Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Ozzy jaki jest każdy widzi. A kto nie zna niech przeczyta : albo go pokocha albo znienawidzi.

Ozzy jaki jest każdy widzi. A kto nie zna niech przeczyta : albo go pokocha albo znienawidzi.

Jedna z niewielu pozycji, którą przerabiałem w szkole nie wywołująca odruchu wymiotnego. Wręcz przeciwnie : oczarowuje od początku i kiedy już nadchodzi koniec pozostawia uczucie niedosytu. Absolutna klasyka.

Jedna z niewielu pozycji, którą przerabiałem w szkole nie wywołująca odruchu wymiotnego. Wręcz przeciwnie : oczarowuje od początku i kiedy już nadchodzi koniec pozostawia uczucie niedosytu. Absolutna klasyka.

Klasyka. Perfekcyjnie napisana, perfekcyjna historia i bohaterowie. Nie zestarzała się ani na jotę. Kto nie zna popełnia błąd.

Klasyka. Perfekcyjnie napisana, perfekcyjna historia i bohaterowie. Nie zestarzała się ani na jotę. Kto nie zna popełnia błąd.

Rewelacyjny pomysł i wykonanie.

Rewelacyjny pomysł i wykonanie.

War, war never changes. Książka nadal aktualna. Momentami zabawna chociaż słodko-gorzki ten śmiech. Absolutne mistrzostwo.

War, war never changes. Książka nadal aktualna. Momentami zabawna chociaż słodko-gorzki ten śmiech. Absolutne mistrzostwo.

Fizyka, zdrada, Żydzi, nauka, śmierć - mogłoby brzmieć jak mokry sen tropicieli teorii spiskowych, a wyszedł thriller idealny - i polski !

Fizyka, zdrada, Żydzi, nauka, śmierć - mogłoby brzmieć jak mokry sen tropicieli teorii spiskowych, a wyszedł thriller idealny - i polski !

Przychodzi czasem taki czas, kiedy człowiek wraca do minionych, beztroskich lat młodości. Na nowo chce być Indianą Jonesem, piratem czy poszukiwaczem skarbów. I wtedy pojawia się książka taka jak ta, by pokazać, że najlepiej będzie jak marzenie pozostaną tylko marzeniami. Po co się rozczarowywać?

Gorączka złota. Podążanie za złudną nadzieją na zdobycie skarbu. Ludzka naiwność i głupia wiara na szybkie wzbogacenie się. Z drugiej strony bezwzględność w dążeniu do celu. Kontrast między naiwnymi rojeniami dużych chłopców a brutalną rzeczywistością. To wszystko znajduje się w książce T. Michniewicza.
Opowieść prowadzi nas od poszukiwania skarbów czy to zatopionych w morzu czy to ukrytych przez Hiszpanów w Ameryce. by w drugiej części przenieść nas na Czarny Ląd. Jest to jazda bez trzymanki, pełna refleksji, czasem wesoła, ale w większości smutna. O ile początek, można by rzec, jest beztroski, tak po wizycie na Czarnym Lądzie autor każe nam się zastanowić dlaczego ludzie są tacy bezwzględni i bezduszni.
Przez książkę przewija się cała galeria barwnych postaci: od zawodowych poszukiwaczy skarbów, poprzez bezlitosnych kłusowników i ,z góry skazaną na porażkę, garstkę odważnych ludzi gotowych się im przeciwstawić.
Całość jest okraszona wieloma zdjęciami i komentarzami autora przybliżającymi pewne kwestie czytelnikom bliżej.
Naprawdę warta przeczytania powieść podróżnicza .
9/10

Przychodzi czasem taki czas, kiedy człowiek wraca do minionych, beztroskich lat młodości. Na nowo chce być Indianą Jonesem, piratem czy poszukiwaczem skarbów. I wtedy pojawia się książka taka jak ta, by pokazać, że najlepiej będzie jak marzenie pozostaną tylko marzeniami. Po co się rozczarowywać?



Gorączka złota. Podążanie za złudną nadzieją na zdobycie skarbu. Ludzka...

Parowski o słowach, a wraz z nim jego erudycja, trafność diagnozy i kultura wypowiedzi; takich krytyków już dzisiaj nie robią, dlatego warto czytać i się uczyć - tylko od najlepszych.

Parowski o słowach, a wraz z nim jego erudycja, trafność diagnozy i kultura wypowiedzi; takich krytyków już dzisiaj nie robią, dlatego warto czytać i się uczyć - tylko od najlepszych.