Czy w życiu niebrzydkiej, niegłupiej i niebanalnej Karoliny znajdzie się jeszcze czas na prawdziwe uczucia? Czy zbliżająca się czterdziestka to smuga cienia, czy początek Nowego? Czy najlepsza szafa w mieście, dyskoteki, imprezy i przygodni kochankowie to rzeczy zdolne zapełnić pustkę? Jak przestać myśleć o toksycznej miłości sprzed lat, jak nie zasypiać w samotnym mieszkaniu, jak nie zgorzknieć w kołowrocie pielęgniarskich dyżurów?

Szalony pacjent, spełniona rodzinnie i zawodowo przyjaciółka z dzieciństwa, dopiero wchodząca w życie chrześnica-studentka, wirtualny świat internetowych społeczności i całkiem realne skomplikowane doświadczenia koleżanek z pracy, kochający naiwną miłością rodzice, absolutnie nieoczekiwana i niechciana ciąża - to bagaż doświadczeń zdolny odmienić niejedno życie.

Czy bohaterka odnajdzie w sobie dość sił, by powrócić do korzeni, wyrwać się z pułapki codzienności i rutyny, zachwycić dniem powszednim, słońcem, zapachami? Czy wystarczy jej odwagi, by spróbować jeszcze raz?

Czy w życiu niebrzydkiej, niegłupiej i niebanalnej Karoliny znajdzie się jeszcze czas na prawdziwe uczucia? Czy zbliżająca się czterdziestka to smuga cienia, czy początek Nowego? Czy najlepsza szafa w mieście, dyskoteki, imprezy i przygodni kochankowie to rzeczy zdolne zapełnić pustkę? Jak przestać myśleć o toksycznej miłości sprzed lat, jak nie zasypiać w samotnym...

miernota,
jeśli ludzie-single 30+ myślą tylko i wyłącznie o imprezowaniu i seksie, byle gdzie i byle z kim, bez zabezpieczeń, co kończy się niechcianą ciążą....
a ci mający rodzinę mają co i rusz nieplanowane kolejne dziecko, to przerażają mnie takie czasy..... i poziom umysłowy przyszłych pokoleń.
szkoda czasu na tę pozycję wydawniczą

miernota,
jeśli ludzie-single 30+ myślą tylko i wyłącznie o imprezowaniu i seksie, byle gdzie i byle z kim, bez zabezpieczeń, co kończy się niechcianą ciążą....
a ci mający rodzinę mają co i rusz nieplanowane kolejne dziecko, to przerażają mnie takie czasy..... i poziom umysłowy przyszłych pokoleń.
szkoda czasu na tę pozycję wydawniczą

Sięgnęłam po ta książkę po części na przekór krytycznym opiniom, a po części dlatego że "Gruba" bardzo mi się podobała a i "Alicja" nie była zła.
No cóż, ta powieść jest żenująca. Nie rozumiem o co miało w niej chodzić, jaki miał być przekaz, jaką wartość miała sobą nieść. Bohaterki są jakimiś pustakami, brrr! Niemniej myślę że i ta pozycja znajdzie swoje grono odbiorców, choć znakomita większość czytelniczek srogo się zawiedzie. Książka książce nierówna, nawet kiedy wyjdzie spod pióra tej samej autorki.

Sięgnęłam po ta książkę po części na przekór krytycznym opiniom, a po części dlatego że "Gruba" bardzo mi się podobała a i "Alicja" nie była zła.
No cóż, ta powieść jest żenująca. Nie rozumiem o co miało w niej chodzić, jaki miał być przekaz, jaką wartość miała sobą nieść. Bohaterki są jakimiś pustakami, brrr! Niemniej myślę że i ta pozycja znajdzie swoje grono odbiorców,...

przeczytałam książkę dość szybko, ale z pewnym niesmakiem.
o ile jeszcze początek był znośny, o tyle druga połowa to równia pochyła. w dół, żeby wątpliwości nie było. nie polecam.

nie czytałam innych książek autorki - i nie wiem, czy po nie sięgnę. jakoś ta mnie do tego nie zachęca.

przeczytałam książkę dość szybko, ale z pewnym niesmakiem.
o ile jeszcze początek był znośny, o tyle druga połowa to równia pochyła. w dół, żeby wątpliwości nie było. nie polecam.

nie czytałam innych książek autorki - i nie wiem, czy po nie sięgnę. jakoś ta mnie do tego nie zachęca.

Tak źle napisanej i beznadziejnej ksiązki dawno nie czytałam. Nudniejsza niż flaki z olejem. Poza kopulowaniem i jękiem ze nie ma z kim kopulować, albo że kopuluje się nie z tą osobą z którą by się chciało lub też że chciałoby się pokopulować z jakąś osobą, ewentualnie że się kopulowało z kims przypadkowym i było beznadziejnie, właściwie nic więcej się nie dzieje.
To moje pierwsze spotkanie z tą autorką i chyba ostatnie.
Z trudem dotarłam do 118 strony i chyba się poddam. Ta książka to strata czasu i totalne nieporozumienie. ODRADZAM i NIE polecam nawet masochistom (bo to nie ból tylko zwyczajna strata czasu).
Gdyby istniała ocena zero, albo minusowa, ta książka z pewnością na nią zasłużyła.

Tak źle napisanej i beznadziejnej ksiązki dawno nie czytałam. Nudniejsza niż flaki z olejem. Poza kopulowaniem i jękiem ze nie ma z kim kopulować, albo że kopuluje się nie z tą osobą z którą by się chciało lub też że chciałoby się pokopulować z jakąś osobą, ewentualnie że się kopulowało z kims przypadkowym i było beznadziejnie, właściwie nic więcej się nie dzieje.
To moje...

książka wchodzi łatwo, czyta się szybko, można się pośmiać z humoru autorki ale powiem szczerze, że tematyka tej książki trochę mnie rozczarowała, jakby nie na poziome Rogińskiej, spodziewałam się czegoś bardziej ambitnego ale tym razem jest dosyć wulgarnie, tandetnie ale za to.. poczytnie. Akcja kręci się wokół trzydziestosiedmioletniej Karoliny, niezamężnej pielęgniarki szpitalnej, która lubi "przygody" i w swoim sekretnym notesie nadaje numerki kolejnym facetom z którymi spędziła przygodną noc oraz wokół jej równie rozwiązłych koleżanek.
Zakonczenie jak dla mnie dosyć mocno przewidywalne i banalne. Niemniej poczytać można w drodze do pracy :)

książka wchodzi łatwo, czyta się szybko, można się pośmiać z humoru autorki ale powiem szczerze, że tematyka tej książki trochę mnie rozczarowała, jakby nie na poziome Rogińskiej, spodziewałam się czegoś bardziej ambitnego ale tym razem jest dosyć wulgarnie, tandetnie ale za to.. poczytnie. Akcja kręci się wokół trzydziestosiedmioletniej Karoliny, niezamężnej pielęgniarki...

Lekka opowieść o perypetiach samotnej kobiety przed 40.

Lekka opowieść o perypetiach samotnej kobiety przed 40.

Słaba książka, denerwująca główna bohaterka i choć język lekki to nie, wcale lekko nie było ;)

Słaba książka, denerwująca główna bohaterka i choć język lekki to nie, wcale lekko nie było ;)

Książka o niczym. Na szczęście krótka, bo nie lubię zostawiać książek nieskończonych.

Książka o niczym. Na szczęście krótka, bo nie lubię zostawiać książek nieskończonych.

Lekko się czyta, niby wszystko ok ale moim zdaniem mocno przerysowana jest rozwiązłość i niemoralność pracowników służby zdrowia

Lekko się czyta, niby wszystko ok ale moim zdaniem mocno przerysowana jest rozwiązłość i niemoralność pracowników służby zdrowia