-
ArtykułyJames Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński7
-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać445
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
2022-11-16
2022-11-05
2022-01-01
2022-11-27
2022-06-23
Przeglądając przeczytane książki na LC zauważyłam, że tej nie wrzuciłam na Ig. Czytałam ją dawno, bo jakoś na początku roku jednak bardzo zapadła mi w pamięć.
To historia, która mogła się przydarzyć każdej z nas ( i myślę że wiele doświadczyło takich przeżyć). Strata dziecka nienarodzonego to doświadczenie które dotyka człowieka głęboko i naznacza na całe życie. Często dochodzi do tego przykra otoczka szpitalnej rzeczywistości - na szczęście podobno jest w tym temacie coraz lepiej. Depresja bywa następstwem tej bolesnej straty. Mozolne mierzenie się z rzeczywistością, pustka, łzy, brak zrozumienia często również ze strony partnera. Pytania dlaczego wlasnie ja ?Aż w końcu badania, ponowne starania o ciążę, potem o jej utrzymanie. Strach który towarzyszy przez kolejne dziewięć miesięcy. Bardzo trudne emocje i doświadczenia.
W tej książce główna bohaterka mierzy się również z toksyczną matką. Ich więź jest ciężka, bolesna, pełna przykrości i upokorzeń. Taka relacja nie daje dobrych wzorców jak być matką.
Polecam, warto przeczytać.
Przeglądając przeczytane książki na LC zauważyłam, że tej nie wrzuciłam na Ig. Czytałam ją dawno, bo jakoś na początku roku jednak bardzo zapadła mi w pamięć.
To historia, która mogła się przydarzyć każdej z nas ( i myślę że wiele doświadczyło takich przeżyć). Strata dziecka nienarodzonego to doświadczenie które dotyka człowieka głęboko i naznacza na całe życie. Często...
2022-12-27
"Siła kobiet" to moje pierwsze spotkanie z twórczością Barbary Wysoczańskiej i zdecydowanie sięgnę po kolejne powieści autorki. A tę książkę mogę śmiało określić jako jedną z lepszych jakie przeczytałam w tym roku .
Dwudziestolecie międzywojenne, Polska odradzająca się. Z jednej strony nowoczesna, wystawna, goniąca Europę. Z drugiej zaś zaściankowa, pełna sprzeczności, niesprawiedliwości i biedy. W tym wszystkim trzy przypadkowe kobiety połączone za sprawą jednego mężczyzny. Męża, kochanka, brata. Każda z nich próbuje walczyć o siebie.
Niesamowita powieść, pełna emocji które sprawiają, że ciężko się od niej oderwać. Postacie bardzo realistyczne- ma się wrażenie że to mogła być jedna z nas. Uczucia które targają głównymi bohaterami - głębokie wręcz namacalne momentami. Wydarzenia, które nieraz zaskakują i popychają fabułę w zupełnie innym kierunku. Aż wreszcie obraz Warszawy tamtych czasów, oraz wsi i dworu. Obrazowo pokazane realia życia. A przede wszystkim rola kobiety w ówczesnej Polsce, w społeczeństwie. Emancypacja o którą walczyły również dla nas - przyszłych pokoleń.
Ta książka jak sugeruje tytuł jest o kobietach. O więziach jakie między nami powstają. O walce jaką toczymy również w teraźniejszości. Od zawsze kobietom nie było łatwo w życiu. Jest uniwersalna w swoim przekazie.
"Siła kobiet" to moje pierwsze spotkanie z twórczością Barbary Wysoczańskiej i zdecydowanie sięgnę po kolejne powieści autorki. A tę książkę mogę śmiało określić jako jedną z lepszych jakie przeczytałam w tym roku .
Dwudziestolecie międzywojenne, Polska odradzająca się. Z jednej strony nowoczesna, wystawna, goniąca Europę. Z drugiej zaś zaściankowa, pełna sprzeczności,...
2022-11-22
Szklane ptaki" bardzo chciałam przeczytać, od kiedy zobaczyłam informacje o premierze. Cieszę się,że książka była dostępna w akcji @czytaj_pl . Gorąco polecam ją każdemu, bo jest naprawdę piękna mimo że smutna. Czytałam kiedyś pierwszą książkę autorki o Krzysztofie Kamilu Baczyńskim i ta jest doskonałym jej uzupełnieniem. Rozszerzeniem o spojrzenie z perspektywy matki poety oraz ukochanej żony Basi. To tragedia rozpisana na trzy głosy. Tak właśnie mogło to wszystko wyglądac, takie uczucia mógłby towarzyszyć głównym bohaterom. Każdy w tamtym czasie chciał żyć normalnie, kochać, wykonywać swój zawód mimo że świat stanął na głowie w obliczu wojny. Aż w końcu tak mogły wyglądać ostatnie chwile życia Kamila i Barbary, którzy nie zdążyli się pożegnać i zginęli osobno w powstawaniu. Myślę, że każdy z nas pamięta trochę z historii i biografii Krzysztofa Kamila Baczyńskiego. Ta książka jest uzupełnieniem od strony osobistej - o przemyślenia autora, motywy jakimi zapewne kierował się walcząc w podziemiu.
W "Szklanych ptakach" mamy również pokazaną walkę młodych ludzi za ojczyznę. To ile istnień ludzkich pochłonęło powstanie . Czy zryw tych młodych ludzi był słuszny, czy przyniósł zamierzony efekt - o to historycy toczą dyskusje od lat.
Szklane ptaki" bardzo chciałam przeczytać, od kiedy zobaczyłam informacje o premierze. Cieszę się,że książka była dostępna w akcji @czytaj_pl . Gorąco polecam ją każdemu, bo jest naprawdę piękna mimo że smutna. Czytałam kiedyś pierwszą książkę autorki o Krzysztofie Kamilu Baczyńskim i ta jest doskonałym jej uzupełnieniem. Rozszerzeniem o spojrzenie z perspektywy matki poety...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-12-11
Niestety to już ostatni tom Jeżycjady. 😢 Perspektywy na premierę kolejnej części coraz bardziej się oddalają, także nie pozostaje nic innego jak wrócić do początków tej sagi. Spędziłam super jesień, delektując się "Ciotką Zgryzotką" strona po stronie, niespiesznie. 😍
Bardzo miło było wrócić do rodziny Borejko, poznać dalsze losy bohaterów i zapoznać się zwłaszcza z młodym pokoleniom, które z impetem wkracza na scenę. Ta część to pełen przekrój emocji - od nastoletnich problemów Nory, poprzez siostrzaną miłość , małżeńską i rozterki seniorki rodu. Jak wszystkie książki serii, tak i ta jest ciepła, pełna typowego dla tej rodziny humoru. Również ciekawych i zabawnych przygód nie brakuje. Rodzina Borejko jest chyba jedyną w swoim rodzaju, jeśli chodzi o polską literaturę.
Niestety to już ostatni tom Jeżycjady. 😢 Perspektywy na premierę kolejnej części coraz bardziej się oddalają, także nie pozostaje nic innego jak wrócić do początków tej sagi. Spędziłam super jesień, delektując się "Ciotką Zgryzotką" strona po stronie, niespiesznie. 😍
Bardzo miło było wrócić do rodziny Borejko, poznać dalsze losy bohaterów i zapoznać się zwłaszcza z młodym...
2022-11-07
Kolejny tom z serii Wszystkie pory uczuć. Tym razem tom zimowy - i zdecydowanie nie brakuje tutaj klimatu zimowego, ale nie jest to świąteczna książka.
To ciepła, klimatyczna powieść o bólu , który nie ustaje i krzywdach, których echo słychać nawet po latach. Jedna błędna decyzja, jeden niewłaściwy krok potrafi zrujnować życie wielu osób. Przemilczane wydarzenia urastają do rangi tajemnic których nigdy nie można wyjawić. Ale czy na pewno? Może przychodzi moment w życiu gdy można zacząć wszystko od nowa, zaufać i zrzucić z siebie ciężar przytłaczający od lat. Jednak czy dawne krzywdy można zadośćuczynić? Odkupić winy?
Tę serię czyta mi się bardzo dobrze i z pewnością sięgnę po kolejne tomy w najbliższym czasie. Muszę poznać dalsze losy bohaterów 😉
Kolejny tom z serii Wszystkie pory uczuć. Tym razem tom zimowy - i zdecydowanie nie brakuje tutaj klimatu zimowego, ale nie jest to świąteczna książka.
To ciepła, klimatyczna powieść o bólu , który nie ustaje i krzywdach, których echo słychać nawet po latach. Jedna błędna decyzja, jeden niewłaściwy krok potrafi zrujnować życie wielu osób. Przemilczane wydarzenia urastają...
2022-11-08
Małe miasteczko jakich wiele w Polsce. Duszna, zaściankowa atmosfera - tu wszyscy wiedzą wszystko. A jednak gdy życie traci troje dzieci okazuje się że nikt nic nie widział, nikt nie słyszał. Tragedia, która burzy na zawsze spokój trzech rodzin, doprowadza do szaleństwa. Nic nie jest już takie jak dawniej.
Akcja powieści rozgrywa się dwutorowo - w czasach gdy doszło do morderstwa oraz w teraźniejszości, gdy główna bohaterka próbuje rozwikłać tajemnicę z przeszłości. Zuzanna jest dziennikarką, na życiowym zakręcie, pogrubioną w życiu. Próbuje odnaleźć siebie i okazuje się że jest z miasteczkiem związana bardziej niż myśli .
Dałam porwać się tej powieści i przyznaje że również dałam się zwieźć autorce . Świetna książka. Duszna małomiasteczkowa atmosfera, tajemnice z przeszłości, niewyjaśnione okoliczności. Świetnie nakreśleni główni bohaterowie. Niewybaczalna zbrodnia - gdy giną dzieci ciężko to zrozumieć, zaakceptować i żyć dalej.
To moje drugie spotkanie z autorką i myślę że sięgnę po kolejne jej książki.
Małe miasteczko jakich wiele w Polsce. Duszna, zaściankowa atmosfera - tu wszyscy wiedzą wszystko. A jednak gdy życie traci troje dzieci okazuje się że nikt nic nie widział, nikt nie słyszał. Tragedia, która burzy na zawsze spokój trzech rodzin, doprowadza do szaleństwa. Nic nie jest już takie jak dawniej.
Akcja powieści rozgrywa się dwutorowo - w czasach gdy doszło do...
2022-11-08
Uprzedzam ,że ta książka łamie serce. 💔Są momenty gdy nie da się powstrzymać łez. Dvorakowa bardzo realistycznie pokazała nam przemoc domową, taką bym nazwała w "białych rękawiczkach" . Z zewnątrz rodzina głównej bohaterki, Basi, wygląda na przeciętną, niczym się nie wyróżniającą. Nastolatka i jej starsza siostra Kasia są grzeczne, dobrze wychowane, miłe, nie sprawiają żadnych problemów wychowawczych w szkole. W domu według matki dziewczynek jest inaczej. Basia jest krnąbrna, leniwa, nic nie potrafi zrobić, nie sprząta po sobie, nie słucha się. Po prostu nie robi wszystkiego tak jak powinna wg matki. Dostaje za to kary i lanie od ojca... Matka natomiast zawsze znajdzie powód by skomentować zachowanie młodszej córki, do czegoś się przyczepić a jednocześnie faworyzować i chwalić starszą córkę.
To bardzo bardzo smutna książka z zakończeniem wbijającym w fotel i rozdzierającym serce. Basia po prostu chciała mieć bezpieczny i szczęśliwy dom, jak inne dzieci. Taki w którym można powiedzieć o wszystkim bez strachu że za coś będzie reprymenda. Może taki w którym pachnie przygotowanym kakao i w którym można się przytulić do mamy gdy Ci smutno i źle. Taki w którym jej pasja i talent malarski byłby doceniany i miałaby możliwość rozwijania się. Taki w którym dmucha się dziecku w skrzydła a nie je podcina.
Dvorakowa obnaża realia systemu, który powinien pomagać dzieciom i chronić je. Tymczasem zawodzi na całej linii. A jedyna życzliwa Basi osoba nie zdołała jej pomóc. Myślę że są to nie tylko czeskie realia .
Przeczytajcie "Wrony", bardzo Wam polecam tę książkę. Tym bardziej jeśli sami też macie dzieci. Ta książka pozwala spojrzeć na wiele kwestii z innej perspektywy.
Uprzedzam ,że ta książka łamie serce. 💔Są momenty gdy nie da się powstrzymać łez. Dvorakowa bardzo realistycznie pokazała nam przemoc domową, taką bym nazwała w "białych rękawiczkach" . Z zewnątrz rodzina głównej bohaterki, Basi, wygląda na przeciętną, niczym się nie wyróżniającą. Nastolatka i jej starsza siostra Kasia są grzeczne, dobrze wychowane, miłe, nie sprawiają...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-11-08
Ta książka to petarda! Serio czytajcie! Miałam zastój czytelniczych i nie mogłam wciągnąć się w żadną historię. Do momentu gdy sięgnęłam po "Wybaczam Ci". Świetnie skonstruowana fabuła, trzymająca w napięciu od początku do końca.
Ona prowadzi poukładane i spokojne życie ze swoim mężem. Starają się i dziecko, można by rzec że typowa, przeciętna para. Wydaje jej się,że bardzo dobrze zna swojego partnera. Jednak cały jej świat wywraca się do góry nogami, gdy odczytuje wiadomości na jego koncie - Wybaczam Ci. Rano okazuje się że autorka tej wiadomości popełniła samobójstwo w bliskim sąsiedztwie miejsca, którym przebywał jej mąż. Karuzela wydarzeń rozpędza się - Ina już nie wie kim jest człowiek z którym spędziła znaczną część swojego życia. Co gorsza nie wie też kim ona sama jest, gdyż wraz z biegiem wydarzeń dowiaduje się o zaskakujących faktach ze swojej przeszłości.
Tak jak pisałam wcześniej książka bardzo mnie wciągnęla. Autor zrzuca bombę za bombą przez co ciężko się oderwać.😉 Na plus również pierwszoosobowa narracja dzięki czemu bardzo dobrze poznajemy uczucia targające główną bohaterką.
Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona tą książką. 😉
Ta książka to petarda! Serio czytajcie! Miałam zastój czytelniczych i nie mogłam wciągnąć się w żadną historię. Do momentu gdy sięgnęłam po "Wybaczam Ci". Świetnie skonstruowana fabuła, trzymająca w napięciu od początku do końca.
Ona prowadzi poukładane i spokojne życie ze swoim mężem. Starają się i dziecko, można by rzec że typowa, przeciętna para. Wydaje jej się,że...
2022-09-26
Zaskoczyła mnie bardzo ta książka - nie spodziewałam się tak dobrej obyczajówki. Z pewnością sięgnę po kolejne tomy z cyklu.
"Wszystkie pory uczuć jesień" to powieść ogólnie o tym jak być tu i teraz. Doceniać to co mamy ale też walczyć o swoje. Chociaż momentami główna bohaterka zdecydowanie nie jest kowalem swojego losu to z czasem ulega przemianie. Niekiedy jest do tego potrzebne jakieś wydarzenie, które człowiekiem wstrząśnie i wywróci życie do góry nogami.
Zaskoczyła mnie bardzo ta książka - nie spodziewałam się tak dobrej obyczajówki. Z pewnością sięgnę po kolejne tomy z cyklu.
"Wszystkie pory uczuć jesień" to powieść ogólnie o tym jak być tu i teraz. Doceniać to co mamy ale też walczyć o swoje. Chociaż momentami główna bohaterka zdecydowanie nie jest kowalem swojego losu to z czasem ulega przemianie. Niekiedy jest do tego...
2022-10-28
Przyznaję, że męczyłam tę książkę. Długo nie mogłam się wczuć - intryga rozwijała się zbyt wolno. Jednak gdy na jaw zaczęły wychodzić kolejne sekrety, atmosfera się zagęściła. Nie na tyle by "kupiła" mnie ta historia. Z pewnością nie pomogło tutaj to, że książka była pisana przez cztery autorki - nie wszystkie rozdziały odpowiadały mi stylem. Na plus zdecydowanie pierwszoosobowa narracja i świetne studium psychologiczne każdej z postaci. Naprawdę kawał dobrej roboty. Jednak pomysł na finał tej intrygi nie przekonuje mnie.
Przyznaję, że męczyłam tę książkę. Długo nie mogłam się wczuć - intryga rozwijała się zbyt wolno. Jednak gdy na jaw zaczęły wychodzić kolejne sekrety, atmosfera się zagęściła. Nie na tyle by "kupiła" mnie ta historia. Z pewnością nie pomogło tutaj to, że książka była pisana przez cztery autorki - nie wszystkie rozdziały odpowiadały mi stylem. Na plus zdecydowanie...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-10-19
2022-09-21
2022-03-22
Ona młoda absolwentka prawa i on 40 letni dziennikarz. Bo przecież miłość nie pojawia się jedynie w kwiecie wieku. Może nas zaskoczyć w każdym momencie życia. I tak właśnie było w przypadku tej dwójki- niby znali się od dawna ale uczucie pojawiło się nagle. Głównych bohaterów poniekąd połączył przypadek i miłość do muzyki. Historia dłuższy czas ciągnie się na podchodach tej dwójki, spotkaniach, rozmowach o wszystkim i o niczym - by finalnie akcja przyspieszyła tempa. Niestety jednak zakończenie jest trochę dziwne.😉
Ogólnie nie porwała mnie ta powieść- raczej z gatunku przeczytać i zapomnieć.🙈 Miała całkiem spory potencjał ale niestety czegoś mi tutaj zabrakło.🤷🏻♀️Autor jest określany mianem polskiego Nicholasa Sparksa- ale czy nie na wyrost? Być może kiedyś przeczytam jeszcze jakąś książkę Tomasza Kieresa- jedna z nich zbiera całkiem dobre recenzje
Ona młoda absolwentka prawa i on 40 letni dziennikarz. Bo przecież miłość nie pojawia się jedynie w kwiecie wieku. Może nas zaskoczyć w każdym momencie życia. I tak właśnie było w przypadku tej dwójki- niby znali się od dawna ale uczucie pojawiło się nagle. Głównych bohaterów poniekąd połączył przypadek i miłość do muzyki. Historia dłuższy czas ciągnie się na podchodach...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-08-09
"Pięć sposobów na upadek" to ostatni tom z serii Dziesięć płytkich oddechów. W moim odczuciu to chyba najlepsza część tego cyklu. Zdecydowanie najbardziej dojrzała, poruszająca głębsze problemy. Mamy tutaj do czynienia nawet z DDA oraz współuzależnieniem całej rodziny. Bo , że znajdziemy tutaj dużo miłości i skomplikowanych relacji między dwójką głównych bohaterów, to chyba nie trzeba pisać. Ta seria z tego słynie.
Polecam jeśli lubicie tego typu książki. Idealna rozrywka, zwłaszcza na lato.
"Pięć sposobów na upadek" to ostatni tom z serii Dziesięć płytkich oddechów. W moim odczuciu to chyba najlepsza część tego cyklu. Zdecydowanie najbardziej dojrzała, poruszająca głębsze problemy. Mamy tutaj do czynienia nawet z DDA oraz współuzależnieniem całej rodziny. Bo , że znajdziemy tutaj dużo miłości i skomplikowanych relacji między dwójką głównych bohaterów, to...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-07-25
Przyznaję, że mam ogromną słabość do literatury wojennej. Także do tych fikcyjnych historii osadzonych w czasach wojny. Natomiast "Córka generała" jest oparta na faktach. To historia pełna emocji, miłości, bólu, rozpaczy,straty i trudnych wyborów. Momentami rozdziera serce czytelnika.💔
Halina, Józef, Elise, Andrzej- czwórka przyjaciół stojących u progu dorosłości. Jak wielu w tamtych czasach musieli szybko dojrzeć. Wolne Miasto Gdańsk - niegdyś enklawa stykających się ze sobą kultur, w czasie wojny trudne miejsce do życia. Czy miłość Niemki i Polaka na szansę przetrwać?
Wciągnęła mnie ta historia - jednak czegoś mi tutaj też zabrakło. Postacie nie są zbytnio rozbudowane emocjonalnie. Elise irytuje swoją próżnością, wręcz płytką osobowością. Ale może taki był zamiar autorki. Ojciec Elise był generałem, nazistą. Ona nie widzi wcale zła zła, które ją otacza, oderwana od rzeczywistości, wychowywana pod kloszem . Aż miałoby się chęć wstrząsnąć tą pustą lalką...
"Kiedyś jeszcze będzie pięknie. Niebo będzie tak samo niebieskie, słońce tak samo będzie raziło w oczy. Trawa pozostanie zielona. Wiatr będzie nadal rozwiewał nam włosy i tak samo będziemy się denerwować, gdy zacznie padać deszcz, a my nie weźmiemy parasola."
Przyznaję, że mam ogromną słabość do literatury wojennej. Także do tych fikcyjnych historii osadzonych w czasach wojny. Natomiast "Córka generała" jest oparta na faktach. To historia pełna emocji, miłości, bólu, rozpaczy,straty i trudnych wyborów. Momentami rozdziera serce czytelnika.💔
Halina, Józef, Elise, Andrzej- czwórka przyjaciół stojących u progu dorosłości. Jak...
Gdzie poniesie wiatr" Kristin Hannah to bardzo realistyczna powieść - czytając miałam wrażenie jakbym uczestniczyła w przedstawionych wydarzeniach. Wiatr sypał mi piach na Wielkich Równinach. Zimno wchodziło w każdą szczelinę prowizorycznego namiotu w obozie migrantów gdzieś na skraju Kalifornii. Razem z główną bohaterką przeżywałam targające nią uczucia - odrzucenie i niedocenienie ze strony najbliższej rodziny, pierwszą miłość, radość z narodzin dzieci . Strach o życie syna i ten towarzyszący podczas samotnej podróży przez pustynię. Niesprawiedliwość, wściekłość oraz zawód spowodowany dyskryminacją z powodu pochodzenia oraz wyzyskiem przez plantatorów. Wszystkie niedogodności i smutek związany z nowym życiem. To była dla mnie jedna z tych książek które po prostu żal kończyć czytać. Taka w której człowiek zanurza się bez reszty i nie widzi świata poza nią.
Liczyłam na inne zakończenie, bardzo chciałam aby główna bohaterka była szczęśliwa.
Polecam gorąco lekturę "Gdzie poniesie wiatr". Kristin Hannah wykreowała genialne postacie, realistyczne z bogatą osobowością. Do tego opisy przyrody. Powieść ma bardzo uniwersalne przesłanie - można w niej odnaleźć analogię do współczesnych czasów. Dyskryminacja, nierówne traktowanie, uchodźcy i obozy, wyzysk przez pracodawców, katastrofy klimatyczne zmuszające do migracji- to wszystko dzieje się również współcześnie.
Gdzie poniesie wiatr" Kristin Hannah to bardzo realistyczna powieść - czytając miałam wrażenie jakbym uczestniczyła w przedstawionych wydarzeniach. Wiatr sypał mi piach na Wielkich Równinach. Zimno wchodziło w każdą szczelinę prowizorycznego namiotu w obozie migrantów gdzieś na skraju Kalifornii. Razem z główną bohaterką przeżywałam targające nią uczucia - odrzucenie i...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to