-
ArtykułyZawodne pamięci. „Księga luster” E.O. ChiroviciegoBartek Czartoryski1
-
Artykuły„Cud w dolinie Poskoków”, czyli zabawna opowieść o tym, jak kobiety zmieniają światRemigiusz Koziński4
-
ArtykułyUwaga, konkurs! Do wygrania książki „Times New Romans“ Julii Biel!LubimyCzytać8
-
ArtykułyWygraj egzemplarz „Róż i fiołków” Gry Kappel Jensen. Akcja recenzenckaLubimyCzytać2
Biblioteczka
2024-03-12
2024-01-15
2023-11-12
2023-10-15
2023-08-21
2022-04-09
2022-11-06
2016-08-30
2014-02-11
2015-05-04
Ochoczo sięgnęłam po "Złotą skórę", bo czułam, że Carla Montero znowu mnie nie zawiedzie. I tak się też stało. Dałam się wciągnąć w świat wiedeńskich artystów początku XX wieku. Autorka napisała świetny kryminał, który trzyma w napięciu i zaskakuje od pierwszej do ostatniej strony. Miałam podejrzenia co do tego, kim mógłby być morderca, jednak moje myślenie okazało się błędne i zostałam na końcu książki zaskoczona.
Cała recenzja:
http://przystanek-bookstock.blogspot.com/2015/05/zota-skora-carla-montero.html
Ochoczo sięgnęłam po "Złotą skórę", bo czułam, że Carla Montero znowu mnie nie zawiedzie. I tak się też stało. Dałam się wciągnąć w świat wiedeńskich artystów początku XX wieku. Autorka napisała świetny kryminał, który trzyma w napięciu i zaskakuje od pierwszej do ostatniej strony. Miałam podejrzenia co do tego, kim mógłby być morderca, jednak moje myślenie okazało się...
więcej mniej Pokaż mimo to2016-04-30
Muszę przyznać, że kiedy wszyscy mówili o "Osobliwych i cudownych przypadkach Avy Lavender, ja w ogóle nie byłam nią zainteresowana. Uznałam, że to zapewne kolejna pozycja, którą inni się zachwycają, a mnie rozczaruje. Byłam jednak w Empiku i ta książka zdawała się krzyczeć do mnie "Kup mnie! Daj mi szansę!". Jak mogłabym przejść obok tego nawoływania obojętnie? Zakupiłam ją więc i od razu zanurzyłam się w lekturze. Na początku ciągle byłam sceptycznie nastawiona do powieści Leslye Walton, ale już po kilku stronach zostałam oczarowana i wciągnięta bez końca w niesamowitą fabułę. Byłam pod wrażeniem pomysłu autorki na tę książkę oraz jej stylu pisania, który jest lekki, delikatny i przyjemny dla odbiorcy. Nie mogłam się wprost oderwać od lektury, a jeśli już musiałam to zrobić, to bardzo niechętnie i ciągle tęskniłam za bohaterami.
Cała recenzja:
http://przystanek-bookstock.blogspot.com/2016/05/osobliwe-i-cudowne-przypadki-avy.html
Muszę przyznać, że kiedy wszyscy mówili o "Osobliwych i cudownych przypadkach Avy Lavender, ja w ogóle nie byłam nią zainteresowana. Uznałam, że to zapewne kolejna pozycja, którą inni się zachwycają, a mnie rozczaruje. Byłam jednak w Empiku i ta książka zdawała się krzyczeć do mnie "Kup mnie! Daj mi szansę!". Jak mogłabym przejść obok tego nawoływania obojętnie? Zakupiłam...
więcej mniej Pokaż mimo to2016-06-20
2015-12-05
2015-04-05
2015-08-08
2016-02-19
2016-04-01
2015-07-18
Swojego czasu chętnie oglądałam serial historyczny pod tytułem "Dynasta Tudorów". Jednak w pewnym momencie dowiedziałam się o istnieniu powieści, które zostały napisane na podstawie scenariusza tejże produkcji. Nie było więc innego wyjścia, niż zaprzestać oglądania serialu na pierwszym sezonie i sięgnąć po książki. Chociaż zdobyłam dwa pierwsze tomy trylogii już dawno, to dopiero teraz postanowiłam sięgnąć po część pierwszą, czyli "Król, królowa i królewska faworyta". Nawet nie spodziewałam się, że książka będzie równie ciekawa jak serial. Akcja pędzi, a ze stron buchają emocje. Tego mi było trzeba! Jedynym mankamentem powieści były braki opisów niektórych postaci. Gdybym nie obejrzała wcześniej kilki odcinków serialu, to miałabym problemy z wyobrażeniem sobie wyglądu postaci. Tym, którzy będą czytać "Dynastię Tudorów" przed obejrzeniem produkcji, może być przez to ciężko. Niemniej jednak, powieść wypada ogólnie zadziwiająco dobrze. Bardzo podobało mi się to, że autorka wszystkie fakty historyczne wyłożyła z prostotą, przez co nawet osoba, która nie przepada za historią łatwo może odnaleźć się w czytanym temacie i nie zanudzić się również przy tym na śmierć. Czytając teraz opinie użytkowników LC na temat "Króla, królowej i królewskiej faworyty", zauważyłam, że niektórzy czują się zawiedzeni tą pozycją oraz tym, jak autorka zdawkowo opisała losy bohaterów. Ja jednak powiem, że w tym wypadku ten "minimalizm" przypadł mi do gustu. Oczywiście oprócz potraktowania po macoszemu opisów wglądu postaci. Tego się nie da wybaczyć. Moim zdaniem jednak jest lepszy ten "minimalizm", niż nikomu niepotrzebne opisy rodem z "Nad Niemnem", które sprawiają, że zasypiam przy lekturze.
Cała recenzja:
http://przystanek-bookstock.blogspot.com/2015/07/dynasta-tudorow-krol-krolowa-i.html
Swojego czasu chętnie oglądałam serial historyczny pod tytułem "Dynasta Tudorów". Jednak w pewnym momencie dowiedziałam się o istnieniu powieści, które zostały napisane na podstawie scenariusza tejże produkcji. Nie było więc innego wyjścia, niż zaprzestać oglądania serialu na pierwszym sezonie i sięgnąć po książki. Chociaż zdobyłam dwa pierwsze tomy trylogii już dawno, to...
więcej mniej Pokaż mimo to2017-12-06
2018-03-10
Książka sama w sobie świetna, pokazuje drugie, kobiece oblicze wojny trojańskiej. Natomiast polskie tłumaczenie pozostawia trochę do życzenia: w niektórych momentach padają słowa jak "outsider" lub "frajerka". Jak ma się to do starożytnej Grecji? Korekta również przeoczyła kilka kwestii, np. źle dobrane przypadki lub błędy ortograficzne, np. w zdaniu "Apollo UKAŻE każdego człowieka, który krzywdzi jego sługi" - ewidentnie powinna być tutaj forma "ukarze" od "karać", a nie "ukaże" od "ukazywać". Temu jednak nie jest winna książka, a sposób jej wydania. Mimo wszystko polecam, niesamowicie wciągająca lektura!
Książka sama w sobie świetna, pokazuje drugie, kobiece oblicze wojny trojańskiej. Natomiast polskie tłumaczenie pozostawia trochę do życzenia: w niektórych momentach padają słowa jak "outsider" lub "frajerka". Jak ma się to do starożytnej Grecji? Korekta również przeoczyła kilka kwestii, np. źle dobrane przypadki lub błędy ortograficzne, np. w zdaniu "Apollo UKAŻE każdego...
więcej Pokaż mimo to