No taka średnia, średnia, nie ma się co bać rozpisywać ale pomysł był fajny i po części wypalił, tylko nie tak dobrze jak się spodziewałem. Jest to jednak lekka, krótka książka, w jeden dzień spokojnie można ją przeczytać i samemu ocenić. Ja raczej jednak nie polecam~

No taka średnia, średnia, nie ma się co bać rozpisywać ale pomysł był fajny i po części wypalił, tylko nie tak dobrze jak się spodziewałem. Jest to jednak lekka, krótka książka, w jeden dzień spokojnie można ją przeczytać i samemu ocenić. Ja raczej jednak nie polecam~

3.7* takie inne, takie ciekawe nawet

3.7* takie inne, takie ciekawe nawet

Co do tej książki pokładałam duże nadzieje, niestety jednak zamiast tego było duże rozczarowanie. Jak na tytułową "córkę czarownicy" liczyłam na więcej przebijających się wątków związanych z magią niż głównie jej ucieczki przed łowcami.

Co do tej książki pokładałam duże nadzieje, niestety jednak zamiast tego było duże rozczarowanie. Jak na tytułową "córkę czarownicy" liczyłam na więcej przebijających się wątków związanych z magią niż głównie jej ucieczki przed łowcami.

Kupiłam tą książkę głónie dla tego, że jej zamysł wydawał się być totalnie w moim typie. Opis mnie po prostu zachwycił. Jest to przyjemna książka z nutą fantasy, w której idealnie przeplatają się wątki historyczne. Nie była ona zła, a wręcz dobra, jednakże nie wybitna. W przyszłości mam zamiar przeczytać inną książkę tego autora i jakkolwiek spróbować porównać ją do tej.
Pozdrawiam osoby, które mają zamiar przeczytać to dzieło, tą które czytają to w tym momencie, ale także te, które mają już tą książkę za sobą❤️

Kupiłam tą książkę głónie dla tego, że jej zamysł wydawał się być totalnie w moim typie. Opis mnie po prostu zachwycił. Jest to przyjemna książka z nutą fantasy, w której idealnie przeplatają się wątki historyczne. Nie była ona zła, a wręcz dobra, jednakże nie wybitna. W przyszłości mam zamiar przeczytać inną książkę tego autora i jakkolwiek spróbować porównać ją do...

🌸Witchborn ..z opisu wydawała się świetna ale po dłuższym przebywaniu z tą książką zdecydowanie jestem na nie ale dokończyłam na siłę co by nie było że uciekło mi coś ważnego. Magia i tło historyczne ok ale cała reszta 🙈 nie polecam chyba że z uporem maniaka chcecie 🙌

🌸Witchborn ..z opisu wydawała się świetna ale po dłuższym przebywaniu z tą książką zdecydowanie jestem na nie ale dokończyłam na siłę co by nie było że uciekło mi coś ważnego. Magia i tło historyczne ok ale cała reszta 🙈 nie polecam chyba że z uporem maniaka chcecie 🙌

Bardzo przyjemnie się ją czyta chodź książka nie wyróżnia się niczym szczególnym od sobie podobnych. Jeśli ktoś szuka lekkiej, przyjemnej opowieść o czarownicach to ta pozycja jest właśnie dla niego.

Bardzo przyjemnie się ją czyta chodź książka nie wyróżnia się niczym szczególnym od sobie podobnych. Jeśli ktoś szuka lekkiej, przyjemnej opowieść o czarownicach to ta pozycja jest właśnie dla niego.

Książka była… okej. Fajny pomysł na historie i świetne tło historyczne jednak mam wrażenie jakby cały potencjał tej książki nie został wykorzystany. Nie zżyłam się z bohaterami i nie przeżywałam tak bardzo następujących w tej książce wydarzeń. Zdecydowanie miałam inne wyobrażenia tej książki.

Książka była… okej. Fajny pomysł na historie i świetne tło historyczne jednak mam wrażenie jakby cały potencjał tej książki nie został wykorzystany. Nie zżyłam się z bohaterami i nie przeżywałam tak bardzo następujących w tej książce wydarzeń. Zdecydowanie miałam inne wyobrażenia tej książki.

Nie wiem od czego zacząć. Książka kompletnie mnie nie zachwyciła. Gdy czytałam opis wydawało mi się, że będzie to naprawdę świetne, niestety się myliłam. Potencjał zupełnie nie został wykorzystany.
Bardzo podoba mi się tło historyczne, ale dla mnie cała reszta leży.
Od postaci, które były nijakie, po zakończenie książki, które niestety mnie zawiodło, chociażby dlatego, że nie został pociągnięty pewien wątek. Ogólnie się zawiodłam bardzo. A historia ma potencjał tylko brak jej „duszy”.

Nie wiem od czego zacząć. Książka kompletnie mnie nie zachwyciła. Gdy czytałam opis wydawało mi się, że będzie to naprawdę świetne, niestety się myliłam. Potencjał zupełnie nie został wykorzystany.
Bardzo podoba mi się tło historyczne, ale dla mnie cała reszta leży.
Od postaci, które były nijakie, po zakończenie książki, które niestety mnie zawiodło, chociażby dlatego, że...

Alyce staje przed swoim życiowym wyzwaniem. Choć ścigają ją łowcy czarownic, nie poddaje się i próbuje dotrzeć do prawdy.
Historia jest naprawdę ciekawa i intrygująca. Witchborn jest osadzona w tak charakterystycznych dla Anglii czasów. Elżbieta I i Maria Stuart walczą o swoją pozycję na dworze a każdy ich ruch jest bardzo przemyślany. A więc co tam robi młoda dziewczynka, która niedawno utraciła swój dom? Tego musicie dowiedzieć się sami.

Autor bardzo dobrze oddaje klimat całej historycznej otoczki. Połączenie tych czasów z fantazją autora jest świetnym pokazaniem co działo się poza murami pałacu.

Alyce staje przed swoim życiowym wyzwaniem. Choć ścigają ją łowcy czarownic, nie poddaje się i próbuje dotrzeć do prawdy.
Historia jest naprawdę ciekawa i intrygująca. Witchborn jest osadzona w tak charakterystycznych dla Anglii czasów. Elżbieta I i Maria Stuart walczą o swoją pozycję na dworze a każdy ich ruch jest bardzo przemyślany. A więc co tam robi młoda dziewczynka,...

Gdy pojawiła się na rynku wydawniczym chciałam ją kupić. Zniechęciła mnie dość niska jej ocena. Po kilkunastu miesiącach trafiłam na nią w bibliotece, wypożyczyłam i w połowie książki...zamówiłam swój prywatny egzemplarz. Właściwie wciągnęła od pierwszych stron. Spodziewałam się sztywnej, kolejnej książki skupiającej się głównie na faktach historycznych dotyczących palenia czarownic. A tu przyszło zaskoczenie. Autor snuje baśń wykorzystując historię i to co fantastyczne, magiczne. Anglia, Londyn roku 1577 są opisane w tak cudowny sposób, a zarazem prosty, że ja czułam się tak, jakbym stała na tamtych ulicach. Tu jest wszystko: historia, w prosty, ale jakże plastyczny i przystępny sposób pokazująca czas kiedy kobiety płonęły na stosie, dwie królowe, które autor w idealny sposób wplótł w tę magiczną opowieść, magia w postaci wiedźm, chowańców, jasnowidzących, eliksirów. Charakterystyczne dla tego czasu tawerny i trupy teatralne. A także wyraźny podział ówczesnego społeczeństwa. A i nie brakuje słynnej Tower i...kruków, które tworzą klimat drugiej części książki. Podsumowując: książkę szczerze polecam. Nauczyła mnie ona, żeby nie do końca ufać opiniom. To już kolejny raz, kiedy pozycja o dość niskich ocenach okazuje się w moim odczuciu godna polecenia, kupienia i przekazania jej historii dalej...

Gdy pojawiła się na rynku wydawniczym chciałam ją kupić. Zniechęciła mnie dość niska jej ocena. Po kilkunastu miesiącach trafiłam na nią w bibliotece, wypożyczyłam i w połowie książki...zamówiłam swój prywatny egzemplarz. Właściwie wciągnęła od pierwszych stron. Spodziewałam się sztywnej, kolejnej książki skupiającej się głównie na faktach historycznych dotyczących palenia...