Czarny lód

Okładka książki Czarny lód Anne Stuart
Okładka książki Czarny lód
Anne Stuart Wydawnictwo: HarperCollins Cykl: Czarny lód (tom 1) Seria: New York Times Bestselling Authors: Sensacja kryminał, sensacja, thriller
383 str. 6 godz. 23 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Czarny lód (tom 1)
Seria:
New York Times Bestselling Authors: Sensacja
Tytuł oryginału:
Black Ice
Wydawnictwo:
HarperCollins
Data wydania:
2007-03-09
Data 1. wyd. pol.:
2007-03-09
Liczba stron:
383
Czas czytania
6 godz. 23 min.
Język:
polski
ISBN:
9788323830467
Tłumacz:
Klaryssa Słowiczanka
Tagi:
lód sensacja
Średnia ocen

6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
201 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
152
129

Na półkach:

Ciekawa, nieprzewidywalna opowieść przedstawiająca dwoje ludzi, którzy kochają się wbrew swoim zasada. Fajnie się ją czyta, ciężko przestać. Polecam

Ciekawa, nieprzewidywalna opowieść przedstawiająca dwoje ludzi, którzy kochają się wbrew swoim zasada. Fajnie się ją czyta, ciężko przestać. Polecam

Pokaż mimo to

avatar
281
35

Na półkach: , ,

Powieść napisana prostym językiem i pełna akcji.
Czyta się ją nie po to, by analizować kolejne decyzje podejmowane przez bohaterów (często banalne i przewidywalne),ale po to, żeby poprawić sobie humor:)
Ma w sobie coś, co spowodowało, że przeczytałam ją trzy razy :)
Jedna z moich ulubionych babskich książek.

Powieść napisana prostym językiem i pełna akcji.
Czyta się ją nie po to, by analizować kolejne decyzje podejmowane przez bohaterów (często banalne i przewidywalne),ale po to, żeby poprawić sobie humor:)
Ma w sobie coś, co spowodowało, że przeczytałam ją trzy razy :)
Jedna z moich ulubionych babskich książek.

Pokaż mimo to

avatar
407
232

Na półkach:

Takie połączenie kryminału z harlequinem.
Czytało się mega szybko, nie trzeba było się zbytnio skupiać na akcji, bo wszystko było podane na tacy.

Chloe dostaje propozycję tłumaczenia spotkania biznesmenów. Okazuje się, że są oni handlarzami broni. Dziewczyna zakochuje się w największym przystojniaku. Będzie seks, strzelanka, tortury, zasadzki.
Takie lekkie na niedzielę i na raz ;)

Takie połączenie kryminału z harlequinem.
Czytało się mega szybko, nie trzeba było się zbytnio skupiać na akcji, bo wszystko było podane na tacy.

Chloe dostaje propozycję tłumaczenia spotkania biznesmenów. Okazuje się, że są oni handlarzami broni. Dziewczyna zakochuje się w największym przystojniaku. Będzie seks, strzelanka, tortury, zasadzki.
Takie lekkie na niedzielę i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1192
437

Na półkach: , ,

Niekiedy zdarza mi się robić notatki w czasie czytania. I dla odmiany wrzucę je w takiej lekko chaotycznej formie, odmiennej od zwykle pisanych recenzji ;)

Bastien to strasznie podejrzliwy typ. I podejrzany. Lubię mrocznych bohaterów ale on jest chyba trochę za bardzo mroczny. Co prawda plusem jest że ani do końca dobry ani do końca zły się nie wydaje, ale nie wzbudza natychmiastowej sympatii, a akurat to sobie mocno cenię. No i to lowesowanie. No błagam! Rozumiem że ciacho ale żeby tak przy mężu kobiety?

Bohaterka jest naiwna. Wpakować się w coś takiego? Poza tym niewiele można o niej pomyśleć przy pierwszym wrażeniu.
Jest też oślo uparta, ale jak normalnie ta cecha u bohaterek wzbudza moją sympatię tak u Chloe mnie drażni.

1/3 książki to akcja głównie w pokoju konferencyjnym i czytanie o tym jak to tłumaczenie rozmów o biznesie spożywczo – militarnym nudzi bohaterkę.

Nie znoszę torturowania bohaterek. Jasne, dama w opałach jest okej, ale gdy ona doznaje różnych urazów od perfidnego czarnego charakteru… Nie lubię. I to jeszcze na dodatek kilka godzin po upokorzeniu ze strony bohatera.
Bastien cień sympatii zyskał przez to że ją znalazł gdy reszta szajki zdecydowała się ją zgładzić, ale zamiast wcześniej przyglądać się z boku, powinien ją ratować. Jasne, ratował ale jakoś tak beznamiętnie. Lubię wybuchy uczuć, nie narzekałabym gdyby widząc ją zmaltretowaną przez Hakima zapłonął do niej nagle wielką miłością.

Akcja od momentu ucieczki Bastiena i Chloe z Mirabel nabiera trochę tempa i życia, ale i tak nie jest to marzenie. Wkrada się trochę napięcia i czułam potrzebę poznania dalszych losów bohaterów mimo braku szaleńczej sympatii do nich.
A im dalej w las tym było ciekawiej. Co prawda chęć mordowania bohaterki na każdym kroku pachniała trochę kryminałem a nie romansem z dodatkami, ale to zdecydowanie ciekawsze od czytania o akcji - nieakcji w Mirabel. Bastien się rozkręcał powoli ale coraz bardziej podobał mi się jego niepokój o bohaterkę i to jak zaczynało mu na niej zależeć. Co prawda próbował zakładać maskę śfini, która jakoś nie do końca do niego pasowała.
Końcowe przybycie na ratunek Chloe bardzo mi się podobało, wyznania miłości Bastiena – Sebastiana były bardzo romantyczne.

Tym sposobem zaczęłam czytać książkę która mi się nie podobała a skończyłam taką która nawet przypadła mi do gustu ;)

Niekiedy zdarza mi się robić notatki w czasie czytania. I dla odmiany wrzucę je w takiej lekko chaotycznej formie, odmiennej od zwykle pisanych recenzji ;)

Bastien to strasznie podejrzliwy typ. I podejrzany. Lubię mrocznych bohaterów ale on jest chyba trochę za bardzo mroczny. Co prawda plusem jest że ani do końca dobry ani do końca zły się nie wydaje, ale nie wzbudza...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2193
1112

Na półkach: , , , , , , , , ,

Książka jest wciągająca, ciekawe, interesujące osoby, szybka akcja, polecam ją <warto przeczytać> ;)

Książka jest wciągająca, ciekawe, interesujące osoby, szybka akcja, polecam ją <warto przeczytać> ;)

Pokaż mimo to

avatar
248
46

Na półkach: ,

Książka na raz! Naprawdę rewelacyjnie się czytało :) Lekka i przyjemna książka, z pokazaniem fajnych (specyficznych, ale przez to fajnych) relacji damsko-męskich ;)

Książka na raz! Naprawdę rewelacyjnie się czytało :) Lekka i przyjemna książka, z pokazaniem fajnych (specyficznych, ale przez to fajnych) relacji damsko-męskich ;)

Pokaż mimo to

avatar
676
524

Na półkach: ,

Bohaterka wydawała mi się jakaś mdła.Bez specjalnych plusów czy minusów.Chwilami musiałam się zastanawiać jak ona ma właściwie na imię.Mało przekonywująca ,jak dla mnie.Nawet jej stoicyzm w przypadku tortur mnie nie przekonał.Dziwna była wg mnie.Trochę szara mysz.Dostała ,co chciała(bo przecież marzyła o seksie,przemocy itp),a jak już dostała to narzekała na te swoje spełnione marzenia ...

Bohater-z jednej strony zimny morderca,z drugiej -obrońca uciśnionych.Przynajmniej on jest tu przekonywujący.Nie próbuje się wybielić za wszelką cenę.Jest,jaki jest.Ja,co prawda ,nie jestem specjalną zwolenniczką bohaterów morderców(czy pracujących po złej,czy dobrej stronie),ale Bastien mi się podobał.

Sama książka nie porwała mnie specjalnie.Bez większego wysiłku odkładałam ją na dzień-dwa,by w końcu do niej wrócić.Jak już wspominałam mam po lekturze mieszane uczucia.Nie była zła,nie była też wybitna.

Bohaterka wydawała mi się jakaś mdła.Bez specjalnych plusów czy minusów.Chwilami musiałam się zastanawiać jak ona ma właściwie na imię.Mało przekonywująca ,jak dla mnie.Nawet jej stoicyzm w przypadku tortur mnie nie przekonał.Dziwna była wg mnie.Trochę szara mysz.Dostała ,co chciała(bo przecież marzyła o seksie,przemocy itp),a jak już dostała to narzekała na te swoje...

więcej Pokaż mimo to

avatar
106
72

Na półkach:

Co by nie było, że jestem monotematyczna w swoich wyborach książkowych ;) i z racji wakacyjnego rozkładu mpk (czyli dłuższego oczekiwania na tramwaj/autobus) postanowiłam sięgnąć po coś lekkiego, rozluźniającego i przyjemnego... Niestety nie było przyjemnie ani luźno, mordowałam się straszliwie czytając o perypetiach Chloe. Historia przewidywalna - przestępczy świat, niewinne choć odważne dziewczę, niebezpieczny zbawiciel. Całość w miarę zgrabnie napisana, historia nawet intrygująca ale postaci to porażka. Męczący, niespójni, pogubieni. Szkoda, bo może wyszłoby coś dobrego.

Co by nie było, że jestem monotematyczna w swoich wyborach książkowych ;) i z racji wakacyjnego rozkładu mpk (czyli dłuższego oczekiwania na tramwaj/autobus) postanowiłam sięgnąć po coś lekkiego, rozluźniającego i przyjemnego... Niestety nie było przyjemnie ani luźno, mordowałam się straszliwie czytając o perypetiach Chloe. Historia przewidywalna - przestępczy świat,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
344
11

Na półkach: , , ,

Patrząc na całość, książka bardzo zła nie jest, ale do najciekawszych też nie należy. Po pierwsze, nie nazwałabym tego sensacją, a raczej sensacyjnym romansem. Po drugie, podczas czytania, nie opuszczała mnie myśl, że gdyby wprowadzić do tej historii małe zmiany, upchnąć trochę odpowiednich scen, mógłby z tego powstać kiepski erotyk na poziomie pewnego słynnego "dzieła". Po trzecie, główna bohaterka jest irytująca jak nie wiem co, brakuje jej tylko nawyku przygryzania wargi. Po czwarte, tajemniczy, przystojny Bastien, który nigdy nie miał uczuć, OCZYWIŚCIE zmienił się po spotkaniu tegoż dziewczęcia z zaburzeniami.. jakież to nudne i przewidywalne. Krótko mówiąc nic porywającego ani fascynującego. Tyle w temacie.

Patrząc na całość, książka bardzo zła nie jest, ale do najciekawszych też nie należy. Po pierwsze, nie nazwałabym tego sensacją, a raczej sensacyjnym romansem. Po drugie, podczas czytania, nie opuszczała mnie myśl, że gdyby wprowadzić do tej historii małe zmiany, upchnąć trochę odpowiednich scen, mógłby z tego powstać kiepski erotyk na poziomie pewnego słynnego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
5191
1260

Na półkach: ,

„Czarny lód” zapowiedziany został jako sensacja, ale w moim przekonaniu więcej w tej książce było romansu niż sensacji czy innych gatunków. W dodatku romans ten był marnej jakości, wszystko opisane dość tandetnie, bez polotu, postaci i wydarzenia nieprzekonywujące, bardzo przesłodzone i naciągane. Zero emocji, trochę tandetnych opisów i wyszła lekka powieść na jeden wieczór. Ale niekoniecznie polecam, znam dużo lepsze książki sensacyjne, nawet niektóre harlequiny są lepiej napisane niż ta powieść.

„Czarny lód” zapowiedziany został jako sensacja, ale w moim przekonaniu więcej w tej książce było romansu niż sensacji czy innych gatunków. W dodatku romans ten był marnej jakości, wszystko opisane dość tandetnie, bez polotu, postaci i wydarzenia nieprzekonywujące, bardzo przesłodzone i naciągane. Zero emocji, trochę tandetnych opisów i wyszła lekka powieść na jeden...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    282
  • Chcę przeczytać
    130
  • Posiadam
    38
  • Ulubione
    21
  • Romans
    4
  • 2017
    3
  • Z biblioteki
    3
  • Thriller/sensacja/kryminał
    3
  • E-book
    3
  • Chcę kupić
    2

Cytaty

Więcej
Anne Stuart Czarny lód Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także