Dziedzictwo

Mam mieszane uczucia do całej trylogii. Bardziej na minus. Postacie mogły by być lepsze, a wykreowany świat jest świetny. Historia także mogła by być lepsza. Nie potrzeba kontynuacji.

Mam mieszane uczucia do całej trylogii. Bardziej na minus. Postacie mogły by być lepsze, a wykreowany świat jest świetny. Historia także mogła by być lepsza. Nie potrzeba kontynuacji.

Tani pornos w świecie fantasy, aburdalne historie i fabuła...
Sceny seksu żenujące, główna bohaterka żenująca, nie wiem dlaczego się katowałam i doczytałam do końca serii.

Tani pornos w świecie fantasy, aburdalne historie i fabuła...
Sceny seksu żenujące, główna bohaterka żenująca, nie wiem dlaczego się katowałam i doczytałam do końca serii.

Przez dwa pierwsze tomy jakoś przebrnęłam, ale poziom psychodelicznej głupoty tej części mnie powalił. Mieszanie światów, namnażanie bohaterów, niezrozumiałe akcje i nielogiczne zachowania głównej bohaterki powalają na kolana, a mnogość zmartwychwstań zawstydziła by samego Jezusa. Nie polecam.

Przez dwa pierwsze tomy jakoś przebrnęłam, ale poziom psychodelicznej głupoty tej części mnie powalił. Mieszanie światów, namnażanie bohaterów, niezrozumiałe akcje i nielogiczne zachowania głównej bohaterki powalają na kolana, a mnogość zmartwychwstań zawstydziła by samego Jezusa. Nie polecam.

O ile pierwszy tom jeszcze miał i pomysł i fabułę, drugi nawet dało się czytać z zainteresowaniem, tak finał serii to jakieś nieporozumienie. Brak ładu i składu, wątki zaplątane, bohaterowie gdzieś pogubili charakter. Zdarzało mi się czytać o wiele lepsze fanfiki w internecie i nadal dziwię się, że doczytałam to do końca.

O ile pierwszy tom jeszcze miał i pomysł i fabułę, drugi nawet dało się czytać z zainteresowaniem, tak finał serii to jakieś nieporozumienie. Brak ładu i składu, wątki zaplątane, bohaterowie gdzieś pogubili charakter. Zdarzało mi się czytać o wiele lepsze fanfiki w internecie i nadal dziwię się, że doczytałam to do końca.

Po raz pierwszy w swoim życiu dałam 1 gwiazdkę. Jest mi niezmiernie przykro, jednak ten tom rozczarował mnie jak żadna inna książka. I musze się przyznać, że to moje postanowienie noworoczne aby dokończyć to co zaczęte i nie przeczytane. Tyle razy "podchodziłam" do tej pozycji i niestety nie udało mi się doczytać do końca owego dzieła. Jak tom pierwszy mnie zaintrygował drugi sprawił, że uznałam to za całkiem fajną serię, tak ten trzeci odrzucił i zniechęcił do czytania. Z przykrością się przyznaję do tego, że opinię wystawiam nie dotrwawszy do finału. Sytuacje są absurdalne. Wątki zaczęły mi się mieszać a pomysł na rozwinięcie i zakończenie akcji z tomu drugiego odleciał autorce gdzieś w sina dal. Męczarnia a nie czytanie.

Po raz pierwszy w swoim życiu dałam 1 gwiazdkę. Jest mi niezmiernie przykro, jednak ten tom rozczarował mnie jak żadna inna książka. I musze się przyznać, że to moje postanowienie noworoczne aby dokończyć to co zaczęte i nie przeczytane. Tyle razy "podchodziłam" do tej pozycji i niestety nie udało mi się doczytać do końca owego dzieła. Jak tom pierwszy mnie zaintrygował...

Eeeeeee, ta książka to katastrofa. Nawet brakuje mi słów aby to opisać 🙈 Nie polecam.

Eeeeeee, ta książka to katastrofa. Nawet brakuje mi słów aby to opisać 🙈 Nie polecam.

Słabiutko.
Wkraczając w świat dziewiątego maga zachwyciłem się światem, pomysłem i akcją. Drugi tom był nieco inny jednak nie odbiegał bardzo od stylu tego cyklu.
Trzeci tom jednak to pomieszanie z poplątaniem. Główna bohaterka która charakteryzowała się mocą, stanowczością i charakterkiem zachowuje się jak ubezwłasnowolniona marionetka, z którą można zrobić wszystko. W tej książce wszystko jednak oznacza jakieś perwersyjne i wyuzdane akcje seksualne. Mamy tu opis ostrego wykorzystywania, gwałtu, i różnych dziwnych odmian stosunków. To właściwie wszystko co czarny bohater robi z naszą Ariel, syrenami i innymi kobietami.
Do tego Amanda, która jak zwykle jest niesamowita, jako jedyna nie traci mocy, a mimo wszystko nie wie że jej matka jest w tarapatach. Cudowne dziecko dopiero na końcu trzeciego tomu po raz kolejny okazuje się niesamowita i ratuje wszystkich z tarapatów.
Cóż, dobry pomysł jednak spalony.
Średnio polecam.

Słabiutko.
Wkraczając w świat dziewiątego maga zachwyciłem się światem, pomysłem i akcją. Drugi tom był nieco inny jednak nie odbiegał bardzo od stylu tego cyklu.
Trzeci tom jednak to pomieszanie z poplątaniem. Główna bohaterka która charakteryzowała się mocą, stanowczością i charakterkiem zachowuje się jak ubezwłasnowolniona marionetka, z którą można zrobić wszystko. W tej...

na zmianę z adiobookiem ....polecam

na zmianę z adiobookiem ....polecam

Cóż. Pierwszy tom był dla mnie obiecujący. Tym razem jednak apetyt malał w miarę jedzenia. Trzecią część wymęczyłam tylko po to, żeby dokończyć serię. Szkoda bo zapowiadał się ciekawie. Mam jednak wrażenie, że pomysł zakończenia trochę przerósł autorkę.

Cóż. Pierwszy tom był dla mnie obiecujący. Tym razem jednak apetyt malał w miarę jedzenia. Trzecią część wymęczyłam tylko po to, żeby dokończyć serię. Szkoda bo zapowiadał się ciekawie. Mam jednak wrażenie, że pomysł zakończenia trochę przerósł autorkę.

Niestety po dwóch poprzednich tomach, trzeci to jedno wielkie rozczarowanie. Wymyślone nowe postacie, słaby wątek i kiepskie zakończenie. Doczytałam tylko ze względu na to, żeby mieć zakończony cykl, ale mocno się zawiodłam.

Niestety po dwóch poprzednich tomach, trzeci to jedno wielkie rozczarowanie. Wymyślone nowe postacie, słaby wątek i kiepskie zakończenie. Doczytałam tylko ze względu na to, żeby mieć zakończony cykl, ale mocno się zawiodłam.