Wielkie pranie mózgów. Rzecz o polskich mediach

Okładka książki Wielkie pranie mózgów. Rzecz o polskich mediach Piotr Szumlewicz
Okładka książki Wielkie pranie mózgów. Rzecz o polskich mediach
Piotr Szumlewicz Wydawnictwo: Czarna Owca publicystyka literacka, eseje
272 str. 4 godz. 32 min.
Kategoria:
publicystyka literacka, eseje
Wydawnictwo:
Czarna Owca
Data wydania:
2015-05-20
Data 1. wyd. pol.:
2015-05-20
Liczba stron:
272
Czas czytania
4 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380151628
Tagi:
proza polska
Średnia ocen

5,5 5,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,5 / 10
94 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
70
66

Na półkach:

Dla osoby znającej TVP tylko z obecnej, propagandowej narracji i to jeszcze z pozycji widza, jest to zbiór bardzo ciekawych informacji związanych z funkcjonowaniem telewizji publicznej. Czy przeczytanie jej zmieniło mój punkt widzenia o 180 stopni i spowodowało, że nagle zdjęłam klapki z oczu? Nie. Jeszcze wiele (a raczej wszystko) o polskiej polityce, mediach i historii muszę się nauczyć. Jednak książka zachęciła mnie do zrobienia researchu na temat osób wymienionych przez pana Szumilewicza, a ja każdą pozycję, która zachęca do pogłębiania wiedzy, uważam za pożyteczną i wartościową.

Dla osoby znającej TVP tylko z obecnej, propagandowej narracji i to jeszcze z pozycji widza, jest to zbiór bardzo ciekawych informacji związanych z funkcjonowaniem telewizji publicznej. Czy przeczytanie jej zmieniło mój punkt widzenia o 180 stopni i spowodowało, że nagle zdjęłam klapki z oczu? Nie. Jeszcze wiele (a raczej wszystko) o polskiej polityce, mediach i historii...

więcej Pokaż mimo to

avatar
310
28

Na półkach: ,

Nie warto poświęcać tej książce zbyt wiele słów. Wystarczy tylko powiedzieć, że autor posługuje się mnóstwem prawdziwych według niego schematów, które tak naprawdę można obalić bez większego wysiłku.

Nie warto poświęcać tej książce zbyt wiele słów. Wystarczy tylko powiedzieć, że autor posługuje się mnóstwem prawdziwych według niego schematów, które tak naprawdę można obalić bez większego wysiłku.

Pokaż mimo to

avatar
528
145

Na półkach: , , ,

Telewizji nie lubię i nie oglądam. Ze szczególnym uwzględnieniem naszej, polskiej. I im dłużej z niej nie korzystam, tym większą niechęć ku niej żywię. Doprawdy, nie wiem, czemu.
A skoro nie oglądam, nie korzystam, to się wypowiem. Bo moda taka ostatnio  Nie muszę oglądać, żeby wiedzieć, że jest do doopy ;-) Przynajmniej książkę, którą zamierzam skrytykować, przeczytałam. A łatwo nie było.
Można było tę książkę napisać inaczej. Pokazać, jak to wygląda od kuchni – do dobra, trochę tego było, ale w sumie niewiele. Tyle tylko, żeby pokazać, że coś się wie, ale bez szczegółów, żeby sobie za mocno nie nabruździć. Można było posiadaną wiedzę przekazać nieco ciekawiej. No OK, nie każdy ma dar pióra, ale też wtedy nie bierze się za pisanie książek.
Na początek mamy rzuconą przynętę, tak, żeby czytelnik nie odłożył książki. A po tych początkowych kulisach nagrywania programów informacyjnych i innych, zaczyna się bełkot. Dodatkowo podszyty jadem odrzuconego pracownika, tudzież zazdrością, jakże często wyrażaną, o zdecydowanie zbyt wysokie zarobki dziennikarzy i prezenterów „ze świecznika” (słowo „czołowych” jakoś mi tu nie pasuje) – zostawmy tu chwilowo na boku kwestie ich profesjonalizmu i przygotowania do wykonywanego zawodu. Plucie jadem i zazdrością doprawione jest napastliwą próbą krzewienia socjalistycznych poglądów autora.
Gdyby nie to, że jad, gorycz i agitacja zdominowały tę książczynę, znalazłabym sobie kilka punktów z którymi mogłabym się zgodzić. Bezczelne ogłupianie widza, na przykład. Pokora i brak krytycyzmu wobec osób namaszczonych przez telewizyjne władze na ekspertów z danej dziedziny. Pokora wobec Kościoła, tudzież jego w mediach wszechobecność. Grzechy polskich mediów można by mnożyć jeszcze długo. Ale też osoba, znająca tę instytucję od kulis, mogłaby napisać o nich tak, żeby uplasować się kilka lub nawet kilkanaście poziomów wyżej od „tfurczości” Piotra C. (jakże podoba mi się taka skala porównawcza). A tak, przyznaję „Wielkiemu praniu mózgów” tylko jeden poziom wyżej nad wspomnianym konkurentem. Czyli może już nie w mule, ale nadal na dnie.

Telewizji nie lubię i nie oglądam. Ze szczególnym uwzględnieniem naszej, polskiej. I im dłużej z niej nie korzystam, tym większą niechęć ku niej żywię. Doprawdy, nie wiem, czemu.
A skoro nie oglądam, nie korzystam, to się wypowiem. Bo moda taka ostatnio  Nie muszę oglądać, żeby wiedzieć, że jest do doopy ;-) Przynajmniej książkę, którą zamierzam skrytykować, przeczytałam....

więcej Pokaż mimo to

avatar
775
725

Na półkach: , , ,

Rzadko nie doczytuję książek, bo uważam, że nawet jak się z czymś nie zgadzam, to warto poznać czyjeś zdanie. Ale w tym przypadku odpuściłam po 1/3 książki. Autor wyłącznie krytykuje - wszystko: od telewizji, po władzę i polityków, koncentrując się jednak na mediach i środowisku telewizyjnym. Jednak najgorszy jest fakt, iż krytykuje i narzeka z dużym uogólnieniem i bez żadnego poparcia argumentami swoich racji. Nie przedstawia dowodów, dlaczego tak źle coś ocenia. Nie przedstawia swojej propozycji naprawy tegoż lub innej formy poprawnego działania (np. w innym kraju). Po prostu narzeka! Szkoda życia na takie książki.

Rzadko nie doczytuję książek, bo uważam, że nawet jak się z czymś nie zgadzam, to warto poznać czyjeś zdanie. Ale w tym przypadku odpuściłam po 1/3 książki. Autor wyłącznie krytykuje - wszystko: od telewizji, po władzę i polityków, koncentrując się jednak na mediach i środowisku telewizyjnym. Jednak najgorszy jest fakt, iż krytykuje i narzeka z dużym uogólnieniem i bez...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1259
402

Na półkach: ,

Szumilewicz pisze lekko i błyskotliwie o raczej nie lekkich sprawach czyli o tym dlaczego media choć niby konkurujące ze sobą, wszystkie prezentują te same treści. Pisze też o treściach, których oficjalne media milczą. Felietony mocno lewicujące, co mnie akurat nie przeszkadza, bowiem liberalnej gospodarczo i konserwatywnej obyczajowo prawicy jest wszędzie pełno. Więc czasem miło, tak dla równowagi, spojrzeć z innego punktu widzenia.

Szumilewicz pisze lekko i błyskotliwie o raczej nie lekkich sprawach czyli o tym dlaczego media choć niby konkurujące ze sobą, wszystkie prezentują te same treści. Pisze też o treściach, których oficjalne media milczą. Felietony mocno lewicujące, co mnie akurat nie przeszkadza, bowiem liberalnej gospodarczo i konserwatywnej obyczajowo prawicy jest wszędzie pełno. Więc...

więcej Pokaż mimo to

avatar
415
415

Na półkach:

Z generalną tezą książki, że media w Polsce to ogłupiająca papka nie można się nie zgodzić. Z niektórymi przyczynami tego stanu rzeczy zgadzam się, z częścią mógłbym polemizować, ale znaczna część to brednie. Autor śmiejąc się z ludzi wierzący w zamach w Smoleńsku sam wszędzie widzi spisek kleru, który chce by Polska ciągle żyła w ciemnocie. Dla niego GW to prawicowa gazeta(!),Lis pisze o Polsce pozytywnie (jedna akcja Polska jest fajna - 100 okładek, że jesteśmy ciemni, zawistni, homofobiczni i oczywiście jesteśmy antysemitami). Szumlewicz oburza się zrównywanie faszyzmu z komunizmem. To chyba typ ideowca, który nadal twierdzi, że komunizm był idealny, tylko ludzie realizujący jego założenia nieodpowiedni.

Z generalną tezą książki, że media w Polsce to ogłupiająca papka nie można się nie zgodzić. Z niektórymi przyczynami tego stanu rzeczy zgadzam się, z częścią mógłbym polemizować, ale znaczna część to brednie. Autor śmiejąc się z ludzi wierzący w zamach w Smoleńsku sam wszędzie widzi spisek kleru, który chce by Polska ciągle żyła w ciemnocie. Dla niego GW to prawicowa...

więcej Pokaż mimo to

avatar
440
44

Na półkach:

W książce Piotra Szumlewicza już od pierwszych stron można zauważyć, że w ukazanym obrazie mediów jako siedliska tandety i niekompetencji autor Ameryki w gruncie rzeczy nie odkrywa. Ponadto zdarza mu się sięgać po środki, których obecność w mediach krytykuje; dla stworzenia wrażenia wiarygodności posługuje się on bowiem wygodnymi, ogólnikowymi formułkami i odwołaniami do „miarodajnych” źródeł, stawiając przy tym wiarygodność swego wywodu pod znakiem zapytania lub wręcz narażając ją na śmieszność („według doniesień medialnych”, „według nieoficjalnych doniesień «Super Expressu»”*).

Mimo tych minusów jednak, dla czytelnika, który potrafi się wznieść ponad polityczne sekciarstwo, początkowe rozdziały stwarzają nadzieję na wartościową i sensownie napisaną lekturę. Tym bardziej szkoda więc, że autorowi obiektywizmu i inwencji wystarczyło zaledwie na jedną czwartą książki, po czym pochłonęło go wykorzystywanie patologii życia społecznego po 1989 roku do rozdawania politycznych ciosów w imię powtarzanych do znudzenia haseł składających się na światopogląd i system wartości autora. Niektóre z podkreślanych przezeń wartości i wygłaszanych krytycznych ocen można uznać za uniwersalne, jednak na odbiorze całości negatywnie odbija się obsesyjna i natrętna powtarzalność wywodu, w ramach którego wartości te i oceny są przywoływane.

Opinie na temat innej książki Piotra Szumlewicza – „Niezbędnika ateisty” – wskazują, że obiecujący temat i słabe wykonanie to w „Wielkim praniu mózgów” nie przypadek. Niestety.


[* Swego czasu „Wiadomości” powołały się na opiniotwórczy dziennik brytyjski „The Sun”. Opiniotwórczy – być może, ale głównie z racji brukowego charakteru.]

W książce Piotra Szumlewicza już od pierwszych stron można zauważyć, że w ukazanym obrazie mediów jako siedliska tandety i niekompetencji autor Ameryki w gruncie rzeczy nie odkrywa. Ponadto zdarza mu się sięgać po środki, których obecność w mediach krytykuje; dla stworzenia wrażenia wiarygodności posługuje się on bowiem wygodnymi, ogólnikowymi formułkami i odwołaniami do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
79
71

Na półkach:

Dobra książka. To że media to kukiełki czegoś wyższego w tym kraju to każdy powinien mieć już świadomość tego. Ale mimo wszystko warto przypominać zeznaniami jak ta książka - to że oni mówią nam jak mamy myśleć i co wiedzieć to nie znaczy że są mądrzejsi. Niestety, polityka jest w małżeństwie z mediami i kolejny dowód tego mamy.

Dobra książka. To że media to kukiełki czegoś wyższego w tym kraju to każdy powinien mieć już świadomość tego. Ale mimo wszystko warto przypominać zeznaniami jak ta książka - to że oni mówią nam jak mamy myśleć i co wiedzieć to nie znaczy że są mądrzejsi. Niestety, polityka jest w małżeństwie z mediami i kolejny dowód tego mamy.

Pokaż mimo to

avatar
532
245

Na półkach: , ,

Przeczytać warto bo nie każdy wie jak funkcjonuje ta nasza TV

Przeczytać warto bo nie każdy wie jak funkcjonuje ta nasza TV

Pokaż mimo to

avatar
527
203

Na półkach:

Niesamowite i fascynujące, że w dzisiejszych czasach nawet osoby o IQ niższym niż orangutan, który opanował język migowy wydają książki. Pytanie tylko jaki masochista jest to w stanie w całości przeczytać ?

Niesamowite i fascynujące, że w dzisiejszych czasach nawet osoby o IQ niższym niż orangutan, który opanował język migowy wydają książki. Pytanie tylko jaki masochista jest to w stanie w całości przeczytać ?

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    115
  • Chcę przeczytać
    84
  • Posiadam
    19
  • Teraz czytam
    5
  • 2015
    2
  • Książki 2016
    2
  • Ulubione
    2
  • E-booki
    2
  • 2018
    2
  • 2015
    2

Cytaty

Więcej
Piotr Szumlewicz Wielkie pranie mózgów. Rzecz o polskich mediach Zobacz więcej
Piotr Szumlewicz Wielkie pranie mózgów. Rzecz o polskich mediach Zobacz więcej
Piotr Szumlewicz Wielkie pranie mózgów. Rzecz o polskich mediach Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także