Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , , , ,

Książka ma potencjał, ale w mojej opinii napisana jest zbyt prosto, bez zawiłości, niektóre momenty są zbyt szybko, a inne w ogóle wyskakują jak królik z kapelusza.
Nie ma tego budowania napięcia, niemal zero emocji. Kawałek pod koniec pojawia się dobrze zbudowany dramatyzm. Ale sama końcówka to trochę trzymająca w napięciu historia, a trochę śmiech na sali.

Książka ma potencjał, ale w mojej opinii napisana jest zbyt prosto, bez zawiłości, niektóre momenty są zbyt szybko, a inne w ogóle wyskakują jak królik z kapelusza.
Nie ma tego budowania napięcia, niemal zero emocji. Kawałek pod koniec pojawia się dobrze zbudowany dramatyzm. Ale sama końcówka to trochę trzymająca w napięciu historia, a trochę śmiech na sali.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , , , ,

Książka wciągnęła mnie od pierwszej strony. Czytała bym ją ciągle, ale przeszkodą był brak czasu przez obowiązki 🤭.
To już moja trzecia historia o nocnych łowcach (nie licząc tomów dodatkowych). I póki, co otrzymuje drugie miejsce po Diabelskich Maszynach.
Powiem szczerze, że miałam mnóstwo podejrzanych o śmierć rodziców Emmy i inne zabójstwa, ale nigdy nie podejrzewała bym tej osoby. W sumie to ta osoba wzbudzała we mnie tylko tyle, że mogę się nią spokojnie nie interesować 🤣. Nie mogę uwierzyć, że aż tak odrzuciłam ją z grona podejrzanych, gdzie zazwyczaj tak nie robię 🤭.
Julian i Emma mają mnóstwo roboty, żeby nie zwariować. Nie mogę się doczekać, aż się dowiem, czy im się uda. Do tego mamy kumulację postaci z sagi 😍. Chociaż nie powiem opowiadanie z samego końca w ogóle mi się nie podobało i jak dla mnie było zbędne 🙊🤷‍♀️.

Książka wciągnęła mnie od pierwszej strony. Czytała bym ją ciągle, ale przeszkodą był brak czasu przez obowiązki 🤭.
To już moja trzecia historia o nocnych łowcach (nie licząc tomów dodatkowych). I póki, co otrzymuje drugie miejsce po Diabelskich Maszynach.
Powiem szczerze, że miałam mnóstwo podejrzanych o śmierć rodziców Emmy i inne zabójstwa, ale nigdy nie podejrzewała bym...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ciel ma ciężki orzech do zgryzienia. Jak tu wyjść cało i ujawnić, że ktoś go wrabia?
Aż jestem ciekawa jak to będzie. Tom wciągający, ale chyba nie tak bardzo jak poprzedni 😅.

Ciel ma ciężki orzech do zgryzienia. Jak tu wyjść cało i ujawnić, że ktoś go wrabia?
Aż jestem ciekawa jak to będzie. Tom wciągający, ale chyba nie tak bardzo jak poprzedni 😅.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Wręcz pochłonęłam ten tom. Nie umiałam się oderwać, a historia Ciela była makabryczna i dokończona...
Aż jestem ciekawa, co dalej. Wszystko składa się w całość, ale czy "Ciele" w końcu dokona zemsty? 🤔
Gorąco polecam!!! 🔥🔥🔥

Wręcz pochłonęłam ten tom. Nie umiałam się oderwać, a historia Ciela była makabryczna i dokończona...
Aż jestem ciekawa, co dalej. Wszystko składa się w całość, ale czy "Ciele" w końcu dokona zemsty? 🤔
Gorąco polecam!!! 🔥🔥🔥

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka mnie rozczarowała. Była oczywiście lepsza niż poprzednia, która była typowo z serialu, ale w tej brakowało motywu jak Stella oślepiła Ricki. Do tego bohaterowie byli jakby nie do końca oni 🙈. Miałam wrażenie, że Silva to całkiem inny gość niż ten, z drugiej części. I najważniejsze. Ta część powinna być pierwsza. Następna druga. Ja akurat przeczytałam odwrotnie, bo spojrzałam na datę wydania, która nigdy mnie nie zawiodła. Zauważyłam też na portalu, że faktycznie jest taka kolejność.
Mam takie mieszane odczucia po tej książce, bo naprawdę jakby to byli inni bohaterowie. Niby podobni, ale jakoś tak ciężko ich skleić w całość 🤦‍♀️.

Książka mnie rozczarowała. Była oczywiście lepsza niż poprzednia, która była typowo z serialu, ale w tej brakowało motywu jak Stella oślepiła Ricki. Do tego bohaterowie byli jakby nie do końca oni 🙈. Miałam wrażenie, że Silva to całkiem inny gość niż ten, z drugiej części. I najważniejsze. Ta część powinna być pierwsza. Następna druga. Ja akurat przeczytałam odwrotnie, bo...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka od samego początku wciąga, ciekawi tajemnicą i trzyma w napięciu. Przez cały czas podsyca ciekawość i w moim wypadku wpływa na wyobraźnię prowadzonego przeze mnie własnego śledztwa 🙈🤭.
Mniej więcej ostatnie sto stron wprost się pochłania, bo coraz bliżej rozwiązania zagadki 🕵️‍♀️. Niestety moi podejrzani brali malutki udział, ale nie byli mordercami 🙈. Jeden z morderców wydał mi się w pewnym momencie zbyt miły, ale jakoś szybko to zignorowałam 😱. Może dlatego, że był mało razy w książce 😅.
Końcówka jest bardzo mroczna, smutna i wzruszająca. Skłania ciut również do refleksji. Pytanie tylko po której Ty byłbyś stronie? 🤔
Gorąco polecam! ❤️

Książka od samego początku wciąga, ciekawi tajemnicą i trzyma w napięciu. Przez cały czas podsyca ciekawość i w moim wypadku wpływa na wyobraźnię prowadzonego przeze mnie własnego śledztwa 🙈🤭.
Mniej więcej ostatnie sto stron wprost się pochłania, bo coraz bliżej rozwiązania zagadki 🕵️‍♀️. Niestety moi podejrzani brali malutki udział, ale nie byli mordercami 🙈. Jeden z...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Najpierw obejrzałam serial na Netflixie. To jak powrót do dzieciństwa, gdzie się ciągle oglądało tę bajkę 😜. Byłam bardzo ciekawa jak przedstawią to w ludzkiej wersji, a jak wyszła książka byłam ciekawa, czy to będzie jakaś poboczna historia, czy jak.
Okazuje się, że książka to po prostu serial 🙈. Czyli w sumie mogłam nie oglądać 🤣. Bo w wersji książki bardziej mi się to podoba 😁.
Oczywiście jest mnóstwo różnic pomiędzy bajka, a serialem. Ale powiem szczerze, że bardzo mi się podoba ta "dorosła" wersja Winx i mam nadzieję, że książki i tak będą wychodzić pomimo tego, że Netflix wycofał się z serialu 🤦‍♀️.

Najpierw obejrzałam serial na Netflixie. To jak powrót do dzieciństwa, gdzie się ciągle oglądało tę bajkę 😜. Byłam bardzo ciekawa jak przedstawią to w ludzkiej wersji, a jak wyszła książka byłam ciekawa, czy to będzie jakaś poboczna historia, czy jak.
Okazuje się, że książka to po prostu serial 🙈. Czyli w sumie mogłam nie oglądać 🤣. Bo w wersji książki bardziej mi się to...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książka napisana łatwym językiem, szybko się ją czyta, wciąga i człowiek chce wiedzieć więcej o życiu w Watykanie. Autorka bardzo dobrze przybliża nam swoje życie tam oraz zwyczaje, czy kulturę.
Możemy się także dowiedzieć jakie były początki papieża Franciszka, czy pontyfikat Benedykta XVI. O Janie Pawle II jest tak pięknie napisane, że rozdział ten potrafi wzruszyć do łez.
Podoba mi się opisanie jak tam wyglądają zwyczaje i życie. Pomimo tak małego państwa jest on ogromnie ciekawy.
Gorąco polecam ;) !!!

Książka napisana łatwym językiem, szybko się ją czyta, wciąga i człowiek chce wiedzieć więcej o życiu w Watykanie. Autorka bardzo dobrze przybliża nam swoje życie tam oraz zwyczaje, czy kulturę.
Możemy się także dowiedzieć jakie były początki papieża Franciszka, czy pontyfikat Benedykta XVI. O Janie Pawle II jest tak pięknie napisane, że rozdział ten potrafi wzruszyć do...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Początek trochę ciężko mi się zaczynało. Sama nie wiem, dlaczego. Może ze względu, że pierwszy tom czytałam już jakiś czas temu.
Później było coraz ciekawiej i nawet nie wiem, kiedy uciekały mi strony :). Książkę czyta się szybko i pomimo wszystko jest lekka i bardzo ciekawa.
Zaskoczył mnie młody książę. Stworzył sobie świetny plan i mam wrażenie, że jako jedyny z tej rodziny jest normalny...
Alina trochę mnie irytuje, że nie ma na tyle zaufania do Mala, że ciągle nie mówimy mu wszystko.
Za Zmrocz jest nie do zabicia. Ilekroć człowiek myśli, że może już i w następnym tomie będzie inny złoczyńca to on ciągle wstaje i idzie walczyć 🤷‍♀️. Aczkolwiek tego się właśnie po trylogii człowiek spodziewa 😅.
Dodatek o Genyi powinien być na początku tego tomu, albo jako drugi dodatek na końcu pierwszego. Bo tutaj mamy, że Zmrocz ją oszpecił, a nagle w dodatku ona jest z Aliną i opowiada historię z pierwszego tomu...

Początek trochę ciężko mi się zaczynało. Sama nie wiem, dlaczego. Może ze względu, że pierwszy tom czytałam już jakiś czas temu.
Później było coraz ciekawiej i nawet nie wiem, kiedy uciekały mi strony :). Książkę czyta się szybko i pomimo wszystko jest lekka i bardzo ciekawa.
Zaskoczył mnie młody książę. Stworzył sobie świetny plan i mam wrażenie, że jako jedyny z tej...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , , ,

Nie spodziewałam się, że książka będzie aż tak ciekawa. Coś całkiem innego niż te, które do tej pory czytałam.
Do tego mroczne klimaty i tajemnice, a początek już daje popis wyobraźni.
Nie mogłam się od niej oderwać i doczekać się jaki będzie koniec ;).
Gorąco polecam!

Nie spodziewałam się, że książka będzie aż tak ciekawa. Coś całkiem innego niż te, które do tej pory czytałam.
Do tego mroczne klimaty i tajemnice, a początek już daje popis wyobraźni.
Nie mogłam się od niej oderwać i doczekać się jaki będzie koniec ;).
Gorąco polecam!

Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , , ,

Ostatni tom trylogii. Byłam bardzo ciekawa jak się ona zakończy.
Powiem szczerze, że jeśli chodzi o Secrecy to bardzo dobrze wytypowałam jedną osobę i dwie pobocznie, aczkolwiek myślałam, że będą one dwie, a nie trzy 🙈. Aczkolwiek końcówka jak ona się zmieniła było fajne.
Mia mnie zaskoczyła bardzo, bardzo pozytywnie. Jej tom myślenia i podsłuchiwanie było wprost świetne 😁.
Jeśli chodzi o sprawę z Anabel i Arturem to troszeczkę miałam zawiedzenie, że to poszło tak prosto na końcu. Bo budowane było napięcie i nagle koniec. Taki trochę czuje mimo wszystko niedosyt 😅.

Ostatni tom trylogii. Byłam bardzo ciekawa jak się ona zakończy.
Powiem szczerze, że jeśli chodzi o Secrecy to bardzo dobrze wytypowałam jedną osobę i dwie pobocznie, aczkolwiek myślałam, że będą one dwie, a nie trzy 🙈. Aczkolwiek końcówka jak ona się zmieniła było fajne.
Mia mnie zaskoczyła bardzo, bardzo pozytywnie. Jej tom myślenia i podsłuchiwanie było wprost świetne...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Uwielbiam serial "Zabójcze Umysły", gdzie profilerzy analizują psychikę seryjnych morderców.
Jak zobaczyłam, że jest seria książek o mordercach byłam bardzo ciekawa, jak zostały opisane te historie.
Trochę chyba spodziewałam się czegoś innego 🤔, ale tak naprawdę nie do końca miałam podgląd jak może zostać opisana taka książka.
Książka dużo tłumaczy pod względem psychologicznym, dlaczego zostali mordercami. I tak naprawdę mam też niedosyt, bo mimo wszystko Ci ludzie są potworami i to straszne jak bardzo znęcali się nad ludźmi, ale książka jest tak fajnie napisana i wciągająca, że powiem szczerze, iż chciałabym mieć kolejny tom i móc czytać dalej te przerażające historie.

Uwielbiam serial "Zabójcze Umysły", gdzie profilerzy analizują psychikę seryjnych morderców.
Jak zobaczyłam, że jest seria książek o mordercach byłam bardzo ciekawa, jak zostały opisane te historie.
Trochę chyba spodziewałam się czegoś innego 🤔, ale tak naprawdę nie do końca miałam podgląd jak może zostać opisana taka książka.
Książka dużo tłumaczy pod względem...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Powiem szczerze, że moda totalnie mnie nie interesuje, ale sięgnęłam po tę książkę, bo usłyszałam, że jeden z Guccich został zamordowany, a kryminały to już uwielbiam 😅.
Książka spodobała mi się, bo jest nie tylko o morderstwie, a także jak powstało imperium Gucciego. Powiem szczerze, że tam dużo osób miało coś z główką, ale co się dziwić jak są bogaci i myślą, że mogą wszystko.
Podobało mi się, co chciał zrobić Maurizio, ale powiedzmy sobie szczerze, że zamiast powoli wprowadzać swój plan to on zrujnował swoją firmę, na którą rodzina pracowała od lat.
Jeszcze jego żona i jej zazdrość... Kobieta miała nierówno pod sufitem...

Powiem szczerze, że moda totalnie mnie nie interesuje, ale sięgnęłam po tę książkę, bo usłyszałam, że jeden z Guccich został zamordowany, a kryminały to już uwielbiam 😅.
Książka spodobała mi się, bo jest nie tylko o morderstwie, a także jak powstało imperium Gucciego. Powiem szczerze, że tam dużo osób miało coś z główką, ale co się dziwić jak są bogaci i myślą, że mogą...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , , , ,

Najpierw obejrzałam serial. Tak bardzo mi się spodobał, że po prostu musiałam sięgnąć po książkę.
Byłam ciekawa jak przedstawiali serial, ile w nim pozmieniali. I powiem szczerze, że całkiem nie dużo, ale w istotnych momentach. Jestem bardzo ciekawa jak dalej będzie wyglądał ten serial.
A książka wiadomo dużo, dużo lepsza od serialu. Chociaż byłam zaskoczona jak nie przeczytałam ani słowa o 3 istnych w serialu postaciach.
Nie ważne. Uważam, że i książka, i serial są świetne. W moim przypadku wolę mimo wszystko książkę.
Książka trzyma w napięciu, są w niej dokładnie wytłumaczone pewne kwestie. Do tego Alina wcale nie jest taka odważna, co bardziej mi się podobało niż w serialu. Już się nie mogę doczekać, co będzie w kolejnym tomie!
Gorąco polecam!!!

Najpierw obejrzałam serial. Tak bardzo mi się spodobał, że po prostu musiałam sięgnąć po książkę.
Byłam ciekawa jak przedstawiali serial, ile w nim pozmieniali. I powiem szczerze, że całkiem nie dużo, ale w istotnych momentach. Jestem bardzo ciekawa jak dalej będzie wyglądał ten serial.
A książka wiadomo dużo, dużo lepsza od serialu. Chociaż byłam zaskoczona jak nie...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Nieposkromiona Kristin Cast, Phyllis Christine Cast
Ocena 6,8
Nieposkromiona Kristin Cast, Phyll...

Na półkach: , , , ,

Nadal za dużo powtarzania i chwalenia się tej głównej bohaterki, co mnie irytuje.
Serio? Zna tego nowego ile? Dzień? I już on jej tak zaufał? Do tego już umiera?
Irytuje mnie, że za każdym razem przy końcu ktoś umiera... No dobra może ona nie umarła, ale miała poważny wypadek. I serio? Jakby go przewidziała, ale nic nie powiedziała? I nagle Afrodyta nie ma żadnej wizji?
A Zoey znowu się zastanawia, czy być z Erikiem, czy może z zombi Starkiem jeśli się obudzi?
Jeszcze ta przepowiednia... Kurcze przedstawione to było tak, że zamiast mnie zaciekawić odstraszyło mnie całkiem od czytania.
Szkoda, bo seria naprawdę wydaje się być fajna i ciekawa, a przez niedopracowanie wydaje się beznadziejną.
Końcówka nabrała mocy, ale była przelukrowana i główna bohaterka znów się wymadrzała. Męczyłam się strasznie czytając ją.
Bardzo brakuje mi w tej serii momentu szukania odpowiedzi, a oni wszystko już wiedzą, biorą na klatę i paplają językami, gdzie popadnie...

Nadal za dużo powtarzania i chwalenia się tej głównej bohaterki, co mnie irytuje.
Serio? Zna tego nowego ile? Dzień? I już on jej tak zaufał? Do tego już umiera?
Irytuje mnie, że za każdym razem przy końcu ktoś umiera... No dobra może ona nie umarła, ale miała poważny wypadek. I serio? Jakby go przewidziała, ale nic nie powiedziała? I nagle Afrodyta nie ma żadnej wizji?
A...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Wybrana Kristin Cast, Phyllis Christine Cast
Ocena 6,7
Wybrana Kristin Cast, Phyll...

Na półkach: , , , ,

O kurcze. Sama już nie wiem, który tom z tych trzech bardziej mnie rozbawił. Chyba ten.
Zoey ciągle mówi o sobie, że jest taka porządna i zasługuje na te wszystkie dary od Bogini. Ale powiedzmy sobie szczerze. Jaka porządna laska zdradza swojego chłopaka z dwoma innymi? I jeszcze robi mega żałosne wymówki?
Do tego Erik przeżywa takie chwile, a ona się puszcza? Serio? Porażka. I nie jest mi żal tej dziewczyny. Wiem, że Loren ją wykorzystał. Podejrzewałam to od samego początku, ale sorry. Naprawdę nie jest mi jej żal.
Końcówka była nawet fajna. Jestem ciekawa, co dalej ze Stevie i Afrodytą. Dobrze, że gościu został zamordowany, aczkolwiek to takie mega wygodne wykończenie go.
Główny motyw książki nadal ciekawy. Pewnie dlatego będę czytała dalej tę serię, bo jestem bardzo ciekawa jak to się dalej potoczy.
Chociaż kto wie jak Zoey będzie dalej taka wredna krową, czy nie rzucę tej serii w kąt ;).

O kurcze. Sama już nie wiem, który tom z tych trzech bardziej mnie rozbawił. Chyba ten.
Zoey ciągle mówi o sobie, że jest taka porządna i zasługuje na te wszystkie dary od Bogini. Ale powiedzmy sobie szczerze. Jaka porządna laska zdradza swojego chłopaka z dwoma innymi? I jeszcze robi mega żałosne wymówki?
Do tego Erik przeżywa takie chwile, a ona się puszcza? Serio?...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki W pułapce Scott Cawthon, Elley Cooper
Ocena 7,0
W pułapce Scott Cawthon, Elle...

Na półkach: , , , , , ,

Wszystkie trzy opowiadania trzymały w napięciu. Czytało je się jednym tchem.
Początek pierwszej historii był nudnawy. Ale później się rozkręciło i chyba najbardziej mi się ona spodobała ze wszystkich.
Druga zaskoczyła mnie na końcu. Podejrzewałam, że coś się stanie z główną bohaterką, ale pozytywnie zaskoczyło mnie to, że stało się właśnie coś takiego :D.
Ostatnie opowiadanie bardzo mnie intrygowało. Aż szkoda, że skończyło się pozostawiając dozę wyobraźni czytelnikowi. A może to i dobrze? Każdy dopowie sobie zakończenie takie jakie będzie chciał.
Polecam jakoś coś lekkiego z dreszczykiem do czytania ;).

Wszystkie trzy opowiadania trzymały w napięciu. Czytało je się jednym tchem.
Początek pierwszej historii był nudnawy. Ale później się rozkręciło i chyba najbardziej mi się ona spodobała ze wszystkich.
Druga zaskoczyła mnie na końcu. Podejrzewałam, że coś się stanie z główną bohaterką, ale pozytywnie zaskoczyło mnie to, że stało się właśnie coś takiego :D.
Ostatnie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , , , ,

Ta książka pochłania czytelnika od pierwszych słów. Jest intrygująca i pełna sekretów, które powolutku wychodzą na światło dzienne.
Nie potrafiłam się od niej oderwać. Oczy same uciekały mi do kolejnych zdań, które miałam czytać.
Karou to utalentowana, ale i bardzo samotkmna w ludzkim świecie dziewczyna.
Akiva to skrzywdzony anioł, który szuka tylko zemsty.
Jednak nie mają pojęcia jakie niespodzianki na nich czekają.
Końcówka jest zarówno wzruszająca jak i zaskakująca. A oni oboje muszą jakoś przeżyć to, co się wydarzyło. Tylko czy nadzieja ma aż tak wielką moc?
Jestem ogromnie ciekawa, co okaże się w następnych częściach i czy faktycznie jak tak jak mówi Akiva, czy jest może jeszcze nadzieja...
Gorąco polecam!!! <3

Ta książka pochłania czytelnika od pierwszych słów. Jest intrygująca i pełna sekretów, które powolutku wychodzą na światło dzienne.
Nie potrafiłam się od niej oderwać. Oczy same uciekały mi do kolejnych zdań, które miałam czytać.
Karou to utalentowana, ale i bardzo samotkmna w ludzkim świecie dziewczyna.
Akiva to skrzywdzony anioł, który szuka tylko zemsty.
Jednak nie mają...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Zdradzona Kristin Cast, Phyllis Christine Cast
Ocena 6,6
Zdradzona Kristin Cast, Phyll...

Na półkach: , , , ,

Drugi tom taki sobie.
Wkurzało mnie jak główna bohaterka nie mogła się zdecydować względem Erika. Jak jej było na rękę mówiła, że to jej chłopak jak nie to jej przyszły chłopak... O ludzie niech ona się ogarnie.
Do tego serio nazywała Afrodytę latawicą, a co w tym tomie wyprawia?
I niech nauczy się trzymać język za zębami. Błagam. Kto od razu mówi, że zdemaskował złoczyńcę temu złoczyńcy?
Do tego śmierć adeptki, która została obdarzona mega mocą? To moim zdaniem było mega słabe. Najsłabsze w całej tej części...
Język książki nadal średni. Ale mimo wszystko szybko się czyta. Szkoda tylko, że w książce nie ma takiego napięcia i wyczekiwania pomimo ciekawej fabuły.

Drugi tom taki sobie.
Wkurzało mnie jak główna bohaterka nie mogła się zdecydować względem Erika. Jak jej było na rękę mówiła, że to jej chłopak jak nie to jej przyszły chłopak... O ludzie niech ona się ogarnie.
Do tego serio nazywała Afrodytę latawicą, a co w tym tomie wyprawia?
I niech nauczy się trzymać język za zębami. Błagam. Kto od razu mówi, że zdemaskował złoczyńcę...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Naznaczona Kristin Cast, Phyllis Christine Cast
Ocena 6,4
Naznaczona Kristin Cast, Phyll...

Na półkach: , , , ,

Ogólnie książka była ciekawa i fajna, ale były momenty, które mnie w głównej bohaterce bardzo irytowały. Na przykład jej przemądrzałość, czy zuchwałość.
Jak też można było się tak szybko przyzwyczaić do tego, że dzień to noc i odwrotnie?
Albo jak ona po dwóch dniach już pozjadała wszystkie rozumy i musi obalić wredną laskę? No błagam.
Za krótki czas od przyjęcia jej do Domu Nocy minął, by mogła się tak wywyższać.
Stylistyka książki też pozostawia trochę do życzenia.
Ale pomimo wszystko książka była fajna, lekka i szybko się ją czytało. Od czasu do czasu nawet ciekawa i wciągająca. Na pewno będę też czytać następne części. W końcu gdzieś mnie to tak zaciekawiło ;).
Aczkolwiek nie sądzę, żeby była aż tak mega zajebista...

Ogólnie książka była ciekawa i fajna, ale były momenty, które mnie w głównej bohaterce bardzo irytowały. Na przykład jej przemądrzałość, czy zuchwałość.
Jak też można było się tak szybko przyzwyczaić do tego, że dzień to noc i odwrotnie?
Albo jak ona po dwóch dniach już pozjadała wszystkie rozumy i musi obalić wredną laskę? No błagam.
Za krótki czas od przyjęcia jej do Domu...

więcej Pokaż mimo to