- ArtykułyAgnieszka Janiszewska: Relacje między bliskimi potrafią się zapętlić tak, że aż kusi, by je zerwaćBarbaraDorosz4
- ArtykułyPrzemysław Piotrowski odpowiedział na wasze pytania. Co czytelnikom mówi autor „Smolarza“?LubimyCzytać3
- ArtykułyPięć książek na nowy tydzień. Szukajcie na nich oznaczenia patronatu Lubimyczytać!LubimyCzytać2
- Artykuły7 książek o małym wielkim życiuKonrad Wrzesiński40
Carlo Collodi
Rodowity florentczyk. Brał udział jako ochotnik w walkach o niepodległość Italii. Jego pierwsza powieść, "Gli amici di casa. Dramma in due atti" ukazała się drukiem, gdy miał 30 lat. Używał już wtedy pseudonimu Carlo Collodi, a nazwisko upamiętniało toskańskie miasteczko, w którym urodziła się matka pisarza. Dopiero niemal 20 lat później Collodi wziął się za tworzenie literatury dziecięcej. Już 5 lat później światło dzienne ujrzał słynny dziś Pinokio (Pinocchio). Autorowi nie dane było jednak cieszyć się sławą, zmarł 10 lat później. Carło Collodini, tak pięknie piszący dla dzieci, sam nie miał potomka. Wybrane dzieła: "Gli amici di casa. Dramma in due atti" (1862),"Minuzzolo. Secondo libro di lettura" (1878),"Le avventure di Pinocchio. Storia di un burattino" (pierwsze wydanie: 1883, pierwsze polskie wydanie: "Pinokio", 1912),"Pipi, lo scimmiottino color di rosa" (1887, polskie wydanie: "Pipi, różowy małpiszonek", Wydawnictwo Cursiva, 2011),"La lanterna magica di Giannettino" (1890).
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Powiązane treści
Oscary 2023: które książkowe adaptacje nagrodzono?
Nominacje do Oscarów i Złotych Malin 2023: które z filmów to ekranizacje i adaptacje książek?
„Ród smoka” nagrodzony Złotym Globem 2023. Poznaj innych „książkowych” laureatów
„Dżentelmen w Moskwie” zostanie zekranizowany
„Pinokio” i „Opowieść podręcznej” wracają na ekrany
Co czyta Samuel z Gniezna? Książkowa wizyta na straganie z malinami
Popularne cytaty autora
- I co dalej? - spytał Pinokio. - Nic - westchnął Gepetto z rezygnacją. - Jesteśmy zgubieni.. - Zgubieni? Dlaczego zgubieni? - zaprotest...
- I co dalej? - spytał Pinokio. - Nic - westchnął Gepetto z rezygnacją. - Jesteśmy zgubieni.. - Zgubieni? Dlaczego zgubieni? - zaprotestował Pinokio. - Daj mi, tato, rękę i uważaj, żebyś się nie poślizgnął. - Dokąd mnie teraz prowadzisz? - Spróbujemy raz jeszcze. Chodź i nic się nie bój.
Ja także nie chcę być strawiony - odparł Tuńczyk - ale jestem trochę filozofem i pocieszam się myślą, że skoro się urodziłem Tuńczykiem, to ...
Ja także nie chcę być strawiony - odparł Tuńczyk - ale jestem trochę filozofem i pocieszam się myślą, że skoro się urodziłem Tuńczykiem, to zaszczytniej będzie umrzeć w wodzie niż w oliwie.
5 osób to lubiDzieci, które opiekują się swymi biednymi i chorymi rodzicami, zasługują na pochwałę i miłość, nawet wtedy, gdy nie zawsze stanowią wzorzec ...
Dzieci, które opiekują się swymi biednymi i chorymi rodzicami, zasługują na pochwałę i miłość, nawet wtedy, gdy nie zawsze stanowią wzorzec posłuszeństwa i dobrego zachowania.
4 osoby to lubią