Przecież nie proszę o wiele...
- Kategoria:
- publicystyka literacka, eseje
- Cykl:
- Świat według Clarksona (tom 5)
- Tytuł oryginału:
- Is It Really Too Much to Ask? The World According to Clarkson Volume Five
- Wydawnictwo:
- Insignis
- Data wydania:
- 2014-11-10
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-11-10
- Liczba stron:
- 540
- Czas czytania
- 9 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788363944643
- Tłumacz:
- Michał Strąkow
Ktoś musi to robić. Wydeptywać ścieżkę zdrowego rozsądku w zaroślach absurdów i idiotyzmów. Przedzierać się przez gąszcz bezsensownych regulacji w poszukiwaniu radości życia. Wytyczać drogę przez grzęzawiska politycznej poprawności…
Po raz kolejny tej trudnej i ryzykownej misji podejmuje się niezrównany Jeremy Clarkson. W swojej najnowszej książce, uzbrojony w cięte pióro i samoodnawialne pokłady rozbrajającego humoru, wyrusza na krucjatę przeciw wszystkiemu, co irytuje, przeszkadza i razi. I jego, i nas.
Wyruszmy więc razem z nim, a dowiemy się między innymi:
– dlaczego kobiety w Anglii zaczęły kraść siano
– jak zbić interes na kamieniach w swoim ogródku
– po co montować alarm antywłamaniowy na żółwiu
– w jaki sposób Norwegowie okazują swoją wdzięczność
– czy idealny dzień to faktycznie taki, o którym śpiewał Lou Reed.
Prowokacyjny, błyskotliwy, bezlitośnie szczery i, jak zwykle, obrazoburczo zabawny. Jeremy Clarkson chce żyć w świecie, w którym rzeczy po prostu działają, a politycy nie komplikują nam życia. Przyznacie, że przecież nie prosi o wiele…
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Jeremy Clarkson w świetnej formie
Jeremy Clarkson, niedawno zwolniony przez stację BBC twórca programu „Top Gear”, jest również autorem wielu felietonów, publikowanych na łamach „The Sunday Times” oraz „The Sun”. Wiele z tych tekstów mamy okazję poznać dzięki wydawnictwu Insignis, które regularnie wydaje kolejne tomy zbierające najciekawsze utwory dziennikarza.
W piątej części „Świata według Clarksona” skupione zostały teksty napisane pomiędzy 18 kwietnia 2010, a 3 marca 2013 roku. W związku z tym wiele z nich dotyczy problemów, którymi żyła w tamtym czasie Wielka Brytania. Ślub księcia Williama z Kate Middleton oraz towarzyszące temu ploteczki, organizacja letnich Igrzysk Olimpijskich w Londynie, a także wszechogarniający Unię Europejską kryzys. Wśród felietonów znajdziemy kilka interesujących pomysłów, których realizacja pomogłaby Brytyjczykom wyjść z gospodarczej zapaści. Nie znajdziemy tu natomiast nic, co tyczyłoby się motoryzacji, którą autor zajmuje się w trakcie realizacji kolejnych serii „Top Geara”.
Jednak Clarkson nie porusza jedynie lokalnych tematów. W wielu tekstach odnosi się do spraw bardziej uniwersalnych, począwszy od prywatności w dobie internetu, poprzez wprowadzenie ścisłej kontroli wielu aspektów życia pod przykrywką walki z terroryzmem, aż do rzeczy zupełnie przyziemnych, jak kobiece biusty, czy też jego domowy zwierzyniec.
Niezależnie jednak od poruszanych tematów, felietony bawią jednocześnie zmuszając do refleksji. Często przyznamy autorowi rację i trudno nie zgodzić się z niektórymi z jego poglądów. Z drugiej strony w pewnych kwestiach razi dość powierzchowne ujęcie i pogardliwy stosunek autora do niektórych spraw. Clarkson ma talent, który sprawia, że nawet banalny temat potrafi przekuć w błyskotliwy i zabawny tekst i nawet jeśli nie możemy zgodzić się z jego punktem widzenia, to jego spojrzenie na świat nie irytuje.
Książkę czyta się błyskawicznie, zebranie felietonów w jeden zbiór pozwala na dawkowanie sobie przyjemności z lektury, którą można przerwać w dowolnej chwili, by powrócić w kolejnym przypływie nastroju. Wiele z poruszanych przez autora absurdów znajdzie również odniesienie w naszych, polskich realiach, dzięki czemu książka nie jest hermetyczna, ani skierowana tylko dla Brytyjczyków.
Fanom autora nie muszę polecać tej pozycji, dostaniemy tu wszystko to, za co lubimy Jeremy'ego Clarksona, cięty język oraz trzeźwe spojrzenie na świat. Tym, którzy nie mieli okazji poznać jego felietonów z czystym sercem książkę polecam, gdyż przy lekturze tego typu tekstów nieważna staje się kolejność ich napisania. Lekturę zaś odradzam osobom o niewielkim poczuciu humoru i o znikomym dystansie do otaczającego ich świata.
Barbara Sulkowska
Oceny
Książka na półkach
- 490
- 288
- 234
- 39
- 10
- 7
- 4
- 4
- 3
- 3
Opinia
Tak jak poprzednio jest to zbiór felietonów opublikowanych wcześniej w jego rubryce. Istnieje więc możliwość, że czytelnik natknął się na nie już wcześniej gdzieś w Internecie. Nie można tego raczej rozpatrywać w kategoriach wady czy zalety. Istotne może być to, że humor wydaje się tym razem jakby nieco przytemperowany, lub to ja już się do niego zupełnie przyzwyczaiłem. Czytając książkę, nie wybuchałem śmiechem, czasem zdarzało się najwyżej prychnąć pod nosem. Nie oznacza to jednak, że felietony są humoru pozbawione, ale jest on raczej wyrafinowany, odczuwalny dla ludzi inteligentny, stroniący od wywróconych grabi, czy spadających wiader. Miejscami ten sam humor skłania do poszukania informacji o wydarzeniach lub osobach dzięki stosunkowo jasnym odniesieniom do nich.
Tak jak poprzednio jest to zbiór felietonów opublikowanych wcześniej w jego rubryce. Istnieje więc możliwość, że czytelnik natknął się na nie już wcześniej gdzieś w Internecie. Nie można tego raczej rozpatrywać w kategoriach wady czy zalety. Istotne może być to, że humor wydaje się tym razem jakby nieco przytemperowany, lub to ja już się do niego zupełnie przyzwyczaiłem....
więcej Pokaż mimo to