Eleonora i Park
![Okładka książki Eleonora i Park](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/242000/242357/341984-170x243.jpg)
- Kategoria:
- literatura młodzieżowa
- Tytuł oryginału:
- Eleanor & Park
- Wydawnictwo:
- Otwarte
- Data wydania:
- 2015-03-16
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-03-16
- Liczba stron:
- 340
- Czas czytania
- 5 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375153378
- Tłumacz:
- Magdalena Zielińska
- Tagi:
- rainbow rowell literatura młodzieżowa miłość związek młodość młodzież
Eleonora… nie sposób jej nie zauważyć: rude włosy, dziwne ciuchy. Czyta mu przez ramię. Uważa Romea i Julię za bogate dzieciaki, które dostawały wszystko, co chciały. Najbardziej nie lubi weekendów, bo spędza je bez niego.
Park… Dobrze mu w czerni. Denerwuje się, gdy musi prowadzić samochód w obecności taty. Uwielbia imię Eleonory i nie skróciłby go ani o sylabę. Wie, która piosenka jej się spodoba, zanim ona zacznie jej słuchać. Śmieje się z jej dowcipów, zanim ona dotrze do puenty.
Oto tocząca się w ciągu jednego roku szkolnego opowieść o dwojgu szesnastolatkach urodzonych pod nieszczęśliwą gwiazdą – dość mądrych, by zdawać sobie sprawę, że pierwszej miłości prawie nigdy nie udaje się przetrwać, ale na tyle odważnych i zdesperowanych, by dać jej szansę.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Miłość, młodość, muzyka
Powieści dla młodzieży od czasu sukcesu Johna Greena przechodzą swego rodzaju rewolucję. Jeszcze dziesięć lat temu pierwsze miejsca list bestsellerów dla młodzieży zajmowały pozycje o wampirach, nastolatkach posiadających nadprzyrodzone moce czy czarodziejach. Dziś ta tendencja się nieco zmienia. Wyraźnie widać, że na rynku znów pojawia się więcej książek o „normalnych” nastolatkach i powieści te cieszą się dużym zainteresowaniem, czego przykładem nie tylko popularność Johna Greena, ale też takich autorów jak Matthew Quick czy Colleen Hoover. Do grona najlepszych współczesnych twórców powieści młodzieżowej czy jak się to ładnie mówi na Zachodzie, young adult, aspiruje też Rainbow Rowell, która w swojej powieści „Eleonora i Park” postawiła przede wszystkim na wiarygodność. Jej książka nie podejmuje odkrywczego tematu – autorka pisze w końcu o pierwszej miłości – a jednak jest o niebo lepsza od wielu jej podobnych, co tylko świadczy o tym, że młodzież zaczęła w książkach szukać autentyczności. W czym zatem tkwi wyjątkowość „Eleonory i Parka”?
Bohaterami książki Rowell są dziewczyna i chłopak, para nastolatków, którzy początkowo się nie lubią, ale jak to w książkach bywa – z upływem stron stają się sobie coraz bliżsi. Ich znajomość zaczyna się, gdy Eleonora pojawia się jako nowa uczennica w szkolnym autobusie i z braku lepszego miejsca siada koło Parka. Początkowo oboje siebie nawzajem irytują, z czasem jednak Eleonora zaczyna podczytywać Parkowi przez ramię komiksy, a on jej je pożyczać. Wymieniają się też opiniami na temat muzyki, a Eleonora dostaje od Parka codziennie nową kasetę z utworami, które mogą się jej spodobać. Park i Eleonora to oboje trochę dziwacy i outsiderzy. On ubiera się na czarno, słucha punk rocka, czyta nałogowo komiksy, a przy okazji jest w połowie Koreańczykiem, co sprawia, że czuje się trochę odmieńcem. Ona ubiera się po męsku, jest pulchna (albo tak się jej tylko wydaje, tego nie wiemy) i ma burzę rudych włosów. W nowej szkole spotyka się z falą niechęci. Ale jest coś jeszcze, co sprawia, że Eleonora jest bohaterką wyjątkową jak na powieść dla młodzieży – jest ofiarą domowej przemocy. Strach przed ojczymem rządzi jej życiem – dziewczyna robi wszystko, by nie podpaść wiecznie pijanemu Richiemu. Drugi problem, który dotyczy Eleonory to bieda. Bieda i powieść młodzieżowa nie często idą w parze, Rowell jednak radzi sobie z tym tematem bardzo dobrze, uświadamiając nastoletnich czytelników, że ubóstwo to nie wybór, a ktoś biedny wcale nie musi być mniej fajny od reszty. Temat wygrywa takimi scenami jak ta, gdy Eleonora kradnie szczoteczkę do zębów, na którą zwyczajnie ją nie stać. Świetnie udało się też autorce uchwycić domowe problemy Eleonory: jak wygląda codzienne życie pod jednym dachem z tyranem, do jakich wybiegów trzeba się uciekać, żeby chociażby móc się wykąpać oraz jak bardzo nie ma się prywatności, gdy mieszka się w jednym pokoju z czwórką rodzeństwa. Rowell ukazuje trudności, jakie niesie z sobą bieda, ale nie rozczula się nad bohaterką, która do tych warunków po prostu się przystosowuje.
Eleonora nie jest jednak tak do końca ofiarą, ani w szkole, ani w domu. Potrafi się postawić i z uniesioną głową przyjąć porażkę. Nie jest miła (co mówi jej nawet Park),ale z drugiej strony z zaskakującą łatwością znajduje w nowej szkole dwie koleżanki. Z kolei Park mimo idealnej, szczęśliwej rodziny i domu, w którym aż chce się przebywać (przynajmniej Eleonorze) też ma swoje problemy. Nie do końca wydaje się mieć akceptację ze strony ojca, weterana wojennego, któremu przeszkadza na przykład to, że syn zaczyna malować oczy eyelinerem. To wszystko sprawia, że bohaterowie Rowell wydają się najnormalniejsi w świecie i bardzo znajomi każdemu, kto jest lub był nastolatkiem.
To, co oprócz bohaterów jest wyjątkowe w książce Rowell, to sposób, w jaki autorka opisała łączące ich uczucie, czy raczej uczucia towarzyszące im podczas ich pierwszego zakochania. Każdy, kto był kiedyś zakochany, wie, że opowieści o motylach w brzuchu to nie bajki. Dlatego cudownie, z uśmiechem na ustach czyta się krótkie, czasem nawet jednozdaniowe, ale bardzo ekspresyjne, rozdziały skupiające się na drobiazgach, które nagle dostrzegają u siebie nawzajem zakochani Eleonora i Park. Albo gdy autorka opisuje emocje towarzyszące pierwszemu złapaniu się za ręce czy pierwszemu pocałunkowi – niepewność, skrępowanie, tremę. I gdy pisze, że najgorsze są soboty i niedziele. Wszystko tak znajome, dla kogoś, kto jest lub był zakochany. Bo te emocje są prawdziwe i nie jeden nastolatek czytając „Eleonorę i Parka” poczuje, że czyta o samym sobie. Czytelnik kilka lub kilkanaście lat starszy zresztą też.
Warto wspomnieć o ciekawej kompozycji książki – w ramach jednego rozdziału otrzymujemy mini-rozdziały opowiadające naprzemiennie wydarzenia z perspektywy Parka i Eleonory. Nadaje to powieści pewien rytm i daje pełniejszy obraz ich historii. Kolejnym dobrym pomysłem było też osadzenie akcji książki w latach 80. minionego wieku. Nie ma komórek, Facebooka i iPodów (choć najpewniej Eleonora i tak by z tych dobrodziejstw nie mogła korzystać). Jest za to muzyka słuchana na walkmanie - jedynie do momentu wyczerpania baterii, co ma swój niepowtarzalny urok. Tych lat 80-tych może aż tak w książce nie czuć, jednak to odcięcie się od współczesności pozwala inaczej spojrzeć na to wszystko, co przytrafiło się Eleonorze i Parkowi.
„Eleonora i Park” to książka, która przypomina o magii miłości (nie tylko tej pierwszej). Znakomicie pokazuje jak zmienia się nasze codzienne funkcjonowanie, gdy jesteśmy zakochani, jak euforyczny jest to stan, ale także jakie miłość może przynieść cierpienie. Wzruszająca, ciepła, mądra – taka jest ta opowieść, którą każdy fan prozy young adult znać powinien.
Malwina Sławińska
Oceny
Książka na półkach
- 7 254
- 3 801
- 1 945
- 649
- 242
- 125
- 116
- 85
- 60
- 55
OPINIE i DYSKUSJE
och... co to była za książka... przeczytałam ją w gimnazjum w ciągu dwóch dni.. ciężko nawet coś powiedzieć o tej książce. ma po prostu ona swój jedyny i niepowtarzalny, bardzo przyjemny klimat, który zachęca do czytania. żadnych prostych romansów, tylko urocza historia dwóch osób, których aż się chce poznać. historię opowiada i Park, i Eleonora - jakże prosty, ale efektowny pomysł. polecam :)
och... co to była za książka... przeczytałam ją w gimnazjum w ciągu dwóch dni.. ciężko nawet coś powiedzieć o tej książce. ma po prostu ona swój jedyny i niepowtarzalny, bardzo przyjemny klimat, który zachęca do czytania. żadnych prostych romansów, tylko urocza historia dwóch osób, których aż się chce poznać. historię opowiada i Park, i Eleonora - jakże prosty, ale...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to" - Nie lubię cię, Park - zaczęła i przez chwilę brzmiała, jakby właśnie to chciała powiedzieć. - Ja... - Jej głos prawie zanikł. - Myślę, że dzięki tobie żyję."
[...]
- Kiedy nie jesteśmy razem, wydaje mi się, że nie oddycham - wyszeptała. - Co oznacza, że kiedy widzę cię w poniedziałek rano, mija jakieś sześćdziesiąt godzin od czasu, gdy po raz ostatni zaczerpnęłam tchu."
Po przeczytaniu "Fangirl" byłam bardzo ciekawa kolejnej książki Rainbow Rowell i z przyjemnością sięgnęłam po historię Eleonory i Parka, którą autorka osadziła w latach osiemdziesiątych, gdy królowali Sex Pistols, Joy Division czy też The Smiths, a młodzież zaczytywała się w komiksach o Batmanie lub X-menach, co stało się genialnym prowokatorem początków relacji chłopaka wyróżniającego się azjatyckim wyglądem i ekscentrycznie ubierającej się dziewczyny z burzą rudych loków. I chociaż sam początek książki rozwijał się dość powoli, sposób prowadzenia narracji pokazujący naprzemiennie punkty widzenia bohaterów, które czasami przeskakiwały między sobą po zaledwie kilku zdaniach, które unaoczniłały jak zmieniała się ich znajomość, od nie rozmawiających ze sobą siedzących obok siebie współpasażerów jednego autobusu, przez pierwsze wypowiedziane do siebie pojedyncze słowa, do wzajemnej troski, chęci spędzania każdej chwili razem, pierwszych pocałunków i nastoletniej pięknej miłości. Zwłaszcza, że obok niej mierzą się z bardzo odmiennymi sytuacjami rodzinnymi, gdzie Park musi mierzyć się z surowym wychowaniem ojca, a Eleonora z uzależnioną od przemocowego partnera matki, który terroryzuje cały dom rodzinny dziewczyny, jak również z okrutnymi zaczepkami w szkole. Akcja nie rozwija się szybko, jednak wciąga i wywołuje ciekawość tego, jak dalej potoczy się ta słodko - gorzka historia tytułowych bohaterów, którzy wywołują sympatię czytelników i za których chce się trzymać kciuki. Ze swojej strony polecam
" - Nie lubię cię, Park - zaczęła i przez chwilę brzmiała, jakby właśnie to chciała powiedzieć. - Ja... - Jej głos prawie zanikł. - Myślę, że dzięki tobie żyję."
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to[...]
- Kiedy nie jesteśmy razem, wydaje mi się, że nie oddycham - wyszeptała. - Co oznacza, że kiedy widzę cię w poniedziałek rano, mija jakieś sześćdziesiąt godzin od czasu, gdy po raz ostatni zaczerpnęłam...
Takie powinny być książki YA. Z ciekawą fabułą, pozbawioną toksyczności relacją między głównymi bohaterami a także z morałem, który powinien uderzyć prosto w serce. Ta książka była naprawdę piękna, nie tylko w tym nowym wydaniu, wciągnęłam ją w półtorej doby i ani trochę nie żałuję spędzonego z tą niezwykłą pozycją czasu. Bardzo polecam nie tylko fanom YA. Z ogromną przyjemnością sięgnęłabym po inne powieści autorki.
Takie powinny być książki YA. Z ciekawą fabułą, pozbawioną toksyczności relacją między głównymi bohaterami a także z morałem, który powinien uderzyć prosto w serce. Ta książka była naprawdę piękna, nie tylko w tym nowym wydaniu, wciągnęłam ją w półtorej doby i ani trochę nie żałuję spędzonego z tą niezwykłą pozycją czasu. Bardzo polecam nie tylko fanom YA. Z ogromną...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toO mój Boże, nie spodziewałam się że to będzie AŻ TAK dobra książka, pięknie napisana, mogę też potwierdzić zgodnosc głównej bohaterki i jej charakteru na swoim przykładzie, bardzo się z nią zżyłam, oczarowała mnie ta książka
O mój Boże, nie spodziewałam się że to będzie AŻ TAK dobra książka, pięknie napisana, mogę też potwierdzić zgodnosc głównej bohaterki i jej charakteru na swoim przykładzie, bardzo się z nią zżyłam, oczarowała mnie ta książka
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toZnajomość bohaterów dość powoli się rozwijała. Byli wobec siebie nieufni jednak szło to do przodu.
Przykro mi było kiedy czytałam z jakimi okropieństwami musiała się każdego dnia zmagać Eleonora. Rozumiałam jej problemy i zachowanie.
Jest ona dla mnie silną i odważną bohaterką.
W relacji bohaterów było troszkę nieporozumień i wątpliwości jednak jak mogło ich nie być skoro Eleonora nigdy nie zaznała uczucia ciepła czy miłości nawet w rodzinnym domu.
"Skoro rodzina mnie nie kocha to jak może kochać mnie jakiś chłopak." Mniej więcej takie myśli krążyły po jej głowie.
Zaimponowało mi zachowanie Parka, który zdobył się na odwagę by obronić dziewczynę przed innymi, a potem również o nią walczyć.
Dość szybko przeczytałam tę książkę jednak nie wywołała ona we mnie takich emocji bym ją zapamiętała. Miło spędziłam z nią czas, ale to by było na tyle.
Znajomość bohaterów dość powoli się rozwijała. Byli wobec siebie nieufni jednak szło to do przodu.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPrzykro mi było kiedy czytałam z jakimi okropieństwami musiała się każdego dnia zmagać Eleonora. Rozumiałam jej problemy i zachowanie.
Jest ona dla mnie silną i odważną bohaterką.
W relacji bohaterów było troszkę nieporozumień i wątpliwości jednak jak mogło ich nie być...
🔥🔥🔥RECENZJA 🔥🔥🔥
Eleonora to dziewczyna, która nie ma w życiu lekko. Razem z matką oraz rodzeństwem mieszka w domu ojczyma. Mężczyzny, który nadużywa alkoholu oraz siły mięśni. Cisza oraz spokój to luksus, na który w jej domu nikt nie może sobie pozwolić. Z braku pieniędzy oraz odpowiedniego ubioru jest pośmiewiskiem w szkole. Podczas jazdy autobusem pierwszego dnia do szkoły, Eleonora dosiada się do chłopaka o imieniu Park. Żadne z nich nie jest z tego powodu zadowolone, zwłaszcza że sytuacja powtarza się kilka dni z rzędu. Jednak pewnego dnia coś się zmienia. Park zauważa że dziewczyna wspólnie z nim czyta komiks, który akurat on przeglądał. Zaczynają ze sobą rozmawiać. Coraz więcej i coraz więcej.......
Jaki wpływ na życie Eleonory będzie miał Park? Jaki los czeka ją w domu gdzie rządzi agresywny ojczym? Ile jeszcze będzie musiała znieść aby w końcu zaznać szczęścia i spokoju?
Nie mogę wam powiedzieć że ta książka jest lekka i przyjemna. Ale mogę wam zagwarantować że jest świetna😊 Mimo iż porusza naprawdę ciężkie tematy takie jak: przemoc w rodzinie, problemy alkoholowe czy szykany oraz odrzucenie przez rówieśników to jest warta każdej spędzonej z nią minuty. Eleonora to młoda dziewczyna, która naprawdę dużo w życiu wycierpiała. To jak okrutni byli wobec niej rówieśnicy oraz sytuacja w domu nie ułatwiały jej życia. Niestety jak dla mnie winę w większości ponosi matka Eleonory. Brak reakcji na przemoc jest jawnym jej przyzwoleniem. Ona pozwalała na to żeby jej mąż każdego dnia krzywdzil jej dzieci i nic z tym nie zrobiła i nie widziała w tym problemu. Za to relacja jaką połączyła Eleonorę oraz Parka była naprawdę cudowna. On był jej światełkiem w całym tym chorym świecie. A samo zakończenie jak dla mnie było super. Pozwala mi dopowiedzieć sobie koniec tej historii taki jaki Dama bym chciała. Podsumowując jest to naprawdę świetna książka, którą polecam przeczytać.
Za egzemplarz do recenzji bardzo dziękuję wydawnictwu @odyseya.books😘😘
#ksiazk
🔥🔥🔥RECENZJA 🔥🔥🔥
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toEleonora to dziewczyna, która nie ma w życiu lekko. Razem z matką oraz rodzeństwem mieszka w domu ojczyma. Mężczyzny, który nadużywa alkoholu oraz siły mięśni. Cisza oraz spokój to luksus, na który w jej domu nikt nie może sobie pozwolić. Z braku pieniędzy oraz odpowiedniego ubioru jest pośmiewiskiem w szkole. Podczas jazdy autobusem pierwszego dnia do...
„Eleonora i Park” to książka, która już od pierwszych stron sprawiła, że nie mogłam się od niej oderwać, płynęłam przez nią nie, patrząc na ilość stron i cały czas bardzo dobrze się bawiłam podczas samego czytania. Od samego początku bardzo, ale to bardzo spodobał mi się styl pisania autorki oraz to jak fajnie napisana była ta książka, a mianowicie powieść jest pisana w trzeciej osobie, ale ma dwie przeplatające się perspektywy co, uważam, za naprawdę genialny pomysł i bardzo przyjemnie się to czytało, mimo że za trzecioosobową narracją niezbyt przepadam. Co do głównych bohaterów, jak i tych pobocznych to jestem absolutnie w nich zakochana. Naprawdę zostali przez autorkę genialnie przedstawieni i fantastycznie wykreowani. To samo akcja. Nawet na chwilę podczas czytania się nie nudziłam, i tak jak już wcześniej powiedziałam, nie mogłam się kompletnie oderwać od tej powieści. Kolejną rzeczą, która totalnie urzekła mnie w tej książce to jej cudowny klimat, który sprawia, że czułam się, jakbym przenosiła się do samego miasteczka, gdzie odbywa się sama akcja książki. Książka porusza też masę ważnych tematów, o których warto mówić, są one bardzo dobrze przedstawione i z tymi tematami wiąże się też koniec książki, który tak swoją drogą wywołał łezkę w moim oku, ale nie będę wam tutaj zbyt dużo spojlerować 💔. Czy polecam ? Oczywiście, że tak ! Nawet bardzo ! ❤️ PS Coś czuję, że ta historia zostanie ze mną na bardzo długo ❤️🩹✨.
„Eleonora i Park” to książka, która już od pierwszych stron sprawiła, że nie mogłam się od niej oderwać, płynęłam przez nią nie, patrząc na ilość stron i cały czas bardzo dobrze się bawiłam podczas samego czytania. Od samego początku bardzo, ale to bardzo spodobał mi się styl pisania autorki oraz to jak fajnie napisana była ta książka, a mianowicie powieść jest pisana w...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toCzasami trafiam na książki, co do których mam pewność, że nie wszystkim się spodobają, ale ja kocham je całym sercem. Jedną z nich jest „Eleonora i Park”. Czytając recenzje innych osób, mogłam zrozumieć, dlaczego pewne elementy im się nie spodobały, ale jednoczenie sama uważam je za ogromne plusy. Jak to możliwe?
Wielu recenzentów stwierdziło, że nie potrafią wczuć się w historię, utożsamić z bohaterami. Ja nie miałam z tym problemu. Dlaczego? Bo sama czasami jako nastolatka czułam się tak jak postaci z tej książki. Wyalienowana, dziwna, zażenowana samą sobą. Eleonora i Park mają specyficzną kreację. Nie są idealni, podkoloryzowani. Nie są też „normalni”. Ich zachowanie również może wydawać się dziwaczne. Ale właśnie w tym dostrzegłam ich piękno.
Czytanie tej powieści to zupełnie inny wymiar. Czułam się, jakbym weszła w sferę duchową tej opowieści. Mam wrażenie, że w książce akcja czy fabuła ustępują miejsca osobowości bohaterów i ich uczuciom. Dzięki temu tytuł ten wywołuje emocje w czytelniku, jednak nie są one łatwe do zinterpretowania. Nie są też typowe. Momentami czujemy bowiem zażenowanie, innym razem dojmujący smutek, a czasami nawet bliżej nieokreślony dyskomfort. Innym razem historia była słodka do bólu. Do jednych będzie to duży minus powieść. Dla mnie stanowi za to niebywały walor, bo czyni z niej coś wyjątkowego.
Warto też zauważyć, że książka osadzona jest w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku i to czuć. Autorka zadbała o stworzenie klimatu typowego dla tamtych czasów. Postacie słuchają popularnych wówczas utworów muzycznych, wymieniają się komiksami, nagrywają wszystko na płyty, nie mają ze sobą łatwego, nieograniczonego kontaktu. Bardzo mi się to podobało.
Książka poświęca też uwagę bardzo ważnym, ale i ciężkim tematom. Została poruszona tutaj problematyka przemocy, problemów rodzinnych, poczucia braku własnej wartości, wyalienowania, samotności, kwestii majątkowych. Niektóre tematy zostały lepiej przedstawione, inne nieco gorzej, ale cieszę się, że w ogóle znalazło się tu dla nich miejsce.
Jak już wspomniałam, książka nie jest dla wszystkich, ale ja pokochałam ją już jako nastolatka. Zachęcam do dania jej szansy!
Czasami trafiam na książki, co do których mam pewność, że nie wszystkim się spodobają, ale ja kocham je całym sercem. Jedną z nich jest „Eleonora i Park”. Czytając recenzje innych osób, mogłam zrozumieć, dlaczego pewne elementy im się nie spodobały, ale jednoczenie sama uważam je za ogromne plusy. Jak to możliwe?
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toWielu recenzentów stwierdziło, że nie potrafią wczuć się w...
Dziękuję Odyseya za egzemplarz do recenzji. Współpraca Zacznę może od plusów: książka ma niecałe 400 stron i przyznam szczerze, że łatwo i szybko czytało mi się tę pozycję. Rozdziały były krótkie, a samo tłumaczenie mi się podobało. Występuje tutaj narracja 3-osobowa, nie przepadam za taką, lecz tutaj nie miałam zbytnio do tego problemu. Plus są tutaj dwie perspektywy także ciekawie. Poza tym książka została prześlicznie wydana, okładka przyciąga uwagę: jest urocza i napewno będzie zdobić wasz książkowy regał. Sam zamysł na fabułę strasznie mi się spodobał. Szczerze mówiąc to miałam duże oczekiwania co do tej książki. Myślałam, że ta historia mnie porwie i wciągnie od pierwszych stron. Niestety tak się nie stało i lekko się zawiodłam. Pierwsze 100 stron bardzo mnie nudziło i miałam wrażenie, że akcja dzieje się zbyt szybko. Tak naprawdę było dużo fragmentów, które pojawiały się znikąd. Bardzo mnie to nużyło. Czytając dalej pokładałam nadzieję w tym, że jednak coś się zmieni, że książka mi się spodoba. Przykro mi to pisać, ale dalsza część tej pozycji również nie była zaskakująca. Uważam, że końcówka trochę uratowała tę książkę, była poruszająca i szczerze?? Jedyne emocje jakie odczułam podczas czytania tej książki to smutek. Bohaterowie jak dla mnie zostali wykreowani po prostu słabo i niedokładnie. Z żadnym nie mogłam się utożsamić i nie przypadli mi go gustu. Ich relacja była dla mnie dziwna i momentami żenująca. Mam wrażenie, że wszystko działo się za szybko i sam początek ich znajomości nie należy do moich ulubionych. Autorka miała świetny pomysł na tę historię, ale nie zrealizowała go w 100%
Dziękuję Odyseya za egzemplarz do recenzji. Współpraca Zacznę może od plusów: książka ma niecałe 400 stron i przyznam szczerze, że łatwo i szybko czytało mi się tę pozycję. Rozdziały były krótkie, a samo tłumaczenie mi się podobało. Występuje tutaj narracja 3-osobowa, nie przepadam za taką, lecz tutaj nie miałam zbytnio do tego problemu. Plus są tutaj dwie perspektywy także...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toLekka, przyjemna, bez większego przekazu. Dobra na miły wieczór pod ciepłym kocykiem.
Lekka, przyjemna, bez większego przekazu. Dobra na miły wieczór pod ciepłym kocykiem.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to