-
ArtykułyW drodze na ekrany: Agatha Christie, „Sprawiedliwość owiec” i detektywka Natalie PortmanEwa Cieślik1
-
ArtykułyKsiążki na Pride Month: poznaj tytuły, które warto czytać cały rokLubimyCzytać9
-
ArtykułyNiebiałym bohaterom mniej się wybacza – rozmowa z Sheeną Patel o „Jestem fanką”Anna Sierant2
-
Artykuły„Smak szczęścia”: w poszukiwaniu idealnego życiaSonia Miniewicz3
Biblioteczka
2017-07-16
2017-07-30
2017-08-23
2017-12-25
2017-12-15
2017-12-06
2017-11-04
Ta książka czekała na mnie rok. Rok leżała u mnie na półce i w końcu zachciało mi się ją przeczytać i teraz jestem na siebie trochę zła, że straciłam tyle czasu.
Oczekiwałam krwawej jatki i ją dostałam. Jednak wszystko jest opisane z klasą, intrygująco i z przecudownie przedstawia życie w Anglii w dziewiętnastym wieku.
Ta książka czekała na mnie rok. Rok leżała u mnie na półce i w końcu zachciało mi się ją przeczytać i teraz jestem na siebie trochę zła, że straciłam tyle czasu.
Oczekiwałam krwawej jatki i ją dostałam. Jednak wszystko jest opisane z klasą, intrygująco i z przecudownie przedstawia życie w Anglii w dziewiętnastym wieku.
2017-10-13
2017-10-09
Czy naprawdę komuś się ta książka nie podoba?
Czy naprawdę komuś się ta książka nie podoba?
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-09-27
2017-09-10
2017-09-10
2017-09-09
2017-09-05
Annie to zdecydowanie najbardziej hardcorowa fangirl, jaką widział świat. Radujmy się wszyscy, że nie doczekała się Georga RR Martina.
King udowadnia, że ludzka psychika może być równie mroczna, zaskakująca i przerażająca, jak zjawiska paranormalne. Jedno miejsce wydarzeń i praktycznie tylko dwoje bohaterów nie sprawiają, że czytelnik się chociaż przez chwilę nudzi. Jak na razie najlepsza książka Kinga, jaką do tej pory przeczytałam.
Annie to zdecydowanie najbardziej hardcorowa fangirl, jaką widział świat. Radujmy się wszyscy, że nie doczekała się Georga RR Martina.
King udowadnia, że ludzka psychika może być równie mroczna, zaskakująca i przerażająca, jak zjawiska paranormalne. Jedno miejsce wydarzeń i praktycznie tylko dwoje bohaterów nie sprawiają, że czytelnik się chociaż przez chwilę nudzi. Jak na...
Ekranizacja zdecydowanie odejmuje uroku tej książce, a szkoda, bo przecież historia Erika jest tak cudowna. Odrzucony od społeczeństwa przez swój wygląd. Mimo swojego wielkiego talentu musi się ukrywać i grać zupełnie niezasłużoną rolę potwora, który tak naprawdę chce tylko kochać i być kochany.
Ekranizacja zdecydowanie odejmuje uroku tej książce, a szkoda, bo przecież historia Erika jest tak cudowna. Odrzucony od społeczeństwa przez swój wygląd. Mimo swojego wielkiego talentu musi się ukrywać i grać zupełnie niezasłużoną rolę potwora, który tak naprawdę chce tylko kochać i być kochany.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to