-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik235
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Biblioteczka
po skończeniu, krztusząc się ze śmiechu, bo jest to jedna z najkomiczniejszych książek, jakie kiedykolwiek przeczytałem, najzwyczajniej w świecie w środku nocy wyszedłem na peta. wpadłem wtedy w głęboką zadumę, a nawet mistyczne otępienie: o co tak naprawdę w niej chodziło? kim byli ci wszyscy przedziwni bohaterowie? to wszystko ma coś wspólnego z Heglem i starożytnymi gnostykami, jak tego dowodzi intelektualna biografia Queneau wraz z bezradnymi próbami jego licznych interpretatorów, ale co dokładnie? nie wiem. okazało się ostatecznie, że jest to zarazem jedna z najbardziej zagadkowych i tajemniczych książek, jakie kiedykolwiek przeczytałem.
po skończeniu, krztusząc się ze śmiechu, bo jest to jedna z najkomiczniejszych książek, jakie kiedykolwiek przeczytałem, najzwyczajniej w świecie w środku nocy wyszedłem na peta. wpadłem wtedy w głęboką zadumę, a nawet mistyczne otępienie: o co tak naprawdę w niej chodziło? kim byli ci wszyscy przedziwni bohaterowie? to wszystko ma coś wspólnego z Heglem i starożytnymi...
więcej mniej Pokaż mimo to
Byście musieli widzieć, jak szlochałem nad ostatnią stroną.
Byście musieli widzieć, jak szlochałem nad ostatnią stroną.
Pokaż mimo to