rozwińzwiń

Gorzko, gorzko

Okładka książki Gorzko, gorzko Joanna Bator
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2020
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Gorzko, gorzko
Joanna Bator
8,3 / 10
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2020
Wydawnictwo: Znak literatura piękna
656 str. 10 godz. 56 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Znak
Data wydania:
2020-11-25
Data 1. wyd. pol.:
2020-11-25
Liczba stron:
656
Czas czytania
10 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324061037
Tagi:
literatura polska literatura xxi wieku kobieta dolny śląsk wieś pies miłość wolność wałbrzych rodzina
Inne
Średnia ocen

8,3 8,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Pismo. Magazyn opinii nr 12 (72) / 2023 Anna Alboth, Joanna Bator, Sandra Frydrysiak, Maria Halber, Chris Heath, Aleksandra Herzyk, Aglaja Janczak, Katarzyna Kazimierowska, Paweł Kicman, Zuzanna Kowalczyk, Anna Krztoń, Karolina Lewestam, Caleb Azumah Nelson, Redakcja magazynu Pismo, Tomasz Różycki, Filip Springer, Miłosz Szymański
Ocena 7,3
Pismo. Magazyn... Anna Alboth, Joanna...
Okładka książki Znak nr 822 / 2023 Joanna Bator, Agata Bielik-Robson, Wojciech Bonowicz, Diana Dąbrowska, Ewa Drygalska, Kamil Fejfer, Julia Fiedorczuk, Olga Gitkiewicz, Ireneusz Kania, Karolina Korwin-Piotrowska, Piotr Kosiewski, Dominika Kozłowska, Beata Łazarz, Łukasz Najder, Piotr Oczko, Janusz Poniewierski, Tomasz Raczek, Joanna Rudniańska, Tomasz Stawiszyński, Redakcja Miesięcznika ZNAK
Ocena 8,0
Znak nr 822 / ... Joanna Bator, Agata...
Okładka książki Pismo. Magazyn opinii nr 11 (59) 2022 Joanna Bator, Karolina Breguła, Edyta Bystroń, Maria Cyranowicz, Gaja Grzegorzewska, Tomasz Grzyb, Zuzanna Kowalczyk, Karolina Lewestam, Jakub Małecki, Marcin Napiórkowski, Wojciech Plewiński, Kacper Pobłocki, Redakcja magazynu Pismo, Beata Szady, Monika Szewczyk-Wittek, Katarzyna Szyngiera, Mirosław Wlekły
Ocena 7,2
Pismo. Magazyn... Joanna Bator, Karol...

Mogą Cię zainteresować

Wyróżniona opinia i

Gorzko, gorzko



przeczytanych książek 1221 napisanych opinii 1169

Oceny

Średnia ocen
8,3 / 10
2785 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1612
653

Na półkach: , ,

#wyzwanierodzinne2024 "Gorzko Gorzko" Joanna Bator
Gdybym nie czytała jej "Piaskowej Góry" i "Chmurdalii" oraz "Matki i córki" Grabowskiej i pewnie kilku innych książek, gdzie pokazywany jest wpływ losów antenatów na kolejne pokolenia, pewnie byłabym zachwycona. A tak było to poprawne, dobre, ciekawie napisane, ale ja czułam wtórność i swoistą prześmiewczość, bo p. JOanna dość grubą kreską rozpisała swoje bohaterki wyciągając na wierzch zazwyczaj chowane na strychu przywary danego pokolenia.
Mimo pewnego, choć pewnie celowego chaosu chronologicznego, nie trudno było się domyślić kolei losu wszystkich trzech pokoleń - Berty, Violetty i Kaliny.

#wyzwanierodzinne2024 "Gorzko Gorzko" Joanna Bator
Gdybym nie czytała jej "Piaskowej Góry" i "Chmurdalii" oraz "Matki i córki" Grabowskiej i pewnie kilku innych książek, gdzie pokazywany jest wpływ losów antenatów na kolejne pokolenia, pewnie byłabym zachwycona. A tak było to poprawne, dobre, ciekawie napisane, ale ja czułam wtórność i swoistą prześmiewczość, bo p. JOanna...

więcej Pokaż mimo to

avatar
206
98

Na półkach:

Świetnie napisana powieść. Praktycznie jednym tchem pochłania się poszczególne rozdziały. Pomaga w tym rozbicie opowieści na krótsze fragmenty historii każdej z bohaterek, które opisywanie są naprzemiennie. Botor potrafi tworzyć także klimat, w czym na pewno pomaga aura tajemniczości i realizmu magicznego. Autorka stworzyła bohaterki bardzo niejednoznaczne i przez to na tyle ciekawe, że w ogóle nie czuje się tych ponad 600 stron.

Świetnie napisana powieść. Praktycznie jednym tchem pochłania się poszczególne rozdziały. Pomaga w tym rozbicie opowieści na krótsze fragmenty historii każdej z bohaterek, które opisywanie są naprzemiennie. Botor potrafi tworzyć także klimat, w czym na pewno pomaga aura tajemniczości i realizmu magicznego. Autorka stworzyła bohaterki bardzo niejednoznaczne i przez to na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
263
190

Na półkach:

Bator nadal w formie. Nie wzbudziła we mnie już takich emocji i zachwytów jak poprzednie książki, ale dla fanów autorki to nadal must-read. Wchodziłam w tą powieść dość długo, ale jak już weszłam, to na dobre. Odnajdziemy tam typowe dla Bator motywy; silnych kobiet, niechronologiczną akcję, zwyczaje wydarzenia podszyte magią. Żadna inna polska pisarka nie potrafi tak kreować postaci jak Bator. Dorównuje jej jedynie Szczepan Twardoch. Kobiece postaci u Bator są fantastyczne, każda z nich, babka, matka, córka i wnuczka jest jakaś, pełna kolorów, zapamiętywalna. Z każdą z nich można się na swój sposób utożsamić, a na pewno żżyć, choć ich wybory są często niezrozumiałe (a nawet godne potępienia!). Mężczyźni w tej książce pełnią tylko drugoplanowe role, ale nie określiłabym tej książki jako feministycznej czy próbującej nawracać kogokolwiek. Jak to u Bator, groza i horror miesza się humorem, realizm z magią. Jest i śmiech i łzy, jest bieda ale też moc wyobraźni i marzenia o wielkim świecie, są marzenia, spełnione i niespełnione. Miejscami bardzo podobna do "Ciemno, prawie noc" (relacja Barbary z Malą czy Kaliny z kolegą z podwórka, postać Violetty) ale w dobrym tego słowa znaczeniu, nie jest to ta sama powieść (jak u Jakuba Małeckiego). W wielu miejscach chciałam biec po marker, żeby zaznaczyć jakiś ciekawy fragment, jakiś cytat. Świetny język, opisy, metafory, historia, ujęcie tematu, historia, wszystko. Czytelnicza uczta. 

Bator nadal w formie. Nie wzbudziła we mnie już takich emocji i zachwytów jak poprzednie książki, ale dla fanów autorki to nadal must-read. Wchodziłam w tą powieść dość długo, ale jak już weszłam, to na dobre. Odnajdziemy tam typowe dla Bator motywy; silnych kobiet, niechronologiczną akcję, zwyczaje wydarzenia podszyte magią. Żadna inna polska pisarka nie potrafi tak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
670
294

Na półkach: ,

O Joannie Bator słyszałam wcześniej dobre rzeczy, ale że ciężko ją dorwać w bibliotece, mogłam najprędzej złapać jej chyba najpopularniejsze dzieło. Pomińmy, ile miesięcy u mnie leżało, nim pochłonęłam je w jakiś tydzień. Bo na lekturę "Gorzko, gorzko", a może i Bator ogółem to trzeba jednak mieć nastrój.

Mogłabym napisać tu tylko, że jestem zachwycona, i to zawierałoby w sobie wszystko: zachwycona językiem, zachwycona klimatem, zachwycona postaciami i fabułą, zachwycona tą subtelną grą z czytelnikiem, opowieścią w opowieści. Nie ma tu dla mnie nic zbędnego, wszystkiego jest w sam raz, cztery kobiety, cztery okresy historyczne, cztery rzeczywistości i wszystko to się zgrabnie splata zarówno na przypisanych płaszczyznach czasowych, jak i pomiędzy nimi. Zbyt Grabinie, chciałoby się chwilami rzec, nim dociera do nas, że wszystko, co ta książka zawiera, to słowa Kaliny, jej odtworzenie rodzinnych dziejów w oparciu o pamiętniki, listy, gazety, pamiątki i ludzką pamięć, ale również jej fantazja, doklejanie domysłów tam, gdzie zieje pustka, być może więc i niektóre powracające motywy to poniekąd wyobraźnia naszej narratorki, pragnącej jakieś ciągłości, łączności w historii. W końcu sama Kalina na koniec przyznaje się do jednego, a istotnego kłamstwa. W końcu każda przeszłość jest bardziej powieścią niż reportażem, cytując Joannę Bator schowaną za Marianną.

Jak rzadko, kiedy blurb obiecuje opowieść o kobietach, jest to opowieść o kobietach. Mężczyźni owszem, są, i kochają, wykorzystują, biją, zostawiają albo marzą całe życie, ale to kobiety są najważniejsze i one sobie nawzajem gotują los, decydując się siebie kochać lub nie, i przenosząc ten bagaż na kolejne pokolenie. Smutne jest czytanie o ich losach, ale i budujące, widzieć, jak Kalina przerywa pewien łańcuch nieszczęść. I każda z bohaterek jest inna, ale wszystkie żywe, soczyste, prawdziwe i mimo różnych grzechów nieoceniane, jedynie opisywane.

Podoba mi się również zastosowanie w tej książce realizmu magicznego poprzez nieśmiertelnego handlarza, media, sekty i ducha wisielca z jego Kilimandżaro, którego wszyscy uznają za oczywistość. Wszystko to zupełnie naturalnie prześlizguje się gładko z urokliwych lasów i wsi w betonowe realia komuny i późniejsze, bo u Bator to, co niewyjaśnione, ma źródło w tęsknotach ludzkich serc i podąża za nimi, ich smutkami oraz żalami, a czasem - nadziejami. Owa magia sączy się nawet przez słowa, tę specyficznie prowadzoną narrację, która brzmi jak zaklęcie albo znana na pamięć baśń, którą za każdym razem opowiada się tak samo.

Nie wiem, co mogę dodać. Chyba tylko, że od siebie polecam, bo Joanna Bator zasługuje na więcej uwagi.

O Joannie Bator słyszałam wcześniej dobre rzeczy, ale że ciężko ją dorwać w bibliotece, mogłam najprędzej złapać jej chyba najpopularniejsze dzieło. Pomińmy, ile miesięcy u mnie leżało, nim pochłonęłam je w jakiś tydzień. Bo na lekturę "Gorzko, gorzko", a może i Bator ogółem to trzeba jednak mieć nastrój.

Mogłabym napisać tu tylko, że jestem zachwycona, i to zawierałoby w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
293
29

Na półkach:

Po niedawnej lekturze "Piaskowej góry", która naprawdę bardzo mi się podobała, miałam dość wysokie wymagania co do tej pozycji. "Gorzko gorzko" czytało mi się doskonale, choć nie mogę oprzeć się wrażeniu, że autorka "odgrzała" trochę styl, język, a nawet rys niektórych postaci z "Piaskowej góry". Książkę polecam, choć nie uważam, że jest tak wybitna, jak wynika z jej ocen na Lubimyczytać.

Po niedawnej lekturze "Piaskowej góry", która naprawdę bardzo mi się podobała, miałam dość wysokie wymagania co do tej pozycji. "Gorzko gorzko" czytało mi się doskonale, choć nie mogę oprzeć się wrażeniu, że autorka "odgrzała" trochę styl, język, a nawet rys niektórych postaci z "Piaskowej góry". Książkę polecam, choć nie uważam, że jest tak wybitna, jak wynika z jej ocen...

więcej Pokaż mimo to

avatar
53
53

Na półkach:

Muszę przyznać, że nie wiem jaką ocenę przyznać tej pozycji. Do przeczytania skusiła mnie piękna okładka i wysokie oceny tej powieści. I o ile język jest piękny i początek dosyć wciąga, o tyle im dalej w las tym większe krzaki.. Przez ilość osób, które występują w tej historii i cztery przeplatające się wątki, w pewnym momencie nie wiedziałam kto jest kim, o co chodzi i ogólnie dlaczego? W połowie lektury czułam jak przygniata mnie bardzo negatywny ładunek emocjonalny jaki zawiera w sobie ta powieść. A po przeczytaniu całości musiałam wyjść na spacer żeby odreagować wszystkie opisane sytuacje. Wniosek: jeśli każda książka od autorki zawiera tylko negatywne aspekty, to niestety, ale nie przeczytam już żadnej. Szkoda moich nerwów.

Muszę przyznać, że nie wiem jaką ocenę przyznać tej pozycji. Do przeczytania skusiła mnie piękna okładka i wysokie oceny tej powieści. I o ile język jest piękny i początek dosyć wciąga, o tyle im dalej w las tym większe krzaki.. Przez ilość osób, które występują w tej historii i cztery przeplatające się wątki, w pewnym momencie nie wiedziałam kto jest kim, o co chodzi i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
558
89

Na półkach:

Um Elfe kommen die Wölfe, um Zwölfe bricht das Gewölbe
🐺

Um Elfe kommen die Wölfe, um Zwölfe bricht das Gewölbe
🐺

Pokaż mimo to

avatar
93
66

Na półkach:

Napisać, że książka jest ciekawa czy wciągająca to mało... Polecam przebrnąć przez początek i dać się wkręcić w historie. Może ktoś będzie miał tak jak ja, że pewne przeczytane fragmenty zapadną w pamięci na długo.

Napisać, że książka jest ciekawa czy wciągająca to mało... Polecam przebrnąć przez początek i dać się wkręcić w historie. Może ktoś będzie miał tak jak ja, że pewne przeczytane fragmenty zapadną w pamięci na długo.

Pokaż mimo to

avatar
98
1

Na półkach:

Wciągająca historia miłosna i kryminalna, dla której pierwszy raz od dawna zarwałam noc. Przejął mnie portret narcystycznej matki, która jednak nie jest tu potworem, ale głęboko zaburzonym człowiekiem i dla niej narratorka też ma nie tylko żal, lecz także zrozumienie i ciepło.
Bo mimo nagromadzenia mniej i bardziej codziennych dramatów książka rzeczywiście, jak obiecuje wydawca, niesie pokrzepienie. Detale (pokasłujące kilimandżaro, neue, neue) budują klimat, rozczulają i pokazują wrażliwość i wyjątkowość niepozornych bohaterów.

Wciągająca historia miłosna i kryminalna, dla której pierwszy raz od dawna zarwałam noc. Przejął mnie portret narcystycznej matki, która jednak nie jest tu potworem, ale głęboko zaburzonym człowiekiem i dla niej narratorka też ma nie tylko żal, lecz także zrozumienie i ciepło.
Bo mimo nagromadzenia mniej i bardziej codziennych dramatów książka rzeczywiście, jak obiecuje...

więcej Pokaż mimo to

avatar
74
62

Na półkach:

książki J. Bator takie są. Smutne, ciężkie, przytłaczające. ale też jest w nich coś, co każe je czytać. może to możliwość pseudoautopsychoterapii, gdy pod wpływem doświadczeń bohaterów rozgrzebujemy własne wspomniania, a może jakaś perwersyjna przyjemność ze zdrapywania strupka z kolana i smakowania metalicznej krwi?

książki J. Bator takie są. Smutne, ciężkie, przytłaczające. ale też jest w nich coś, co każe je czytać. może to możliwość pseudoautopsychoterapii, gdy pod wpływem doświadczeń bohaterów rozgrzebujemy własne wspomniania, a może jakaś perwersyjna przyjemność ze zdrapywania strupka z kolana i smakowania metalicznej krwi?

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    3 226
  • Przeczytane
    3 134
  • Posiadam
    448
  • 2021
    205
  • Teraz czytam
    164
  • Ulubione
    106
  • 2022
    59
  • 2023
    46
  • Przeczytane 2021
    27
  • Literatura piękna
    21

Cytaty

Więcej
Joanna Bator Gorzko, gorzko Zobacz więcej
Joanna Bator Gorzko, gorzko Zobacz więcej
Joanna Bator Gorzko, gorzko Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także