-
ArtykułySpecjalnie dla pisarzy ta księgarnia otwiera się już o 5 rano. Dobry pomysł?Anna Sierant59
-
ArtykułyKeith Richards, „Życie”: wyznanie człowieka, który niczego sobie nie odmawiałLukasz Kaminski2
-
ArtykułySzczepan Twardoch pisze do prezydenta. Olga Tokarczuk wśród sygnatariuszyKonrad Wrzesiński26
-
ArtykułySkandynawski kryminał trzyma się solidnie. Michael Katz Krefeld o „Wykolejonym”Ewa Cieślik2
Biblioteczka
2024-05-13
2024-04-13
2024-03-29
Książka wciągnęła mnie od pierwszej strony. Czytała bym ją ciągle, ale przeszkodą był brak czasu przez obowiązki 🤭.
To już moja trzecia historia o nocnych łowcach (nie licząc tomów dodatkowych). I póki, co otrzymuje drugie miejsce po Diabelskich Maszynach.
Powiem szczerze, że miałam mnóstwo podejrzanych o śmierć rodziców Emmy i inne zabójstwa, ale nigdy nie podejrzewała bym tej osoby. W sumie to ta osoba wzbudzała we mnie tylko tyle, że mogę się nią spokojnie nie interesować 🤣. Nie mogę uwierzyć, że aż tak odrzuciłam ją z grona podejrzanych, gdzie zazwyczaj tak nie robię 🤭.
Julian i Emma mają mnóstwo roboty, żeby nie zwariować. Nie mogę się doczekać, aż się dowiem, czy im się uda. Do tego mamy kumulację postaci z sagi 😍. Chociaż nie powiem opowiadanie z samego końca w ogóle mi się nie podobało i jak dla mnie było zbędne 🙊🤷♀️.
Książka wciągnęła mnie od pierwszej strony. Czytała bym ją ciągle, ale przeszkodą był brak czasu przez obowiązki 🤭.
To już moja trzecia historia o nocnych łowcach (nie licząc tomów dodatkowych). I póki, co otrzymuje drugie miejsce po Diabelskich Maszynach.
Powiem szczerze, że miałam mnóstwo podejrzanych o śmierć rodziców Emmy i inne zabójstwa, ale nigdy nie podejrzewała bym...
2023-05-30
Najpierw obejrzałam serial na Netflixie. To jak powrót do dzieciństwa, gdzie się ciągle oglądało tę bajkę 😜. Byłam bardzo ciekawa jak przedstawią to w ludzkiej wersji, a jak wyszła książka byłam ciekawa, czy to będzie jakaś poboczna historia, czy jak.
Okazuje się, że książka to po prostu serial 🙈. Czyli w sumie mogłam nie oglądać 🤣. Bo w wersji książki bardziej mi się to podoba 😁.
Oczywiście jest mnóstwo różnic pomiędzy bajka, a serialem. Ale powiem szczerze, że bardzo mi się podoba ta "dorosła" wersja Winx i mam nadzieję, że książki i tak będą wychodzić pomimo tego, że Netflix wycofał się z serialu 🤦♀️.
Najpierw obejrzałam serial na Netflixie. To jak powrót do dzieciństwa, gdzie się ciągle oglądało tę bajkę 😜. Byłam bardzo ciekawa jak przedstawią to w ludzkiej wersji, a jak wyszła książka byłam ciekawa, czy to będzie jakaś poboczna historia, czy jak.
Okazuje się, że książka to po prostu serial 🙈. Czyli w sumie mogłam nie oglądać 🤣. Bo w wersji książki bardziej mi się to...
2021-03-16
OMG!!!
Ruby jest silna i pomimo wszystko znajduje sprzymierzeńców, a także odnajduje swoich przyjaciół.
To co zrobiła Liamowi niespodziewanie udało jej się odwrócić, co mnie bardzo ucieszyło i mówiąc szczerze właśnie na to liczyłam.
Końcówka za to mną wstrząsnęła. Pomimo wszystko było mi cholernie przykro za to, że został uśmiercony.
Za to syn prezydenta znów zaskakuje, ale jak widać i jego można zaskoczyć.
Książka cały czas trzymała w napięciu i parę razy się wzruszyłam. Nie mogę się już doczekać, co jest w następnym tomie!!!
Gorąco polecam!!!
OMG!!!
Ruby jest silna i pomimo wszystko znajduje sprzymierzeńców, a także odnajduje swoich przyjaciół.
To co zrobiła Liamowi niespodziewanie udało jej się odwrócić, co mnie bardzo ucieszyło i mówiąc szczerze właśnie na to liczyłam.
Końcówka za to mną wstrząsnęła. Pomimo wszystko było mi cholernie przykro za to, że został uśmiercony.
Za to syn prezydenta znów zaskakuje, ale...
2021-03-05
Obozy pełne dzieci z nadprzyrodzonymi umiejętnościami i dorośli, którzy tak się ich boją, że zamiast pomóc im zrozumieć i żyć czekają tylko na moment, kiedy mogą ich zabić lub wykorzystać...
Ruby próbuje wszystkiego, by nie stać się potworem, nie przyciągać uwagi i przeżyć. Aż do pewnego momentu, gdy ktoś chce jej pomóc, a dzięki swoim zdolnością odkrywa, że mimo wszystko nie jest bezpieczna...
Książka jest świetna! Pełna zwrotów akcji, trzyma w napięciu i pokazuje, że nawet w bezpiecznym miejscu może być szaleniec, który będzie chciał to wszystko zniszczyć...
Nie mogłam się od niej oderwać i jedyne, co robiłam to szukałam, co chwilę momentu, żebym tylko mogła ją dalej czytać!
Końcówka mnie wzruszyła i mam nadzieję, że on pomimo wszystko sobie przypomni...
A mnie nie pozostało nic innego jak sięgnąć po drugi tom.
Gorąco polecam!!! <3
Obozy pełne dzieci z nadprzyrodzonymi umiejętnościami i dorośli, którzy tak się ich boją, że zamiast pomóc im zrozumieć i żyć czekają tylko na moment, kiedy mogą ich zabić lub wykorzystać...
Ruby próbuje wszystkiego, by nie stać się potworem, nie przyciągać uwagi i przeżyć. Aż do pewnego momentu, gdy ktoś chce jej pomóc, a dzięki swoim zdolnością odkrywa, że mimo wszystko...
2017-06-01
Ta książka wciągnęła mnie od samego początku. Jest tajemnicza, intrygująca i ma mnóstwo zawiłości. Zupełnie jak tom 1. Tylko tym razem mamy inną główną bohaterkę, aczkolwiek bardzo podobną do tej z poprzedniej części.
Śpiący Książę robi spustoszenie wśród wszystkich ludzi. Niszczy miasta, wioski, zabija ludzi. Zabił Króla Lormere, którego poznajemy w 1 tomie i zajął jego zamek. Jednak ciągle mu mało. Zapewne chciałby cały świat dla siebie.
Errin siostra Liefa jakoś próbuje sobie poradzić z oszalałą matką, natrętnym właścicielem domu i swoimi uczuciami do pewnego, tajemniczego chłopaka. Gdy właściciel domu każe się ewakuować wszystkim ludziom w wiosce Errin staje przed bardzo trudnym zadaniem...
Ta część wciąga i nie da się od niej oderwać. Zupełnie jak poprzednia. Jest w niej mnóstwo tajemnic, zawiłości. Gdy coś się wyjaśnia od razu mamy nowa tajemnice, albo ta pierwsze okazuje się nie do końca wyjaśniona. A końcówka ... To dopiero niespodzianka. Wprost nie do uwierzenia kto przeżył!
Już nie mogę się doczekać 3 tomu. Niestety tak długo trzeba na niego czekać :(.
Gorąco polecam ! ! ! <3
Ta książka wciągnęła mnie od samego początku. Jest tajemnicza, intrygująca i ma mnóstwo zawiłości. Zupełnie jak tom 1. Tylko tym razem mamy inną główną bohaterkę, aczkolwiek bardzo podobną do tej z poprzedniej części.
Śpiący Książę robi spustoszenie wśród wszystkich ludzi. Niszczy miasta, wioski, zabija ludzi. Zabił Króla Lormere, którego poznajemy w 1 tomie i zajął jego...
2021-07-11
Najpierw obejrzałam serial. Tak bardzo mi się spodobał, że po prostu musiałam sięgnąć po książkę.
Byłam ciekawa jak przedstawiali serial, ile w nim pozmieniali. I powiem szczerze, że całkiem nie dużo, ale w istotnych momentach. Jestem bardzo ciekawa jak dalej będzie wyglądał ten serial.
A książka wiadomo dużo, dużo lepsza od serialu. Chociaż byłam zaskoczona jak nie przeczytałam ani słowa o 3 istnych w serialu postaciach.
Nie ważne. Uważam, że i książka, i serial są świetne. W moim przypadku wolę mimo wszystko książkę.
Książka trzyma w napięciu, są w niej dokładnie wytłumaczone pewne kwestie. Do tego Alina wcale nie jest taka odważna, co bardziej mi się podobało niż w serialu. Już się nie mogę doczekać, co będzie w kolejnym tomie!
Gorąco polecam!!!
Najpierw obejrzałam serial. Tak bardzo mi się spodobał, że po prostu musiałam sięgnąć po książkę.
Byłam ciekawa jak przedstawiali serial, ile w nim pozmieniali. I powiem szczerze, że całkiem nie dużo, ale w istotnych momentach. Jestem bardzo ciekawa jak dalej będzie wyglądał ten serial.
A książka wiadomo dużo, dużo lepsza od serialu. Chociaż byłam zaskoczona jak nie...
2022-11-06
Początek trochę ciężko mi się zaczynało. Sama nie wiem, dlaczego. Może ze względu, że pierwszy tom czytałam już jakiś czas temu.
Później było coraz ciekawiej i nawet nie wiem, kiedy uciekały mi strony :). Książkę czyta się szybko i pomimo wszystko jest lekka i bardzo ciekawa.
Zaskoczył mnie młody książę. Stworzył sobie świetny plan i mam wrażenie, że jako jedyny z tej rodziny jest normalny...
Alina trochę mnie irytuje, że nie ma na tyle zaufania do Mala, że ciągle nie mówimy mu wszystko.
Za Zmrocz jest nie do zabicia. Ilekroć człowiek myśli, że może już i w następnym tomie będzie inny złoczyńca to on ciągle wstaje i idzie walczyć 🤷♀️. Aczkolwiek tego się właśnie po trylogii człowiek spodziewa 😅.
Dodatek o Genyi powinien być na początku tego tomu, albo jako drugi dodatek na końcu pierwszego. Bo tutaj mamy, że Zmrocz ją oszpecił, a nagle w dodatku ona jest z Aliną i opowiada historię z pierwszego tomu...
Początek trochę ciężko mi się zaczynało. Sama nie wiem, dlaczego. Może ze względu, że pierwszy tom czytałam już jakiś czas temu.
Później było coraz ciekawiej i nawet nie wiem, kiedy uciekały mi strony :). Książkę czyta się szybko i pomimo wszystko jest lekka i bardzo ciekawa.
Zaskoczył mnie młody książę. Stworzył sobie świetny plan i mam wrażenie, że jako jedyny z tej...
2022-11-03
Nie spodziewałam się, że książka będzie aż tak ciekawa. Coś całkiem innego niż te, które do tej pory czytałam.
Do tego mroczne klimaty i tajemnice, a początek już daje popis wyobraźni.
Nie mogłam się od niej oderwać i doczekać się jaki będzie koniec ;).
Gorąco polecam!
Nie spodziewałam się, że książka będzie aż tak ciekawa. Coś całkiem innego niż te, które do tej pory czytałam.
Do tego mroczne klimaty i tajemnice, a początek już daje popis wyobraźni.
Nie mogłam się od niej oderwać i doczekać się jaki będzie koniec ;).
Gorąco polecam!
2020-08-02
Książkę bardzo szybko się czyta, jest bardzo dobrze, lekko i wciągająco napisana. I trochę mną wstrząsnęły niektóre sprawy.
Powiem szczerze, że ta część mi się najbardziej podobała ze wszystkich. Ciekawe jaki będzie trzeci tom :D.
Wiem, że Ci ludzie robili dużo dobrego dla świata i bardzo ich podziwiam pomimo tego, że już ich z nami nie ma.
Wielki szacun, dla wszystkich, którzy wykonują tą ciężką pracę <3.
Gorąco polecam!!!
Książkę bardzo szybko się czyta, jest bardzo dobrze, lekko i wciągająco napisana. I trochę mną wstrząsnęły niektóre sprawy.
Powiem szczerze, że ta część mi się najbardziej podobała ze wszystkich. Ciekawe jaki będzie trzeci tom :D.
Wiem, że Ci ludzie robili dużo dobrego dla świata i bardzo ich podziwiam pomimo tego, że już ich z nami nie ma.
Wielki szacun, dla wszystkich,...
2022-10-27
Ostatni tom trylogii. Byłam bardzo ciekawa jak się ona zakończy.
Powiem szczerze, że jeśli chodzi o Secrecy to bardzo dobrze wytypowałam jedną osobę i dwie pobocznie, aczkolwiek myślałam, że będą one dwie, a nie trzy 🙈. Aczkolwiek końcówka jak ona się zmieniła było fajne.
Mia mnie zaskoczyła bardzo, bardzo pozytywnie. Jej tom myślenia i podsłuchiwanie było wprost świetne 😁.
Jeśli chodzi o sprawę z Anabel i Arturem to troszeczkę miałam zawiedzenie, że to poszło tak prosto na końcu. Bo budowane było napięcie i nagle koniec. Taki trochę czuje mimo wszystko niedosyt 😅.
Ostatni tom trylogii. Byłam bardzo ciekawa jak się ona zakończy.
Powiem szczerze, że jeśli chodzi o Secrecy to bardzo dobrze wytypowałam jedną osobę i dwie pobocznie, aczkolwiek myślałam, że będą one dwie, a nie trzy 🙈. Aczkolwiek końcówka jak ona się zmieniła było fajne.
Mia mnie zaskoczyła bardzo, bardzo pozytywnie. Jej tom myślenia i podsłuchiwanie było wprost świetne...
2021-05-30
Nadal za dużo powtarzania i chwalenia się tej głównej bohaterki, co mnie irytuje.
Serio? Zna tego nowego ile? Dzień? I już on jej tak zaufał? Do tego już umiera?
Irytuje mnie, że za każdym razem przy końcu ktoś umiera... No dobra może ona nie umarła, ale miała poważny wypadek. I serio? Jakby go przewidziała, ale nic nie powiedziała? I nagle Afrodyta nie ma żadnej wizji?
A Zoey znowu się zastanawia, czy być z Erikiem, czy może z zombi Starkiem jeśli się obudzi?
Jeszcze ta przepowiednia... Kurcze przedstawione to było tak, że zamiast mnie zaciekawić odstraszyło mnie całkiem od czytania.
Szkoda, bo seria naprawdę wydaje się być fajna i ciekawa, a przez niedopracowanie wydaje się beznadziejną.
Końcówka nabrała mocy, ale była przelukrowana i główna bohaterka znów się wymadrzała. Męczyłam się strasznie czytając ją.
Bardzo brakuje mi w tej serii momentu szukania odpowiedzi, a oni wszystko już wiedzą, biorą na klatę i paplają językami, gdzie popadnie...
Nadal za dużo powtarzania i chwalenia się tej głównej bohaterki, co mnie irytuje.
Serio? Zna tego nowego ile? Dzień? I już on jej tak zaufał? Do tego już umiera?
Irytuje mnie, że za każdym razem przy końcu ktoś umiera... No dobra może ona nie umarła, ale miała poważny wypadek. I serio? Jakby go przewidziała, ale nic nie powiedziała? I nagle Afrodyta nie ma żadnej wizji?
A...
2021-05-02
O kurcze. Sama już nie wiem, który tom z tych trzech bardziej mnie rozbawił. Chyba ten.
Zoey ciągle mówi o sobie, że jest taka porządna i zasługuje na te wszystkie dary od Bogini. Ale powiedzmy sobie szczerze. Jaka porządna laska zdradza swojego chłopaka z dwoma innymi? I jeszcze robi mega żałosne wymówki?
Do tego Erik przeżywa takie chwile, a ona się puszcza? Serio? Porażka. I nie jest mi żal tej dziewczyny. Wiem, że Loren ją wykorzystał. Podejrzewałam to od samego początku, ale sorry. Naprawdę nie jest mi jej żal.
Końcówka była nawet fajna. Jestem ciekawa, co dalej ze Stevie i Afrodytą. Dobrze, że gościu został zamordowany, aczkolwiek to takie mega wygodne wykończenie go.
Główny motyw książki nadal ciekawy. Pewnie dlatego będę czytała dalej tę serię, bo jestem bardzo ciekawa jak to się dalej potoczy.
Chociaż kto wie jak Zoey będzie dalej taka wredna krową, czy nie rzucę tej serii w kąt ;).
O kurcze. Sama już nie wiem, który tom z tych trzech bardziej mnie rozbawił. Chyba ten.
Zoey ciągle mówi o sobie, że jest taka porządna i zasługuje na te wszystkie dary od Bogini. Ale powiedzmy sobie szczerze. Jaka porządna laska zdradza swojego chłopaka z dwoma innymi? I jeszcze robi mega żałosne wymówki?
Do tego Erik przeżywa takie chwile, a ona się puszcza? Serio?...
2021-04-26
Wszystkie trzy opowiadania trzymały w napięciu. Czytało je się jednym tchem.
Początek pierwszej historii był nudnawy. Ale później się rozkręciło i chyba najbardziej mi się ona spodobała ze wszystkich.
Druga zaskoczyła mnie na końcu. Podejrzewałam, że coś się stanie z główną bohaterką, ale pozytywnie zaskoczyło mnie to, że stało się właśnie coś takiego :D.
Ostatnie opowiadanie bardzo mnie intrygowało. Aż szkoda, że skończyło się pozostawiając dozę wyobraźni czytelnikowi. A może to i dobrze? Każdy dopowie sobie zakończenie takie jakie będzie chciał.
Polecam jakoś coś lekkiego z dreszczykiem do czytania ;).
Wszystkie trzy opowiadania trzymały w napięciu. Czytało je się jednym tchem.
Początek pierwszej historii był nudnawy. Ale później się rozkręciło i chyba najbardziej mi się ona spodobała ze wszystkich.
Druga zaskoczyła mnie na końcu. Podejrzewałam, że coś się stanie z główną bohaterką, ale pozytywnie zaskoczyło mnie to, że stało się właśnie coś takiego :D.
Ostatnie...
2021-04-24
Ta książka pochłania czytelnika od pierwszych słów. Jest intrygująca i pełna sekretów, które powolutku wychodzą na światło dzienne.
Nie potrafiłam się od niej oderwać. Oczy same uciekały mi do kolejnych zdań, które miałam czytać.
Karou to utalentowana, ale i bardzo samotkmna w ludzkim świecie dziewczyna.
Akiva to skrzywdzony anioł, który szuka tylko zemsty.
Jednak nie mają pojęcia jakie niespodzianki na nich czekają.
Końcówka jest zarówno wzruszająca jak i zaskakująca. A oni oboje muszą jakoś przeżyć to, co się wydarzyło. Tylko czy nadzieja ma aż tak wielką moc?
Jestem ogromnie ciekawa, co okaże się w następnych częściach i czy faktycznie jak tak jak mówi Akiva, czy jest może jeszcze nadzieja...
Gorąco polecam!!! <3
Ta książka pochłania czytelnika od pierwszych słów. Jest intrygująca i pełna sekretów, które powolutku wychodzą na światło dzienne.
Nie potrafiłam się od niej oderwać. Oczy same uciekały mi do kolejnych zdań, które miałam czytać.
Karou to utalentowana, ale i bardzo samotkmna w ludzkim świecie dziewczyna.
Akiva to skrzywdzony anioł, który szuka tylko zemsty.
Jednak nie mają...
2021-04-17
Drugi tom taki sobie.
Wkurzało mnie jak główna bohaterka nie mogła się zdecydować względem Erika. Jak jej było na rękę mówiła, że to jej chłopak jak nie to jej przyszły chłopak... O ludzie niech ona się ogarnie.
Do tego serio nazywała Afrodytę latawicą, a co w tym tomie wyprawia?
I niech nauczy się trzymać język za zębami. Błagam. Kto od razu mówi, że zdemaskował złoczyńcę temu złoczyńcy?
Do tego śmierć adeptki, która została obdarzona mega mocą? To moim zdaniem było mega słabe. Najsłabsze w całej tej części...
Język książki nadal średni. Ale mimo wszystko szybko się czyta. Szkoda tylko, że w książce nie ma takiego napięcia i wyczekiwania pomimo ciekawej fabuły.
Drugi tom taki sobie.
Wkurzało mnie jak główna bohaterka nie mogła się zdecydować względem Erika. Jak jej było na rękę mówiła, że to jej chłopak jak nie to jej przyszły chłopak... O ludzie niech ona się ogarnie.
Do tego serio nazywała Afrodytę latawicą, a co w tym tomie wyprawia?
I niech nauczy się trzymać język za zębami. Błagam. Kto od razu mówi, że zdemaskował złoczyńcę...
Książka ma potencjał, ale w mojej opinii napisana jest zbyt prosto, bez zawiłości, niektóre momenty są zbyt szybko, a inne w ogóle wyskakują jak królik z kapelusza.
Nie ma tego budowania napięcia, niemal zero emocji. Kawałek pod koniec pojawia się dobrze zbudowany dramatyzm. Ale sama końcówka to trochę trzymająca w napięciu historia, a trochę śmiech na sali.
Książka ma potencjał, ale w mojej opinii napisana jest zbyt prosto, bez zawiłości, niektóre momenty są zbyt szybko, a inne w ogóle wyskakują jak królik z kapelusza.
Pokaż mimo toNie ma tego budowania napięcia, niemal zero emocji. Kawałek pod koniec pojawia się dobrze zbudowany dramatyzm. Ale sama końcówka to trochę trzymająca w napięciu historia, a trochę śmiech na sali.