-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel16
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik267
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Biblioteczka
2023-09-10
2023-08-13
2021-12-02
2021-11-05
2021-10-12
2020-04-12
Kiedy ukończenie prestiżowej szkoły staje pod znakiem zapytania, marzenia o wyjeździe do Oxfordu i stypendium obracają się wniwecz. Historia romansu nauczyciela i uczennicy zatacza koło, ale żniwo zbiera w postaci innej ofiary. Nie pomagają tłumaczenia ani też fakt, że wplątało się w losy obcych sobie osób tylko po to aby im pomoc. Kiedy szansa na spełnienie marzeń może się już nigdy nie powtórzyć czy miłość będzie miała wystarczającą siłę by przetrwać?
Pierwsze dwa tomy Trylogii Maxton Hall kończy cliffhanger. Bohaterowie mają się ku sobie, nawet zdaje się ich łączyć uczucie silne na kształt miłości, lecz czy mogą sobie ufać, pochodząc z tak różnych światów?
"PRAWO DO TAJEMNIC": Uczniowie prestiżowego Maxton Hall chodzili do tej samej szkoły średniej przez lata, mimo to nie znali się za dobrze. Byli znajomymi tylko z widzenia, którzy nie wchodzili sobie w drogę, jeśli nie było to absolutnie konieczne. Uczniowie na stypendium (jak Ruby) strzegli swojej prywatności, ci z majętnych rodzin za cenę okazywanego okrucieństwa bronili swych tajemnic (James czy Wren). Ruby prawdopodobnie znała paczkę Jamesa najbardziej z tego, że zniszczyć potrafili imprezy komitetu organizacyjnego, nad których przygotowaniem siedziała miesiącami. Poznanie sekretu wymusiło stworzenie się relacji, która od nienawiści dziwną ścieżką poprowadziła ku miłości, w której stanie nie można sobie wyobrazić życia bez obecności tej drugiej (jakże do niedawna obcej) osoby.
TRYLOGIA MAXTON HALL: Odzyskiwania utraconego zaufania to temat przewodni każdego tomu serii. Bohaterowie mają poważne plany i równie poważne problemy. Pierwsze skrzypce grają tu jednak emocje i rozwój relacji poszczególnych par niż przebieg fabuły. Chociażby tajemniczy wątek odejścia matki bliźniąt został na szybko rozstrzygnięty (na rzecz szczęśliwego zakończenia i przywrócenia ładu w rodzinnej firmie) na kilkunastu ostatnich stronach finału trylogii, co dziwi tym bardziej, że napięcie z nim związane systematycznie budowane było od końca pierwszego tomu.
Jednocześnie schemat przebiegu wydarzeń poszczególnych tomów jest dość powtarzalny: bohaterowie mimo uprzedzeń przekonują się do siebie, decydują się sobie zaufać, po czym następuje wyjawienie sekretów, które całe te relacje burzą w jednej chwili, a oni znów muszą znaleźć sposób by uwierzyć w drugą osobę. Gra emocji rozpoczyna się od nowa i zawsze prowadzi do takiego samego finału. Schemat ten powoduje, że nie pamięta się już konkretnego przebiegu fabuły, bo mniej więcej kręci się ona wkoło. W dodatku powtarza się nie tylko w przypadku Ruby i Jamesa, ale i trzech innych par: Lydia i Graham, Ember i Wren, Alistair i Kesh.
Nie można za to zaprzeczyć, że autorka nie podejmuje ważnych tematów: szukania zapomnienia w alkoholu, nastoletniej ciąży czy bankructwa i utraty statusu społecznego. Podchodzi do nich w niecodzienny sposób, choć na tle całej tej emocjonalnej rozgrywki są to praktycznie wątki poboczne.
Mona Kasten nie wierzyła, że dotrwała do końca swojej trylogii i podobnie ja nie mogłam uwierzyć, że przeczytałam całość. Historia Ruby i James'a jest zajmująca, ale wszystkie inne wątki już o wiele mniej. Zdarza się, że czytamy serię z przyzwyczajenia, w dodatku łatwo się ją czyta i nie tak trudno ją zakończyć by uznać ostatecznie za w pełni przeczytaną trylogię. Seria Maxton Hall stanowi taki właśnie przypadek.
Najbardziej emocjonującym pozostanie pierwszy tom "Save Me", kolejne choć lekko się czytało, nie wciągały już tak bardzo. Podziewał narracji na więcej bohaterów powoduje, że historia odbiega od swojego głównego toru (to zabieg literacki do którego nie mogę się przekonać nawet w moich ulubionych seriach, takich jak Dary Anioła czy Wampiry z Morganville). Początkowo byli tylko Ruby i James, potem narracja rozciągnięta została o kolejne trzy pary i perspektywę każdego z tych bohaterów. Gatunkowo twórczości Mony Kasten bliżej o wiele do New Adult niż Young Adult. Bohaterów zapamiętam bardziej za szczegóły ich osobowości, które ich wyróżniały (Ruby z systemem kolorowych notatek, Ember z blogiem czy Jamesa z zamiłowaniami podróżniczymi), niż za przebieg fabuły, który stał się ich udziałem.
Recenzje zawsze na Zakładka do Przyszłości
http://zakladkadoprzyszlosci.blogspot.com
Kiedy ukończenie prestiżowej szkoły staje pod znakiem zapytania, marzenia o wyjeździe do Oxfordu i stypendium obracają się wniwecz. Historia romansu nauczyciela i uczennicy zatacza koło, ale żniwo zbiera w postaci innej ofiary. Nie pomagają tłumaczenia ani też fakt, że wplątało się w losy obcych sobie osób tylko po to aby im pomoc. Kiedy szansa na spełnienie marzeń może się...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-07-15
Ucieczka z balu kończy się poza granicami znanego świata. Śnieg spowija tereny na których dawno temu wniesiono królestwo Viterry. Brat króla od lat mieszka w pobliżu murów zewnętrznych i cierpliwie czeka. Komu może zaufać dziewczyna, którą przypadkiem uratowano z ataku na antyutopijne królestwo? I czy Tatiana, odrzucona w finałowym etapie wyboru na księżną, może jeszcze cokolwiek zmienić w tej międzynarodowej rozgrywce?
Są takie serie, które z wyjawieniem tajemnicy czekają aż do ostatniego tomu. Sporo książek pojawia się wtedy na drodze czytelnika zanim pozna on prawdę. I nie chodzi tylko o istotę sekretu, ale też o pomysł, jaki autor cyklu miał na całość historii. Jaki był w tym zamysł i czy opłaciło się aż tyle czasu inwestować w lekturę jednej tylko opowieści, a jednak rozciągniętej na tyle tomów?
Valentina Fast od pierwszej część serii Royal kreowała świat tajemnic. Czytelnik nie znał ani tożsamości księcia antyutopijnej monarchii ani tego, co dzieje się za kopułą, chroniącą królestwo Viterry. Choć wiadomo już, kto jest księciem, sekretem pozostawało to, jak wygląda świata zewnętrzny. Były podejrzenia ze strony bohaterów, ale nic pewnego.
Tajemnicze ataki na królestwo chyba wielu czytelników kojarzył już bezpośrednio ze światem "Rywalek". Koncepcje obu tych światów są w zasadzie bardzo do siebie podobne: jest konkurs o koronę, mnogość balowych sukni i zadań dla kandydatek, możliwość umawiania się na "randki" z wieloma uczestniczkami jednocześnie, panujący władca o nieprzychylnym charakterze, sporo niepotrzebnych łez oraz nieustanne zmiany zdania przez główną bohaterkę.
"Miłość z aksamitu" to praktycznie finał "Royal". I to finał właśnie często w takich przypadkach decyduje o ocenie całości. Patrząc z perspektywy tego tylko tomu na całość tej serii można poczuć lekkie rozczarowanie. Mimo iż antyutopijną monarchię nie kreowano wcale na idealny świat, jest tak jakby autorka nagle spróbowała dowieść, że jednak nim od początku był. To, kto faktycznie jest odpowiedzialny za ataki na kopułę, oraz powody, dla których się tak dzieje, zostały bardzo spłaszczone, a rozwój finałowych wydarzeń niepotrzebnie przyśpieszony. W efekcie otrzymujemy królestwo pod kopułą, na zasadzie złotej klatki, w której to woli się pozostać, pomimo tego, że drzwi są już na oścież otwarte. Lub nawet dla niektórych - od dawna były otwarte.
Całość najważniejszych wydarzeń "Royal" dałoby się zdecydowanie opowiedzieć w jednym czy dwóch tomach. W takich proporcjach jakie są, okazało się, że ważniejszy jest wybór sukienki niż kwestia wolności. Tyle poświęcono proporcjonalnie czasu na te tematy. "Royal" ma swój urok, cieniutkie tomy czyta się błyskawicznie i każdy z nich wnosi jakiś nowy aspekt. Prawdą jest jednak, że widoczna będzie spora powtarzalność scen (finał tego tomu przebił w swej powtarzalności wszystko).
Jeśli ktoś ma więc ochotę na powieść w stylu Rywalek, to będzie to dobra propozycja. Jeśli natomiast szuka się kolejnej antyutopijnej wizji, to trzeba szukać dalej.
Recenzje zawsze na ZAKŁADKA DO PRZYSZŁOŚCI
http://zakladkadoprzyszlosci.blogspot.com
Ucieczka z balu kończy się poza granicami znanego świata. Śnieg spowija tereny na których dawno temu wniesiono królestwo Viterry. Brat króla od lat mieszka w pobliżu murów zewnętrznych i cierpliwie czeka. Komu może zaufać dziewczyna, którą przypadkiem uratowano z ataku na antyutopijne królestwo? I czy Tatiana, odrzucona w finałowym etapie wyboru na księżną, może jeszcze...
więcej mniej Pokaż mimo to2021-02-10
2020-12-12
2020-11-25
2020-08-03
2020-06-02
2020-05-30
2020-05-18
2019-10-26
Rozpoczyna się XX wiek. W czasach ery edwardiańskiej pełnoletność osiąga kolejne pokolenie Nocnych Łowców. Do Londynu wraz z bliskimi przeprowadza się Cordelia Carstairs. Choć czeka tu na nią przyjaciółka z dzieciństwa Lucie Herondale, dziewczyna ma przed sobą trudne zadanie: szybko znaleźć dobrą partię i wyjść za mąż. Wszystko to zanim ogłoszony zostanie wyrok w sprawie jej ojca, a opinia jej rodziny być może już na zawsze zrujnowana.
Carstairs to także jedna z gałęzi drzewa genealogicznego Nocnych Łowców. To wojownicy z angielską krwią, którzy od pokoleń walczą z demonami, chroniąc przed nimi świat. Cordelia od lat darzy uczuciem Jamesa Herondale, ale on obsesyjnie zakochany jest w Grace Blackthorn - dziewczynie wychowywanej przez kobietę, która poprzysięgła zemstę na Nocnych Łowcach za śmierć jej bliskich. W całości konfliktu nie pomaga wcale fakt, że Lucie i James - mając w sobie krew matki (czarownicy Tessy) - muszą sobie radzić z konsekwencjami anielskiego i demonicznego pochodzenia.
AUTOR I STYL
Cassandra Clare swoją serię o Nocnych Łowcach rozpoczęła w 2007 roku i od tego czasu pisze ją nieprzerwanie, co skutkuje dużą ilością tomów. Fani tego uniwersum jednak nie narzekają na kolejne tomy. Co charakteryzuje styl amerykańskiej autorki? Niespodziewane zwroty akcji, pełne humoru dialogi, opisy krótkie ale niezwykle trafne - pełne obrazowych metafor, działających na wyobraźnię.
KIEDY MOŻNA CZYTAĆ?
"Łańcuch ze złota" to pierwsza książka z nowej trylogii "Ostatnie godziny". Jest to bezpośredni prequel dla serii głównej "Dary Anioła", ale nie prequel dla całej tej historii. Aby więc czytać "Łańcuch ze złota" trzeba znać przynajmniej trylogię "Diabelskie maszyny". I nie będzie to strata czasu. Jak dotąd z 18 powieści o Nocnych Łowcach to właśnie Mechaniczny Anioł, Mechaniczny Książę i Mechaniczny Księżniczka są tymi najlepszymi. "Diabelskie maszyny" pełnią też rolę wprowadzającą, czyli znajdują się tam bohaterowie, dla których rzeczywistość aniołów i demonów jest nowością. Wszystko więc jeszcze raz jest wyjaśnione (przy czym osoby znające "Dary Anioła" nie nudzą się wcale). "Ostatnie godziny" jak i "Mroczne Intrygi" zakładają już, że czytelnik jest z tym uniwersum obeznany.
OSTATNIE GODZINY NA TLE INNYCH SERII
Cassandra Clare opiera częściowo zarys fabuły na odtworzeniu motywu z powieści Charles'a Dickensa "Wielkie Nadzieje". I nawet jeśli w międzyczasie pojawia się sporo mniej interesujących wątków (autorka ma tutaj wielu bohaterów a więc i ich narracji do poprowadzenia), to ostatecznie tom pierwszy kończy się w taki sposób, że jak zawsze nie można się już doczekać kontynuacji. "Ostatnie godziny" nie mają łatwego zadania. Nadal występują w nich bohaterowie "Diabelskich maszyn" (Tessa, Will i Jem). Jednocześnie Ci niezwykle odważni i przenikliwi wojownicy muszą się w jakiś sposób usunąć w cień, aby pałeczkę mogło przejąć młodsze pokolenie. Ciężko to dobrze uzasadnić, dlatego pisanie serii czasowo tak bliskich sobie jest trudne. Tymczasem bardziej niż losy Cordelii i Jamesa interesował mnie duet Lucie Herondale (widzi duchy) i Jesse Blackthorn (zatrzymany na granicy życia i śmierci). Fani serii "Pośredniczka" od Meg Cabot z pewnością docenią ten wątek.
Recenzje zawsze na: http://zakladkadoprzyszlosci.blogspot.com
Rozpoczyna się XX wiek. W czasach ery edwardiańskiej pełnoletność osiąga kolejne pokolenie Nocnych Łowców. Do Londynu wraz z bliskimi przeprowadza się Cordelia Carstairs. Choć czeka tu na nią przyjaciółka z dzieciństwa Lucie Herondale, dziewczyna ma przed sobą trudne zadanie: szybko znaleźć dobrą partię i wyjść za mąż. Wszystko to zanim ogłoszony zostanie wyrok w sprawie...
więcej Pokaż mimo to