

Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
Plotki są jak bezdomne wściekłe psy. Uciekasz, a one rzucają się za tobą w pogoń.
Kłamstwo rozprzestrzenia się jak pożar [...]. Najpierw trzeba było na nie dmuchać i chuchać, dodawać gałązek - ale lekko i ostrożnie. Delika...
Kłamstwo rozprzestrzenia się jak pożar [...]. Najpierw trzeba było na nie dmuchać i chuchać, dodawać gałązek - ale lekko i ostrożnie. Delikatny oddech wzmoże nowo urodzony płomień, ale zbyt energiczne dmuchnięcie może go zgasić. Niektóre kłamstwa zakorzeniły się i rozprzestrzeniały, trzaskając wesoło jak ogień, i nie trzeba ich było dokarmiać. Nie należały już jednak do ciebie. Nabierały kształtu i żyły własnym życiem, nie można było nad nimi zapanować.
Jedyną odpowiedzią Selfin był prędki, zręczny znak. Oznaczał płynącą meduzę; palce symbolizowały macki unoszące się z tyłu. Oczywiście na lą...
Jedyną odpowiedzią Selfin był prędki, zręczny znak. Oznaczał płynącą meduzę; palce symbolizowały macki unoszące się z tyłu. Oczywiście na lądzie miało to zupełnie inne znaczenie. "Brak kręgosłupa".