-
ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński13
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać347
-
Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
-
Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
Biblioteczka
Dobrze opowiedziana historia, pełna humoru, lekka ale nie głupia. Urocza, trochę zwariowana główna bohaterka. W kategorii książek na wakacje mocna siódemka.
Jest kontynuacja, czytam dalej.
Dobrze opowiedziana historia, pełna humoru, lekka ale nie głupia. Urocza, trochę zwariowana główna bohaterka. W kategorii książek na wakacje mocna siódemka.
Jest kontynuacja, czytam dalej.
Przeczytane ponownie po latach. Nadal fascynuje surrealizmem przedziwnych postaci i wydarzeń. Uleciał jednak gdzieś ten element pierwszego zaskoczenia i zauroczenia.
Dziś tylko siódemka, kiedyś byłaby dziewiątka albo i lepiej.
Kto nie zna autora i nie czytał, niech spróbuje.
Przeczytane ponownie po latach. Nadal fascynuje surrealizmem przedziwnych postaci i wydarzeń. Uleciał jednak gdzieś ten element pierwszego zaskoczenia i zauroczenia.
Dziś tylko siódemka, kiedyś byłaby dziewiątka albo i lepiej.
Kto nie zna autora i nie czytał, niech spróbuje.
Bardzo dobry polski kryminał osadzony współcześnie w małomiasteczkowej polskiej rzeczywistości. Świetnie oddane realia i miejscowe powiązania. Udane połączenie dwóch śledztw które dzieli ćwierć wieku, dodatkowo dobre zaskakujące zakończenie. Książka posiada ulubioną przeze mnie narrację pierwszoosobową. Zakończenie daje nadzieję na kontynuację. Dodatkowa gwiazdka za debiut.
Jeżeli ta książka zdobyła II miejsce w konkursie literackim, to jaki musi być zwycięzca (zabieram się za poszukiwania laureata).
Bardzo dobry polski kryminał osadzony współcześnie w małomiasteczkowej polskiej rzeczywistości. Świetnie oddane realia i miejscowe powiązania. Udane połączenie dwóch śledztw które dzieli ćwierć wieku, dodatkowo dobre zaskakujące zakończenie. Książka posiada ulubioną przeze mnie narrację pierwszoosobową. Zakończenie daje nadzieję na kontynuację. Dodatkowa gwiazdka za...
więcej mniej Pokaż mimo to
Piękna i smutna opowieść o malarstwie, pełna samych nieszczęśliwych postaci. Motyw poszukiwania przez głównych bohaterów chwili wspolnego szczęścia dominuje fabułę. Końcowy odbiór książki psuje zbyt oczywiste dla czytelnika zakończenie historii z pożarem, będące zaskoczeniem dla przenikliwego dotąd Adama. Jest to moja pierwsza przeczytana powieść Pani Magdaleny, z dużym zainteresowaniem i oczekiwaniami sięgnę po następne.
Piękna i smutna opowieść o malarstwie, pełna samych nieszczęśliwych postaci. Motyw poszukiwania przez głównych bohaterów chwili wspolnego szczęścia dominuje fabułę. Końcowy odbiór książki psuje zbyt oczywiste dla czytelnika zakończenie historii z pożarem, będące zaskoczeniem dla przenikliwego dotąd Adama. Jest to moja pierwsza przeczytana powieść Pani Magdaleny, z dużym...
więcej Pokaż mimo to