Najnowsze artykuły
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik230
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Biblioteczka
Filtry
Książki w biblioteczce
[116]
Generuj link
Zmień widok
Sortuj:
Wybrane półki [1]:
Średnia ocen:
6,5 / 10
273 ocen
Oceniła na:
2 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (3 plusy)
Czytelnicy: 914
Opinie: 77
Zobacz opinię (3 plusy)
Popieram
3
Średnia ocen:
7,4 / 10
2150 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 4667
Opinie: 177
Średnia ocen:
7,9 / 10
3493 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 9288
Opinie: 234
Średnia ocen:
6,9 / 10
2133 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 5303
Opinie: 369
Średnia ocen:
7,6 / 10
7945 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 16529
Opinie: 1048
Średnia ocen:
6,7 / 10
863 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 2220
Opinie: 130
Średnia ocen:
8,1 / 10
674 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 1814
Opinie: 120
Średnia ocen:
8,0 / 10
1697 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 5322
Opinie: 176
Średnia ocen:
7,9 / 10
4754 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 10522
Opinie: 665
Średnia ocen:
6,7 / 10
479 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 1216
Opinie: 88
Średnia ocen:
7,1 / 10
5248 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 11887
Opinie: 602
Średnia ocen:
7,3 / 10
1510 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 4684
Opinie: 227
Średnia ocen:
7,8 / 10
648 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 2433
Opinie: 103
Średnia ocen:
7,3 / 10
225 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 696
Opinie: 29
O tej książce słyszałam dużo i zawsze chciałam po nią sięgnąć. Kiedy mi się to wreszcie udało, męczyłam się z nią przez bite 5 miesięcy. Czy zostałam rozczarowana? Chyba nie za bardzo miałam być czym, bo nie wiedziałam czego oczekiwać. Opis jest tak tajemniczy, że spokojnie możemy się spodziewać, że powieść będzie jedną wielką zagadką. To co się jednak wydarzyło w tym wypadku, zaszokowało mnie. Było to moje pierwsze spotkanie z tą autorką. Pierwsze i chyba ostatnie, choć podobno warto jeszcze sięgnąć po Baśniarza. Książka zwyczajnie mnie znudziła, a przeczytanie tych ponad 400 stronic było męczarnią, drogą przez piekło.
"W miłości będziesz zawsze i spalona, i przebita sztyletem."
Chyba powinnam doszukać się mimo wszystko plusów. Spróbuję tego dokonać, choć nie obiecuję, że mi to wyjdzie. Pragnę zacząć od licznych retrospekcji, przewijających się przez opowieść. Przez połowę książki są one tak poplątane, że tylko bardziej mieszają w głowie. Z czasem jednak dostrzegłam ich sens i doceniam trud włożony w spisanie tej szalonej (bo chyba tylko tak to mogę nazwać) wizji. Lecimy dalej... Wydaje mi się, że mogę wyróżnić pomysł na książkę, a przede wszystkim zakończenie, które rzuciło (?) mnie na kolana, jeśli chodzi o jego spektakularność. Właściwie to na tym zalety by się kończyły. Momentami odczuwałam, że czytam jakieś fanfiction (i to dość słabe). Co poniektóre wydarzenia w powieści nie trzymały się kupy, więc wychodzi na to, że to opowiadanie było większym laniem wody niż mój podręcznik od wosu (co jest dużym wyczynem!).
"Niektóre uczucia muszą pozostać nieodwzajemnione."
Bohaterowie są dość ciekawi, ale za to denerwujący jak jasna cholera. Każda postać różni się charakterem, sposobem myślenia oraz poziomem uległości, co zrobiło na mnie ogromne wrażenie, w jaki sposób można ich wszystkich połączyć w jedną całość. Główną rolę w naszym mini przedstawieniu odgrywa Jari, który ulga urokowi lasu i zostaje przez niego wciągnięty w wir, z którego bardzo ciężko jest się wydostać. 'Im dalej w las, tym więcej drzew' To znane powiedzenie wydaje mi się być najbardziej trafionym określeniem dotyczącym postawy młodego wędrowcy. Im dłużej pozostaje on w lesie, tym bardziej sprawy się komplikują, pokazując nową rzeczywistość, obalając przy tym poprzednią wizję jakże prawdziwego na ówczesną chwilę świata. Pragnę wspomnieć jeszcze o Jaschy, jednak tylko parę słów, gdyż nie chcę Wam zepsuć frajdy w poszukiwaniu sensu "Dopóki śpiewa słowik". To właśnie ta dziewczyna jest powodem całego zamieszania, ale również przyczyną rozwiązania zagadki. Nie dajcie się zwieść pozorom! Wasz umysł zostanie oszukany setki razy w ciągu 416 stron, a odpowiedź na wszystkie pytania przyjdzie z czasem.
"Ale kto umie patrzeć, widzie nie tylko piękno, widzi też cierpienie. Może lepiej być ślepym?"
Na koniec chciałabym tylko powiedzieć, że z chęcią zobaczyłabym ekranizację tej fatalnej (jak dla mnie) historii. Jestem ciekawa jak twórcy poradziliby sobie z takim wyzwaniem, jakim jest powieść Pani Michaelis.
http://somethingmorethanbooks.blogspot.com/
O tej książce słyszałam dużo i zawsze chciałam po nią sięgnąć. Kiedy mi się to wreszcie udało, męczyłam się z nią przez bite 5 miesięcy. Czy zostałam rozczarowana? Chyba nie za bardzo miałam być czym, bo nie wiedziałam czego oczekiwać. Opis jest tak tajemniczy, że spokojnie możemy się spodziewać, że powieść będzie jedną wielką zagadką. To co się jednak wydarzyło w tym...
więcej Pokaż mimo to