Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Spalona cześć miasta, zarośnięte zgliszcza, dziwni i ponurzy mieszkańcy, a w środku tego odnowiony darmowy dom… Twój nowy dom i już wiemy, ze to musi być jakaś ściema;) wiec czytamy z ciekawością dalej! Jest fajny klimacik z dreszczykiem. Jest nietuzinkowa bohaterka, która sporo ma za uszami. Jest irytująca i wredna małolata, której od razu życzymy jakiejś kontuzji. Przystojniaka tez tu mamy! I tajemnice sprzed lat… Jest w tej książce tyle potencjału!!!
A na koniec dostajesz obuchem w łeb, bo tak to jest dennie rozwiązane:( OMG twoja dzielnica płonie, twoi rodzice są w niebezpieczeństwie, właśnie rozwiązałas mega spisek i tajemnice trzydziestolecia i rozpiera Cie wściekłość i chęć zemsty ale sobie tylko siedzisz na kanapie oglądasz kazanie w tv i … koniec książki. WTF???

Spalona cześć miasta, zarośnięte zgliszcza, dziwni i ponurzy mieszkańcy, a w środku tego odnowiony darmowy dom… Twój nowy dom i już wiemy, ze to musi być jakaś ściema;) wiec czytamy z ciekawością dalej! Jest fajny klimacik z dreszczykiem. Jest nietuzinkowa bohaterka, która sporo ma za uszami. Jest irytująca i wredna małolata, której od razu życzymy jakiejś kontuzji....

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Miejsce akcji to Alaska, a jednak ja miałam wrażenie, ze jest to książka podobna do azjatyckich klimatów. Ładna okładka i intrygujący tytuł ale…akcja niespieszna, żeby nie powiedzieć ze nudna;) Bohaterowie maja swoje problemy i niby jest to uniwersalne pokazanie społeczeństwa, a jednak miałam poczucie,ze zbyt powierzchownie to zostało potraktowane. Trudno się do bohaterów przywiązać, zżyć z nimi. W ogóle lektura się dłużyła i choć były momenty, gdy czasem coś ciekawie zostało opisane (np. zapachy) to jednak czekałam na koniec a po kilku dniach o tej książce już zapomniałam.

Miejsce akcji to Alaska, a jednak ja miałam wrażenie, ze jest to książka podobna do azjatyckich klimatów. Ładna okładka i intrygujący tytuł ale…akcja niespieszna, żeby nie powiedzieć ze nudna;) Bohaterowie maja swoje problemy i niby jest to uniwersalne pokazanie społeczeństwa, a jednak miałam poczucie,ze zbyt powierzchownie to zostało potraktowane. Trudno się do bohaterów...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ta książka to jedna wielka metafora odnosząca się do świata i miejsca człowieka w tym świecie. Przynajmniej ja tak to zrozumiałam. Tym tygrysem jesteśmy my… ja nim jestem. Choć mogę lubić czasem samotność, to jednak jestem istota społeczna, muszę z kimś rozmawiać, kłócić się, przyjaźnić, kochać … a zatem jak pozostać SOBA, dążyć do spełnienia SWOICH marzeń, byc WOLNA, gdy droga do tego nie jest prosta? Gdy każda relacja z innym człowiekiem zmienia nasze życie , może coś ułatwić ale może tez skomplikować, a przecież nie możemy iść przez życie całkiem sami, bo żaden człowiek nie jest samotnym tygrysem … ja tak zrozumiałam te książkę i po przeczytaniu bardzo mi się podobała. Niestety po czasie zaciera się w mojej pamięci. Nie zostawiła konkretnych odpowiedzi. Nie trafiła prosto do serca tak jak „Mały książę”. W zasadzie te pare wyskrobanych przeze mnie zdań na koniec zaoszczędzi wam kilka godzin lektury;)

Ta książka to jedna wielka metafora odnosząca się do świata i miejsca człowieka w tym świecie. Przynajmniej ja tak to zrozumiałam. Tym tygrysem jesteśmy my… ja nim jestem. Choć mogę lubić czasem samotność, to jednak jestem istota społeczna, muszę z kimś rozmawiać, kłócić się, przyjaźnić, kochać … a zatem jak pozostać SOBA, dążyć do spełnienia SWOICH marzeń, byc WOLNA, gdy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Pierwszy tom przeczytałam z ciekawości, reklama dźwignia handlu;) a w przypadku „Czwartego skrzydła” dźwigni było sporo! Czytało się łatwo, przyjemnie i gdy przymknęłam oko na wszystkie mankamenty fabuły, dotarłam do zakończenia, które miło mnie zaskoczyło. Sięgnęłam wiec po tom drugi, pięknie wydany, kuszący wieloma takimi zaskoczeniami jak w pierwszej części … ale niestety autorka nie udźwignęła ciężaru oczekiwań. Tych niedociągnięć i bzdur jest już tak dużo, ze trudno brnie sie przez te 700str. Jest nudno, powtarzanie, a rozmowy głównych bohaterów tak bardzo irytują, ze już wolałabym by zjadły ich wiwerny. Ku mojemu przerażeniu tych tomów ma być conajmniej 5!!! Ja nie kupię następnych nawet dla pięknie barwionych brzegów …

Pierwszy tom przeczytałam z ciekawości, reklama dźwignia handlu;) a w przypadku „Czwartego skrzydła” dźwigni było sporo! Czytało się łatwo, przyjemnie i gdy przymknęłam oko na wszystkie mankamenty fabuły, dotarłam do zakończenia, które miło mnie zaskoczyło. Sięgnęłam wiec po tom drugi, pięknie wydany, kuszący wieloma takimi zaskoczeniami jak w pierwszej części … ale...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo przyjemnie się to czytało (tak od 50str dopiero się rozkręca). Wątek miłosny dwóch panów nie jest tu nachalny, jest delikatny, uroczy. Nie jest to wątek główny. Historia skupia się na temacie nietolerancji, na tym jak ludzie reagują na wszystko co inne, co odbiega od ogólnie przyjętych norm, co wywołuje dyskomfort, strach, niezrozumienie i agresje. Przesłanie książki, ze milosc i bezpieczeństwo jest najważniejsze w życiu każdego dziecka ale tez i dorosłego człowieka jest pięknym przesłaniem. Niestety nie sprawia to, ze książka jest jakaś cudownie porywająca, ot takie czytadło, cozy fantasy, z grupka dziwolągów które jak przekonuje autor książki, są do nas bardziej podobne niż to dostrzegamy ☺️ przyjemne ale d… nie urywa 😜

Bardzo przyjemnie się to czytało (tak od 50str dopiero się rozkręca). Wątek miłosny dwóch panów nie jest tu nachalny, jest delikatny, uroczy. Nie jest to wątek główny. Historia skupia się na temacie nietolerancji, na tym jak ludzie reagują na wszystko co inne, co odbiega od ogólnie przyjętych norm, co wywołuje dyskomfort, strach, niezrozumienie i agresje. Przesłanie...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

OMG jakie to było nudne! Jestem w szoku, ze w ogóle ktoś to chciał zekranizować ?!

OMG jakie to było nudne! Jestem w szoku, ze w ogóle ktoś to chciał zekranizować ?!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Przeczytałam, by samej ocenić ta popularna polska autorkę i jej dzieła. Uważam, ze zawsze trzeba dać autorowi szanse… i ciesze się, ze to zrobiłam, bo przynajmniej z czystym sumieniem mogę powiedzieć, ze nigdy więcej po to badziewie nie sięgnę ! To nie moja bajka:(

Przeczytałam, by samej ocenić ta popularna polska autorkę i jej dzieła. Uważam, ze zawsze trzeba dać autorowi szanse… i ciesze się, ze to zrobiłam, bo przynajmniej z czystym sumieniem mogę powiedzieć, ze nigdy więcej po to badziewie nie sięgnę ! To nie moja bajka:(

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Zaskoczyła mnie ta książka tym, jak bardzo mnie wciągnęła. Jest tu wiele niedociągnięć. Przeskakiwanie miedzy tym co się wydarzyło w młodości bohatera, a tym co się dzieje obecnie mnie irytowało. Główna bohaterka denerwuje naiwnością (ale jest tak w większości książek niestety) i jeszcze bardziej wkurzająca jest jej ciotka … a jednak połknęłam książkę w dwa wieczory i nawet zdołała mnie zaskoczyć w pewnym momencie, wiec w sumie chętnie sięgnę po kolejne książki autorki :)

Zaskoczyła mnie ta książka tym, jak bardzo mnie wciągnęła. Jest tu wiele niedociągnięć. Przeskakiwanie miedzy tym co się wydarzyło w młodości bohatera, a tym co się dzieje obecnie mnie irytowało. Główna bohaterka denerwuje naiwnością (ale jest tak w większości książek niestety) i jeszcze bardziej wkurzająca jest jej ciotka … a jednak połknęłam książkę w dwa wieczory i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Klimat dusznej Luizjany i bagien pełnych aligatorów! Malutkie miasteczko (106 mieszkańców)i 12 nastolatków urodzonych w ciągu tego samego roku w porze letniej (totalny absurd ale spoko;) wszyscy z nich maja jakieś paranormalne zdolności a jednak nie uchroni to bohaterów przed przemocą, kłamstwem i morderstwem… spory potencjał na dobra książkę ale, ciągnie się jak flaki z lejem. Irytowało mnie tyle rzeczy i niedociągnięć ze jak zaczęłam je wypisywać recenzja była dużo za długa. Dzieciaki robią co chcą i kiedy chcą, nie ważne ze wokół są niebezpieczne bagna i aligatory! Tak mało ludzi w mieście m a jakoś nikt bohaterom nie przeszkadza, nie wpada na nich, nie podsłuchuje , nikt z dorosłych o nic nie dopytuje. Zbliża się huragan, a spoko zostańcie sobie ile chcecie sami, dacie dobie radę… to kosmiczne bzdury , a sorry bagienne bzdury!

Klimat dusznej Luizjany i bagien pełnych aligatorów! Malutkie miasteczko (106 mieszkańców)i 12 nastolatków urodzonych w ciągu tego samego roku w porze letniej (totalny absurd ale spoko;) wszyscy z nich maja jakieś paranormalne zdolności a jednak nie uchroni to bohaterów przed przemocą, kłamstwem i morderstwem… spory potencjał na dobra książkę ale, ciągnie się jak flaki z...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dałabym 8/10 ale nie podobało mi się zakończenie, i te ucięte historie pozostałych kobiet:(

Dałabym 8/10 ale nie podobało mi się zakończenie, i te ucięte historie pozostałych kobiet:(

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Choć polubiłam bohaterów , to bardzo mi się dłużyła ta książka! Mało się w niej działo, a szczególnie za mało było samego romansu , pikanterii i zaskoczeń. Przeciętniak

Choć polubiłam bohaterów , to bardzo mi się dłużyła ta książka! Mało się w niej działo, a szczególnie za mało było samego romansu , pikanterii i zaskoczeń. Przeciętniak

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bohaterka tak głupiutka i naiwna ze ledwo to przełknęłam!
Plus za poruszony temat wykorzystywania seksualnego w szkole i ewidentne go potępienie !
Podobał mi się tez pomysł obrazu z pocałunków i szminek w prezencie;)

Bohaterka tak głupiutka i naiwna ze ledwo to przełknęłam!
Plus za poruszony temat wykorzystywania seksualnego w szkole i ewidentne go potępienie !
Podobał mi się tez pomysł obrazu z pocałunków i szminek w prezencie;)

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo duży potencjał , dobry pomysł na wzruszająca historie i chwilami taka właśnie ta książka była! Niestety efekt psuły jak dla mnie wypowiedzi chłopca , były mało realne, niedostosowane do jego książkowego wieku. Dialogi takie „kulawe” ze aż ściskało serducho „czy oni nie mogę normalnie porozmawiać? Bez sztucznych metafor i niedomówień? Czy tak się rozmawia z kilkuletnim wnuczkiem?” Nie!
Dam jeszcze szanse autorce i mam nadzieje ze będzie lepiej (spojler : nie było :()

Bardzo duży potencjał , dobry pomysł na wzruszająca historie i chwilami taka właśnie ta książka była! Niestety efekt psuły jak dla mnie wypowiedzi chłopca , były mało realne, niedostosowane do jego książkowego wieku. Dialogi takie „kulawe” ze aż ściskało serducho „czy oni nie mogę normalnie porozmawiać? Bez sztucznych metafor i niedomówień? Czy tak się rozmawia z...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Autorka ma trafne spostrzeżenia na temat emerytury i jej konsekwencji, jednak irytowała mnie obsesja dziadka na temat ekologii. Było tego za dużo i mijało się z celem, bo zamiast zainteresowania czytelnika wywołuje irytację i zmęczenie tematem. Poza tym po raz kolejny u tej autorki, dzieci kilkuletnie wypowiadają się mądrzej od dorosłych , ich dialogi są tak nierealne ze aż śmiem twierdzić ze albo autorka dzieci władnych nie ma, albo już dawno są dorosłe i zapomniała jak dzieci się zachowują i wypowiadają ! Mega denerwujące i sztuczne!!?

Autorka ma trafne spostrzeżenia na temat emerytury i jej konsekwencji, jednak irytowała mnie obsesja dziadka na temat ekologii. Było tego za dużo i mijało się z celem, bo zamiast zainteresowania czytelnika wywołuje irytację i zmęczenie tematem. Poza tym po raz kolejny u tej autorki, dzieci kilkuletnie wypowiadają się mądrzej od dorosłych , ich dialogi są tak nierealne ze aż...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jest to historia z przymrużeniem oka i tak trzeba ja traktować :) wtedy to czysta rozrywka , śmieszna i sympatyczna z pozytywnym zakończeniem ! Miłe spędzony czas :)

Jest to historia z przymrużeniem oka i tak trzeba ja traktować :) wtedy to czysta rozrywka , śmieszna i sympatyczna z pozytywnym zakończeniem ! Miłe spędzony czas :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Kolejna książka przereklamowana! Fabuła jak z naiwnego filmu, nie widać tu żadnych głębszych przemyśleń. W miesiąc po przeczytaniu już się nie pamięta o czym ona w sumie jest ?!

Kolejna książka przereklamowana! Fabuła jak z naiwnego filmu, nie widać tu żadnych głębszych przemyśleń. W miesiąc po przeczytaniu już się nie pamięta o czym ona w sumie jest ?!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dla mnie to totalny przeciętniak. Babcie wpadają na wszystkie tropy nic w sumie nie robiąc, a policja to naiwniaki i głupki którym trzeba podać winnych na tacy (no chyba ze babunie zdecydują ze im winę darują ;) szkoda czasu, bo to nawet śmieszne nie jest.

Dla mnie to totalny przeciętniak. Babcie wpadają na wszystkie tropy nic w sumie nie robiąc, a policja to naiwniaki i głupki którym trzeba podać winnych na tacy (no chyba ze babunie zdecydują ze im winę darują ;) szkoda czasu, bo to nawet śmieszne nie jest.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Kilka minut po przeczytaniu tej książki już o niej zapomniałam … mówi samo za siebie;)

Kilka minut po przeczytaniu tej książki już o niej zapomniałam … mówi samo za siebie;)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Dawno temu to czytałam. Pamietam, ze książka mnie bardzo znudziła a główna bohaterka irytowała, ale chyba najbardziej rozczarowana byłam tym ze autorka żadnego tematu tu poruszonego nie pogłębiła, ani świata przedstawionego tez nie:( wiec to było dla mnie takie pitu pitu o niczym i szybko te książkę oddałam innym zainteresowanym. Jakie po kilku latach było moje zdziwienie ze stała się tak popularna! Szok

Dawno temu to czytałam. Pamietam, ze książka mnie bardzo znudziła a główna bohaterka irytowała, ale chyba najbardziej rozczarowana byłam tym ze autorka żadnego tematu tu poruszonego nie pogłębiła, ani świata przedstawionego tez nie:( wiec to było dla mnie takie pitu pitu o niczym i szybko te książkę oddałam innym zainteresowanym. Jakie po kilku latach było moje zdziwienie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Choć ciągnęła się mi się ta lektura, mam po niej miłe odczucia. Myślę, ze polubiłam bohaterkę. Poczułam beznadzieję jej sytuacji i podobało mi się jak próbuje odnaleźć się w tym bałaganie ochronić swoją rodzinę:( fajnie ograny motyw sworzeń wyścigowych i oby ten wątek był w przyszłych tomach rozwinięty. Dobrze tez ze wątek romantyczny nie wyparł głównego wyścigu. Ogólnie nie żałuje lektury.

Choć ciągnęła się mi się ta lektura, mam po niej miłe odczucia. Myślę, ze polubiłam bohaterkę. Poczułam beznadzieję jej sytuacji i podobało mi się jak próbuje odnaleźć się w tym bałaganie ochronić swoją rodzinę:( fajnie ograny motyw sworzeń wyścigowych i oby ten wątek był w przyszłych tomach rozwinięty. Dobrze tez ze wątek romantyczny nie wyparł głównego wyścigu. Ogólnie...

więcej Pokaż mimo to