Wietrzne katedry

Okładka książki Wietrzne katedry Alice Rosalie Reystone
Okładka książki Wietrzne katedry
Alice Rosalie Reystone Wydawnictwo: Nasza Księgarnia Cykl: Wietrzne katedry (tom 1) fantasy, science fiction
430 str. 7 godz. 10 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Wietrzne katedry (tom 1)
Wydawnictwo:
Nasza Księgarnia
Data wydania:
2018-04-18
Data 1. wyd. pol.:
2018-04-18
Liczba stron:
430
Czas czytania
7 godz. 10 min.
Język:
polski
ISBN:
9788310130877
Tagi:
literatura polska literatura młodzieżowa
Średnia ocen

6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Tajemnicze klepsydry



1686 216 47

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
138 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
434
56

Na półkach:

Nudna, zagmatwana, bardzo ciężko było mi się wciągnąć. Nie sięgnę po kolejny tom.

Nudna, zagmatwana, bardzo ciężko było mi się wciągnąć. Nie sięgnę po kolejny tom.

Pokaż mimo to

avatar
501
165

Na półkach:

Szczerze, Reystone pisała kiedyś lepiej, jak w Dziewiątym Magu. Ta ksiązka jest tego dowodem, staje się bardzo szybko nudna i przewidywalna.

Szczerze, Reystone pisała kiedyś lepiej, jak w Dziewiątym Magu. Ta ksiązka jest tego dowodem, staje się bardzo szybko nudna i przewidywalna.

Pokaż mimo to

avatar
108
106

Na półkach:

Bardzo wciągająca, jednak pierwsza część to wiele niewiadomych, przez co długo nie mogłam zdecydować komu sprzyjać. Ale warto poświęcić ten czas, dotrzeć do końca i sięgnąć po kolejną część, w której wiele się wyjaśnia.

Bardzo wciągająca, jednak pierwsza część to wiele niewiadomych, przez co długo nie mogłam zdecydować komu sprzyjać. Ale warto poświęcić ten czas, dotrzeć do końca i sięgnąć po kolejną część, w której wiele się wyjaśnia.

Pokaż mimo to

avatar
143
24

Na półkach:

Bardzo prosta książka … fabuła jest tak prosta i nie skomplikowana że aż ciężko się czyta. Błędy logiczne, skoki fabularne, uproszczenia i tym podobne sprawiają że naprawę z radością zobaczyłem napis - Koniec . Tak - przeczytałem całość, wszystkie 3 tomy.

Bardzo prosta książka … fabuła jest tak prosta i nie skomplikowana że aż ciężko się czyta. Błędy logiczne, skoki fabularne, uproszczenia i tym podobne sprawiają że naprawę z radością zobaczyłem napis - Koniec . Tak - przeczytałem całość, wszystkie 3 tomy.

Pokaż mimo to

avatar
739
727

Na półkach: ,

Przyznaję, że długo te książki czekały na półce na swoją kolej.
Pierwsze co mnie zaintrygowało w serii to okładki i opis - elfy, magiczne stworzenia.
Cóż moje oczekiwania były spore.
Jednak pierwszy tom strasznie mi się dłużył. Pierwsza część - Ian jest oderwana od wydarzeń z drugiej części. Właściwie pod koniec pierwszego tomu dalej nie widzę powiązania, ale może będzie ono zauważalne w dalszych tomach.
Praktycznie do 300 strony jest mało ciekawie. Czasami wręcz nudno. Akcja rozkręca się dopiero pod koniec książki zapowiadając więcej ciekawych zwrotów akcji w kolejnych tomach.
Zawsze daję szansę autorowi i czytam książki do końca.
Zobaczymy, jak się rozwinie ta historia.
"Ponad dwieście lat temu, kiedy natura obróciła się przeciwko człowiekowi, a całej cywilizacji groził upadek, nieoczekiwanie pojawiły się elfy i zaproponowały ludziom swoją pomoc. Wspólnie mieli odbudować świat ze zgliszcz. Jednak straszna zaraza doprowadziła do wymarcia wszystkich elfów."
Obecnie, ponad osiemdziesiąt lat później, Richard - outsider i wolny strzelec zostaje wysłany przez tajemniczą Evangeline na poszukiwanie czterech klepsydr, które skrywają pewną tajemnicę.
Zadanie z pozoru banalne, doprowadza do nieoczekiwanych wydarzeń.

Przyznaję, że długo te książki czekały na półce na swoją kolej.
Pierwsze co mnie zaintrygowało w serii to okładki i opis - elfy, magiczne stworzenia.
Cóż moje oczekiwania były spore.
Jednak pierwszy tom strasznie mi się dłużył. Pierwsza część - Ian jest oderwana od wydarzeń z drugiej części. Właściwie pod koniec pierwszego tomu dalej nie widzę powiązania, ale może będzie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
174
53

Na półkach:

Lekka i przyjemna. Kilka razy uśmiałam się do łez. Nie jestem fanką głównego bohatera, ale dwóch zakonników: Tancmistrz i Desire - mistrzowie ciętej riposty. Polecam.

Lekka i przyjemna. Kilka razy uśmiałam się do łez. Nie jestem fanką głównego bohatera, ale dwóch zakonników: Tancmistrz i Desire - mistrzowie ciętej riposty. Polecam.

Pokaż mimo to

avatar
413
201

Na półkach: ,

Wietrzne Katedry, tom 1... Książka, która przeczytałam i w sumie nie wiem, co dokładnie miała przedstawiać. Ciekawą wizję przyszłości? Życie czterdziestoletniego wariata-mordercy, który nie żałuje swoich win i chce wyczyścić swoje notowania z systemu, bo się zakochał? Zakon mnichów-niemnichów? W głowie mam chaos, to się nie bardzo klei. Nieraz ręce mi opadały, gdy czytałam tę powieść, ale od początku.
.......


Głównego bohatera poznałam dopiero po 50 stronach, bo poprzedniemu, bardziej obiecującemu się umarło. To szaleniec, uciekinier z psychiatryka, w którym zamknęła go rodzina. Biedak twierdzi, że to tylko migreny, są tacy, co też tak sądzą, ale... Bacząc na to, że nigdy nie dręczyły go wyrzuty sumienia za życia, które odebrał, chyba nie bezpodstawnie uznano go za świra. Mężczyzna ten został uratowany przez Evangeline od bójki i rozpieszczany, aż dostał specjalne zlecenie... I tu powinna zacząć się wspomniana gdzieś w opisie niesamowita akcja, której się nie dopatrzyłam. Dużo gadania, dziecinnych sporów, przewidywalne wydarzenia i bohaterowie odstręczający albo przerysowani.
.......


Kiedy kupiłam Wietrzne Katedry miałam w głowie myśl, że nie ocenia się książki po okładce — jak na mój gust każda w tej trylogii jest paskudna. Nie wiedziałam, co znajdę w środku, a opis brzmiał tak ciekawie... I co mi strzeliło do głowy, nie mam pojęcia. Nie wiem, do czego prowadziła ta fabuła! Wynudziłam się przy tej książce. Tyle odrzucenia wobec postaci poczułam... Zwłaszcza Richarda przez jego bezpruderyjność i ordynarność.
.......


Świat przedstawiony jest bardzo interesujący, to muszę przyznać. Chciałabym mieć miniaturowego wiwerna! Ale poza tym, meh. Strata czasu. Nawet moja recenzja brzmi jak trzy po trzy, tak kiepska w moim odczuciu jest ta książka.
.......


A co jest najgorsze? Mam wszystkie trzy tomy na półce... Tak więc @kotwksiazkach chyba nadeszła pora, abym to ja odblokowała osiągnięcie Czytelniczego Szambiarza. Tej pozycji nie mogę dać więcej jak 2,5/10.

Wietrzne Katedry, tom 1... Książka, która przeczytałam i w sumie nie wiem, co dokładnie miała przedstawiać. Ciekawą wizję przyszłości? Życie czterdziestoletniego wariata-mordercy, który nie żałuje swoich win i chce wyczyścić swoje notowania z systemu, bo się zakochał? Zakon mnichów-niemnichów? W głowie mam chaos, to się nie bardzo klei. Nieraz ręce mi opadały, gdy czytałam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
781
114

Na półkach:

Ciekawy świat. Niezła książka ale nie zachwyciła mnie. Akcja rozkręca się dopiero po 2/3 książki. Wcześniej bardzo chaotycza i niezrozumiała. Kompletnie nie rozumiem krótkiego i tragicznego opowiadanis na początku które w żaden sposób nie wpływa na dalszą akcję książki.

Ciekawy świat. Niezła książka ale nie zachwyciła mnie. Akcja rozkręca się dopiero po 2/3 książki. Wcześniej bardzo chaotycza i niezrozumiała. Kompletnie nie rozumiem krótkiego i tragicznego opowiadanis na początku które w żaden sposób nie wpływa na dalszą akcję książki.

Pokaż mimo to

avatar
1684
216

Na półkach:


avatar
26
24

Na półkach:

Zdarzało mi się kiedyś czytał mało ambitne fantasy made in usa, lata 90... często wtedy zastanawiałem się jakim cudem niektóre z tych „dzieł” trafiło do druku. O ile łatwo zrozumieć pobudki autora… o tyle moment w którym ktoś wziął „rękopis” i stwierdził: to trzeba wydrukować!, pozostawał dla mnie zagadką. Podobne odczucia towarzyszyły mi w trakcie tej lektury (przeczytałem 3 tomy)… coś co jakoś mimowolnie pozostanie (bo samą książkę uważam należy jak najprędzej zapomnieć) w pamięci: to spluwanie rozmowy oraz pokazywanie języka przez elfa… 2 gwiazdki tylko i wyłącznie na upór autorki w tworzeniu tych ~1500 stron…

Zdarzało mi się kiedyś czytał mało ambitne fantasy made in usa, lata 90... często wtedy zastanawiałem się jakim cudem niektóre z tych „dzieł” trafiło do druku. O ile łatwo zrozumieć pobudki autora… o tyle moment w którym ktoś wziął „rękopis” i stwierdził: to trzeba wydrukować!, pozostawał dla mnie zagadką. Podobne odczucia towarzyszyły mi w trakcie tej lektury (przeczytałem...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    187
  • Przeczytane
    167
  • Posiadam
    41
  • Fantastyka
    6
  • 2020
    5
  • 2021
    5
  • Audiobook
    4
  • Teraz czytam
    4
  • Fantasy
    3
  • 2020
    3

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Wietrzne katedry


Podobne książki

Przeczytaj także