-
ArtykułyTak kończy się świat, czyli książki o końcu epokiKonrad Wrzesiński6
-
ArtykułyCi bohaterowie nie powinni trafić na ekrany? O nie zawsze udanych wcieleniach postaci z książekAnna Sierant25
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 24 maja 2024LubimyCzytać424
-
Artykuły„Zabójcza koniunkcja”, czyli Krzysztof Beśka i Stanisław Berg razem po raz siódmyRemigiusz Koziński1
Biblioteczka
2023
2023
Druga część komiksowej serii chyba jeszcze lepsza niż pierwsza- ciekawostki o odwiedzonych krajach podane w formie uroczego komiksu z futrzatym głównym bohaterem, a do tego wątki edukacyjne o ekologii i ogólnym szanowaniu planety. Jak dla mnie 10/10!
Druga część komiksowej serii chyba jeszcze lepsza niż pierwsza- ciekawostki o odwiedzonych krajach podane w formie uroczego komiksu z futrzatym głównym bohaterem, a do tego wątki edukacyjne o ekologii i ogólnym szanowaniu planety. Jak dla mnie 10/10!
Pokaż mimo to2023
W tej serii komiksów zakochałam się zupełnie - piękna kreska, ciekawa historia a do tego wątki ekologiczne, dla mnie strzał w dziesiątkę <3
W tej serii komiksów zakochałam się zupełnie - piękna kreska, ciekawa historia a do tego wątki ekologiczne, dla mnie strzał w dziesiątkę <3
Pokaż mimo to2019-12-25
2018-10-11
Książki z serii "Tylko dla wybranych" chyba na zawsze pozostaną moją "guilty pleasure"- zupełnie zakochałam się w nich jako nastolatka i choć czytając je ponownie teraz, zauważam trochę błędów i niedorzeczności, wciąż natychmiast mnie wciągają i wywołują uśmiech na twarzy.
Język Kate Brian jest naprawdę fantastyczny, a historia Reed i jej przyjaciółek, choć może trochę dziecinna, ciągle może porwać.
Książki z serii "Tylko dla wybranych" chyba na zawsze pozostaną moją "guilty pleasure"- zupełnie zakochałam się w nich jako nastolatka i choć czytając je ponownie teraz, zauważam trochę błędów i niedorzeczności, wciąż natychmiast mnie wciągają i wywołują uśmiech na twarzy.
Język Kate Brian jest naprawdę fantastyczny, a historia Reed i jej przyjaciółek, choć może trochę...
2018-09-17
Bardzo przydatny poradnik dla tych, którzy dopiero zaczynają interesować się tematem zero waste. Książka zawiera mnóstwo praktycznych rad i trików, które pomogą ograniczyć produkcję śmieci w różnych dziedzinach życia.
Znajdzie się też coś dla bardziej zaawansowanych- przepisy na własne kosmetyki czy środki czystości.
Zabrakło mi jedynie chociaż jednego rozdziału, w którym autorka podzieliłaby się swoimi codziennymi doświadczeniami- wydaje mi się, że gdyby dorzuciła do poradnika więcej sytuacji z prawdziwego życia, czytelnikowi łatwiej byłoby się "wciągnąć" w książkę, a więc i w ideę zero waste.
Bardzo przydatny poradnik dla tych, którzy dopiero zaczynają interesować się tematem zero waste. Książka zawiera mnóstwo praktycznych rad i trików, które pomogą ograniczyć produkcję śmieci w różnych dziedzinach życia.
Znajdzie się też coś dla bardziej zaawansowanych- przepisy na własne kosmetyki czy środki czystości.
Zabrakło mi jedynie chociaż jednego rozdziału, w którym...
2018-09-15
Od pewnego czasu tkwiłam w kryzysie czytelniczym- ciężko było mi się zabrać za książki czekające na mnie na półce, a pozycje, które już zaczęłam, czekały nieskończone na stoliku nocnym.
Postanowiłam więc wrócić do czegoś sprawdzonego- jednej z moich ulubionych serii z dzieciństwa. "Tylko dla wybranych", choć nie wydaje mi się już arcydziełem, wciąż wciąga i wywołuje uśmiech na twarzy. Chętnie ponownie przeczytam też kolejne części serii, a, co najważniejsze, znów wróciły mi chęci do czytania.
Od pewnego czasu tkwiłam w kryzysie czytelniczym- ciężko było mi się zabrać za książki czekające na mnie na półce, a pozycje, które już zaczęłam, czekały nieskończone na stoliku nocnym.
Postanowiłam więc wrócić do czegoś sprawdzonego- jednej z moich ulubionych serii z dzieciństwa. "Tylko dla wybranych", choć nie wydaje mi się już arcydziełem, wciąż wciąga i wywołuje...
2018-01-17
Moja droga przez "Pigułkę wolności" była dość wyboista- najpierw zupełnie nie umiałam przyzwyczaić się do specyficznego języka autora i przez to średnio mi się podobała. Potem, kiedy zaczęłam zauważać, że każde słowo ma ogromne znaczenie i zostało wybrane nie bez przyczyny, zaczęłam doceniać ten wyjątkowy styl. W połowie książki miałam jeszcze jeden spadek zainteresowania, jednak końcówka całkiem mnie porwała- ostatecznie muszę powiedzieć, że książka mi się podobała. Idealne proporcje filozofowania i akcji, dużo czarnego humoru dotyczącego "chorób" 21 wieku i genialne gry słowne. Polecam, jeżeli macie ochotę na coś niezwyczajnego.
Moja droga przez "Pigułkę wolności" była dość wyboista- najpierw zupełnie nie umiałam przyzwyczaić się do specyficznego języka autora i przez to średnio mi się podobała. Potem, kiedy zaczęłam zauważać, że każde słowo ma ogromne znaczenie i zostało wybrane nie bez przyczyny, zaczęłam doceniać ten wyjątkowy styl. W połowie książki miałam jeszcze jeden spadek zainteresowania,...
więcej mniej Pokaż mimo to2017-12-31
Książka idealna na święta, 3 świetne, zabawne i urocze historie, które przeplatają się ze sobą niezwykle umiejętnie, zaskakując i wiążąc wszystkie wątki. Każdy z autorów stworzył coś niezwykłego, a jednocześnie idealnie pasującego do pozostałych historii.
Czyta się ją szybko i z szerokim uśmiechem na twarzy-czego chcieć więcej w śnieżny, zimowy wieczór?
Książka idealna na święta, 3 świetne, zabawne i urocze historie, które przeplatają się ze sobą niezwykle umiejętnie, zaskakując i wiążąc wszystkie wątki. Każdy z autorów stworzył coś niezwykłego, a jednocześnie idealnie pasującego do pozostałych historii.
Czyta się ją szybko i z szerokim uśmiechem na twarzy-czego chcieć więcej w śnieżny, zimowy wieczór?
2017-11-21
Przepraszam Pana, za tę piątkę, Panie Prokopie, ale to rozdziały Pana Szymona Hołowni zaniżyły moją ogólną ocenę...
Rozdziały zaznaczone na niebiesko, czyli te pisane przez Pana Marcina, są fantastyczne- zabawne, doprowadzające do szczerych wybuchów śmiechu, frapujące, interesujące i niekiedy odkrywcze.
Rozdziały żółte to niestety zupełnie inna historia... Wiedziałam, sięgając po tę książkę, że Pan Hołownia jest człowiekiem głęboko wierzącym i byłam przygotowana na wiele stron takiego właśnie "natchnionego" stylu pisania. Nie spodziewałam się jednak znaleźć tyle złości i nienawiści w tekstach zagorzałego katolika! W kilku miejscach poczułam się wręcz osobiście dotknięta i te kilka wyjątkowo złośliwych zdań sprawiło, że nawet inne, nieźle napisane rozdziały nie zdołały zmienić mojego zdania na temat twórczości Pana Szymona.
Przepraszam Pana, za tę piątkę, Panie Prokopie, ale to rozdziały Pana Szymona Hołowni zaniżyły moją ogólną ocenę...
Rozdziały zaznaczone na niebiesko, czyli te pisane przez Pana Marcina, są fantastyczne- zabawne, doprowadzające do szczerych wybuchów śmiechu, frapujące, interesujące i niekiedy odkrywcze.
Rozdziały żółte to niestety zupełnie inna historia... Wiedziałam,...
2017-11-05
Po wcześniejszym niezbyt udanym spotkaniu z Matthew Quickiem ("Poradnik Pozytywnego Myślenia" bardzo mnie zawiódł) nie byłam do tej książki nastawiona specjalnie optymistycznie. Jednak pozytywnie mnie zaskoczyła- doprowadziła do śmiechu i łez. Z początku irytujący, wymuszony język młodzieżowy okazał się celowym zabiegiem, a główna bohaterka okazała się być niezwykła i świetnie skonstruowana. Teraz z przyjemnością dam autorowi kolejną szansę sięgając po jego inne książki.
Po wcześniejszym niezbyt udanym spotkaniu z Matthew Quickiem ("Poradnik Pozytywnego Myślenia" bardzo mnie zawiódł) nie byłam do tej książki nastawiona specjalnie optymistycznie. Jednak pozytywnie mnie zaskoczyła- doprowadziła do śmiechu i łez. Z początku irytujący, wymuszony język młodzieżowy okazał się celowym zabiegiem, a główna bohaterka okazała się być niezwykła i...
więcej mniej Pokaż mimo to2017-09-29
Pomysł zdecydowanie wyjątkowy,jednak sama książka szczególnie mnie nie porwała. Choć była dobrze napisana i miejscami zabawna, miała w sobie za dużo (jak dla mnie) momentów filozoficznych rozmyślań, za którymi nie przepadam w książkach YA.
Pomysł zdecydowanie wyjątkowy,jednak sama książka szczególnie mnie nie porwała. Choć była dobrze napisana i miejscami zabawna, miała w sobie za dużo (jak dla mnie) momentów filozoficznych rozmyślań, za którymi nie przepadam w książkach YA.
Pokaż mimo to2016-09-01
"W sieci" to książka opowiadająca o niesamowicie pechowym i niesprawiedliwym życiu Grace Adams. Te wszystkie nieszczęśliwe wypadki i smutne sytuacje miały chyba sprawić, że poczujemy współczucie w stosunku do głównej bohaterki, i to na tym uczuciu autorka oparła całą swoją opowieść. Jednak mnie kolejne niesamowicie przykre sytuacje, zamiast wzruszać, w pewnym momencie zaczęły po prostu bawić, a już najśmieszniejsze było to, że ze wszystkich tych sytuacji Grace wychodziła obronną ręką. Dodatkowo język Danielle Steel jest naprawdę staroświecki, a zdania i rozdziały ciągną się. Zupełnie nie przypadła mi do gustu.
"W sieci" to książka opowiadająca o niesamowicie pechowym i niesprawiedliwym życiu Grace Adams. Te wszystkie nieszczęśliwe wypadki i smutne sytuacje miały chyba sprawić, że poczujemy współczucie w stosunku do głównej bohaterki, i to na tym uczuciu autorka oparła całą swoją opowieść. Jednak mnie kolejne niesamowicie przykre sytuacje, zamiast wzruszać, w pewnym momencie...
więcej mniej Pokaż mimo to2017-07-24
2017-07-21
Może nie zastąpi wizyty u psychologa, ale warto dać jej szansę przy spadku nastroju- pokaże, że nie jesteśmy sami, i że jeszcze kiedyś wyjdzie słońce, nawet jeżeli w tym momencie nie potrafimy w to uwierzyć.
Może nie zastąpi wizyty u psychologa, ale warto dać jej szansę przy spadku nastroju- pokaże, że nie jesteśmy sami, i że jeszcze kiedyś wyjdzie słońce, nawet jeżeli w tym momencie nie potrafimy w to uwierzyć.
Pokaż mimo to2017-01-06
Nie sądziłam, że dowiem się tylu nowych rzeczy z komiksu dedykowanego dla młodszych czytelników :) Przygody trójki podróżników (jednego nieco bardziej futrzatego od pozostałych) , tym razem podczas podróży przez ocean, wciągają jak najlepszy serial. Polecam wszystkim, niezależnie od wieku i nie mogę się doczekać kolejnych części!
Nie sądziłam, że dowiem się tylu nowych rzeczy z komiksu dedykowanego dla młodszych czytelników :) Przygody trójki podróżników (jednego nieco bardziej futrzatego od pozostałych) , tym razem podczas podróży przez ocean, wciągają jak najlepszy serial. Polecam wszystkim, niezależnie od wieku i nie mogę się doczekać kolejnych części!
Pokaż mimo to