Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Autorką jest Kaszubka, która walczy o swoją tożsamość. Dopiero z biegiem lat w pełni może powiedzieć o sobie jestem Kaszubką , przed tym jak powie, jestem Polką. Opisując historię swojej rodziny wpuszcza nas do zamkniętego kręgu tej kultury, opisując wiele miejsc, tradycji i zdarzeń, które są bliskie sercu każdego Kaszuba.
Bardzo dobra i pełna mądrości książka, nie nachalna, ale mocno wpływająca na odczucia po jej przeczytaniu. Chcę poznać więcej tego regionu, tych ludzi, tego świata.

Autorką jest Kaszubka, która walczy o swoją tożsamość. Dopiero z biegiem lat w pełni może powiedzieć o sobie jestem Kaszubką , przed tym jak powie, jestem Polką. Opisując historię swojej rodziny wpuszcza nas do zamkniętego kręgu tej kultury, opisując wiele miejsc, tradycji i zdarzeń, które są bliskie sercu każdego Kaszuba.
Bardzo dobra i pełna mądrości książka, nie...

Dobra, wciągająca fabuła. Bardzo dobrze przedstawiona historia, ciekawe postacie. Dodatkowy plus za mocno rozbudowaną narrację i to wszystko sprawia, że czyta się z przyjemnością.

Dobra, wciągająca fabuła. Bardzo dobrze przedstawiona historia, ciekawe postacie. Dodatkowy plus za mocno rozbudowaną narrację i to wszystko sprawia, że czyta się z przyjemnością.

Jednym zdaniem: Nie zachwyciła mnie. Niestety więcej nie jestem w stanie napisać o tej książce.

Jednym zdaniem: Nie zachwyciła mnie. Niestety więcej nie jestem w stanie napisać o tej książce.

Książka osadzona w realiach Jeleniej Góry, więc miejsca, gdzie Wolwowicz zawyczaj lokuje swoje historie. Niestety zdecydowanie słabsza od jej innych powieści, ale nadal w dobrym stylu. Osadzenie fabuły w jaskini - ciekawe, ale mało odkrywcze, na pewno zakończenie może nastrajać na kontynuacje. Postacie ciekawe i wyraziste. Może być, ale bez szału :)

Książka osadzona w realiach Jeleniej Góry, więc miejsca, gdzie Wolwowicz zawyczaj lokuje swoje historie. Niestety zdecydowanie słabsza od jej innych powieści, ale nadal w dobrym stylu. Osadzenie fabuły w jaskini - ciekawe, ale mało odkrywcze, na pewno zakończenie może nastrajać na kontynuacje. Postacie ciekawe i wyraziste. Może być, ale bez szału :)

Bieszczady - miejsce gdzie się ucieka. I tak samo ucieka główny bohater do wioski, która jak sama nazwa wskazuje - Pomruk - nie jest zbyt otwartym na przyjezdnych miejscem. Ginie młoda dziewczyna i to wokół tej historii osnuta jest mroczna, kryminalne fabuła. Książka poprawna, ale bez iskry "szału" :)

Bieszczady - miejsce gdzie się ucieka. I tak samo ucieka główny bohater do wioski, która jak sama nazwa wskazuje - Pomruk - nie jest zbyt otwartym na przyjezdnych miejscem. Ginie młoda dziewczyna i to wokół tej historii osnuta jest mroczna, kryminalne fabuła. Książka poprawna, ale bez iskry "szału" :)

Dobrze napisana, bardzo dobra historia. Czytałem z wielką przyjemnością o zaginionej kwiaciarce Helenie. Z każdą kartką tej książki odkrywając historię jej trudnego życia. Finał dobry, niespodziewany.

Dobrze napisana, bardzo dobra historia. Czytałem z wielką przyjemnością o zaginionej kwiaciarce Helenie. Z każdą kartką tej książki odkrywając historię jej trudnego życia. Finał dobry, niespodziewany.

Zbyt osobista jak na książkę z Suliny. Zbyt dużo nie mających z tematem przewodnim wstawek. Książka jest niejako kontynuacją Bieżeństwa osadczoną w na pograniczu, na Podlasiu, ale tego Podlasia niestety jest tu mało. Za dużo szczegółów sprawia, że książki nie czyta się zbyt przyjemnie.

Ale ogromny plus za podjęcie trudnych tematów. Wyjątkowe jest to, że pisana z perspektywy mniejszości białoruskiej.

Zbyt osobista jak na książkę z Suliny. Zbyt dużo nie mających z tematem przewodnim wstawek. Książka jest niejako kontynuacją Bieżeństwa osadczoną w na pograniczu, na Podlasiu, ale tego Podlasia niestety jest tu mało. Za dużo szczegółów sprawia, że książki nie czyta się zbyt przyjemnie.

Ale ogromny plus za podjęcie trudnych tematów. Wyjątkowe jest to, że pisana z...

Nie wciąga, historia słaba. Nie polecam.

Nie wciąga, historia słaba. Nie polecam.

Baedzo dobra historia z świetnym suspensem na zakończenie. Wydaje się, że czytamy literaturę faktu a to tylko, albo i aż piekielnie dobry kryminał .

Baedzo dobra historia z świetnym suspensem na zakończenie. Wydaje się, że czytamy literaturę faktu a to tylko, albo i aż piekielnie dobry kryminał .

Bardzo dobrze napisany kryminał z ciekawie osnutą fabułą dziejącą się gdzieś na Podlasiu (ode mnie od razu + za lokalizacje). Pośród mgieł nawiedzających Sinice, małe miasteczko nad rzeką Brok na granicy Mazowsza i Podlasia w dziwnych okolicznościach zaginęły młode kobiety. Rozwiązanie zagadki zaginięcia ostatniej z nich Alicji Jarosz, będącej córką szanowanego lekarza podejmuje się zespół śledczy z pomocą warszawskiego dziennikarza. Im dalej w las wychodzą coraz to nowe intrygi. Dodatkowo z mgły wychodzi człowiek bez pamięci, którego nikt nie jest w stanie rozpoznać.

Bardzo dobrze napisany kryminał z ciekawie osnutą fabułą dziejącą się gdzieś na Podlasiu (ode mnie od razu + za lokalizacje). Pośród mgieł nawiedzających Sinice, małe miasteczko nad rzeką Brok na granicy Mazowsza i Podlasia w dziwnych okolicznościach zaginęły młode kobiety. Rozwiązanie zagadki zaginięcia ostatniej z nich Alicji Jarosz, będącej córką szanowanego lekarza...

Fabularyzowana biografia najsłynniejszej kurierki Tatrzańskiej, a do tego młodej, pięknej i ogromnie utalentowanej narciarki, która ciężką pracą doszła na sam szczyt sportowy, ale tragedia wojny ją dosięgła i została stracona przez hitlerowskich potworów.
Dobrze napisana, powinna być lekturą w szkołach, aby młodzi ludzie pamiętali o takich postaciach jak Helena Marusarzówna.

Fabularyzowana biografia najsłynniejszej kurierki Tatrzańskiej, a do tego młodej, pięknej i ogromnie utalentowanej narciarki, która ciężką pracą doszła na sam szczyt sportowy, ale tragedia wojny ją dosięgła i została stracona przez hitlerowskich potworów.
Dobrze napisana, powinna być lekturą w szkołach, aby młodzi ludzie pamiętali o takich postaciach jak Helena Marusarzówna.

Nie wiem, czy to dobrze, że podobają się nam tak mocne, brutalne i ciężkie książki, ale Kościelny ma to coś w sobie, że takie thrillery o dziecięcej prostytucji, pedofili czyta się z wypiekami na twarzy. Jak zwykle świetnie.

Nie wiem, czy to dobrze, że podobają się nam tak mocne, brutalne i ciężkie książki, ale Kościelny ma to coś w sobie, że takie thrillery o dziecięcej prostytucji, pedofili czyta się z wypiekami na twarzy. Jak zwykle świetnie.

Dobra pozycja traktująca o Tatrach, podróżach, góralach, przyrodzie, TOPR, meteorologii i wielu innych aspektach. Warto.

Dobra pozycja traktująca o Tatrach, podróżach, góralach, przyrodzie, TOPR, meteorologii i wielu innych aspektach. Warto.

To była masakra piłą łańcuchową w kilku aktach. Ostatni raz złapałem się się mit Mroza, który umie w science fiction. No niestety nie umie i do tego wychodzi to mu tragicznie. Nie polecam. Pierwsza część jeszcze była zjadliwa, to, nie jest warte uwagi.

To była masakra piłą łańcuchową w kilku aktach. Ostatni raz złapałem się się mit Mroza, który umie w science fiction. No niestety nie umie i do tego wychodzi to mu tragicznie. Nie polecam. Pierwsza część jeszcze była zjadliwa, to, nie jest warte uwagi.

Bardzo słaba książka Mroza. Niestety, ale uważam, że jest to strata czasu. Na pewno nie podejmę się czytania kolejnej zapowiedzianej częściej.

Bardzo słaba książka Mroza. Niestety, ale uważam, że jest to strata czasu. Na pewno nie podejmę się czytania kolejnej zapowiedzianej częściej.

Dobrze skomponowana historia dziejąca się w Szczecinie oraz Świnoujściu, gdzie budowany jest tunel pomiędzy wyspami Wolin a Uznam. Podczas budowy dochodzi do wypadku i odnalezienia tytułowego Galeona, to wydarzenie zostaje ukryte co pociąga za sobą tragiczne w skutkach reperkusje.
Autor dobrze prowadzi tą opowieść, czyta się dobrze i z przyjemnością. A do tego wątki historyczne mają swój edukacyjny aspekt.

Dobrze skomponowana historia dziejąca się w Szczecinie oraz Świnoujściu, gdzie budowany jest tunel pomiędzy wyspami Wolin a Uznam. Podczas budowy dochodzi do wypadku i odnalezienia tytułowego Galeona, to wydarzenie zostaje ukryte co pociąga za sobą tragiczne w skutkach reperkusje.
Autor dobrze prowadzi tą opowieść, czyta się dobrze i z przyjemnością. A do tego wątki...

Kolejna świetnie przedstawiona mało znana historia. Tym razem Siembieda kieruje byłego prokuratora Kanie w celu odkrycia zagadki Orient Express, który zaginął gdzieś pomiędzy Europą a Azją.
Akcja jak zwykle spójna, czyta się wyśmienicie i można się dowiedzieć ciekawych wątków historycznych. Kolejny raz Siembieda w formie, mimo tego, że to najsłabsza z serii.

Kolejna świetnie przedstawiona mało znana historia. Tym razem Siembieda kieruje byłego prokuratora Kanie w celu odkrycia zagadki Orient Express, który zaginął gdzieś pomiędzy Europą a Azją.
Akcja jak zwykle spójna, czyta się wyśmienicie i można się dowiedzieć ciekawych wątków historycznych. Kolejny raz Siembieda w formie, mimo tego, że to najsłabsza z serii.

Bardzo dobrze mi się czytalo tą powieść. Fajnie przedstawieni bohaterowie, ciekawa historia (choć zagadka nie jest zbyt trudna do rozwikłania i można wcześniej ją odgadnać) no i dobrze napisana.

Bardzo dobrze mi się czytalo tą powieść. Fajnie przedstawieni bohaterowie, ciekawa historia (choć zagadka nie jest zbyt trudna do rozwikłania i można wcześniej ją odgadnać) no i dobrze napisana.

Pięknie napisana historia o miłości zakazanej - Polki i Niemca, która rozgorzała tuż przed wybuchem drugiej wojny światowej. Autorka przedstawia nam świetnie skomponowaną fabułę, która pokazuje czym jest miłość ponad wszystkimi podziałami i przeciwnościami. I liczy się wyłącznie uczucie Hani i Johanna.

Pięknie napisana historia o miłości zakazanej - Polki i Niemca, która rozgorzała tuż przed wybuchem drugiej wojny światowej. Autorka przedstawia nam świetnie skomponowaną fabułę, która pokazuje czym jest miłość ponad wszystkimi podziałami i przeciwnościami. I liczy się wyłącznie uczucie Hani i Johanna.

A ja, jako miłośnik kopalni soli w Wieliczce (a trochę i mieszkaniec tych rejonów) takie jej przedstawienie nigdy nie zaakceptuje.

A ja, jako miłośnik kopalni soli w Wieliczce (a trochę i mieszkaniec tych rejonów) takie jej przedstawienie nigdy nie zaakceptuje.