Opinie użytkownika
Zeze to pięcioletni chłopiec żyjący z rodziną w Brazylii. Bawił mnie swoimi żartami, rozczulał dobrocią i wrażliwością i doprowadzał do łez tragedią, która nie raz go dotykała. Piękna historia, przy najbliższej okazji mam nadzieję wypożyczyć dalsze części. Polecam!
Pokaż mimo to
Lubię książki o tej tematyce, tą wypatrzyłam w bibliotece i od razu wiedziałam, że muszę ją przeczytać choćby dlatego, że okładka jest bardzo ujmująca.
Instynkt mnie nie zawiódł. Książka bardzo mi się spodobała od pierwszej strony. Często się czyta, że to dziewczynki nie mają życia, a tym czasem okazuje się, że nie zawsze.
Główny bohater opisuje swoje losy bardzo prostym,...
Dla mnie nietypowa, ciekawa, ukazujące inny punkt widzenia świata. Frey ma to do siebie, że nie owija w bawełnę tylko pisze wprost i nie trzeba się zastanawiać "co autor miał na myśli". Szkoda, że ma tak mało napisanych książek na swoim koncie. Polecam.
Pokaż mimo toDla mnie to nudna książka, która niczym mnie nie zaskoczyła. Bardzo przewidywalna i bez intrygujących zwrotów akcji.
Pokaż mimo toTrudno mi ocenić czy książka "Czarodziejki.com" jest pozycją ciekawą czy też nie. Na początku owszem, bo zaspokajamy swoją ciekawość o tym jak to właśnie jest w czterech ścianach agencji towarzyskiej. Po jakimś czasie stwierdziłam jednak, że czytam w kółko to samo. Ileż można czytać o "bzykaniu"? W połowie książki pomyślałam, że nic nowego mnie w niej nie spotka i nie...
więcej Pokaż mimo toKsiążka o spokojnym klimacie. Dobra do wyciszenia się wieczorem. Momentami skłania do zastanowienia się nad tym, co jest w życiu ważne. Cieszę się, że ją przeczytałam ale na pewno do niej nie wrócę ;)
Pokaż mimo toDużo książek przeczytałam o tej tematyce i tą także wzięłam do ręki z ogromną ciekawością. Wiem, że aranżowane małżeństwa są często przyczyną wielu tragedii ale... ta książka do mnie nie przemawia. Jest nudno napisana. Są postacie, które w tej książce intrygują, postacie dzięki którym ta książka nabrałaby "smaku" tamtejszego życia (babcia, Farhat, Husna) jednak główna...
więcej Pokaż mimo to
Ciężko popadać w zachwyty nad książkami Pani Kasi Grocholi, bo chyba wszystkie najlepsze słowa zostały już napisane. Ciężko jest również oceniać historię jeśli stanowi dużą część czyjegoś życia. Mogę napisać tylko tyle, że książka wciąga. Napisana jest prostym językiem i może dlatego czułam się jakbym towarzyszyła autorce w Jej radościach i smutkach.
Pani Kasiu bardzo...
Książka o Aaronie i Ani bardzo mnie poruszyła, bo kto mógłby znieść cierpienie niewinnych dzieci? Czytałam w jednej z opinii, że książka jest trudna. To prawda, jest trudna i ciężka, a to dlatego, że prawie fizycznie boli cierpienie i każdy cios, wymierzony w Aarona, który był kochającym i oddanym bratem, dobrym i mądrym uczniem, lojalnym przyjacielem, opuszczonym przez...
więcej Pokaż mimo toNiewinne dzieci, które żyją z rodzinami, mają marzenia, przyjaciół i potrafią czerpać z tego radość. Jednak pewnego dnia dopada ich wojna i cały dramatyzm jaki ze sobą niesie. Chłopcy trafiają do wojska, w którym bardzo szybko i w brutalny sposób zostają wyszkoleni na " dzieci- żołnierzy ". Każdy ich dzień to strach, walka o przetrwanie i zabijanie takich samych jakimi oni...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Nie przebrnęłam przez tą książkę mimo najszczerszych chęci. Czytanie na każdej stronie o tym jaka to Maria jest piękna i jak faceci się za nią oglądają doprowadziło mnie do szału :)
Według mnie to kompletna porażka :(
Pięknie opisana historia życia pewnej Afganki, która zgodziła się opowiedzieć o swoim życiu. W książce znajdziemy radości, smutki i walkę o przetrwanie w objętym wojną Afganistanie.
Jeśli ktoś lubi te klimaty to zdecydowanie polecam.
Książka jest dobrze napisana, prostym treściwym językiem. Cierpienie, którego doświadcza główna bohaterka jest bardzo przejmujące. Szkoda, że chłopiec, który chciał przeciwstawić się złemu traktowaniu jej przez ciotkę nie zdobył się na odwagę wcześniej... choćby o jeden dzień.
Pokaż mimo to
Tak naprawdę to nie przeczytałam tej książki, ale niestety nie wiem w jaki sposób mogłabym dodać komentarz do niej i dlatego zaznaczyłam jako przeczytane.
Właśnie znalazłam w internecie artykuł na jej temat i chciałabym go dołączyć(tzn. link do artykułu)
Rozmowa z Witoldem Glińskim, prawdziwym uciekinierem ("Rzeczpospolita"...
Historia Sary, jej męża i syna jest jak opowieść wigilijna.
Czytając tą książkę wzruszyłam się tak bardzo, że nie potrafiłam przestać płakać...i zaczęłam się śmiać z siebie, bo oczy miałam zalane łzami i nie widziałam liter :)
Ale historia jest wzruszająca, naprawdę...
Dużo czasu upłynęło od czasu kiedy czytałam tą książkę. Nie pamiętam zbyt wielu szczegółów ale jest to wzruszająca historia małej dziewczynki, która po śmierci matki została odrzucona przez rodzinę i nową żonę ojca. Dzięki marzeniom i czytaniu książek dziewczynka odrywa się od rzeczywistości i potrafi przeżyć to co złe w jej życiu. Czytając jej historię nie raz może...
więcej Pokaż mimo toFajnie opisany powrót głównego bohatera w lata dzieciństwa. Książka przyjemna i lekka w czytaniu, ale też nic w niej nie zwaliło mnie z nóg. Mimo to polecam, bo wiem, że nie każdy poszukuje wielkich emocji w książkach, a jedynie odskoczni od rzeczywistości.
Pokaż mimo toKsiążkę tą bardzo mi polecano, więc udałam się do biblioteki i ją wypożyczyłam. Przyznam szczerze, że moje uczucia co do tej książki są bardzo mieszane. Nie, żebym nie była tolerancyjna ale facet przed pięćdziesiątką z ponad siedemdziesięcioletnią panią! (Nie wiem czy mogę napisać jakie słowo przyszło mi do głowy) ;) ujmę to tak... poczułam niesmak po tej książce :):)
Pokaż mimo toByć może ktoś stwierdzi, że przesadzam z zachwytami na temat tej książki ale nie mogę sobie odpuścić tej przyjemności. Dla mnie " Chłopiec z latawcem" to rewelacja, w której się zatopiłam! Nie mogłam oderwać oczu od kolejnych stron. Uwielbiam czytać książki o Afganistanie, życiu mieszkających tam zwykłych ludzi, ich obyczajach, smutkach i radościach. Ta książka opisuje...
więcej Pokaż mimo to
Niedawno skończyłam czytać tą książkę i muszę przyznać, że zaskoczyła mnie odwaga głównej bohaterki. Czytając jej historię zastanawiałam się czy Nadżud miała tyle odwagi czy desperacji w sobie, że w kraju zdominowanym przez mężczyzn zdecydowała się na tak radykalny krok jakim jest rozwód! Przecież to tylko dziesięcioletnia dziewczynka! Co za obyczaje! Co za świat!
Dobra...