Wigilia pełna duchów. Zbiór opowiadań grozy
- Kategoria:
- horror
- Seria:
- Wigilijne strachy
- Wydawnictwo:
- Zysk i S-ka
- Data wydania:
- 2019-11-29
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-11-29
- Liczba stron:
- 388
- Czas czytania
- 6 godz. 28 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381167925
- Tłumacz:
- Jerzy Łoziński, Wiesław Marcysiak, Jan Stanisław Zaus
- Tagi:
- groza duchy święta boże narodzenie wigilia
Po popularności „Opowieści wigilijnej” Charlesa Dickensa, w wiktoriańskich gazetach i czasopismach często pojawiały się opowieści o duchach w czasie świąt Bożego Narodzenia, a czytanie ich przy świecach lub przy kominku stało się coroczną tradycją. Zbiór świątecznych opowieści grozy reprezentuje mieszankę różnorodnych stylów i motywów wspólnych dla wiktoriańskiej fikcji o duchach i obejmują dzieła niegdyś popularnych autorów, takich jak Elizabeth Gaskell, Edith Wharton, M.R. James, F. Marion Crawford czy Andrew Haggard, a także wkład anonimowych lub całkowicie zapomnianych pisarzy.
ZAWARTOŚĆ
1. Mrs. J. H. Riddell - Dom pod Włoskim Orzechem (Walnut-Tree House) / przeł. Jan S. Zaus
2. Andrew Haggard - Duch panny młodej (A Spirit Bride) / przeł. Jan S. Zaus
3. G. B. Burgin - Modlitwa Sir Hugona (Sir Hugo's Prayer) / przeł. Jan S. Zaus
4. Elizabeth Gaskell - Opowieść starej piastunki (The Old Nurse's Story) / przeł. Ewa Horodyska
5. F. Marion Crawford - Duch lalki (The Doll's Ghost) / przeł. Beata Długajczyk
6. F. Marion Crawford - Wrzeszcząca czaszka (The Screaming Skull) / przeł. Beata Długajczyk
7. F. Marion Crawford - Górna koja (The Upper Berth) / przeł. Beata Długajczyk
8. Arthur Conan Doyle - Kapitan "Gwiazdy Polarnej" (The Captain of the "Pole-Star") / przeł. Jerzy Łoziński
9. Edith Wharton - Później (Afterward) / przeł. Katarzyna Bogiel
10. M. R. James - Jesion (The Ash-Tree) / przeł. Robert Lipski
11. Emily Arnold - Duch skarbca (The Ghost of the Treasure-Chamber) / przeł. Jan S. Zaus
12. Isabella F. Romer - Nekromanta: duch a czarna magia (The Necromancer; or, Ghost versus Gramarye) / przeł. Jan S. Zaus
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Boże Narodzenie z duchami
– Tak, dom przez lata stał pusty, sir, dlatego, że… no, nie ma w tym żadnej tajemnicy… po prostu
to miejsce ma złą opinię.– A jaka to jest ta zła opinia? Jest niezdrowy?
– O, nie!
– Nawiedzony?
Radca prawny skinął głową.
– Zgadł pan, sir.
Wszyscy znamy „Opowieść wigilijną” – poruszającą historię napisaną w stylu wiktoriańskim. Skąpego bogacza nawiedzają duchy, aby nakłonić go do zmiany złego postępowania. Pod ich wpływem człowiek ten zmienia swoje życie i unika tym samym wiecznego potępienia.
Jednak nie jest to jedyne angielskie opowiadanie utrzymane w tym stylu. Przekonujemy się o tym, sięgając po książkę pod tytułem „Wigilia pełna duchów”. Ukazała się ona nakładem wydawnictwa Zysk i S-ka. Jest to zbiór dwunastu opowiadań, które łączy klimat grozy i tajemniczości. Czytamy ni mniej, ni więcej tylko o duchach. Duchach, które przychodzą, aby pomóc, ostrzec lub zwrócić na coś naszą uwagę.
Należy mieć na uwadze, że z każdym zbiorem opowiadań jest podobnie. Znajdziemy tam historie napisane lepiej lub nieco gorzej, jednak każda z nich ma w sobie „to coś”. Każda historia utrzymana jest w typowo angielskim klimacie.
Przeczytamy między innymi o dziecku, które nie mogło zaznać spokoju. O niezwykłym ślubie z duchem panny młodej. Poznamy historię „wrzeszczącej czaszki” i przeczytamy „opowieść starej piastunki”. Wreszcie z pomocą ducha skarbca odnajdziemy niezwykle cenny rodowy skarb. Okazuje się, że duchy nawiedzające bohaterów opowiadań nie są specjalnie wrogo nastawione.
Reasumując, „Wigilia pełna duchów” to dość ciekawy zbiór opowiadań, które przenoszą czytelnika w epokę wiktoriańską. Być może ten klimat jest już trochę zapomniany, jednak powraca do nas z każdą przeczytaną kartką. Kto wie, może i nas odwiedzi jakiś duch świąt Bożego Narodzenia. Dla fanów gatunku.
Wojciech Sobański
Oceny
Książka na półkach
- 369
- 221
- 68
- 14
- 10
- 10
- 10
- 10
- 8
- 5
Cytaty
Dziko biją dzwony prosto w dzikie niebo, W pędzące chmury i mroźny blask; Tej nocy rok umiera. Bijcie dzwony, dzikie dzwony, pozwólcie mu ...
RozwińSwoją drogą zabawne jest to przekonanie Szkotów, że mają monopol na zjawiska ponadnaturalne! To raczej dziwaczna odmiana narodowej dumy, nie...
Rozwiń
OPINIE i DYSKUSJE
,,Wigilia pełna duchów" to zbiór wybranych opowiadań o duchach z XIX i początku XX wieku - czyli z czasów rozkwitu tego typu opowieści. Oprócz popularnych autorów, zamieszczono tu także prace mniej znanych twórców.
Książka ta może zaskoczyć czytelnika tym, że pisarze tacy jak np. Elizabeth Gaskell, Edith Wharton mają w swoim dorobku również ghost stories. Oprócz tego, może zachęcić do zapoznania się z innymi autorami.
Choć osobiście nie wszystkie opowiadania przypadły mi do gustu (ze względu na czasy, w których powstały nie straszą już tak jak powinny),tak wiele z nich okazało się być intrygującymi.
Najbardziej zainteresowały mnie:
,,Duch lalki", ,,Wrzeszcząca czaszka" i ,,Kapitan ,,Gwiazdy Polarnej"" :)
,,Wigilia pełna duchów" to zbiór wybranych opowiadań o duchach z XIX i początku XX wieku - czyli z czasów rozkwitu tego typu opowieści. Oprócz popularnych autorów, zamieszczono tu także prace mniej znanych twórców.
więcej Pokaż mimo toKsiążka ta może zaskoczyć czytelnika tym, że pisarze tacy jak np. Elizabeth Gaskell, Edith Wharton mają w swoim dorobku również ghost stories. Oprócz tego, może...
Przyjemne, klimatyczne opowiadania. Mroźne, zimowe, parę razy miałam ciarki na plecach ;) Nie jest to nic przerażającego, oddają ducha swoich czasów.
Przyjemne, klimatyczne opowiadania. Mroźne, zimowe, parę razy miałam ciarki na plecach ;) Nie jest to nic przerażającego, oddają ducha swoich czasów.
Pokaż mimo to,,Wigilia pełna duchów" to niesamowicie klimatyczny zbiór opowiadań autorów tworzących w epoce wiktoriańskiej. Kiedy za oknem szybko pojawia się mrok, a kąty w mieszkaniach robią się ciemne to idealny klimat dla tej książki. Mamy tu duchy, nawiedzone domy, straszne przedmioty i niewyjaśnione zjawiska. Każde z opowiadań jest intrygujące, pełen niepokoju, grozy i tego klimatu jakie miały opowieści o duchach sprzed lat.
Czy czuć tu klimat świąt? No zdecydowanie nie
Czy czuć tu klimat jesienno-zimowych nocy. Zdecydowanie tak!
,,Wigilia pełna duchów" to niesamowicie klimatyczny zbiór opowiadań autorów tworzących w epoce wiktoriańskiej. Kiedy za oknem szybko pojawia się mrok, a kąty w mieszkaniach robią się ciemne to idealny klimat dla tej książki. Mamy tu duchy, nawiedzone domy, straszne przedmioty i niewyjaśnione zjawiska. Każde z opowiadań jest intrygujące, pełen niepokoju, grozy i tego klimatu...
więcej Pokaż mimo toNie wiem dlaczego to robię, przecież nie za bardzo lubię opowiadania. A jednak wciąż sięgam po kolejne zbiory. W tym przypadku nie mogłem się powstrzymać, bo zbiór opowiadań grozy na okoliczność Świąt Bożego Narodzenia brzmi wyśmienicie. Niestety już po lekturze tak wyśmienicie nie jest.
'Wigilia pełna duchów' zawiera 12 opowiadań osadzonych w czasach wiktoriańskich i mniej lub bardziej związanych z faktycznymi duchami. O świętach już nie wspomnę, bo albo ja przeoczyłem każdą wzmiankę na ten temat podczas lektury, albo zwyczajnie akcja nie toczy się podczas świąt. Z autorów, których prace zostały opublikowane w tomie znałem jedynie Sir Arthura Conan Doyle'a i to z tych historii o Sherlocku Holmesie. Tutaj mamy jednak do czynienia z zupełnie inną historią. Ciekawe, że akcja kilku opowiadań dzieje się na morzu, a nie w domu podczas wigilii. A tematycznie? Jest oczywiście nierówno i w zasadzie dwa opowiadania przyciągnęły moją uwagę i przypadły mi do gustu. Duchy czy zjawy występujące w książce mają taką przypadłość, że nie działają na szkodę ludzi, a sami zainteresowani, żyjąc w czasach wiktoriańskich bardzo spokojnie podchodzą do faktu istnienia życia po śmierci.
Najbardziej przypadło mi do gustu opowiadanie otwierające zbiór - 'Dom pod włoskim orzechem'. Wszystko tutaj gra, od miejsca, przez postaci i opisy aż do bardzo fajnego finału. A drugie opowiadanie, które mi się spodobało to 'Górna koja'. Akcja toczy się na statku, ale atmosfera gęstnieje bardzo szybko, a postaci działają bardzo racjonalnie jak na sytuację, w której się znajdują. Cała reszta to niestety dla mnie dość słabe historie.
Nie wiem dlaczego to robię, przecież nie za bardzo lubię opowiadania. A jednak wciąż sięgam po kolejne zbiory. W tym przypadku nie mogłem się powstrzymać, bo zbiór opowiadań grozy na okoliczność Świąt Bożego Narodzenia brzmi wyśmienicie. Niestety już po lekturze tak wyśmienicie nie jest.
więcej Pokaż mimo to'Wigilia pełna duchów' zawiera 12 opowiadań osadzonych w czasach wiktoriańskich i...
Klimatyczne opowieści o duchach. z przełomu XIX i XX w. Z trzynastu opowieści tylko jedna nie przypadła mi do gustu (Modlitwa Sir Hugona),reszta była mniej lub bardziej udana. Lekturę warto przeczytać choćby dla trzech opowiadań Pani Marion Crawford, które są rewelacyjne, klimatyczne i wręcz idealne do czytania w mroźne wieczory, pijąc gorącą herbatę, siedząc przy kominku (lub przynajmniej kaloryferze :D). W każdej opowieści występują duchy, opowiadania są mroczne, jednak żadne nie jest straszne, więc nie musimy się martwić, że nie zaśniemy, jeśli sobie przeczytam jeden rozdział przed snem.
Klimatyczne opowieści o duchach. z przełomu XIX i XX w. Z trzynastu opowieści tylko jedna nie przypadła mi do gustu (Modlitwa Sir Hugona),reszta była mniej lub bardziej udana. Lekturę warto przeczytać choćby dla trzech opowiadań Pani Marion Crawford, które są rewelacyjne, klimatyczne i wręcz idealne do czytania w mroźne wieczory, pijąc gorącą herbatę, siedząc przy kominku...
więcej Pokaż mimo toWystawiam tej książce siedem gwiazdek, gdyż jako opowiadania o duchach była całkiem dobra. Jednak inną sprawą jest to, że opowiadania te kompletnie nie pasują do świąt Bożego Narodzenia, Wigilii ani nawet zimy. Tytuł "Wigilia pełna duchów" sugeruje opowiadania z motywem świątecznym, a tu tego kompletnie nie ma. Są to po prostu opowiadania o duchach. Jedne osadzone na statku, drugie w mrocznej posiadłości, ale bardziej pasują do Halloween aniżeli do świąt l. Jeśli ktoś chce poczytać klimatyczne, świąteczne opowiadania o duchach to polecam zbiór "Świąteczne tajemnice" Otto Penzlera tom I i II. "Wigilia pełna duchów" jest chyba chwytem marketingowym wydawcy, który liczy, że w okolicy świąt czytelnik skusi się na świąteczne opowieści. A tymczasem świąteczny jest w tej książce tylko tytuł.
Wystawiam tej książce siedem gwiazdek, gdyż jako opowiadania o duchach była całkiem dobra. Jednak inną sprawą jest to, że opowiadania te kompletnie nie pasują do świąt Bożego Narodzenia, Wigilii ani nawet zimy. Tytuł "Wigilia pełna duchów" sugeruje opowiadania z motywem świątecznym, a tu tego kompletnie nie ma. Są to po prostu opowiadania o duchach. Jedne osadzone na...
więcej Pokaż mimo toKlasyka grozy zawsze się obroni.
"Wigilia pełna duchów" intrygowała od samego początku. Dobrze wydana, całkiem gruba a do tego sporo ciekawych nazwisk. Czułem że zysk nie zawiedzie i w sumie sie nie pomyliłem.
12 opowiadań, każde w jakiś sposób nawiedzone i klimatyczne, ale wiadomo że na szczególne wyróznienie zasługuje kilku autorów;
F. Marion Crawford. Francis się popisał i właściwie wszystkie trzy jego opowiadanja zasługuja na wyróznienie; "Duch lalki", "Wrzeszcząca czaszka" i "górna koja" to opowiadania których długo nie zapomnicie a niesamowity klimat potrafi się wkręcić jak ciekły ołów w czaszkę.
M.R. James -Totalne zaskoczenie. Jamesa traktowałem raczej jako "tego gorszego od klasycznej grozy" ale to co autor zrobił w "Jesionie" jest po prostu niesamowite. Nie będę spoilerował bo zdradzę za dużo ale to opowiadanie jeszcze długo będzię wam chodzić po głowie... prawie jak pająki podczas snu.
G.B Burgin - Modlitwa Sir Hugona też zasluguję na uwagę. Opowiadanie raczej bardziej humorystyczne ale czytało się niesamowicie przyjemnie.
Jak to mówią do trzech razy sztuka. Reszty nie bedę wspominał bo szczerze mi się nie chce produkować bardziej niż zwykle ale mogę was zapewnić że przy reszcie też będziecie się świetnie bawić.
Klasyka grozy zawsze się obroni.
więcej Pokaż mimo to"Wigilia pełna duchów" intrygowała od samego początku. Dobrze wydana, całkiem gruba a do tego sporo ciekawych nazwisk. Czułem że zysk nie zawiedzie i w sumie sie nie pomyliłem.
12 opowiadań, każde w jakiś sposób nawiedzone i klimatyczne, ale wiadomo że na szczególne wyróznienie zasługuje kilku autorów;
F. Marion Crawford. Francis się...
Cieszę się ogromnie, że w przypadku Wigilii pełnej duchów moje zachwyty nie zakończyły się wyłącznie na pięknym wydaniu. Opowiadania są równie cudowne, skłaniające do przemyślenia pewnych spraw.
Cieszę się ogromnie, że w przypadku Wigilii pełnej duchów moje zachwyty nie zakończyły się wyłącznie na pięknym wydaniu. Opowiadania są równie cudowne, skłaniające do przemyślenia pewnych spraw.
Pokaż mimo toŚwietny zbiorek, dużo klasyki, choć wiadomo jak to w przypadku opowiadań – jedne lepsze, inne gorsze, ale całościowo „Wigilia pełna duchów” od Zysk i S-ka Wydawnictwo wypada naprawdę nieźle!
Na wstępie – niech Was nie zmyli tytuł. Choć mowa tu o świętach, to motyw ten pojawia się w nielicznych historiach. Zbiór ten wypada ocenić po prostu jako opowiadania niesamowite z domieszką grozy. Wiele z nich nie jest strasznych – pojawiają się typowe motywy straty, tęsknoty, naprawy relacji z bliskimi (już po śmierci) itp. Prawdziwy horror występuje może w kilku z nich. Prawdziwą perełką okazała się dla mnie „Wrzeszcząca czaszka” Francis Marin Crawford, niemal równie pozytywnie oceniam „Ducha lalki” tej samej autorki oraz „Kapitana Gwiazdy Polarnej” Arthura Conana Doyle’a. Niemniej, każda opowiastka zasługuje na uwagę, każdy samodzielnie wybierze te najbardziej smakowite.
„Wigilia pełna duchów” to doprawdy zacna lektura, w skali 1-10 oceniłbym na mocne 7, może 7,5. Naturalnie sporo opowiadań pojawia się w innych zbiorach, poszczególni autorzy doczekali się samodzielnych wydań w kolekcji "Biblioteka Grozy" wydawnictwa C&T, lecz nawet ale jeśli niekoniecznie gustujecie w tych historyjkach o duchach sprzed 100 lat i więcej, wykwintnym, staromodnym języku, to i tak w ramach sięgnięcia po „coś innego” warto. Dla tych, którym ten gatunek jest obcy, niniejszy zbiór może być dobrym „starterem”, punktem zaczepnym, by drążyć dalej w temacie klasycznej literatury niesamowitej.
Świetny zbiorek, dużo klasyki, choć wiadomo jak to w przypadku opowiadań – jedne lepsze, inne gorsze, ale całościowo „Wigilia pełna duchów” od Zysk i S-ka Wydawnictwo wypada naprawdę nieźle!
więcej Pokaż mimo toNa wstępie – niech Was nie zmyli tytuł. Choć mowa tu o świętach, to motyw ten pojawia się w nielicznych historiach. Zbiór ten wypada ocenić po prostu jako opowiadania niesamowite z...
Banialuki dla 5-latków, aż dziw bierze, że nawet taki pisarz jak Arthur Conan Doyle spłodził tutaj infantylnego potworka. Z całego zbioru jakikolwiek poziom trzymają jedynie "Modlitwa sir Hugona" i dwa ostatnie opowiadania, czyli "Jesion" i "Nekromanta", reszta to intelektualna posucha, jakikolwiek brak wigilijnego nastroju, grozy brak, jedyne wrażenie, jakie zapamiętam, to pustka emocjonalna i treściowa.
Skusiłem się na tą pozycję przed świętami, dopiero teraz byłem w stanie zmusić się do jej skończenia.
Banialuki dla 5-latków, aż dziw bierze, że nawet taki pisarz jak Arthur Conan Doyle spłodził tutaj infantylnego potworka. Z całego zbioru jakikolwiek poziom trzymają jedynie "Modlitwa sir Hugona" i dwa ostatnie opowiadania, czyli "Jesion" i "Nekromanta", reszta to intelektualna posucha, jakikolwiek brak wigilijnego nastroju, grozy brak, jedyne wrażenie, jakie zapamiętam, to...
więcej Pokaż mimo to