Bezbożnik. Przeciw władzy religii
Wydawnictwo: Czarna Owca publicystyka literacka, eseje
144 str. 2 godz. 24 min.
- Kategoria:
- publicystyka literacka, eseje
- Wydawnictwo:
- Czarna Owca
- Data wydania:
- 2021-04-14
- Data 1. wyd. pol.:
- 2021-04-14
- Liczba stron:
- 144
- Czas czytania
- 2 godz. 24 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788382520026
Bezkompromisowy. Bezwzględny. Bezbożnik.
Kościół katolicki przeżywa kryzys: coraz większa liczba skandali, obłuda duchownych, kolejne apostazje. Odpowiedź na to wszystko jest jedna: jeszcze większa opresja, zamach na prawa kobiet, odmawianie praw mniejszościom, nadużywanie własnej pozycji.
W tej perspektywie Bezbożnik Piotra Szumlewicza to wezwanie do odwagi i zachęta do krytycznego myślenia. W polemicznym stylu, sięgając do danych, historii czy filozofii, autor rozprawia się z hipokryzją księży i hierarchów.
Ta książka to pozycja obowiązkowa dla każdego, kto zastanawia się nad wyrwaniem spod przemocowej władzy religii.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 77
- 41
- 18
- 4
- 3
- 3
- 3
- 2
- 2
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Książeczkę można by podsumować wyimkami z kilku recenzji:
„Krótka książczyna, która nie mówi o religii nic czego już wcześniej bym nie wiedział. Ba nie mówi ona nic czego przeciętny człowiek nie uważający kościoła za doskonały twór by nie wiedział.”
„Za mało, za prosto, zbyt wiele oczywistości.”
„Zwięzła i na temat”
To raptem z trzech opinii na temat tego tytułu. Przy ocenach od 4 do 7.
I każda z tych opinii dobrze oddaje zawartość i jakość tekstu. Problem z tym, że książka jest boleśnie przyczynkarska, powielająca w porażająco skondensowanej formie to, o czym można przeczytać w całej masie już wydanych w Polsce opracowań mniej lub bardziej krytycznych dotyczących religii jak i Kościoła (piszę dużą literą dla podkreślenia, że chodzi mi o instytucję). Ergo: Wyraźnie pan Szumilewicz postanowił przypomnieć o swoim istnieniu, ale zupełnie nie miał konceptu, jak to zrobić w ciekawy i oryginalny sposób. Gdybyż to było wydane ze 30 lat temu, nawet dziesięć. No, może i by dało asumpt do jakiejś dyskusji. Oczywiście zacietrzewieni antyteiści (nie mylić z ateistami) i antyklerykałowie będą zachwyceni. Ja pewnie w czasach swojej młodości też bym był. Po wielu lekturach, mniej lub bardziej popularnych czy popularnonaukowych, ucieszyłem się, że tekst jest taki krótki.
Nihil novi...
Książeczkę można by podsumować wyimkami z kilku recenzji:
więcej Pokaż mimo to„Krótka książczyna, która nie mówi o religii nic czego już wcześniej bym nie wiedział. Ba nie mówi ona nic czego przeciętny człowiek nie uważający kościoła za doskonały twór by nie wiedział.”
„Za mało, za prosto, zbyt wiele oczywistości.”
„Zwięzła i na temat”
To raptem z trzech opinii na temat tego tytułu. Przy...
Książka, a może trafniej książeczka. Bardzo szybko się ją czyta. Bardzo konkretna, rzekłbym esencja. Napisana bez niepotrzebnych emocji i nachalnej propagandy. Fakty, fakty, fakty, wnioski Czytelniku wyciągaj sam.
Książka, a może trafniej książeczka. Bardzo szybko się ją czyta. Bardzo konkretna, rzekłbym esencja. Napisana bez niepotrzebnych emocji i nachalnej propagandy. Fakty, fakty, fakty, wnioski Czytelniku wyciągaj sam.
Pokaż mimo toAutor jest znany ze swoich zaburzeń psychicznych. Powinien podjąć leczenie, a nie brać się za pisanie książek.
Autor jest znany ze swoich zaburzeń psychicznych. Powinien podjąć leczenie, a nie brać się za pisanie książek.
Pokaż mimo toKsiążka prosta jak cep i takaż właśnie wyrafinowana.
Nie znalazłem w niej niczego nowego, szokującego czy odkrywczego. Owszem, trzeba przyznać, iż autor zebrał i zsumował liczne pola pozwalające określić religię (a właściwie model, w którym otrzymuje władzę społeczną) jako zło i zebrał na poparcie tezy kilka cytatów, odnośników i linków, które mogą pomóc w pogłębieniu tematyki. Ale sama książka jest tylko hasłowym spisem grzechów głównych kk w Polsce.
Możliwe, że osoby wkraczające dopiero w krąg racjonalizmu, znajdą tu wiele nowych, szokujących czy nawet dość mocno uwierających faktów; ja nie znalazłem! Pewnie to lektura dla początkującego racjonalisty czy antyklerykała…
Książka prosta jak cep i takaż właśnie wyrafinowana.
więcej Pokaż mimo toNie znalazłem w niej niczego nowego, szokującego czy odkrywczego. Owszem, trzeba przyznać, iż autor zebrał i zsumował liczne pola pozwalające określić religię (a właściwie model, w którym otrzymuje władzę społeczną) jako zło i zebrał na poparcie tezy kilka cytatów, odnośników i linków, które mogą pomóc w pogłębieniu...
Zwięzła i na temat
Zwięzła i na temat
Pokaż mimo toPotrafię sobie wyobrazić dla kogo ta lektura mogłaby być odkrywcza. Być może ważą tu moje (zbyt duże) oczekiwania podsycone przez ciekawą grafikę okładki. Za mało, za prosto, zbyt wiele oczywistości.
Potrafię sobie wyobrazić dla kogo ta lektura mogłaby być odkrywcza. Być może ważą tu moje (zbyt duże) oczekiwania podsycone przez ciekawą grafikę okładki. Za mało, za prosto, zbyt wiele oczywistości.
Pokaż mimo toKsiążka jest zwięzłym i treściwym protestem przeciwko zdominowaniu życia przez religię oraz zmuszaniu do określonej postawy ludzi, którzy nie wyznają żadnej religii lub inną niż dominująca. Autor koncentruje się na katolicyzmie z wiadomych powodów, ale można ją odnieść do każdej dominującej dużej religii.
Książka jest zwięzłym i treściwym protestem przeciwko zdominowaniu życia przez religię oraz zmuszaniu do określonej postawy ludzi, którzy nie wyznają żadnej religii lub inną niż dominująca. Autor koncentruje się na katolicyzmie z wiadomych powodów, ale można ją odnieść do każdej dominującej dużej religii.
Pokaż mimo toKsiążka ciekawa i bardzo potrzebna w naszej klerykalnej rzeczywistości. Powinna być lekturą w szkołach. Minusem jest jej pobierzne, hasłowe i niewyczerpujące podejście do poruszanych zagadnień.
Książka ciekawa i bardzo potrzebna w naszej klerykalnej rzeczywistości. Powinna być lekturą w szkołach. Minusem jest jej pobierzne, hasłowe i niewyczerpujące podejście do poruszanych zagadnień.
Pokaż mimo toJest ok, nie dowiedziałem się niczego nowego i jednocześnie nie jestem przekonany co do tego, że otworzyłaby oczy ludziom wierzącym, aczkolwiek może ich zachęcić do kwestionowania otaczającej ich katolickiej rzeczywistości.
Jest ok, nie dowiedziałem się niczego nowego i jednocześnie nie jestem przekonany co do tego, że otworzyłaby oczy ludziom wierzącym, aczkolwiek może ich zachęcić do kwestionowania otaczającej ich katolickiej rzeczywistości.
Pokaż mimo toTo książka, której byłam ciekawa i której jednocześnie bardzo się bałam. Nie wiedziałam, w którą stronę pójdzie autor i co będzie miał mi do zaoferowania.
Miałam szczęście spotkać na swojej drodze wielu wspaniałych księży, z którymi można było zawsze porozmawiać bez oceniania i wciskania na siłę słowa Bożego. Kiedyś jeden z księży, których miałam szczęście poznać, powiedział, że geje i lesbijki nie są źli, nie kochają inaczej i Bóg stworzył ich na swoje podobieństwo, by sprawdzić, kto z jego wyznawców naprawdę szanuje swojego bliźniego. Nawet nie wiecie, ile bym dała, żeby religia łączyła ludzi, zamiast ich dzielić. Żeby niosła pomoc i siłę w momentach kryzysu. Nie ma co ukrywać, że Kościół katolicki mierzy się z ogromnym kryzysem, na który zapracował swoją postawą.
Ludzie związani z kościołem robią wiele dobrego, pomagają potrzebującym, niosą pokrzepienie. Niestety są też tacy, którzy krzywdzą innych, mając Boga na ustach. O tej mrocznej stronie kościoła jest ta książka.
Czy obraża uczucia katolików? Nie. Czy jest dowodem na to, że Boga nie ma? Nie, to nie był zamysł autora. Za to publikacja podsuwa tematy do dyskusji. Porusza niewygodne tematy. Nie, nie jest to obszerne opracowanie, które objaśnia wszystkie grzechy kościoła. Jeśli na to liczyliście, muszę Was rozczarować. To krótkie przemyślenia autora. Bolesne, ale prawdziwe. Zwłaszcza w obliczu tego, co dzieje się w Polsce. Znajdziecie tu pytania, na które musicie odpowiedzieć sobie sami.
To krótka książka, czyta się ją błyskawicznie, daje do myślenia, zwłaszcza w kwestii podejścia do kobiet, wychowania dzieci i cielesności człowieka oraz tego, jak kolejni papieże odnosili się do przekonań swoich poprzedników.
To książka, której byłam ciekawa i której jednocześnie bardzo się bałam. Nie wiedziałam, w którą stronę pójdzie autor i co będzie miał mi do zaoferowania.
więcej Pokaż mimo toMiałam szczęście spotkać na swojej drodze wielu wspaniałych księży, z którymi można było zawsze porozmawiać bez oceniania i wciskania na siłę słowa Bożego. Kiedyś jeden z księży, których miałam szczęście poznać,...