rozwińzwiń

Ród

Okładka książki Ród J.D. Horn
Okładka książki Ród
J.D. Horn Wydawnictwo: Feeria Young Cykl: Wiedźmy z Savannah (tom 1) fantasy, science fiction
336 str. 5 godz. 36 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Wiedźmy z Savannah (tom 1)
Tytuł oryginału:
The Line
Wydawnictwo:
Feeria Young
Data wydania:
2015-04-22
Data 1. wyd. pol.:
2015-04-22
Liczba stron:
336
Czas czytania
5 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788372294593
Tłumacz:
Jerzy Bandel
Tagi:
literatura amerykańska Southern Gothic gotyk czarownica magia urban fantasy Jerzy Bandel Savannah Georgia
Średnia ocen

6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
478 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
361
246

Na półkach:

Bardzo ciekawa i lekka książka, szybko i przyjemnie się czyta. Niestety pdf, który znalazłam miał braki i czasem brakowało w niektórych rozdziałach kilka zdań, no ale całości w pełni nie ma niestety. Bohaterowie ciekawi, niektórzy fajnie stworzeni, mało dreszczyku chodź opis sugeruje inaczej. Dziwne zachowanie niektórych osób i dziwne wytłumaczenia, mimo to fajnie się czyta. Polecam. ^^

Bardzo ciekawa i lekka książka, szybko i przyjemnie się czyta. Niestety pdf, który znalazłam miał braki i czasem brakowało w niektórych rozdziałach kilka zdań, no ale całości w pełni nie ma niestety. Bohaterowie ciekawi, niektórzy fajnie stworzeni, mało dreszczyku chodź opis sugeruje inaczej. Dziwne zachowanie niektórych osób i dziwne wytłumaczenia, mimo to fajnie się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
271
255

Na półkach:

Trochę zakręcona i pogmatwana historia. Wiele wątków aż można się zgubić. Mimo wszystko szybko się czyta. Polecam

Trochę zakręcona i pogmatwana historia. Wiele wątków aż można się zgubić. Mimo wszystko szybko się czyta. Polecam

Pokaż mimo to

avatar
628
248

Na półkach: ,

Nie mam za dużo do powiedzenia. Książka mocno średnia. Prawdę mówiąc chwilę po skończeniu nie wiem, o czym czytałam. Wdarło się trochę chaosu, ale też nie było na tyle interesująco, bym przeżywała losy bohaterów. Historia w ogóle mnie nie wciągnęła. Czytałam, właściwie brnąc uparcie do końca, bo wciąż nie lubię porzucać zaczętych książek papierowych. Jednak nie poświęcałam wydarzeniom ani bohaterom zbyt wielu myśli. Coś na zasadzie słuchania jednym, a wypuszczania drugim uchem... Nie planuję sięgać po następny tom, choć niestety mam go już na półce.

Nie mam za dużo do powiedzenia. Książka mocno średnia. Prawdę mówiąc chwilę po skończeniu nie wiem, o czym czytałam. Wdarło się trochę chaosu, ale też nie było na tyle interesująco, bym przeżywała losy bohaterów. Historia w ogóle mnie nie wciągnęła. Czytałam, właściwie brnąc uparcie do końca, bo wciąż nie lubię porzucać zaczętych książek papierowych. Jednak nie poświęcałam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
123
113

Na półkach:

,,Wiedźmy z Savannah. Ród" J.D. Horn
Ocena: 8/10
,, Poza tym, uważam, że praca bez użycia magii buduje charakter."
~
Uwaga! Uwaga nadchodzą czarownice! Tym razem nie ze słynnego Salem lecz z Savannah.Ten, kto boi zatracić się w tej lekturze tak jak ja niech lepiej uważa. Historia Mercy wydaje się na pozór schematyczna i przewidywalna. Nie mówię, że w stu procentach się z tym nie zgadzam bo można się domyślić niektórych wniosków, ale co z tego, gdy na kolejnej stronie autor kieruje akcję tak, że aż trudno uwierzyć jak się to wszytko potoczyło. Jak to z fantastyką bywa nie będę się zagłębiać w historię bo tam każdy najmniejszy szczegół może wszytko zniszczyć i powiedzieć Wam co będzie dalej, a tego strasznie nie chcę! Podczas "pożerania" tej książki najbardziej zaintrygowała mnie postać Matki Jilo. To jest dopiero postać pełna zagadek. Kogo polubiłam? Oczywiście Mercy, za jej jedyny w swoim rodzaju charakter. Petera bo to taki cudowny słodziak, a zarazem odważny facet, który dla swoich bliskich zrobi wiele. Chodź przyznam jego jedno posunięcie było dla mnie z jednej strony totalną głupotą, a zarazem aktem bezgranicznej miłości i strachu przed jej utratą. Nie mogłabym też zapomnieć o Olivierze i jego znakomitym poczuciu humoru. No i oczywiście, ta okładka czyż ona nie jest piękna? Wydaje się totalnie zniszczona, a tak naprawdę nie jest. Coś pięknego.
~
Jeśli ktoś z Was lubi fantastykę, szczyptę magii i czarownice to jak najbardziej polecam.

,,Wiedźmy z Savannah. Ród" J.D. Horn
Ocena: 8/10
,, Poza tym, uważam, że praca bez użycia magii buduje charakter."
~
Uwaga! Uwaga nadchodzą czarownice! Tym razem nie ze słynnego Salem lecz z Savannah.Ten, kto boi zatracić się w tej lekturze tak jak ja niech lepiej uważa. Historia Mercy wydaje się na pozór schematyczna i przewidywalna. Nie mówię, że w stu procentach się z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
516
290

Na półkach: , ,

Książka zdecydowanie słaba, nie polecam.

Sam pomysł nie nowatorski - ród czarownic, przeznaczenie, dwie bliźniaczki (jedna z mocą, druga bez - już się domyślacie o co będzie się rozchodziło? Oooczywiście, że o dwóch facetów - i o moc to w sumie też)...
Wykonanie straszne:
- główna bohaterka - 20 letnia tępa dzida
- źli są źli do szpiku swoich demonicznych kości
- nikt nie podejmuje przemyślanych decyzji, nie zastanawia się nad konsekwencjami
- motyw "zaszłam w ciążę 5min temu i już go kocham" (i dziecko i faceta)
- siostra której motywy działania są niczym nie poparte (dlaczego muszę zginąć? bo tak!)
- sceny dialogów wołających o pomstę do nieba - jak np. kłótnia dwóch facetów o naszą główną bohaterkę (jej faceta i narzeczonego! jej siostry bliźniaczki! w jej obecności!)
- i wiele innych minusów na które nie chce mi się tracić czasu

Zdecydowanie nie polecam!

Książka zdecydowanie słaba, nie polecam.

Sam pomysł nie nowatorski - ród czarownic, przeznaczenie, dwie bliźniaczki (jedna z mocą, druga bez - już się domyślacie o co będzie się rozchodziło? Oooczywiście, że o dwóch facetów - i o moc to w sumie też)...
Wykonanie straszne:
- główna bohaterka - 20 letnia tępa dzida
- źli są źli do szpiku swoich demonicznych kości
- nikt nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
460
76

Na półkach: , ,

Pełno zaskakujących zwrotów akcji = Autor potrafi zaskoczyć :D

Pełno zaskakujących zwrotów akcji = Autor potrafi zaskoczyć :D

Pokaż mimo to

avatar
462
35

Na półkach: ,

Sięgnęłam po tą książkę właściwie przypadkiem. Kierowana impulsem, nawet dobrze nie przeczytałam opisu. Na początku, po kilku pierwszych rozdziałach, poczułam lekki zawód, bo uznałam, że to kolejna opowieść o "gorszej" i bardziej poszkodowanej siostrze, którą w każdym calu przerasta jej bliźniaczka. Zaskoczyła mnie tylko relacja obu sióstr i chyba to sprawiło, że nie odłożyłam jej zbyt szybko. Potem pojawił się Oliver i zapałałam do niego ogromną sympatią, jednocześnie przekonując się, że akcja powoli zaczyna się zmieniać. Przeczytawszy, praktycznie od razu sięgnęłam po drugą część, chociaż muszę przyznać, że nie jest to książka, w którą się bardzo wczułam. I nie wywarła na mnie tak piorunującego wrażenia, żebym nie spała po nocach przez nią.
Generalnie polecam, bo przy odrobinie dystansu pozwala zrozumieć wiele spraw i nabrać innych przekonań, jeśli tylko dobrze się wczytamy i dostrzeżemy metaforę.

Sięgnęłam po tą książkę właściwie przypadkiem. Kierowana impulsem, nawet dobrze nie przeczytałam opisu. Na początku, po kilku pierwszych rozdziałach, poczułam lekki zawód, bo uznałam, że to kolejna opowieść o "gorszej" i bardziej poszkodowanej siostrze, którą w każdym calu przerasta jej bliźniaczka. Zaskoczyła mnie tylko relacja obu sióstr i chyba to sprawiło, że nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
909
284

Na półkach: ,

https://pikkuvampyyrinkirjamaailma.blogspot.com/2016/10/31-jd-horn-rod.html

"Ród" to książka rozpoczynająca serię "Wiedźmy z Savannah". Swoją okładką odstrasza - przynajmniej mnie - i zapewniam, że nie jest to efekt czarodziejskich mocy. O ile modelka jest po prostu cudowna, a jej oczy mają błysk wiedźmy, to cała oprawa graficzna jest po prostu tragiczna.

Przyznam, że o książce wcześniej nie słyszałam. Wybrałam ją jako pozycję gratisową, kiedy ostatnim razem zamawiałam książki. I to nie dlatego, że stwierdziłam, że może być ciekawa. Po prostu nie było lepszego wyboru, a opinie o tej książce były stosunkowo pochlebne. Ale czego się spodziewać po książce, która ukazała się pod patronatem kiepskiego pisemka dla nastolatek? Zazwyczaj nie mam nic przeciwko, bo lubuję się w literaturze młodzieżowej, ale...

O pisarzu wcześniej też niewiele wiedziałam. W pewnym momencie zupełnego poirytowania sięgnęłam do noty o autorze, która znajdowała się na ostatnich stronicach. Macie pojęcie, że to mężczyzna? Dla mnie to był szok totalny. Nie spotkałam się jeszcze z tak kiepsko piszącym mężczyzną. Swój dysonans poznawczy zmniejszyłam jednak kolejną porcją informacji - autor jest ekonomistą i pracuje w dziale finansowym. Wyobraźnię ma, ale umiejętności ubierania jej w słowa już niekoniecznie.

Co się tyczy samej książki, miała to być opowieść z licznymi wątkami magicznymi. Magia jednak nie sięga do Mercy Taylor, choć pochodzi ona z rodu wiedźm. Nie potrafi nic, choć godzinami próbowała zmusić nawet najlżejszy przedmiot do przemieszczenia się choćby o milimetr - nic z tego. Za to jej siostra bliźniaczka dysponuje mocą, jakiej świat nigdy nie widział. Nic dziwnego, że jest predysponowana do zajęcia bardzo ważnego stanowiska kotwiczącej, kiedy ciotka sprawująca tę funkcję zostaje zamordowana. Ale czerwony los, który wskazuje na to stanowisko odpowiednią wiedźmę, wybiera słabą bliźniaczkę. Co to oznacza? Co tak naprawdę stało się z ciotką? I dlaczego Mercy czuje pociąg do chłopaka swojej siostry?

"Ale to nie tak!", "Słuchaj, ja Ci powiem, jak było", "Ale ja wiem, jak to się stało" - kojarzycie zapewne takie formułki z ploteczek Waszych babć oraz spotkań starszych gentlemanów? Tutaj tak wygląda cała książka. Kiedy już wszystko się wyjaśnia, nagle pojawia się jakiś bohater i - buch! - przedstawia inną, zupełnie odmienną wersję wydarzeń. Koniec końców, nie mam pojęcia, co w końcu było prawdą, a co nie.

Bohaterowie są tak słabi, że aż mdli. Wszystko jest na zasadzie czarne - białe. Kiedy już czyjaś postać jest splamiona, to i tak jest pozytywną, dobrą osobą. Nikt nie jest wyraźnie zarysowany. Nagle jakiś bohater zachowuje się w sposób odmienny o sto osiemdziesiąt stopni, co jest niespójne z jego wcześniejszą postacią. Relacje pomiędzy nimi są wręcz żenujące. Tak jak używana spora ilość przekleństw. A dialogi? O mój smutku... Powielanie pisemek dla dziewcząt. Jedynie wujek Oliver zapowiadał się obiecująco, ale nawet jego dotknęły wcześniej wspomniane zabiegi.

Zresztą - wszystko jest niespójne. Sama akcja także. Nie powiem, dzieje się (głównie na tle romantycznym, podobno romantycznym),ale przedstawiane fakty są niespójne. Jak chociażby fakt czytania w myślach... Ktoś z domowników ma takową umiejętność, ale słyszy w zasadzie tylko żarty w głowie innych. Dlaczego nie słyszy myśli zabójcy i podejrzanych obrazków w głowach członków rodziny?

Sam język jest okropny. Żadna postać nie ma swojego charakterystycznego sposobu wypowiadania się, natomiast specyficzne powiedzonko jest wciśnięte w usta każdego. Tak, tak, takie samo powiedzonko. Irytującego "prze pani" używa każdy bohater tejże książki. I każdy bohater przeklina dokładnie w taki sam sposób. A nawet każdy z nich spluwa! Ja jednak wolę, kiedy każda postać ma zestaw własnych, charakterystycznych dla siebie zachowań i słów.

Co mi się podobało? Otóż męski wątek homoseksualny. Niestety, jego wykonanie też pozostawiało wiele do życzenia. Jednak próba przemycenia go do lektury dla młodzieży to zdecydowany plus.

Nie mogę powiedzieć, że pomysł na książkę był idiotyczny. Bo nie był. To był naprawę świetny zalążek na dobrą książkę. Tymczasem wyszło coś, czego nie poleciłabym nawet trzynastolatce. Zdecydowanie nie polecam - nikomu! To najgorsza przeczytana przeze mnie książka młodzieżowa z elementami fantastyki.

https://pikkuvampyyrinkirjamaailma.blogspot.com/2016/10/31-jd-horn-rod.html

"Ród" to książka rozpoczynająca serię "Wiedźmy z Savannah". Swoją okładką odstrasza - przynajmniej mnie - i zapewniam, że nie jest to efekt czarodziejskich mocy. O ile modelka jest po prostu cudowna, a jej oczy mają błysk wiedźmy, to cała oprawa graficzna jest po prostu tragiczna.

Przyznam, że o...

więcej Pokaż mimo to

avatar
784
120

Na półkach: , , ,

Podeszłam do tej historii ze sporym entuzjazmem, od samego początku przypadł mi motyw sióstr, gdzie jedna z bliźniaczek jest wręcz wypełniona magią, a druga nie posiada jej wcale. Do tego doszła jeszcze cała rodzina Mercy, w której każdy poza nią posiadał moc, przez co dziewczyna była outsiderem. Te rodzinne przepychanki, tajemnice, które skrywali Taylorowie, a nawet dramaty miłosne sprawiły, że w pewnym momencie czułam się, jakbym oglądała trochę mniej zawiłą, okraszoną magią Modę na sukces. A jednak mimo to Ród całkiem mi się podobał, kolejno ujawniane przez autora sekrety zaskakiwały, a perypetie miłosne Mercy były całkiem interesujące. Myślę, że w moim wypadku Wiedźmy z Savannah to takie gulity pleasure, książka która ma sporo wad, ale jednocześnie zapewniająca mi naprawdę świetnie spędzony czas. Naprawdę nie wiem, jak to inaczej nazwać. Kiedy wychodziły na jaw kolejne sekrety Taylorów z jednej strony miałam ochotę się śmiać, a z drugiej byłam tak zaintrygowana tym, co ukrywają, że nie mogłam oderwać wzorku od tekstu. Podobnie zresztą było przy innych wątkach.

Nie jestem pewna, co mogę powiedzieć o bohaterach. Gdzieś umknęło mi dlaczego właściwie Mercy czuje coś zarówno do Jacksona, jak i Patrica. Jedyne, co mogę przywołać teraz w pamięci, to że ten pierwszy był bardzo przystojny, a drugi był najlepszym przyjacielem dziewczyny - to właśnie główne cechy charakteru, które ich określają. Zresztą nie tylko ich. Mnogość bohaterów sprawia, że autorowi zwykle ciężko zagłębić się w ich portret, ale niektórzy całkiem dobrze sobie z tym radzą. Niestety J.D. Horn nie załapał się w to grono i zabrakło mu troszeczkę głębszych portretów jego postaci. Bliźniaczki mają niecałe dwadzieścia lat, ale przysięgam, że gdybym o tym nie wiedziała, dałabym im może po siedemnaście. Zwłaszcza Mercy. Dziewczyna łaknęła zarówno magii, jak i miłości i - patrząc na jej dzieciństwo rozumiałam to, naprawdę, ale jednocześnie czyniło ją to wyjątkowo naiwną, a gdzieś tam zabrakło jej pewnego dystansu i opanowania. Nie jestem pewna, co mogę powiedzieć o Maise, bo nie było jej w fabule przez większość czasu, ale jestem ciekawa, jak potoczą się jej dalsze losy. Natomiast moim ulubionym bohaterem został Oliver i żałuję, że autor nie poświęcił mu więcej czasu, co mam nadzieję zmieni się w kolejnej części.


------------------------------------------------------------------

http://zatracona-w-innych-swiatach.blogspot.com/2016/08/59-recenzja-wiedzmy-z-savannah-rod.html

Podeszłam do tej historii ze sporym entuzjazmem, od samego początku przypadł mi motyw sióstr, gdzie jedna z bliźniaczek jest wręcz wypełniona magią, a druga nie posiada jej wcale. Do tego doszła jeszcze cała rodzina Mercy, w której każdy poza nią posiadał moc, przez co dziewczyna była outsiderem. Te rodzinne przepychanki, tajemnice, które skrywali Taylorowie, a nawet...

więcej Pokaż mimo to

avatar
218
11

Na półkach: ,

Książka kompletnie mnie nie porwała, chociaż uważam że mogłaby mieć potencjał. Jak dla mnie była niesamowicie rozwleczona.

Książka kompletnie mnie nie porwała, chociaż uważam że mogłaby mieć potencjał. Jak dla mnie była niesamowicie rozwleczona.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    616
  • Przeczytane
    610
  • Posiadam
    230
  • Ulubione
    35
  • Fantastyka
    24
  • Fantasy
    17
  • Chcę w prezencie
    12
  • 2015
    11
  • Teraz czytam
    11
  • 2015
    9

Cytaty

Więcej
J.D. Horn Ród Zobacz więcej
J.D. Horn Ród Zobacz więcej
J.D. Horn Ród Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także