-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik230
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant13
Biblioteczka
2024-02-08
2013-06-27
2018-11-12
2017-06-01
2016-10-07
2016-08-28
2016-06-03
2015-09-23
2015-06-29
2014-10-10
2013-01-11
2013-11-22
Dalsze losy Patrycji, Gabriela i Łukasza. Pamiętacie jeszcze co działo się w poprzedniej części? Natychmiast o tym zapomnijcie! Właściwie wszystkie postacie, poza główną bohaterką, czeka gwałtowna zwrot charakteru o sto osiemdziesiąt stopni. Tak więc z Gabriela wyłazi obrzydliwy typ, dla którego kobiety nie służą do celów innych niż gumowe lale. Plus tania siła robocza przy gospodarstwie. A gdy pan zechce wymienić ją na lepszy model ma bez szemrania ustąpić nowej miejsca. Tajemnicą dla mnie pozostaje czemu Patrycja godziła się na taki układ, od początku wydawała mi się nie przekonana do tego związku.
Na miejsce hrabiego autorka nieudolnie stara się wepchnąć Łukasza na sam pierw całkowicie go rozgrzeszając. Dowiadujemy się więc że los (i kobiety!) skrzywdził go okropnie. Dzieciństwo spędził w domu dziecka dlatego też skrycie marzy o licznej rodzinie. Której to Gabriel zapewnić Patrycji nie może, mam wrażenie że to był w rzeczywistości jedyny powód dla rozbicia tego związku.
Powraca i Janka by dalej prześladować bohaterkę oraz by całkowicie można było wybielić Łukasza również w sprawie gwałtu. I tak dowiadujemy się że owszem, przymus do odbycia stosunku był ale ze strony dziewczyny! A że przyznał się do podrzucenia jej pigułki gwałtu w pierwszej części? Najwyraźniej i sama autorka o tym zapomniała.
Z innych dziwów dostajemy też przyjaźń w której to przyjaciółce wciska się głównego buca serii twierdząc że idealnie do siebie pasują. I to najwyraźniej w ramach kary za robienie kariery zamiast dzieci.
Mniej więcej w połowie książki pojawia się też wątek produkcji teledysku do powieści Patrycji, Poczekajki. W rzeczywistości to nachalna autoreklama autorki która to sama taki teledysk nakręciła. Pełno tu zachwytów i nad powieścią i nad filmikiem, wszyscy płaczą z zachwytu nad każdą niemalże literką tekstu i pojedyncza, nagraną sceną. A mnie zbiera się na wymioty nad taką ilością lukru którą autorka funduje sama sobie.
Dalsze losy Patrycji, Gabriela i Łukasza. Pamiętacie jeszcze co działo się w poprzedniej części? Natychmiast o tym zapomnijcie! Właściwie wszystkie postacie, poza główną bohaterką, czeka gwałtowna zwrot charakteru o sto osiemdziesiąt stopni. Tak więc z Gabriela wyłazi obrzydliwy typ, dla którego kobiety nie służą do celów innych niż gumowe lale. Plus tania siła robocza...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-05-04
Książka przeraźliwie nudna, przez 3/4 nie dzieje się zupełnie nic! Przemęczyłam w jakiś miesiąc i wiele razy chciałam dać sobie spokój.
Książka przeraźliwie nudna, przez 3/4 nie dzieje się zupełnie nic! Przemęczyłam w jakiś miesiąc i wiele razy chciałam dać sobie spokój.
Pokaż mimo to2012-09-19
Krótki opis w liczbach:
- powieść liczy 477 stron
- do ok. 78 strony trwa sielankowy związek Edzia z Bellą
- ok 84 zaczyna się nieprzerwany strumień angstu bohaterki po odrzuceniu przez wampira
- i trwa tak aż do 322 strony kiedy to powoli zaczyna rozkręcać się akcja
- którą autorka streściła w ok. 150 stronach (na rozpacz Belli po ukochanym poświęcając ich 238)
Krótki opis w liczbach:
więcej Pokaż mimo to- powieść liczy 477 stron
- do ok. 78 strony trwa sielankowy związek Edzia z Bellą
- ok 84 zaczyna się nieprzerwany strumień angstu bohaterki po odrzuceniu przez wampira
- i trwa tak aż do 322 strony kiedy to powoli zaczyna rozkręcać się akcja
- którą autorka streściła w ok. 150 stronach (na rozpacz Belli po ukochanym poświęcając ich 238)