Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Bardzo brutalna i perwersyjna. Można przeczytać, ale szału nie było. Dziwnie skonstruowana historia i nie przekonała mnie. W związku z tym czytałem przysypiając.

Bardzo brutalna i perwersyjna. Można przeczytać, ale szału nie było. Dziwnie skonstruowana historia i nie przekonała mnie. W związku z tym czytałem przysypiając.

Pokaż mimo to


Na półkach:

no sam nie wiem. Bardziej przypasował mi „Doktor Sen”. King jest pisarzem kompletnym a to jest jedna z najbardziej znanych pozycji jednak nie do końca mi przypasowała. Straszna – owszem, ale chyba za dużo tego wszystkiego. Realność Nierealności ma chyba swoje granice.

no sam nie wiem. Bardziej przypasował mi „Doktor Sen”. King jest pisarzem kompletnym a to jest jedna z najbardziej znanych pozycji jednak nie do końca mi przypasowała. Straszna – owszem, ale chyba za dużo tego wszystkiego. Realność Nierealności ma chyba swoje granice.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Niezwykła książka. Fantastycznie się czyta. Daje się odczuć, że autor posiada ogromną wiedzę o poruszanych tematach. Postać Johna Kellyego zakrawa na Superbohatera, mimo, że jest totalnie prawdziwa.

Niezwykła książka. Fantastycznie się czyta. Daje się odczuć, że autor posiada ogromną wiedzę o poruszanych tematach. Postać Johna Kellyego zakrawa na Superbohatera, mimo, że jest totalnie prawdziwa.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Straszna, makabryczna, prawdziwa. Jest zbyt prawdziwa żeby można było o niej szybko zapomnieć, co naprawdę chcę uczynić. Autor nie ma litości dla czytelnika i co rusz atakuje jeszcze bardziej okrutnym opisem. Najgorsze, że nie jest się w stanie przerwać czytania, sprzedać książkę lub oddać za darmo. Po tej lekturze polecam Beatę Pawlikowską lub coś innego o różach i pierwiosnkach, żeby odbudować psychikę.

Straszna, makabryczna, prawdziwa. Jest zbyt prawdziwa żeby można było o niej szybko zapomnieć, co naprawdę chcę uczynić. Autor nie ma litości dla czytelnika i co rusz atakuje jeszcze bardziej okrutnym opisem. Najgorsze, że nie jest się w stanie przerwać czytania, sprzedać książkę lub oddać za darmo. Po tej lekturze polecam Beatę Pawlikowską lub coś innego o różach i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

100% fenomenu

100% fenomenu

Pokaż mimo to


Na półkach:

Autor w niesamowity sposób wprowadza czytelnika w mroczne uliczki Barcelony. Świat stworzony jest ciemny, brudny ale posiadający nieprawdopodobny klimat, który daje się aż powąchać. „Cmentarz zapomnianych książek” posiada tak wyjątkowy urok, że po lekturze kocha się słowo pisane. Osobiście bardzo lubię jak autor, ustami bohaterów, opowiada o książkach.
Jest to książka wyjątkowa. Przeplata wiele gatunków a losy bohaterów są nieprawdopodobnie wciągające. Po jej przeczytaniu pała się miłością do książek.

Autor w niesamowity sposób wprowadza czytelnika w mroczne uliczki Barcelony. Świat stworzony jest ciemny, brudny ale posiadający nieprawdopodobny klimat, który daje się aż powąchać. „Cmentarz zapomnianych książek” posiada tak wyjątkowy urok, że po lekturze kocha się słowo pisane. Osobiście bardzo lubię jak autor, ustami bohaterów, opowiada o książkach.
Jest to książka...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Po 5 miesiącach od kiedy przeczytałem tą książkę ciężko mi sobie przypomnieć o czym była. Tak mam ze wszystkimi historiami Cobena poza Kliniką Śmierci. Może dlatego że nie jest to nic wartościowego? Tak jak całą resztę czyta się dobrze i szybko. Ale przelatuje przez mózg jak fast food przez jelito.

Po 5 miesiącach od kiedy przeczytałem tą książkę ciężko mi sobie przypomnieć o czym była. Tak mam ze wszystkimi historiami Cobena poza Kliniką Śmierci. Może dlatego że nie jest to nic wartościowego? Tak jak całą resztę czyta się dobrze i szybko. Ale przelatuje przez mózg jak fast food przez jelito.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Szału nie ma ale można przeczytać. Taki horror. Trochę naciągany ale jako patriota chciałem zobaczyć jak Panu Jakubowi pójdzie.

Szału nie ma ale można przeczytać. Taki horror. Trochę naciągany ale jako patriota chciałem zobaczyć jak Panu Jakubowi pójdzie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Najlepsza. Tyle zostało już napisane i powiedziane o tej książce że żadne słowo nic nowego nie wniesie. Trzeba i basta

Najlepsza. Tyle zostało już napisane i powiedziane o tej książce że żadne słowo nic nowego nie wniesie. Trzeba i basta

Pokaż mimo to


Na półkach:

Fajnie poprowadzona. Do przeczytania jednym tchem. Polecam

Fajnie poprowadzona. Do przeczytania jednym tchem. Polecam

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książki, mimo że dobrze napisana, nie czyta się dobrze. Sam jestem ojcem i po lekturę sięgnąłem żeby czegoś w życiu nie przeoczyć. Sygnału jakie będzie wysyłało moje dziecko że coś jej się dzieje... Jednak historia pokazuje, po pierwsze, że zło rodzi się w ciszy, po drugie że zło, które eskaluje może strzelać z armaty i nadal pozostać niezauważone. Jak dla mnie straszne i długo nie mogłem się otrząsnąć. Kilkukrotnie mówiłem sobie że nie dokończę jej i odkładałem na półkę. Wracając do niej na następny dzień czekałem na happy end.

Książki, mimo że dobrze napisana, nie czyta się dobrze. Sam jestem ojcem i po lekturę sięgnąłem żeby czegoś w życiu nie przeoczyć. Sygnału jakie będzie wysyłało moje dziecko że coś jej się dzieje... Jednak historia pokazuje, po pierwsze, że zło rodzi się w ciszy, po drugie że zło, które eskaluje może strzelać z armaty i nadal pozostać niezauważone. Jak dla mnie straszne i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Tą książkę mógł faktycznie napisać ktoś, kto przeżył już większość życia. Perfekcyjne spostrzeżenia, bezbłędnie i wprost wyłożona ludzka natura. Jest to traktat o życiu będący jego podsumowaniem. O tym co jest w tym życiu ważne czyli o ludziach. Polecam gorąco

Tą książkę mógł faktycznie napisać ktoś, kto przeżył już większość życia. Perfekcyjne spostrzeżenia, bezbłędnie i wprost wyłożona ludzka natura. Jest to traktat o życiu będący jego podsumowaniem. O tym co jest w tym życiu ważne czyli o ludziach. Polecam gorąco

Pokaż mimo to


Na półkach:

Fantastyczna książka. Wciąga bez reszty i pochłania się w jednej chwili. Podszedłem do tematu trochę na odwrót i teraz zaczynam Lśnienie. Konstrukcja zdecydowanie na to pozwala.

Fantastyczna książka. Wciąga bez reszty i pochłania się w jednej chwili. Podszedłem do tematu trochę na odwrót i teraz zaczynam Lśnienie. Konstrukcja zdecydowanie na to pozwala.

Pokaż mimo to


Na półkach:

świetna. Tak mocno wchodzi się w postać że ciężko mi się zabrać za drugi tom. Na jakiś czas daję sobie spokój

świetna. Tak mocno wchodzi się w postać że ciężko mi się zabrać za drugi tom. Na jakiś czas daję sobie spokój

Pokaż mimo to

Okładka książki Mistrz ciętej riposty Patrick Fanning, Lisa Frankfort
Ocena 4,4
Mistrz ciętej ... Patrick Fanning, Li...

Na półkach:

Odradzam z całego serca. W tej książce nie ma nic. Autorzy są na tyle bezczelni, że sami informują o zaśmiecaniu rozdziału debilnymi przykładami żeby przynajmniej trochę tekstu było.

Odradzam z całego serca. W tej książce nie ma nic. Autorzy są na tyle bezczelni, że sami informują o zaśmiecaniu rozdziału debilnymi przykładami żeby przynajmniej trochę tekstu było.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Ciężko ją ocenić zerojedynkowo bo z jednej strony zapada bardzo silnie w pamięci, opisy są bardzo realistyczne, z drugiej jest przegadana i niekiedy czytałem co 10 słowo. Z całą pewnością jednak polecam. Świetna znajomość psychiki ludzkiej

Ciężko ją ocenić zerojedynkowo bo z jednej strony zapada bardzo silnie w pamięci, opisy są bardzo realistyczne, z drugiej jest przegadana i niekiedy czytałem co 10 słowo. Z całą pewnością jednak polecam. Świetna znajomość psychiki ludzkiej

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo ciekawa. Zakończenie może tylko inne niż bym się spodziewał.

Bardzo ciekawa. Zakończenie może tylko inne niż bym się spodziewał.

Pokaż mimo to


Na półkach:

fajna

fajna

Pokaż mimo to


Na półkach:

Do setnej strony. Tego się nie da czytać

Do setnej strony. Tego się nie da czytać

Pokaż mimo to


Na półkach:

Trzyma w napięciu od pierwszej strony. Mimo wszystko jest to najsłabsza pozycja Cobena, którą przeczytałem

Trzyma w napięciu od pierwszej strony. Mimo wszystko jest to najsłabsza pozycja Cobena, którą przeczytałem

Pokaż mimo to