Dobranoc, kochanie

Okładka książki Dobranoc, kochanie Inger Frimansson
Okładka książki Dobranoc, kochanie
Inger Frimansson Wydawnictwo: Buchmann Seria: Fabryka Kryminału kryminał, sensacja, thriller
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Seria:
Fabryka Kryminału
Tytuł oryginału:
Godnatt, min älskade
Wydawnictwo:
Buchmann
Data wydania:
2011-09-21
Data 1. wyd. pol.:
2011-09-21
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788376702322
Tłumacz:
Grażyna Pietrzak-Porwisz
Tagi:
literatura szwedzka
Średnia ocen

5,3 5,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Ciemna strona. Szwedzcy mistrzowie kryminału. Zbrodnia, tajemnica, suspens Tove Alsterdal, Cilla Börjlind, Rolf Börjlind, Åke Edwardson, Inger Frimansson, Eva Gabrielsson, Anna Jansson, Åsa Larsson, Stieg Larsson, Henning Mankell, Magnus Montelius, Håkan Nesser, Dag Öhrlund, Malin Persson Giolito, Maj Sjöwall, Sara Stridsberg, Johan Theorin, Per Wahlöö, Katarina Wennstam, Veronica von Schenck
Ocena 6,4
Ciemna strona.... Tove Alsterdal, Cil...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,3 / 10
152 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
96
53

Na półkach:

Mocno średnia, po ponad 100 stronach dalej nic się nie dzieje, tylko urywki życia bohaterów którzy nie wiadomo kim są po co są. Główna bohaterka z początku budzi empatie, ale potem aż ciężko ją lubić. Gdyby nie to, że nie miałam nic innego do czytania to nie dobrnęłabym do końca.

Mocno średnia, po ponad 100 stronach dalej nic się nie dzieje, tylko urywki życia bohaterów którzy nie wiadomo kim są po co są. Główna bohaterka z początku budzi empatie, ale potem aż ciężko ją lubić. Gdyby nie to, że nie miałam nic innego do czytania to nie dobrnęłabym do końca.

Pokaż mimo to

avatar
1250
1206

Na półkach: ,

Bohaterka jest wybitnie antypatyczna, drażniąco wnerwiająca. Tło tej historii dość dobrze opisuje przyczyny zwichrowania tej istoty. Jednakże jakoś brak konsekwencji w tym wzorze zbrodni. A ponieważ ta kobieta jest raczej słabym typem, trudno jest uwierzyć, że jest aż tak wszechstronna. I o co chodzi z tym ptakiem - doprawdy trudno zrozumieć. Ogólnie dojmujące wrażenie dziwności.

Bohaterka jest wybitnie antypatyczna, drażniąco wnerwiająca. Tło tej historii dość dobrze opisuje przyczyny zwichrowania tej istoty. Jednakże jakoś brak konsekwencji w tym wzorze zbrodni. A ponieważ ta kobieta jest raczej słabym typem, trudno jest uwierzyć, że jest aż tak wszechstronna. I o co chodzi z tym ptakiem - doprawdy trudno zrozumieć. Ogólnie dojmujące wrażenie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
195
52

Na półkach:

Dobry skandynawski kryminał, a nawet coś więcej, bo mamy tu nie tylko zbrodnię, ale i opowieść o głębinach ludzkiego umysłu, który jest w stanie pomieścić w tym samym czasie miłość i nienawiść.
Chaotyczna narracja prowadzi nas dwoma liniami czasu, co pozwala na poznanie historii i odkrywa jej przyczyny. Polecam.

Dobry skandynawski kryminał, a nawet coś więcej, bo mamy tu nie tylko zbrodnię, ale i opowieść o głębinach ludzkiego umysłu, który jest w stanie pomieścić w tym samym czasie miłość i nienawiść.
Chaotyczna narracja prowadzi nas dwoma liniami czasu, co pozwala na poznanie historii i odkrywa jej przyczyny. Polecam.

Pokaż mimo to

avatar
1341
274

Na półkach:

Zdecydowanie nie kryminał, ale dobra książka obyczajowa.

Zdecydowanie nie kryminał, ale dobra książka obyczajowa.

Pokaż mimo to

avatar
642
642

Na półkach:

Książka niby jest thrillerem, ale jak na ten gatunek to zdecydowanie za mało w niej napięcia. Wydarzenia opisywane są bardzo skondensowanym językiem, bez jakichkolwiek ozdobników, wtrąceń, co samo w sobie może nie stanowi wady, jednak przez taką oszczędność nie otrzymujemy żadnych uczuć i przemyśleń głównej bohaterki. Co nią kierowało? Jakie kłębowisko emocji latami w sobie dławiła? Dlaczego nie pozostawiła za sobą wydarzeń z przeszłości? Czemu nie szukała pomocy?- wszystkie te pytania pozostają bez odpowiedzi.

Również postacie drugoplanowe nie są szczególnie mocno rozbudowane. Ot, poznajemy wycinek z ich życia z pominięciem zasadniczych części, które ich ukształtowały.

Sama konstrukcja książki jest też nietypowa- od początku do końca mamy do czynienia z retrospekcjami, które zmuszają czytelnika do ciągłej uwagi. Szczęśliwie dla mnie, mogłam tę książkę przeczytać jednym ciągiem, bez dłuższych niż kilkugodzinne przerwy, dzięki czemu udało mi się nie pogubić w tych wspomnieniach. A tych jest niemało, bo wspominają wszyscy.

Zasadniczo jednak lektura jest w miarę przyjemna, z tym, że mnie bardziej zainteresował aspekt obyczajowy i realia życia w Skandynawii niż wątek kryminalny. Nie jestem więc pewna, czy autorce o taki efekt właśnie chodziło i stąd moje zdziwienie, że książka została sklasyfikowana jako thriller…

Do przeczytania, ale bez szału i zachwytu…

Książka niby jest thrillerem, ale jak na ten gatunek to zdecydowanie za mało w niej napięcia. Wydarzenia opisywane są bardzo skondensowanym językiem, bez jakichkolwiek ozdobników, wtrąceń, co samo w sobie może nie stanowi wady, jednak przez taką oszczędność nie otrzymujemy żadnych uczuć i przemyśleń głównej bohaterki. Co nią kierowało? Jakie kłębowisko emocji latami w sobie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
186
179

Na półkach:

Chaos - to jedyne słowo, które przychodzi mi na myśl po przeczytaniu całej tej książki. Chaos, który występuje wszędzie- wśród bohaterów, chronologii wydarzeń, miejsca, czasu, fabuły.

Do 120 strony spokojnie, nie wiedziałam, kim jest Berit, Hans Peter, Justine, Nathan, Sven, Flora. Kilka historii, które powielały się co któryś rozdział lub w jednym rozdziale zostały wspomniane, wprowadzają całkowity CHAOS w tej powieści.

Dopiero, kiedy zaczynamy już dłużej obcować z tą książką, możemy tych bohaterów w jakiś sposób sobie pogrupować, co nieco ułatwia dalsze czytanie, które na samym początku naprawdę do najprostszych nie należy.

Dużo chaotycznie powpisywanych retrospekcji, przemyśleń, narracji. Nic tu właściwie nie współgra ze sobą.

Historia niby przejmująca, ale pozostawia po sobie niedosyt. Jedyne trafne fragmenty to zemsta na przeszłości skrzywdzonego przez rówieśników i dorosłych dziecka- ten motyw zaciekawił i jakoś uratował całą kompozycję. Jednak nadal nie wiemy, skąd nagle po dwóch dniach od zaginięcia, Berit zjawiła się u Justine (chyba, że to też było przeniesie w czasie..); nie wiemy, co dalej stanie się z Hansem Peterem, skąd ten człowiek w ogóle się wziął i co będzie dalej, czym kierowała się Justine, co tak naprawdę działo się w jej głowie. Nie mamy żadnego głębszego obrazu bohatera, jak on się czuje. Justine przez całą powieść była takim "kamieniem"- wrzucono ją do kotła- ok; zdradzono ją- ok; zabiła macochę, koleżankę, chłopaka- ok. Wszystko to było takie beznamiętne, apatyczne. Od czasu do czasu informacja, że kobieta płakała i piła wino, to jedyne stany emocjonalne, jakie poznajemy, a jako, iż jest to thriller psychologiczny - tych reakcji powinno być o wiele, wiele więcej. Czytelnik powinien znać zamiary, motywy bohatera. Tymczasem po przeczytaniu całej książki o Justine nadal nie wiem nic, nie wiem, jaką jest osobą, czy jej współczuć, czy uznać za nienormalną. Trochę mi to nie odpowiadało.

Daję cztery gwiazdki, choć myślę, że to i tak dużo. Nie była to książka męcząca pod względem treści, ale brakło w niej niekiedy sensu, wyjasnienia i przede wszystkim jakiejkolwiek spójności.

Czysty C H A O S.

Nie polecam, ale i nie odradzam. Na pewno nie jest to żadna obowiązkowa pozycja.

Chaos - to jedyne słowo, które przychodzi mi na myśl po przeczytaniu całej tej książki. Chaos, który występuje wszędzie- wśród bohaterów, chronologii wydarzeń, miejsca, czasu, fabuły.

Do 120 strony spokojnie, nie wiedziałam, kim jest Berit, Hans Peter, Justine, Nathan, Sven, Flora. Kilka historii, które powielały się co któryś rozdział lub w jednym rozdziale zostały...

więcej Pokaż mimo to

avatar
166
66

Na półkach: ,

To będzie chyba najwyższa ocena dla tej książki:)
Nie jest to opowieść łatwa i przyjemna. Wręcz przeciwnie. Czuć tu trzeszczący lód i ostre jak brzytwa słowa. Żadnych ciepłych uczuć. Jest to historia przejmująca, tak okropna, tak brzydka, niesprawiedliwa, że nie prawa zdobyć uznania w czasach miłości do sztucznego, nieprawdziwego piękna. Nic w życiu Justine Dalvik nie jest takie, jak być powinno. Do tego nie stała się ona na przekór przeciwnościom losu wzorem wszystkich cnót, tak jak współcześni bohaterowi by zrobili. Wręcz przeciwnie....
W tych "pięknych" czasach nie ma miejsca na brudny realizm.
Bardzo podoba mi się język tej książki. Zimny, oszczędny. Prostota- to moje ukochane słowo. W "Dobranoc, kochanie" znajduję tej prostoty wystarczająco.

To będzie chyba najwyższa ocena dla tej książki:)
Nie jest to opowieść łatwa i przyjemna. Wręcz przeciwnie. Czuć tu trzeszczący lód i ostre jak brzytwa słowa. Żadnych ciepłych uczuć. Jest to historia przejmująca, tak okropna, tak brzydka, niesprawiedliwa, że nie prawa zdobyć uznania w czasach miłości do sztucznego, nieprawdziwego piękna. Nic w życiu Justine Dalvik nie jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
71
50

Na półkach:

Trudno było mi ocenić tę książkę. Jak dla mnie nie jest zła ani dobra . Na początku trochę mnie nudziła, długo nie mogłam się wczytać w tę książkę. Mniej więcej w połowie wciągnęłam się w nią. Główna bohaterka wydaje się nieciekawa i mdła, dopiero później okazuje się kim jest naprawdę.

Trudno było mi ocenić tę książkę. Jak dla mnie nie jest zła ani dobra . Na początku trochę mnie nudziła, długo nie mogłam się wczytać w tę książkę. Mniej więcej w połowie wciągnęłam się w nią. Główna bohaterka wydaje się nieciekawa i mdła, dopiero później okazuje się kim jest naprawdę.

Pokaż mimo to

avatar
64
46

Na półkach:

Raczej szybko zapomnę o tej książce. Mimo szczerych chęci i zaczytywania się w skandynawskich pisarzach, ta książka nie sprostała moim oczekiwaniom. Główna bohaterka nie może pogodzić się z przeszłością, koszmarnym dzieciństwem. Poznajemy ją w momencie, kiedy mieszka sama w rodzinnym domu, poznaje nowego mężczyznę, jednak ciągła myśl o przeszłości i zemście pochłania całe jej życie...

Raczej szybko zapomnę o tej książce. Mimo szczerych chęci i zaczytywania się w skandynawskich pisarzach, ta książka nie sprostała moim oczekiwaniom. Główna bohaterka nie może pogodzić się z przeszłością, koszmarnym dzieciństwem. Poznajemy ją w momencie, kiedy mieszka sama w rodzinnym domu, poznaje nowego mężczyznę, jednak ciągła myśl o przeszłości i zemście pochłania całe...

więcej Pokaż mimo to

avatar
730
700

Na półkach:

Książka nie należy ani do łatwych ani do tych,które czyta się z przyjemnością.
Justine jest" dziwna" i to już od samego początku. Ma za sobą niezmiernie trudne dzieciństwo ( kochający, lecz nieobecny ojciec, niedobra macoch),co nieco tłumaczy jej "dziwność". Jednakże nie wiem, czy może to być usprawiedliwieniem jej czynów.
Do przeczytania, nie do zachwycenia.

Książka nie należy ani do łatwych ani do tych,które czyta się z przyjemnością.
Justine jest" dziwna" i to już od samego początku. Ma za sobą niezmiernie trudne dzieciństwo ( kochający, lecz nieobecny ojciec, niedobra macoch),co nieco tłumaczy jej "dziwność". Jednakże nie wiem, czy może to być usprawiedliwieniem jej czynów.
Do przeczytania, nie do...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    186
  • Chcę przeczytać
    166
  • Posiadam
    76
  • Teraz czytam
    3
  • 2013
    3
  • Kryminał skandynawski
    2
  • 2014
    2
  • Domowa biblioteczka
    2
  • 2018
    2
  • Kryminał
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Dobranoc, kochanie


Podobne książki

Przeczytaj także