-
ArtykułyHeather Morris pozdrawia polskich czytelnikówLubimyCzytać1
-
ArtykułyTajemnice Wenecji. Wokół „Kochanka bez stałego adresu” Carla Fruttera i Franca LucentiniegoLubimyCzytać2
-
ArtykułyA.J. Finn po 6 latach powraca z nową książką – rozmowa z autorem o „Końcu opowieści”Anna Sierant1
-
ArtykułyZawsze interesuje mnie najgorszy scenariusz: Steve Cavanagh opowiada o „Adwokacie diabła”Ewa Cieślik1
Biblioteczka
2014-02-11
2014-06-03
2014-03-07
2014-02-14
2014-02-27
2014-04-04
2014-04-27
2014-07-06
2014-07-23
Książka zaczyna się tak, jak zaczyna się wiele książek młodzieżowych, ale im dalej, tym lepiej. Bardzo interesuję się mitologią i zawsze zachwycałam się opowieściami o bogach, herosach itd., dlatego z chęcią sięgnęłam po "Dotyk Gwen Frost". Czytało się przyjemnie. Taka lekka lektura na wakacje. Polecam.
http://przystanek-bookstock.blogspot.com/
Książka zaczyna się tak, jak zaczyna się wiele książek młodzieżowych, ale im dalej, tym lepiej. Bardzo interesuję się mitologią i zawsze zachwycałam się opowieściami o bogach, herosach itd., dlatego z chęcią sięgnęłam po "Dotyk Gwen Frost". Czytało się przyjemnie. Taka lekka lektura na wakacje. Polecam.
http://przystanek-bookstock.blogspot.com/
2014-11-06
Pierwsza część była zdecydowanie lepsza. Czekałam dwa lata na to, by się rozczarować.
http://przystanek-bookstock.blogspot.com/
Pierwsza część była zdecydowanie lepsza. Czekałam dwa lata na to, by się rozczarować.
http://przystanek-bookstock.blogspot.com/
2014-07-24
2014
2014-08-28
2014-09-13
Myślałam, że nie dożyję tego momentu, w którym zdobędę "Hopeless" w swoje czytelnicze łapki.
Ale jednak zdobyłam. Dorwałam tę książkę w bibliotece i od razu zaczęłam czytać.
Już wtedy przepadłam dla świata.
"Hopeless" wciągnęło mnie jak rzadko która książka. Czytało mi się ją szybko i przyjemnie. Śledziłam losy bohaterów raz z wypiekami na twarzy, raz uśmiechając się pod nosem, a raz przecierając oczy ze zdumienia.
Będę wielbić autorkę tej powieści chyba do końca życia.
Polecam tę powieść każdemu!
http://przystanek-bookstock.blogspot.com/
Myślałam, że nie dożyję tego momentu, w którym zdobędę "Hopeless" w swoje czytelnicze łapki.
Ale jednak zdobyłam. Dorwałam tę książkę w bibliotece i od razu zaczęłam czytać.
Już wtedy przepadłam dla świata.
"Hopeless" wciągnęło mnie jak rzadko która książka. Czytało mi się ją szybko i przyjemnie. Śledziłam losy bohaterów raz z wypiekami na twarzy, raz uśmiechając się pod...
2014-08-09
Bardzo przyjemna książka. Miło się ją czytało. Uwielbiam podróże w czasie, więc ta powieść musiała prędzej czy później trafić w moje ręce. Z chęcią sięgnę po kolejne części. Sebastiano ma całkiem spore szanse na dołączenie do grona moich książkowych lowelasów. :)
http://przystanek-bookstock.blogspot.com/
Bardzo przyjemna książka. Miło się ją czytało. Uwielbiam podróże w czasie, więc ta powieść musiała prędzej czy później trafić w moje ręce. Z chęcią sięgnę po kolejne części. Sebastiano ma całkiem spore szanse na dołączenie do grona moich książkowych lowelasów. :)
http://przystanek-bookstock.blogspot.com/
2014
2014-08-01
Wygrana w jakimś konkursie, czekała na swoją kolej. I się doczekała. Bardzo mnie wciągnęła. I chociaż końcówka trochę mnie nudziła, to wybaczam. Miło było poczytać o życiu zwykłych, szarych ludzi, którzy muszą wiązać koniec z końcem, zaś "wielcy panowie" nie zważają na ich problemy, a nawet się z nich śmieją. Zdziwiły mnie jedynie metody wychowywania dziecka w tamtych czasach (Serio, zostawić paromiesięczne dziecko na kilka godzin w domu, gdy samemu idzie się do kina?). Mimo wszystko polecam.
http://przystanek-bookstock.blogspot.com
Wygrana w jakimś konkursie, czekała na swoją kolej. I się doczekała. Bardzo mnie wciągnęła. I chociaż końcówka trochę mnie nudziła, to wybaczam. Miło było poczytać o życiu zwykłych, szarych ludzi, którzy muszą wiązać koniec z końcem, zaś "wielcy panowie" nie zważają na ich problemy, a nawet się z nich śmieją. Zdziwiły mnie jedynie metody wychowywania dziecka w tamtych...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-04-20
2014-07-02
Cóż mogę rzec? Historia niebanalna. Miło się czytało o tym, jak Julia i Romeo opanowali ciała ludzi współcześnie żyjących. Tyle, że kiedyś Romeo zabił Julię po to, by uzyskać nieśmiertelność, a córka Capuletów teraz go nienawidzi. A do tego pojawia się Ben...
A więc: Miejscami było nudno, ale zaraz znów robiło się ciekawie. Jest to jednak kolejne czytadło dla nastolatek (ale miła odskocznia od "wampajrów") . Chyba zawyżyłam ocenę, bo czytałam tę powieść w j. niemieckim i musiałam poświęcić jej trochę więcej czasu niż książkom w j. polskim. :D
http://przystanek-bookstock.blogspot.com/
Cóż mogę rzec? Historia niebanalna. Miło się czytało o tym, jak Julia i Romeo opanowali ciała ludzi współcześnie żyjących. Tyle, że kiedyś Romeo zabił Julię po to, by uzyskać nieśmiertelność, a córka Capuletów teraz go nienawidzi. A do tego pojawia się Ben...
A więc: Miejscami było nudno, ale zaraz znów robiło się ciekawie. Jest to jednak kolejne czytadło dla nastolatek...
W końcu doczekałam się kontynuacji "Rywalek". Jestem jednak trochę rozczarowana, że tak mało się wyjaśniło. No, ale od tego będzie trzecia część, na którą czekam już z niecierpliwością. Polecam zarówno "Elitę", jak i "Rywalki". Ach, zapomniałabym... Maxon jest mój! :)
http://przystanek-bookstock.blogspot.com/
W końcu doczekałam się kontynuacji "Rywalek". Jestem jednak trochę rozczarowana, że tak mało się wyjaśniło. No, ale od tego będzie trzecia część, na którą czekam już z niecierpliwością. Polecam zarówno "Elitę", jak i "Rywalki". Ach, zapomniałabym... Maxon jest mój! :)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo tohttp://przystanek-bookstock.blogspot.com/