Wyrwa

- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Wydawnictwo:
- Marginesy
- Data wydania:
- 2020-05-06
- Data 1. wyd. pol.:
- 2020-05-06
- Liczba stron:
- 400
- Czas czytania
- 6 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788366500167
- Tagi:
- literatura polska obsesja poszukiwanie prawdy romans rozpacz śmierć thriller thriller psychologiczny trauma wypadek samochodowy zdrada
- Inne
Kiedy Maciej Tomski dowiaduje się, że jego żona Janina zginęła w wypadku samochodowym, myśli, że wali mu się cały świat. Jak powiedzieć dwóm córeczkom, że właśnie straciły matkę? Jak powiedzieć teściom? Jak ma teraz funkcjonować, gdy dotychczasowe, spokojne życie nagle szarzeje i zmienia się w ciąg udręk?
Maciej nie ma jednak pojęcia, dlaczego do wypadku doszło pod Mrągowem, skoro Janina powiedziała mu, że jedzie na delegację pod Kraków. Pomyliła się? Okłamała go? A gdy na jej pogrzebie pojawia się tajemniczy mężczyzna, Maciej zaczyna rozumieć, że Janina miała wiele sekretów. Znacznie więcej, niż można się spodziewać po kimś tak zagonionym i zapracowanym. I że musi się z nimi zmierzyć.
Pytania zaczynają się mnożyć, a tragedia zmienia w skomplikowaną zagadkę. Maciej jedzie na Mazury i wkrótce przekonuje się, że być może tak naprawdę nie znał kobiety, z którą spędził ostatnich dwanaście lat życia.
Wyrwa to opowieść o mężczyznach, którzy kochali tę samą kobietę i którzy będą musieli zmierzyć się z tajemnicą jej śmierci. O poczuciu straty i głuchej rozpaczy zmieniającej się w gniew, który szuka ujścia. To także historia o splątanych uczuciach, o trudnej przyjaźni i o konsekwencjach życiowych błędów. I o tym, że można niewiele wiedzieć o kimś, z kim mieszka się pod jednym dachem.
Nowy thriller psychologiczny Wojciecha Chmielarza, autora znakomicie przyjętej Rany i zekranizowanego przez Canal+ Żmijowiska.
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Prawda, która nie zawsze wyzwala
Wydaje się, że w życiu Macieja Tomskiego, głównego bohatera najnowszej powieści Wojciecha Chmielarza, już nic gorszego nie mogło się wydarzyć. Właśnie dowiedział się, że jego ukochana żona zginęła w wypadku samochodowym i nie wie, jak przekazać tę straszną wiadomość swoim małym córeczkom. Musi uporać się z własnym bólem i poczuciem straty, ułożyć im życie na nowo, stać się ojcem i matką w jednym. Los jednak bywa okrutny i lubi nas zaskakiwać. Podczas przygotowań do ostatniej podróży żony i matki, wychodzą na jaw tajemnice, które nie dają spokoju pogrążonemu w żałobie bohaterowi. Dlaczego Janina zginęła na Mazurach, skoro jechała w delegację pod Kraków? Kim jest tajemniczy mężczyzna, który pojawia się na pogrzebie? Pytania mnożą się, drążąc wyrwy w duszy Macieja i zmuszając go do poszukiwania odpowiedzi. Ale czy prawda przyniesie ze sobą oczekiwane wyzwolenie?
„Wyrwa” to niezwykle intrygująca powieść, która niełatwo poddaje się prostej, zero-jedynkowej ocenie. Jest w niej bowiem wiele elementów, które zachwyciły mnie od pierwszej strony i nieustannie ściskały za serce do samego końca. Były też jednak momenty, choć zdecydowanie rzadsze, po których miałam poczucie pewnego niedosytu. Sama warstwa fabularna nie przyniosła mi takiej satysfakcji, jakiej się spodziewałam. Wszelkie tropy podrzucane przez autora zdawały się w sposób prosty i przejrzysty prowadzić do odsłonięcia kolejnych elementów układanki. Bez zbędnego kluczenia, mylenia śladów, podkładania fałszywych dowodów. Choć znaleźć tu można również kilku elementów zaskoczenia, tym bardziej spektakularnych, im bliżej finału się znajdujemy. Brakowało mi również tej mrocznej aury, wywołującej gęsią skórkę i dreszcze niepokoju, jakie zwykle towarzyszą Czytelnikowi podczas lektury thrillera. Mam jednak poczucie, że cała fabuła stanowi tu jedynie pretekst, by móc opowiedzieć o czymś o wiele ciekawszym, bardziej zagmatwanym i mroczniejszym – o tym, co może dziać się w głowie człowieka, którego życie, w wyniku tragicznych wydarzeń, rozsypało się na drobne kawałeczki.
Wojciech Chmielarz ma prawdziwy talent wnikania w głąb psychiki kreowanych przez siebie postaci i z niezwykłą precyzją potrafi odwzorowywać je na kartach swoich powieści. Z całą ich złożonością, a niekiedy i sprzecznościami, nie tracąc przy tym na realizmie i autentyczności. To sprawia, że bohaterowie ci nie tylko stają się bardziej wiarygodni, a nam łatwiej jest zrozumieć ich postępowanie. W pewnym bowiem momencie ich uczucia i emocje stają się udziałem nas samych. Myślimy jak oni. Czujemy jak oni. A to powoduje, że trudniej jest nam oceniać ich decyzje i działania. Bo, być może, będąc na ich miejscu, postąpilibyśmy dokładnie tak samo.
Ten mistrzowski poziom budowania portretów psychologicznych postaci nie tylko wyzwala w nas pokłady niemal zapomnianej już przez ludzkość empatii, ale też zachęca do wybrania się w podróż w głąb samych siebie, by odnaleźć własne odpowiedzi. A trudnych, często niewygodnych pytań autor „Wyrwy” ma dla nas aż nadto.
Czy da się w pełni poznać drugą osobę? Czy możemy stwierdzić bez cienia wątpliwości, że znamy swoich bliskich jak własną kieszeń? Czy my sami w stosunkach z innymi jesteśmy w pełni sobą i dajemy się poznać ze wszystkich stron? Czy zawsze w działaniu kierujemy się logiką i moralnością? Gdzie mieści się granica, po której naszą racjonalność zastępują emocje i uczucia? Czy zrobiliśmy wszystko, żeby nie dopuścić do tragicznych wydarzeń w naszym życiu? Czy w ogóle mogliśmy cokolwiek zrobić? Czy najgorsza prawda zawsze jest lepsza od najpiękniejszego kłamstwa? To tylko niektóre z pytań, jakie stawia przed nami Wojciech Chmielarz. Odpowiedzi na część z nich skrzętnie poukrywał pomiędzy wersami powieści. Pozostałych zaś musimy poszukać w sobie.
„Tak bardzo chcieliśmy być dorośli i odpowiedzialni, że zapomnieliśmy o tym, czego kiedyś pragnęliśmy. A kiedyś pragnęliśmy przede wszystkim być szczęśliwi.“*
„Wyrwa” to nie tylko interesujący thriller z mistrzowsko skonstruowanymi portretami psychologicznymi, nakłaniający czytelnika do poszukiwania odpowiedzi na trudne pytania. To także opowieść o rysach na portrecie idealnej rodziny. Maciej i Janina z pozoru mieli wszystko, o czym ludzie w ich wieku mogliby zamarzyć. Młode małżeństwo, własne mieszkanie na kredyt, całkiem dobrze płatne posady, dwie urocze córeczki. Tylko gdzieś po drodze zgubiło się ich szczęście. Kiedyś wielka miłość, z czasem przeobraziła się we wspólną walkę o lepsze jutro, by wreszcie stać się trywialnym przyzwyczajeniem. Dzień za dniem, krok po kroku, tkali sobie prywatny lont, który potrzebował jedynie jednej iskry, by móc eksplodować z całą mocą odłamkami ich zapomnianych marzeń. Co poszło nie tak?
To w końcu historia o próbie poukładania życia na nowo. Przepracowania własnego bólu i poczucia straty. Opowieść o poszukiwaniu prawdy za wszelką cenę i bolesnym zderzeniu się z konsekwencjami tych poszukiwań. To też prawda o tym, że tragedie w naszym życiu nie oznaczają końca, lecz stanowią próbę wymuszenia nowego początku. Życie toczy się dalej, a to od nas zależy, czy dotrzymamy mu kroku, czy też pozostaniemy w tyle.
Najnowsza powieść Wojciecha Chmielarza skategoryzowana została jako thriller psychologiczny, a więc gatunek przez wielu rozpatrywany w kategoriach rozrywkowych. Myślę jednak, że jak na ironię, to właśnie czytelnicy, którzy spodziewali się po niej jedynie dobrej rozrywki, mrocznych opowieści i dreszczyku emocji, mogą poczuć się nieco zawiedzeni. Tych z Was jednak, dla których ciekawa literacka przygoda stanowi wstęp do głębszych przemyśleń i pretekst do podróży w głąb samych siebie, mogę zapewnić, że nie pożałujecie.
*w: Wojciech Chmielarz, Wyrwa, Wydawnictwo Marginesy, Warszawa 2020.
Klaudia Matuszyńska
Wyróżniona opinia
"Wyrwa" to moje pierwsze spotkanie z twórczością Wojciecha Chmielarza. Czytając książkę zastanawiałem się czy etykieta gatunkowa thrillera psychologicznego czy nawet kryminału na pewno jest tu na miejscu. Chodzi mi tutaj o to, że podczas lektury momentami miałem wrażenie, jakbym czytał książkę obyczajową. Tajemnice bohaterów oraz przysłowiowy "trup" są tutaj pretekstem do opowiedzenia świetnej opowieści o stracie, bólu, poszukiwaniu sposobu wymierzenia kary oraz o tym jak śmierć jednego człowieka może wpływać na życiorysy różnych osób. I nie jest to zarzut z mojej strony, ponieważ tą książkę czyta się świetnie i z zapartym tchem powoli odkrywając tajemnice skrywane przez bohaterów. W samej postaci głównego bohatera Maćka Tomskiego dojrzeć samych siebie może wielu czytelników, jest on głosem pewnego pokolenia, poprzez pierwszoosobową narrację możemy usłyszeć jego myśli na temat otaczającej go rzeczywistości oraz problemów z jakimi się mierzy. "Wyrwa" to świetna książka, napisana w sposób niezwykle "filmowy", przez co czyta się ją bardzo szybko i z dużą przyjemnością, nie dziwię się również, że wybrano ją do pełnometrażowej ekranizacji, ponieważ ta książka się o to wręcz prosi.
Oceny
Książka na półkach
- 9 076
- 2 298
- 828
- 350
- 342
- 214
- 129
- 107
- 103
- 77
OPINIE i DYSKUSJE
Po zachwycie serialem "Żmijowisko" i odkryciu, że to serial na podstawie powieści W. Chmielarza, postanowiłam sięgnąć po kolejny tytuł tego autora.
Wyrwę trochę czytałam, a trochę słuchałam w formie audiobooka (tutaj na ukłony zasługuje pan G. Damięcki, bo czyta tę książkę znakomicie).
Historia zaczyna się od tragicznej śmierci żony głównego bohatera. Poznajemy go stojącego przed przedszkolem swojej córki, wiedzącego że niebawem będzie musiał powiedzieć swoim dzieciom o tym, że mama nie wróci z delegacji. Zostajemy wciągnięcie w trudny czas żałoby, rozpacz i bolesny powrót do codziennego życia. Ale jednocześnie razem z Maciejem próbujemy zrozumieć jak mógł zdarzyć się taki wypadek. Jak możliwe jest to, że żona zginęła pod Mrągowem, skoro pojechała w delegację do Krakowa? Pytania mnożą tu kolejne pytania, a czytelnik wraz z głównym bohaterem wyrusza na Mazury, aby odkryć tajemnice jego żony, Janiny.
Czy ta książka to kryminał? Dla mnie nie, bardziej powieść psychologiczna z nutką thrillera, ale nie zawsze książkę trzeba zaszufladkować, żeby dobrze się ją czytało. Ja już wiem, że na pewno sięgnę po kolejne tytuły autorstwa pana W. Chmielarza.
Po przeczytaniu "Wyrwy" obejrzałam też jej ekranizację z T. Kotem i G. Damięckim w rolach głównych. I choć panowie grają wspaniale - film nie zachwycił mnie tak, jak książka. Wiele wątków zostało tu uproszczonych, pominiętych i trochę mnie to rozczarowało.
Jednak książkę BARDZO polecam!
Po zachwycie serialem "Żmijowisko" i odkryciu, że to serial na podstawie powieści W. Chmielarza, postanowiłam sięgnąć po kolejny tytuł tego autora.
więcej Pokaż mimo toWyrwę trochę czytałam, a trochę słuchałam w formie audiobooka (tutaj na ukłony zasługuje pan G. Damięcki, bo czyta tę książkę znakomicie).
Historia zaczyna się od tragicznej śmierci żony głównego bohatera. Poznajemy go...
Chmielarz TOP!
Czytając pierwszą część Wyrwy, miałem wrażenie, że za chwilę się popłaczę, że ta książka nie jest dla mnie, że jestem za wrażliwy, by ją dokończyć...
Na szczęście po pogrzebie już nie było takich scen, więc mogłem na spokojnie czytać, czytać i czytać, aż dotarłem do ostatniej strony. Daję 9 gwiazdek, gdyż lubię takie książki, gdzie nie ma dużo wątków.
P.S. Szkoda, że autor nie trzymał się wersji pamiętnika.
P.S. Mam nadzieję, że kiedyś tą sprawą zajmie się komisarz Jakub Mortka. 😁😀
Chmielarz TOP!
więcej Pokaż mimo toCzytając pierwszą część Wyrwy, miałem wrażenie, że za chwilę się popłaczę, że ta książka nie jest dla mnie, że jestem za wrażliwy, by ją dokończyć...
Na szczęście po pogrzebie już nie było takich scen, więc mogłem na spokojnie czytać, czytać i czytać, aż dotarłem do ostatniej strony. Daję 9 gwiazdek, gdyż lubię takie książki, gdzie nie ma dużo wątków....
"Wyrwa" to bardzo smutne, gorzkie, studium realiów panujących w teraźniejszej Polsce. Gdzie pogoń za pieniędzmi i sukcesem niszczy związki. Dla wielu liczy się tylko awans w hierarchii społecznej. Nie brak tu jednak i rodzinnego ciepła, bliskich serdecznych relacji, dbania o najmłodszych. Ciągle obecny jest temat śmierci, wszystkich emocji z nim związanych które autor z wyczuciem oddał.
Powieści zabrakło napięcia, żywszej akcji, miast tego otrzymałem statyczny utwór o tematyce społecznej. Zapewne przez to jest tak nisko oceniany.
Janina i Maciek poznali się na warszawskim SGH-u, całkiem przypadkowo, ona potrzebowała korepetycji a on kasy. Tak się poznali, umawiali na randki, wylądowali w łóżku. Ożenili się, oboje pracowali, zdecydowali na dziecko, potem było drugie. I jak to w życiu bywa te wszystkie sukcesy były tylko pozorem szczęścia. Nie układało się między nimi najlepiej. Aż doszło do śmiertelnego wypadku w którym zginęła Janina. Jak do niego doszło i dlaczego? Dlaczego książka jest thrillerem? Dowiedzcie się sami, sięgając po nią.
Postacie są świetnie skrojone, widać tu dbałość Pana Wojciecha o detale. Historia bardzo wiarygodna, mówiąca o nas samych o kondycji mentalnej Polaków.
Polecam, tej prawie czterystu-stronicowej powieści stawiam mocne 7/10.
"Wyrwa" to bardzo smutne, gorzkie, studium realiów panujących w teraźniejszej Polsce. Gdzie pogoń za pieniędzmi i sukcesem niszczy związki. Dla wielu liczy się tylko awans w hierarchii społecznej. Nie brak tu jednak i rodzinnego ciepła, bliskich serdecznych relacji, dbania o najmłodszych. Ciągle obecny jest temat śmierci, wszystkich emocji z nim związanych które autor z...
więcej Pokaż mimo toDramatyczna historia pewnego małżeństwa, śmierć i jej konsekwencji. Doskonała jak każda książka Wojciecha Chmielarza, warta przeczytania.
Dramatyczna historia pewnego małżeństwa, śmierć i jej konsekwencji. Doskonała jak każda książka Wojciecha Chmielarza, warta przeczytania.
Pokaż mimo toŚwietna książka z doskonałą fabułą.
Świetna książka z doskonałą fabułą.
Pokaż mimo toNie wiadomo, czy to powieść psychologiczna, czy kryminał i mnie niestety te sentymentalne introspekcje bohatera nużyły. Zwłaszcza smętny początek, który rozkręca się przez 1/4 powieści, jest dla mnie dłużyzną. Później robi się ciekawej i wątek kryminalny się nieco rozwija, by na zakończenie książki znowu popaść w psychologiczno-moralizatorskie smutasy.
Nie wiadomo, czy to powieść psychologiczna, czy kryminał i mnie niestety te sentymentalne introspekcje bohatera nużyły. Zwłaszcza smętny początek, który rozkręca się przez 1/4 powieści, jest dla mnie dłużyzną. Później robi się ciekawej i wątek kryminalny się nieco rozwija, by na zakończenie książki znowu popaść w psychologiczno-moralizatorskie smutasy.
Pokaż mimo toPrzede wszystkim, super się czyta, szybko przyjemnie, nie trzeba za dużo myśleć a i tak niewiarygodnie wczułam się w historię. Po kilku rozdziałach narzekałam, że książka jest strasznie dołująca i smutna, a fabuła oklepana, ale zżerała mnie ciekawość jak autor zakończy ten thriller. Nie zawiodłam się, cieszę się, że skończyłam, jedne co mi nie pasowało, to końcowe pojawienie się wątku z Renatą, poczułam się jakby pisarz wpadł na niego nagle i uznał „dobra, dodam, a co, kolejny zwrot akcji”, a według mnie było ich wystarczająco bez tego.
Jednak polecam bardzo, bo napisana świetnie.
Przede wszystkim, super się czyta, szybko przyjemnie, nie trzeba za dużo myśleć a i tak niewiarygodnie wczułam się w historię. Po kilku rozdziałach narzekałam, że książka jest strasznie dołująca i smutna, a fabuła oklepana, ale zżerała mnie ciekawość jak autor zakończy ten thriller. Nie zawiodłam się, cieszę się, że skończyłam, jedne co mi nie pasowało, to końcowe...
więcej Pokaż mimo toTylu wykrzykników w książce to ja jeszcze nie widział. A opowieść zakończył autor jak zwykły oszust.
Tylu wykrzykników w książce to ja jeszcze nie widział. A opowieść zakończył autor jak zwykły oszust.
Pokaż mimo toFabuła dość interesująca ale jak dla mnie bardzo obniża wartość książki ilość zawartych w niej wulgaryzmów. Myślałam że książki czytają głównie ludzie inteligentni więc nie wiem kogo kręci taki język mnie na pewno nie
Fabuła dość interesująca ale jak dla mnie bardzo obniża wartość książki ilość zawartych w niej wulgaryzmów. Myślałam że książki czytają głównie ludzie inteligentni więc nie wiem kogo kręci taki język mnie na pewno nie
Pokaż mimo tokońcówka jest beznadziejna. mam poczucie straconego czasu, i dużą złość na autora za wodzenie za nos czytelnika przez całą opowieść. to, co odkrywa na końcu jest tanią zagrywką, twistem, który burzy swoiste zaufanie czytelnik-narrator. ostatni twist to nie jest odkrycie w stylu: wow, niesamowite, nie wpadłam na to! szacun! tylko: ja jeb8e, serio? za te końcówkę daję 1/10 i więcej nie wrócę.
końcówka jest beznadziejna. mam poczucie straconego czasu, i dużą złość na autora za wodzenie za nos czytelnika przez całą opowieść. to, co odkrywa na końcu jest tanią zagrywką, twistem, który burzy swoiste zaufanie czytelnik-narrator. ostatni twist to nie jest odkrycie w stylu: wow, niesamowite, nie wpadłam na to! szacun! tylko: ja jeb8e, serio? za te końcówkę daję 1/10 i...
więcej Pokaż mimo to