Jesteśmy społecznością, która kocha książki

10/10. Historia tak bardzo wciąga i intryguje. Każdy rozdział kończy się niedopowiedzeniem, dlatego też chcemy czytać dalej, dalej i dalej.

10/10. Historia tak bardzo wciąga i intryguje. Każdy rozdział kończy się niedopowiedzeniem, dlatego też chcemy czytać dalej, dalej i dalej.

Majstersztyk. Taka krótka, a jaka prawdziwa!

Majstersztyk. Taka krótka, a jaka prawdziwa!

Po książkę sięgnęłam ze względu na zawód głównej bohaterki (konna bibliotekarka). Tytuł łatwy i przyjemny, sama rozrywka.

Po książkę sięgnęłam ze względu na zawód głównej bohaterki (konna bibliotekarka). Tytuł łatwy i przyjemny, sama rozrywka.

Nie dorównuje Żmijowisku.

Nie dorównuje Żmijowisku.

Reklama tej książki sprawiła, że się rozczarowałam. Wszyscy polecali tę lekturę i dlatego po nią sięgnęłam. Książka jest ok, ale nie trafiła do grona tych najukochańszych.

Reklama tej książki sprawiła, że się rozczarowałam. Wszyscy polecali tę lekturę i dlatego po nią sięgnęłam. Książka jest ok, ale nie trafiła do grona tych najukochańszych.

Czuję niedosyt. Bardzo duża interlinia i marginesy. Temat bardzo ciekawy ale moim zdaniem niewyczerpany.

Czuję niedosyt. Bardzo duża interlinia i marginesy. Temat bardzo ciekawy ale moim zdaniem niewyczerpany.

Przeczytane a raczej wysłuchane. Kiedy Krystyna Czubówna czyta o świecie zwierząt nic więcej się nie liczy. Polecam każdemu.

Przeczytane a raczej wysłuchane. Kiedy Krystyna Czubówna czyta o świecie zwierząt nic więcej się nie liczy. Polecam każdemu.

Kiedy biały chrześcijanin zrozumie, że nie jest pępkiem świata?

Kiedy biały chrześcijanin zrozumie, że nie jest pępkiem świata?

Książka przyswojona w formie audiobooka. Ciekawe spostrzeżenia na świat i Polskę. Z przyjemnością przesłuchałam całość. Prowokuje do dyskusji.

Książka przyswojona w formie audiobooka. Ciekawe spostrzeżenia na świat i Polskę. Z przyjemnością przesłuchałam całość. Prowokuje do dyskusji.

Fototreportaż. Po lekturę sięgnęłam przed wyjazdem na Ukrainę. Jedno popołudnie wystarczy na zapoznanie się z książką. Natomiast do fotografii można wracać i wracać. Polecam na początek, jeśli nic nie wiecie o Czarnobylu.

Fototreportaż. Po lekturę sięgnęłam przed wyjazdem na Ukrainę. Jedno popołudnie wystarczy na zapoznanie się z książką. Natomiast do fotografii można wracać i wracać. Polecam na początek, jeśli nic nie wiecie o Czarnobylu.

Proste, łatwe i czasem przyjemne. Po kolejne części nie sięgnę,

Proste, łatwe i czasem przyjemne. Po kolejne części nie sięgnę,

10/10. Nie zawiodłam się. Książka przeczytana w dwa tygodnie. Najważniejsze do zrozumienia powieści są 3 pierwsze rozdziały kiedy poznajemy bohaterów, a potem już leci.

10/10. Nie zawiodłam się. Książka przeczytana w dwa tygodnie. Najważniejsze do zrozumienia powieści są 3 pierwsze rozdziały kiedy poznajemy bohaterów, a potem już leci.

Przeczytałam ale spodziewałam się czegoś lepszego. Niczego nowego się nie dowiedziałam. Co nie zmienia faktu, że po książkę ustawiła się kolejka w bibliotece.

Przeczytałam ale spodziewałam się czegoś lepszego. Niczego nowego się nie dowiedziałam. Co nie zmienia faktu, że po książkę ustawiła się kolejka w bibliotece.

Książkę poleciła mi koleżanka z pracy i nie zawiodłam się. Po prostu spodobał mi się pomysł na przedstawienie fabuły. Dość szybko się czyta.

Książkę poleciła mi koleżanka z pracy i nie zawiodłam się. Po prostu spodobał mi się pomysł na przedstawienie fabuły. Dość szybko się czyta.

Kiedy mieszkasz w mieście graniczącym z Zabrzem i po każdej kartce jeszcze bardziej cię zatyka.

Kiedy mieszkasz w mieście graniczącym z Zabrzem i po każdej kartce jeszcze bardziej cię zatyka.

Lekki kryminał. Zainteresował mnie ze względu na majówkę spędzaną w Karkonoszach. Historia po części oparta na faktach. Miło i przyjemnie.

Lekki kryminał. Zainteresował mnie ze względu na majówkę spędzaną w Karkonoszach. Historia po części oparta na faktach. Miło i przyjemnie.

10 na 10. Najlepsza książka przeczytana przeze mnie w tym roku. Historia wciąga, ta o wędrujących wilkach na początku mnie nudziła, ale z każdą kartką stawała się tak samo interesująca jak historia Juana. Meksyk, bandyci, policja, inteligentny brat głównego bohatera, "chrześcijanie" no i zemsta. Polecam bardzo!

10 na 10. Najlepsza książka przeczytana przeze mnie w tym roku. Historia wciąga, ta o wędrujących wilkach na początku mnie nudziła, ale z każdą kartką stawała się tak samo interesująca jak historia Juana. Meksyk, bandyci, policja, inteligentny brat głównego bohatera, "chrześcijanie" no i zemsta. Polecam bardzo!

Cała prawda o polskiej ginekologii. Dobra i zła strona tak odpowiedzialnego zawodu. Polecam. Różnorodni lekarze wypowiadają się na konkretne tematy, od ginekologii dziecięcej po ginekologię estetyczną.

Cała prawda o polskiej ginekologii. Dobra i zła strona tak odpowiedzialnego zawodu. Polecam. Różnorodni lekarze wypowiadają się na konkretne tematy, od ginekologii dziecięcej po ginekologię estetyczną.

Przeraziłam się ilością stron, bo wiem że jak książka się nie spodoba to czytanie "cegły" trwa miesiącami. Tytuł polecali najwięksi tego świata, więc spróbowałam, i bardzo pozytywnie się zaskoczyłam. Nie wiem czy to kwestia tłumaczenia, czy samego autora ale "Homo deus" czyta się jednym tchem.

Ps. Ciekawe jak to wszystko się potoczy? Czy będą tylko roboty i maszyny? Czy będziemy nieśmiertelni? Przyjemna książka do rozmyślań.

Przeraziłam się ilością stron, bo wiem że jak książka się nie spodoba to czytanie "cegły" trwa miesiącami. Tytuł polecali najwięksi tego świata, więc spróbowałam, i bardzo pozytywnie się zaskoczyłam. Nie wiem czy to kwestia tłumaczenia, czy samego autora ale "Homo deus" czyta się jednym tchem.

Ps. Ciekawe jak to wszystko się potoczy? Czy będą tylko roboty i maszyny? Czy...

Make my day!

Make my day!