Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Sięgając po tę książkę nie sugerujcie się docelową grupą wiekową, do której rzekomo jest ona skierowana. Genialny poradnik, nie tylko dla bardzo młodych pisarzy, ale moim zdaniem, dla każdego początkującego, niezależnie od tego ile ma lat.
Masa pozytywnej energii, ciekawych ćwiczeń rozwijających kreatywność oraz ukazanie prawdziwej istoty pisarstwa, którą jest radosna twórczość i odkrywanie oraz cały chaos z tym związany.
Moim zdaniem nic ponad to, co jest w "Chlapaniu atramentem" nie musicie wiedzieć, aby zacząć tworzyć i bawić się pisaniem. A więc pióra w dłoń i do dzieła :)

Sięgając po tę książkę nie sugerujcie się docelową grupą wiekową, do której rzekomo jest ona skierowana. Genialny poradnik, nie tylko dla bardzo młodych pisarzy, ale moim zdaniem, dla każdego początkującego, niezależnie od tego ile ma lat.
Masa pozytywnej energii, ciekawych ćwiczeń rozwijających kreatywność oraz ukazanie prawdziwej istoty pisarstwa, którą jest radosna...

Wzruszające, zabawne, lekkie, a przy tym refleksyjne i poruszające opowiadanie. Nie koniecznie dla dzieci. Czyta się szybko, ale w pamięci pozostanie na długo.

Wzruszające, zabawne, lekkie, a przy tym refleksyjne i poruszające opowiadanie. Nie koniecznie dla dzieci. Czyta się szybko, ale w pamięci pozostanie na długo.

Wszystkich nowych jak i wiernych czytelników autora witam w świecie Carlosa Ruiza Zafóna- cudownie magicznym jak i mrocznym, pełnym cieni i straszliwych tajemnic, ale również niezwykle wzruszającym i pełnym miłości. Światła września jest to kolejna powieść, która może jak najbardziej przypaść do gustu oraz poruszyć Twoje serce.

Wszystkich nowych jak i wiernych czytelników autora witam w świecie Carlosa Ruiza Zafóna- cudownie magicznym jak i mrocznym, pełnym cieni i straszliwych tajemnic, ale również niezwykle wzruszającym i pełnym miłości. Światła września jest to kolejna powieść, która może jak najbardziej przypaść do gustu oraz poruszyć Twoje serce.

Książka dość niepozorna, bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Jestem wielką wielbicielką Carlosa, jednak powieść sklasyfikowana jako młodzieżowa w dodatku tak krótka nie wzbudziła we mnie wielkiego entuzjazmu, dopóki pewnej bezsennej nocy nie zaczęłam jej czytać...
Nie mogłam się od niej oderwać. Naprawdę magiczna, z tajemniczym i jednocześnie baśniowym klimatem, momentami przyprawiała mnie o gęsią skórkę. Odłożyłam ją (pomimo wybitnie późnej pory) dopiero gdy dotarłam do ostatniego zdania- nie można po prostu inaczej. Polecam.

Książka dość niepozorna, bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Jestem wielką wielbicielką Carlosa, jednak powieść sklasyfikowana jako młodzieżowa w dodatku tak krótka nie wzbudziła we mnie wielkiego entuzjazmu, dopóki pewnej bezsennej nocy nie zaczęłam jej czytać...
Nie mogłam się od niej oderwać. Naprawdę magiczna, z tajemniczym i jednocześnie baśniowym klimatem, momentami...

Świetna książka, którą moim zdaniem powinien przeczytać każdy. Zarówno dorastający nastolatek jak i człowiek dorosły, rodzic.

Niezwykle poruszająca historia nastolatki z Berlina ukazuje narkomanów w zupełnie nowym świetle. Bardziej zrozumiałe stają się przypadki sięgnięcia po narkotyki, kiedy poznajemy ich rzeczywiste przyczyny, głównie: poczucie bezsilności i braku perspektyw, a co za tym idzie chęć ucieczki. Uzależnieni od heroiny to w zasadzie ludzie tacy sami jak my, nie rzadko inteligentni, szczerzy i o dobrych sercach... Wszelkie wcześniejsze osądy i uprzedzenia odchodzą na dalszy plan, gdy uzmysłowimy sobie prawdziwy dramat tych ludzi i karygodny brak rzetelnego wsparcia przy wyjściu z nałogu.

W tej kontrowersyjnej historii wielu z nas może odnaleźć samych siebie.
Mnie samej się to udało. Polecam

Świetna książka, którą moim zdaniem powinien przeczytać każdy. Zarówno dorastający nastolatek jak i człowiek dorosły, rodzic.

Niezwykle poruszająca historia nastolatki z Berlina ukazuje narkomanów w zupełnie nowym świetle. Bardziej zrozumiałe stają się przypadki sięgnięcia po narkotyki, kiedy poznajemy ich rzeczywiste przyczyny, głównie: poczucie bezsilności i braku...

Ta powieść jest jakby pisana przez dwie inne osoby. Mozolny i wymuszony początek oraz zaskakujący i poruszający koniec.

Pierwszą połowę książki przeczytałam ze sporą dawką zniecierpliwienia i znudzenia.
Typowa, płytka, historia romantyczna w stylu Pięćdziesięciu Twarzy Grey'a, czy Zmierzchu. Ona- z wyglądu raczej przeciętna, nie jakaś super laska, ale za to bardzo dzielna, uparta i pyskata (przy czym niesamowicie irytująca!); on- istny chłopak marzeń, pomimo bardzo młodego wieku nad wyraz dojrzały, opiekuńczy, silny, męski no i oczywiście diabelnie seksowny... Jak można się domyśleć zakochują się w sobie od pierwszego wejrzenia i o niczym innym nie marzą, byle tylko znaleźć się razem w łóżku (zwłaszcza Sky).
Może nie byłoby to wszystko takie denne, gdyby nie męczący milionami powtórzeń styl autorki, to jej wyolbrzymianie rzeczy nieistotnych i przeciąganie.

Druga połowa natomiast bardzo wciągająca, dynamiczna i dość sensacyjna, choć zakończenie (rozwiązanie sprawy) samo w sobie gdzieś na pograniczu banału.

Według mnie Hopeless to lektura dla wytrwałych, jeśli macie cierpliwość i ochotę to polecam, choć znam dziesiątki lepszych.

Ta powieść jest jakby pisana przez dwie inne osoby. Mozolny i wymuszony początek oraz zaskakujący i poruszający koniec.

Pierwszą połowę książki przeczytałam ze sporą dawką zniecierpliwienia i znudzenia.
Typowa, płytka, historia romantyczna w stylu Pięćdziesięciu Twarzy Grey'a, czy Zmierzchu. Ona- z wyglądu raczej przeciętna, nie jakaś super laska, ale za to bardzo...