Śniłam za mocno

Okładka książki Śniłam za mocno Michel Bussi
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Śniłam za mocno
Michel Bussi Wydawnictwo: Świat Książki kryminał, sensacja, thriller
496 str. 8 godz. 16 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Tytuł oryginału:
J’ai dû rêver trop fort
Wydawnictwo:
Świat Książki
Data wydania:
2021-02-10
Data 1. wyd. pol.:
2021-02-10
Liczba stron:
496
Czas czytania
8 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381394352
Tłumacz:
Krystyna Szeżyńska-Maćkowiak
Średnia ocen

6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Wyróżniona opinia i

Śniłam za mocno



przeczytanych książek 904 napisanych opinii 769

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
116 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
79
11

Na półkach:

Bez zachwytu

Bez zachwytu

Pokaż mimo to

avatar
464
433

Na półkach:

Długo czytałam i aż dziw, że ją skończyłam. Opisy, wspomnienia i rozmyślania strasznie mi się dłużyły. Cała książka to wstęp dla paru kartek akcji, która mnie nie porwała, która też była przegadana, rozmyta.
To było drugie spotkanie z autorem i stwierdzam, że nigdy więcej.

Długo czytałam i aż dziw, że ją skończyłam. Opisy, wspomnienia i rozmyślania strasznie mi się dłużyły. Cała książka to wstęp dla paru kartek akcji, która mnie nie porwała, która też była przegadana, rozmyta.
To było drugie spotkanie z autorem i stwierdzam, że nigdy więcej.

Pokaż mimo to

avatar
618
604

Na półkach:

Na dobry początek roku - Michel Bussi! To pisarz, który jak mało kto potrafi zaskoczyć czytelnika nieoczekiwanym zwrotem akcji lub, jeszcze częściej, zadziwiającym zakończeniem.

Nie inaczej jest tym razem, w powieści "Śniłam za mocno", która początkowo zapowiada się jak nieźle napisany romans, lekki, we francuskim stylu, bez przerysowań i bez nadmiernych egzaltacji. No i, oczywiście, bez sado-macho i przemocy; takie banalne, niskie chwyty to dużo poniżej poziomu Bussi. Jest stewardessa, prowadząca jakby podwójne życie i skrywająca tajemnicę pewnej znajomości. Jest kochający mąż, który własnoręcznie zbudował im dom. Jest kochane dziecko...

Ci, którzy zetknęli się już z twórczością Michela Bussi wiedzą, że tak bez niespodzianej, łagodnie, z happy endem powieść nie może się skończyć. I rzeczywiście, im bliżej finału, tym tempo bardziej zawrotne, a rozstrzygnięcie, jak zwykle u tego pisarza, oszałamiające.

Dobry początek roku z Michelem Bussi.

Na dobry początek roku - Michel Bussi! To pisarz, który jak mało kto potrafi zaskoczyć czytelnika nieoczekiwanym zwrotem akcji lub, jeszcze częściej, zadziwiającym zakończeniem.

Nie inaczej jest tym razem, w powieści "Śniłam za mocno", która początkowo zapowiada się jak nieźle napisany romans, lekki, we francuskim stylu, bez przerysowań i bez nadmiernych egzaltacji. No i,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
211
54

Na półkach: ,

Niestety, książka nie dla mnie… nie wyczułam się w akcje, bardziej obyczajowa literatura aniżeli kryminał. Po prostu nudna.

Niestety, książka nie dla mnie… nie wyczułam się w akcje, bardziej obyczajowa literatura aniżeli kryminał. Po prostu nudna.

Pokaż mimo to

avatar
945
945

Na półkach: , , ,

Najpiękniejsze miłości nigdy nie umierają. Żyją nadal w naszych wspomnieniach i w okrutnych zbiegach okoliczności, które tworzy ludzki umysł.
Kiedy jednak takie zbiegi okoliczności zaczęły zdarzać się Nathy zbyt często, coraz bardziej utwierdzała się w przekonaniu, że nie ma przypadków, są tylko spotkania. Kto bawił się jej kosztem, kazać jej na nowo przeżywać tę namiętność, która o mało nie zniszczyła jej życia?
Czy kiedy przeszłość i teraźniejszość mieszają się i powtarzają, i nie da się już tego racjonalnie wytłumaczyć, Nathy musi uwierzyć, że można podróżować w czasie?

Najpiękniejsze miłości nigdy nie umierają. Żyją nadal w naszych wspomnieniach i w okrutnych zbiegach okoliczności, które tworzy ludzki umysł.
Kiedy jednak takie zbiegi okoliczności zaczęły zdarzać się Nathy zbyt często, coraz bardziej utwierdzała się w przekonaniu, że nie ma przypadków, są tylko spotkania. Kto bawił się jej kosztem, kazać jej na nowo przeżywać tę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
304
107

Na półkach:

Mam wrażenie, że trudne sprawy są scenariuszami bliższe rzeczywistości niż ta historia. ;-)

Mam wrażenie, że trudne sprawy są scenariuszami bliższe rzeczywistości niż ta historia. ;-)

Pokaż mimo to

avatar
1172
878

Na półkach: , ,

Dzięki tej książce dokonałam odkrycia. Czytając opinie o niej dowiedziałam się, że jestem niewyrobioną czytelniczo dwudziestolatką :D A tak poważnie, mnie się ta książka podobała, mimo, że de facto jest romansem. Co mi się podobało? Lubię sposób, w jaki Bussi prowadzi narrację. Opowiada historię nie spiesząc się, kreśli postaci dając nam puzzle do poskładania. Bohaterowie są ludzcy, prawdziwi. Ich cechą charakterystyczną jest złożoność i świetnie skonstruowany przez autora konstrukt psychologiczny, są pełni dylematów. Abstrahując od fabuły, którą można uznać za rozrywkową, dostajemy obraz ludzi, którzy zmuszeni są do podejmowania trudnych decyzji, dostajemy materiał do refleksji nad słusznością wyborów, nad motywacjami i nad tym, co ludźmi w życiu kieruje. Książka jest bardzo dobrze napisana, słuchałam jej z przyjemnością, narracja była ciekawa, niekoniecznie linearna i poukładana, ale ja lubię taki sposób pisania. Jeśli inne książki autora będą równie dobre (ta jest moją drugą po "Mama kłamie"),zostanę jego wierną fanką.

Dzięki tej książce dokonałam odkrycia. Czytając opinie o niej dowiedziałam się, że jestem niewyrobioną czytelniczo dwudziestolatką :D A tak poważnie, mnie się ta książka podobała, mimo, że de facto jest romansem. Co mi się podobało? Lubię sposób, w jaki Bussi prowadzi narrację. Opowiada historię nie spiesząc się, kreśli postaci dając nam puzzle do poskładania. Bohaterowie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
386
29

Na półkach:

Po ,,Czarnych nenufarach" mocno rozczarowuje. Naiwny i nieprawdopodobny romans, napięcie bliskie zeru i hollywoodzkie zakończenie.
Bardzo w stylu G. Musso.

Po ,,Czarnych nenufarach" mocno rozczarowuje. Naiwny i nieprawdopodobny romans, napięcie bliskie zeru i hollywoodzkie zakończenie.
Bardzo w stylu G. Musso.

Pokaż mimo to

avatar
1565
647

Na półkach: ,

Wydaje Ci się, że czytasz opis burzliwego romansu. Zastanawiasz się, gdzie tu kryminał, o co chodzi?
Dochodzisz do wniosku, że i tak jest rewelacyjnie, nie możesz się oderwać i BUM!
Na koniec masz kryminał, masz akcję, masz ofiary i nie możesz uwierzyć, że znowu dałaś się autorowi wyprowadzić w pole!
UWIELBIAM NIEZMIENNIE!

Wydaje Ci się, że czytasz opis burzliwego romansu. Zastanawiasz się, gdzie tu kryminał, o co chodzi?
Dochodzisz do wniosku, że i tak jest rewelacyjnie, nie możesz się oderwać i BUM!
Na koniec masz kryminał, masz akcję, masz ofiary i nie możesz uwierzyć, że znowu dałaś się autorowi wyprowadzić w pole!
UWIELBIAM NIEZMIENNIE!

Pokaż mimo to

avatar
79
75

Na półkach:

Przeczytałam :) I zastanawiałam się, czy mam ochotę autora przytulić, czy.... :) Od początku czytało się lekko, potem zaczęłam się zastanawiać, czy czasem główna bohaterka nie leży w śpiączce i to są jej jakieś retrospekcje? Ale takie zakończenie? :)

Przeczytałam :) I zastanawiałam się, czy mam ochotę autora przytulić, czy.... :) Od początku czytało się lekko, potem zaczęłam się zastanawiać, czy czasem główna bohaterka nie leży w śpiączce i to są jej jakieś retrospekcje? Ale takie zakończenie? :)

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    173
  • Przeczytane
    130
  • Posiadam
    24
  • 2021
    19
  • Audiobook
    5
  • Legimi
    5
  • 2022
    3
  • Audiobooki
    2
  • Biblioteka
    2
  • Ulubione
    2

Cytaty

Więcej
Michel Bussi Śniłam za mocno Zobacz więcej
Michel Bussi Śniłam za mocno Zobacz więcej
Michel Bussi Śniłam za mocno Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także