji na temat codzienności, ulotnych chwil i tego, co w życiu naprawdę ważne. Joanna Matusiak wspaniale ubiera myśli w słowa, inspiruje, daje do myślenia, sprawia, że nagle zaczyna się dostrzegać magię w codzienności. "Manufakturą codzienności" się dosłownie delektowałam - o poranku, przy kawie, żeby pozytywnie się nastroić na cały dzień. Będę do niej na pewno wracać.
http://niebieska-sukienka.pl/manufaktura-codziennosci-joanna-matusiak/
Jak dla mnie absolutna perełka. Zbiór pięknych myśli, refleksji na temat codzienności, ulotnych chwil i tego, co w życiu naprawdę ważne. Joanna Matusiak wspaniale ubiera myśli w słowa, inspiruje, daje do myślenia, sprawia, że nagle zaczyna się dostrzegać magię w codzienności. "Manufakturą...
http://niebieska-sukienka.pl/male-zycie-fragmenty-ubrane-cz-36/
"Małe życie" to jedna z tych książek, które długo siedzą w głowie.Długo nie mogłam się za nią zabrać, robiłam do niej dwa podejścia, a początki wcale łatwe nie były. Tym bardziej, że objętość budzi słuszny respekt. Im dalej jednak wchodziłam w tę opowieść, tym bardziej nie mogłam się od niej oderwać. Jej czytanie w pewnym momencie zaczyna boleć i to coraz bardziej, ale o to w końcu chodzi w sztuce, prawda? Ma budzić emocje, a "Małe życie" obudziło ich we mnie bardzo wiele. To genialna książka, z pięknymi, wyjątkowymi, wrażliwymi postaciami, które ze zmiennym szczęściem idą przez życie. A w tle przepięknie ukazany jest Nowy Jork. Na pewno będę do tej książki wracać.
http://niebieska-sukienka.pl/male-zycie-fragmenty-ubrane-cz-36/
"Małe życie" to jedna z tych książek, które długo siedzą w głowie.Długo nie mogłam się za nią zabrać, robiłam do niej dwa podejścia, a początki wcale łatwe nie były. Tym bardziej, że objętość budzi słuszny respekt. Im dalej jednak wchodziłam w tę opowieść, tym bardziej nie mogłam się od niej oderwać. Jej...
2016-03-03
Z przyjemnością sięgnęłam po tę pozycję. Świadomie zaczęłam właśnie od niej, chociaż na półce od dawna czekają znacznie większe i bardziej biograficzne "Pamiątkowe rupiecie". Chciałam spojrzeć na Szymborską bardziej jak człowiek, a nie tylko okiem polonisty. I się nie zawiodłam. "Nic zwyczajnego" Michała Rusinka to wspaniała książka, zawierająca mnóstwo ciekawych anegdot, zabawne zdjęcia, przedstawiająca Szymborską taką, jaką chcemy ją pamiętać - jak miłą, starszą panią, która jak nikt inny potrafi pisać piękne wiersze i odpowiadać na naiwne pytania, które w rzeczywistości są zawsze najważniejsze i najpilniejsze.
Książka ma 300 stron. A wystarczyła mi na jeden dzień.
Więcej na moim blogu: http://niebieska-sukienka.pl/nic-zwyczajnego-o-wislawie-szymborskiej/
Z przyjemnością sięgnęłam po tę pozycję. Świadomie zaczęłam właśnie od niej, chociaż na półce od dawna czekają znacznie większe i bardziej biograficzne "Pamiątkowe rupiecie". Chciałam spojrzeć na Szymborską bardziej jak człowiek, a nie tylko okiem polonisty. I się nie zawiodłam. "Nic zwyczajnego" Michała Rusinka to wspaniała książka, zawierająca mnóstwo ciekawych anegdot,...
więcej mniej Pokaż mimo to2015-01-05
Z Chrisem Guillebeau zetknęłam się już wcześniej - czytałam książkę "Niskobudżetowy start-up". "Nie bój się pójść własną drogą" tylko utwierdziło mnie w przekonaniu, że to świetny autor, który nie tylko motywuje swoich czytelników, ale i sam jest żywym przykładem na to, że można żyć ekscytująco, niebanalnie, inaczej niż wszyscy. Bo można żyć bez hipoteki, telewizora, przygnębiających medialnych newsów, a zamiast tego poczuć się potrzebnym, obudzić swoją kreatywność, odwiedzić wszystkie kraje świata jeszcze przed 35. urodzinami i poczuć czym są prawdziwe wolność, pasja, szczęście i spełnienie.
Podobno niektórzy tę książkę odkładają od razu i traktują jak wywrotowy manifest. Wielu po jej przeczytaniu wywróciło swoje życie do góry nogami. Ja wciąż jestem pod jej wrażeniem. Rewolucji robić na szczęście nie musiałam, a książka jest dla mnie wspaniałym drogowskazem. Niezwykła pozycja dla wszystkich tych, którzy dużo wymagają nie tylko od życia, ale przede wszystkim od siebie.
Z Chrisem Guillebeau zetknęłam się już wcześniej - czytałam książkę "Niskobudżetowy start-up". "Nie bój się pójść własną drogą" tylko utwierdziło mnie w przekonaniu, że to świetny autor, który nie tylko motywuje swoich czytelników, ale i sam jest żywym przykładem na to, że można żyć ekscytująco, niebanalnie, inaczej niż wszyscy. Bo można żyć bez hipoteki, telewizora,...
więcej mniej Pokaż mimo to
Jak dla mnie arcydzieło w swojej kategorii. Różne czytałam już książki o związkach i relacjach damsko-męskich, ale "Prawdziwa historia miłości" kładzie je wszystkie na łopatki. Jest napisana w formie powieści, ale opatrzona jest licznymi komentarzami, które mocno dają do myślenia. Całość lekka, przyjemna, błyskotliwa.
http://niebieska-sukienka.pl/prawdziwa-historia-milosci-alain-de-botton/
Jak dla mnie arcydzieło w swojej kategorii. Różne czytałam już książki o związkach i relacjach damsko-męskich, ale "Prawdziwa historia miłości" kładzie je wszystkie na łopatki. Jest napisana w formie powieści, ale opatrzona jest licznymi komentarzami, które mocno dają do myślenia. Całość lekka, przyjemna, błyskotliwa....
więcej mniej Pokaż mimo to
http://niebieska-sukienka.pl/recenzje-w-pigulce-kwiecien/
"Samsarę" nietypowo "przeczytałam" w formie e-booka i bardzo pozytywnie się zaskoczyłam. Nagranie to nie tylko przeczytana książka, ale i wspaniała muzyka i dźwięki Azji, które całości dodają jeszcze więcej uroku i tworzą wspaniały klimat. Książki Michniewicza czytam już od dawna i nie trzeba mnie do nich specjalnie zachęcać. Lubię styl jego pisania. Michniewicz żywo i dynamicznie opowiada o podróżach, ale w te swoje fascynujące opowieści zawsze wrzuca refleksje, które mocno dają do myślenia i garść informacji o odwiedzanych krajach, których próżno szukać w przewodnikach i encyklopediach.
http://niebieska-sukienka.pl/recenzje-w-pigulce-kwiecien/
"Samsarę" nietypowo "przeczytałam" w formie e-booka i bardzo pozytywnie się zaskoczyłam. Nagranie to nie tylko przeczytana książka, ale i wspaniała muzyka i dźwięki Azji, które całości dodają jeszcze więcej uroku i tworzą wspaniały klimat. Książki Michniewicza czytam już od dawna i nie trzeba mnie do nich specjalnie...
Absolutnie magiczna książka. Drzewa są trochę jak kosmici - zupełnie różne od ludzi, tylko pospolite, bo są na każdym kroku. Wohlleben pięknie pokazał, że nie doceniamy drzew. Chociaż pokornie milczą, to pod ich korą tętni życie. W dodatku to fascynujące życie. Ta książka to uczta nie tylko dla miłośników przyrody.
http://niebieska-sukienka.pl/sekretne-zycie-drzew-peter-wohlleben/
Absolutnie magiczna książka. Drzewa są trochę jak kosmici - zupełnie różne od ludzi, tylko pospolite, bo są na każdym kroku. Wohlleben pięknie pokazał, że nie doceniamy drzew. Chociaż pokornie milczą, to pod ich korą tętni życie. W dodatku to fascynujące życie. Ta książka to uczta nie tylko dla miłośników przyrody....
więcej mniej Pokaż mimo toBardzo się ucieszyłam, że "Shantaram" doczekał się drugiego wydania i praktycznie przebojem wdarł się na sam szczyt listy bestsellerów w Matrasie. Z prostego powodu - to jedna z nielicznych książek, w których dosłownie się zakochałam i na pewno będę do niej wracać. "Shantaram" to zarazem bilet do pachnących i pełnych kolorów Indii, jak również dojrzała, refleksyjna i nieprzyzwoicie wręcz wciągająca powieść przygodowa. "Shantaram" to książka z tych, które zwykło nazywać się "cegłami", w odróżnieniu jednak od szkolnych lektur w tym opasłym tomisku można się zapomnieć bez reszty. Z kart książki poznajemy jasne i ciemne strony Indii, mentalność Hindusów z metropolii i prowincji, fascynującą kulturę Indii. Jedenastą gwiazdkę dałabym jeszcze za język - powieść jest przefantastycznie napisana i doskonale przetłumaczona.
Bardzo się ucieszyłam, że "Shantaram" doczekał się drugiego wydania i praktycznie przebojem wdarł się na sam szczyt listy bestsellerów w Matrasie. Z prostego powodu - to jedna z nielicznych książek, w których dosłownie się zakochałam i na pewno będę do niej wracać. "Shantaram" to zarazem bilet do pachnących i pełnych kolorów Indii, jak również dojrzała, refleksyjna i...
więcej mniej Pokaż mimo to
"Szelmostwa niegrzecznej dziewczynki" to jedna z niewielu książek, które przeczytałam więcej niż raz i na pewno będę jeszcze do niej wracać. Z wielu powodów. Historia rozpisana na wiele lat jest nieszablonowa, nie ociera się o banał, mocno zapada w pamięć. Dodatkowo Llosa zabiera swoich czytelników do mnóstwa kosmopolitycznych miejsc, pokazuje Paryż, Londyn, Tokio, Limę czy wreszcie Barcelonę. "Szelmostwa.." napisane są z wyjątkowym rozmachem, wciągają, angażują, nie sposób się od nich oderwać. Z każdym kolejnym rozdziałem można odczuć, że napisał je ktoś, kto nie bez powodu otrzymał literacką Nagrodę Nobla.
http://niebieska-sukienka.pl/szelmostwa-niegrzecznej-dziewczynki-fragmenty-ubrane-cz-22/
"Szelmostwa niegrzecznej dziewczynki" to jedna z niewielu książek, które przeczytałam więcej niż raz i na pewno będę jeszcze do niej wracać. Z wielu powodów. Historia rozpisana na wiele lat jest nieszablonowa, nie ociera się o banał, mocno zapada w pamięć. Dodatkowo Llosa zabiera swoich czytelników do mnóstwa kosmopolitycznych miejsc, pokazuje Paryż, Londyn, Tokio, Limę czy...
więcej mniej Pokaż mimo to
http://niebieska-sukienka.pl/sztuka-slyszenia-bicia-serca-jean-philipp-sendker-recenzja/
Najlepsze opowieści o miłości zawsze opowiadane są z epickim rozmachem, zabarwione są romantyzmem, doprawione szczyptą magii i nostalgii. "Sztuka słyszenia bicia serca" jest w dodatku egzotyczna. Jej główni bohaterowie pochodzą z Birmy, na co dzień poruszają się po birmańskim targowisku i odwiedzają buddyjskie klasztory. Jeden z nich ma niebywały dar - słyszy uderzenia skrzydeł motyla, ruchy niewyklętego pisklęcia i bicie ludzkich serc, które czasami grają melodie, czasami zdradzają niepokój, a na ulicach dudnią. Ta powieść to wyzwanie dla zmysłów - bo chyba jednak nie doceniamy ani wzroku, ani słuchu.
Mi przypomina dwie inne książki - "Sto lat samotności" i "Miłość w czasach zarazy".
http://niebieska-sukienka.pl/sztuka-slyszenia-bicia-serca-jean-philipp-sendker-recenzja/
Najlepsze opowieści o miłości zawsze opowiadane są z epickim rozmachem, zabarwione są romantyzmem, doprawione szczyptą magii i nostalgii. "Sztuka słyszenia bicia serca" jest w dodatku egzotyczna. Jej główni bohaterowie pochodzą z Birmy, na co dzień poruszają się po birmańskim...
http://niebieska-sukienka.pl/sztuka-slyszenia-bicia-serca-jean-philipp-sendker-recenzja/
Najlepsze opowieści o miłości zawsze opowiadane są z epickim rozmachem, zabarwione są romantyzmem, doprawione szczyptą magii i nostalgii. "Sztuka słyszenia bicia serca" jest w dodatku egzotyczna. Jej główni bohaterowie pochodzą z Birmy, na co dzień poruszają się po birmańskim targowisku i odwiedzają buddyjskie klasztory. Jeden z nich ma niebywały dar - słyszy uderzenia skrzydeł motyla, ruchy niewyklętego pisklęcia i bicie ludzkich serc, które czasami grają melodie, czasami zdradzają niepokój, a na ulicach dudnią. Ta powieść to wyzwanie dla zmysłów - bo chyba jednak nie doceniamy ani wzroku, ani słuchu.
Mi przypomina dwie inne książki - "Sto lat samotności" i "Miłość w czasach zarazy".
http://niebieska-sukienka.pl/sztuka-slyszenia-bicia-serca-jean-philipp-sendker-recenzja/
Najlepsze opowieści o miłości zawsze opowiadane są z epickim rozmachem, zabarwione są romantyzmem, doprawione szczyptą magii i nostalgii. "Sztuka słyszenia bicia serca" jest w dodatku egzotyczna. Jej główni bohaterowie pochodzą z Birmy, na co dzień poruszają się po birmańskim...
http://niebieska-sukienka.pl/twoj-dobry-rok-agnieszka-maciag/
Książki Agnieszki Maciąg od zawsze oceniam bardzo wysoko, a "Twój dobry rok" to właściwie ich esencja - zbiór najlepszych fragmentów uporządkowanych według pór roku i miesięcy. Maciąg w każdym rozdziale inspiruje, serwuje czytelnikom mnóstwo cennych przemyśleń, a na dokładkę dodaje przepisy na smaczne i pyszne posiłki. Jak zawsze książka jest pięknie wydana - ma cudną okładkę, a w środku wspaniałe zdjęcia i pięknie podaną treść, która właściwie sama się czyta. Perełeczka idealna na prezent dla każdej kobiety.
http://niebieska-sukienka.pl/twoj-dobry-rok-agnieszka-maciag/
Książki Agnieszki Maciąg od zawsze oceniam bardzo wysoko, a "Twój dobry rok" to właściwie ich esencja - zbiór najlepszych fragmentów uporządkowanych według pór roku i miesięcy. Maciąg w każdym rozdziale inspiruje, serwuje czytelnikom mnóstwo cennych przemyśleń, a na dokładkę dodaje przepisy na smaczne i pyszne...
http://niebieska-sukienka.pl/walc-pozegnalny-prowadzi-kundera/
Obecnie moja ulubiona książka Milana Kundery, która zrobiła na mnie jeszcze większe wrażenie niż "Nieznośna lekkość bytu" i dla której bez żalu zarwałam noc, a potem myślałam nieustannie przez bardzo długi czas. "Walc pożegnalny" to przede wszystkim znakomicie opowiedziana historia miłosna z kryminalną nutą, ale dociekliwi znajdą w niej drugie, trzecie i czwarte dno, a w bonusie wspaniale, błyskotliwe spostrzeżenia i myśli zamknięte w bardzo zgrabnej formie.
http://niebieska-sukienka.pl/walc-pozegnalny-prowadzi-kundera/
Obecnie moja ulubiona książka Milana Kundery, która zrobiła na mnie jeszcze większe wrażenie niż "Nieznośna lekkość bytu" i dla której bez żalu zarwałam noc, a potem myślałam nieustannie przez bardzo długi czas. "Walc pożegnalny" to przede wszystkim znakomicie opowiedziana historia miłosna z kryminalną nutą,...
Zapraszam do podcastu o książkach, w którym opowiadam o "Wilczycy" i innych książkach o wilkach: http://niebieska-sukienka.pl/wilk-motywy-literackie-podcast-o-ksiazkach/
Nie pamiętam, kiedy ostatnio aż tak porwała mnie jakaś książka. Nie do wiary, że można stworzyć tak emocjonującą historię, w której ludzie są na drugim planie, a pierwsze skrzypce grają zwierzęta. Ale z drugiej strony nie ma w tym nic dziwnego - w końcu to wilki - dzikie, fascynujące, odważne i wyjątkowo rodzinne. Blakeslee pisze świetnie - czyta się go szybko, lekko, a opowiadane przez niego historie kolejnych wilczych rodzin mocno zapadają w pamięć.
Zapraszam do podcastu o książkach, w którym opowiadam o "Wilczycy" i innych książkach o wilkach: http://niebieska-sukienka.pl/wilk-motywy-literackie-podcast-o-ksiazkach/
Nie pamiętam, kiedy ostatnio aż tak porwała mnie jakaś książka. Nie do wiary, że można stworzyć tak emocjonującą historię, w której ludzie są na drugim planie, a pierwsze skrzypce grają zwierzęta. Ale z...
Wiele lat temu zaczytywałam się w powieściach Maya, Coopera, Curwooda. Właśnie dlatego z przyjemnością sięgnęłam po "Zjawę". Tym bardziej, że akurat obejrzeć można film, który w końcu Przyniósł pewnemu bardzo znanemu aktorowi Oscara.
Nie dziwię się, że powieść Michaela Punke zainspirowała filmowców. Nie rozumiem tylko dlaczego stworzyli zupełnie alternatywną historię. Książką wciska w fotel, wciąga, trzyma w napięciu, robi wrażenie, a czasami wzrusza, siedzi długo w głowie, daje wiele możliwości interpretacji. a film - hmm. Na tle książki wypada słabo. bardzo słabo. "Zjawę" zdecydowanie lepiej przeczytać niż obejrzeć.
http://niebieska-sukienka.pl/istoty-ulotne-irvin-d-yalom-recenzja/
Wiele lat temu zaczytywałam się w powieściach Maya, Coopera, Curwooda. Właśnie dlatego z przyjemnością sięgnęłam po "Zjawę". Tym bardziej, że akurat obejrzeć można film, który w końcu Przyniósł pewnemu bardzo znanemu aktorowi Oscara.
Nie dziwię się, że powieść Michaela Punke zainspirowała filmowców. Nie rozumiem tylko dlaczego stworzyli zupełnie alternatywną historię....
http://niebieska-sukienka.pl/czlowiek-w-poszukiwaniu-sensu-victor-e-frankl/
Takie książki jak ta na długo zapisują się w pamięci. "Człowiek w poszukiwaniu sensu" to poruszające wspomnienia obozowe i bardzo zgrabnie wyłożona teoria z pogranicza psychiatrii i psychologii, która pokazuje, że człowiek zawsze ma jakiś wybór i to jego decyzje nadają życiu sens. Czasy się zmieniają, ale ta książka nie traci na aktualności. Przeciwnie, zdaje się być jeszcze bardziej potrzebna niż kiedykolwiek.
http://niebieska-sukienka.pl/czlowiek-w-poszukiwaniu-sensu-victor-e-frankl/
Takie książki jak ta na długo zapisują się w pamięci. "Człowiek w poszukiwaniu sensu" to poruszające wspomnienia obozowe i bardzo zgrabnie wyłożona teoria z pogranicza psychiatrii i psychologii, która pokazuje, że człowiek zawsze ma jakiś wybór i to jego decyzje nadają życiu sens. Czasy się...
http://niebieska-sukienka.pl/recenzje-w-pigulce-marzec/
Z wielką niecierpliwością czekałam na tę książkę, wiązałam z nią wielkie nadzieje i oczywiście się nie zawiodłam. Znalazłam w niej wszystko, co w Michniewiczu cenię najbardziej: żywy język, świetne historie z ciekawymi (chociaż jak nie spojrzeć zwyczajnymi) bohaterami i komentarze oraz styl narracji, które tak bardzo zachęcają mnie zawsze do snucia refleksji na różne codzienne tematy. "Chrobot" to najgrubsza z książek Michniewicza, ale przeczytałam ją w rekordowo szybkim tempie. Chyba nie muszę dodawać, że już czekam na kolejną.
http://niebieska-sukienka.pl/recenzje-w-pigulce-marzec/
więcej Pokaż mimo toZ wielką niecierpliwością czekałam na tę książkę, wiązałam z nią wielkie nadzieje i oczywiście się nie zawiodłam. Znalazłam w niej wszystko, co w Michniewiczu cenię najbardziej: żywy język, świetne historie z ciekawymi (chociaż jak nie spojrzeć zwyczajnymi) bohaterami i komentarze oraz styl narracji, które tak bardzo...