rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , ,

Nie porwała mnie, jakoś nie mogłam wczuc się w klimat, iejscami lapslsm sie na tym, ze kompletnie nie wiem o czym czytam.
Końcówka według mnie ratuje książkę.

Nie porwała mnie, jakoś nie mogłam wczuc się w klimat, iejscami lapslsm sie na tym, ze kompletnie nie wiem o czym czytam.
Końcówka według mnie ratuje książkę.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Muszę przyznać, że miałam ciarki na plecach.
Na samą myśl o gramofonie i żyrandolu jeża mi się wlosy na ciele 🫣 przyznam, że były momenty, że naprawdę się bałam.
Bardzo ciekawa, zawiła fabuła, motyw zjawisk nadprzyrodzonych jeszcze bardziej podsycał moją ciekawość. Chciałam jak najszybciej skończyć i przekonać się, kim była Pani Pieniążek i Pan Cień, i czy rzeczywiście istnieli.
Jestem bardzo na tak.

Muszę przyznać, że miałam ciarki na plecach.
Na samą myśl o gramofonie i żyrandolu jeża mi się wlosy na ciele 🫣 przyznam, że były momenty, że naprawdę się bałam.
Bardzo ciekawa, zawiła fabuła, motyw zjawisk nadprzyrodzonych jeszcze bardziej podsycał moją ciekawość. Chciałam jak najszybciej skończyć i przekonać się, kim była Pani Pieniążek i Pan Cień, i czy rzeczywiście...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Chyba spodziewałam się czegoś innego...
Zaczyna się ciekawie. Dwoje nastolatków spotyka się na dzwonnicy, oboje chcą popełnić samobójstwo. Kto kogo uratował? Chyba oboje siebie wzajemnie, ale to tylko pozory. Finch jest bardzo ciekawą postacią, cierpi na chorobę dwubiegunową, czasami pełny życia i energii, czasami wycofany i skryty. Z drugiej strony Violett, która mimo upływu czasu wciąż jeszcze nie potrafi pogodzić się ze stratą siostry.
Książka jakoś specjalnie mnie nie porwała, ale na pewno sprawiła, że przystanęłam i zastanowiłam się trochę nad tym, jak trudne musi być takie życie.

Chyba spodziewałam się czegoś innego...
Zaczyna się ciekawie. Dwoje nastolatków spotyka się na dzwonnicy, oboje chcą popełnić samobójstwo. Kto kogo uratował? Chyba oboje siebie wzajemnie, ale to tylko pozory. Finch jest bardzo ciekawą postacią, cierpi na chorobę dwubiegunową, czasami pełny życia i energii, czasami wycofany i skryty. Z drugiej strony Violett, która mimo...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Muszę przyznać, że już dawno się tak nie bałam. To jedno zdanie o diable chyba na zawsze zostanie mi w pamięci.
Wartka akcja, zaskakujące zwroty akcji, dosadne opisy morderstw, ciekawa intryga. No, czego chcieć więcej!

Muszę przyznać, że już dawno się tak nie bałam. To jedno zdanie o diable chyba na zawsze zostanie mi w pamięci.
Wartka akcja, zaskakujące zwroty akcji, dosadne opisy morderstw, ciekawa intryga. No, czego chcieć więcej!

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

O jakie to było dobre!
Mimo że akcja rozkręcała się bardzo powoli nie było mowy o nudzie. Właśnie tym niespiesznym rozwojem sytuacji między dwójka głównych bohaterów autorka ujęła moje serce. Już nie pamiętam czy kiedykolwiek czytając jakąś książkę z takimi wypiekami na twarzy czekałam na przełom w relacji.
Była to pierwsza książka autorki, którą miałam okazję przeczytać, ale już wiem, że nie ostatnia.
Polecam!

O jakie to było dobre!
Mimo że akcja rozkręcała się bardzo powoli nie było mowy o nudzie. Właśnie tym niespiesznym rozwojem sytuacji między dwójka głównych bohaterów autorka ujęła moje serce. Już nie pamiętam czy kiedykolwiek czytając jakąś książkę z takimi wypiekami na twarzy czekałam na przełom w relacji.
Była to pierwsza książka autorki, którą miałam okazję przeczytać,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Mam mieszane uczucia. Nie umiem powiedzieć czy jestem bardziej na tak czy na nie. Jestem po środku, a to chyba najgorsze. Książka troszke nijaka.
Sam pomysł na fabułę ciekawy, zaczyna się dość nietypowo, od pogrzebu. Główna bohaterka Ever jest chyba najbardziej irytującą bohaterką jaką miałam okazję poznać w swej czytelniczej przygodzie. Rozumiem, że są osoby, które mają problem z podejmowaniem decyzji, ale żeby aż tak?
Momentami zbyt przeslodzona, czasami miałam wrażenie, że napisana na szybko na kolanie.
Jednak moja romantyczna dusza upiera się, żeby jednak nie skreślać do końca tej historii.

Mam mieszane uczucia. Nie umiem powiedzieć czy jestem bardziej na tak czy na nie. Jestem po środku, a to chyba najgorsze. Książka troszke nijaka.
Sam pomysł na fabułę ciekawy, zaczyna się dość nietypowo, od pogrzebu. Główna bohaterka Ever jest chyba najbardziej irytującą bohaterką jaką miałam okazję poznać w swej czytelniczej przygodzie. Rozumiem, że są osoby, które mają...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książka na pewno na długo zapadnie ni w pamięci. Ove jest jedyny w swoim rodzaju.

Książka na pewno na długo zapadnie ni w pamięci. Ove jest jedyny w swoim rodzaju.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Zdecydowanie najlepsza cześć. Sporo się działo, mnóstwo zwrotów akcji i zakończenie, którego się nie spodziewałam.

Zdecydowanie najlepsza cześć. Sporo się działo, mnóstwo zwrotów akcji i zakończenie, którego się nie spodziewałam.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Jak dotąd według mnie najlepsza część z całej serii.
Sporo się działo. Nie było nudy.
Podoba mi się delikatna zmiana jaka następuje w relacji między głównymi bohaterami. Dziwi mnie jedynie jak można tyle imprezować i to jeszcze w środku tygodnia 🙈
I ciągle te czarne tęczówki, w kółko, i w kółko, dużo za dużo tego zwrotu.

Jak dotąd według mnie najlepsza część z całej serii.
Sporo się działo. Nie było nudy.
Podoba mi się delikatna zmiana jaka następuje w relacji między głównymi bohaterami. Dziwi mnie jedynie jak można tyle imprezować i to jeszcze w środku tygodnia 🙈
I ciągle te czarne tęczówki, w kółko, i w kółko, dużo za dużo tego zwrotu.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Może i banalna fabuła, może i główna bohaterka jest irytująca, może i czasami ciągnącą się jak flaki z olejem akcja, no ale, kurcze, jakoś mnie chwyciło. Nic nie poradzę, że lubię historie, gdzie zły I arogancki facet trafia n dziewczynę, która nie da sobą pomiatać. Jestem ciekawa drugiej części i liczę, że będzie tylko lepiej.

Może i banalna fabuła, może i główna bohaterka jest irytująca, może i czasami ciągnącą się jak flaki z olejem akcja, no ale, kurcze, jakoś mnie chwyciło. Nic nie poradzę, że lubię historie, gdzie zły I arogancki facet trafia n dziewczynę, która nie da sobą pomiatać. Jestem ciekawa drugiej części i liczę, że będzie tylko lepiej.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Jeśli chcemy sięgnąć po coś lekkiego, na szybko, bez większych ochów i achów to ta pozycja idealnie się do tego nadaje. A jeśli chcemy by był to romans, z większą odrobiną pikanterii, z przystojnym badboyem i kobietą po przejściach to tym bardziej jest to idealna propozycja.
Na pewno ogromny plus za poczucie humoru, ciekawe, blyskotliwe dialogi, ale jakiegoś większego polotu to tu nie było.

Jeśli chcemy sięgnąć po coś lekkiego, na szybko, bez większych ochów i achów to ta pozycja idealnie się do tego nadaje. A jeśli chcemy by był to romans, z większą odrobiną pikanterii, z przystojnym badboyem i kobietą po przejściach to tym bardziej jest to idealna propozycja.
Na pewno ogromny plus za poczucie humoru, ciekawe, blyskotliwe dialogi, ale jakiegoś większego...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Dobra, naprawdę bardzo dobra książka.
Aż do sceny kulminacyjnej nie miałam pojęcia, że to właśnie ta osoba jest stalkerem Alice. Tyle myślnych podejrzeń, co akurat w kryminałach jest ardzo na plus.
Polecam

Dobra, naprawdę bardzo dobra książka.
Aż do sceny kulminacyjnej nie miałam pojęcia, że to właśnie ta osoba jest stalkerem Alice. Tyle myślnych podejrzeń, co akurat w kryminałach jest ardzo na plus.
Polecam

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Świetna!
Naprawę czytałam jednym tchem. Sama nie wiem, która historia była ciekawsza - Flory czy Star.

Świetna!
Naprawę czytałam jednym tchem. Sama nie wiem, która historia była ciekawsza - Flory czy Star.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Nie bylo tu zbyt dużego zaskoczenia. Książka bardzo przewidywalna, bohaterowie mało barwni, narracja i dialogi raczej bez polotu.
Czytało się szybko i bez większego angażowania mózgu:)

Nie bylo tu zbyt dużego zaskoczenia. Książka bardzo przewidywalna, bohaterowie mało barwni, narracja i dialogi raczej bez polotu.
Czytało się szybko i bez większego angażowania mózgu:)

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Na pewno nie jest to książka wysokich lotów, ale z racji tematyki powinna dotrzeć do szerokiego grona odbiorców.

"Zaczarowane" to historia czterech kobiet: Anny, Karoliny, Martyny oraz Jadwigi, każda z nich niesie bagaż doświadczeń, jest kobietą z przeszłością, rozczarowaną życiem, pogubioną. Jednym słowem każda z kobiet jest łakomym kąskiem dla Doriana, jak się okazuje z biegiem akcji typowego oszusta matrymonialnego, który na swoim koncie ma kilkadziesiąt podobnie oszukanych kobiet.

Książka to przestroga o tym jak łatwo uwierzyć w to za czym się tęskni, dać się zmanipulować, wykorzystać, a przy okazji stracić rodzinę, majątek oraz poczucie własnej wartości i godności.

Na pewno nie jest to książka wysokich lotów, ale z racji tematyki powinna dotrzeć do szerokiego grona odbiorców.

"Zaczarowane" to historia czterech kobiet: Anny, Karoliny, Martyny oraz Jadwigi, każda z nich niesie bagaż doświadczeń, jest kobietą z przeszłością, rozczarowaną życiem, pogubioną. Jednym słowem każda z kobiet jest łakomym kąskiem dla Doriana, jak się okazuje z...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Dla mnie rewelacja! Zazdroszczę wszystkim, którzy lekturę tej książki mają dopiero przed sobą.
Wciąga dosłownie od pierwszej strony.

"To, co zostawiła" tworzą dwie historie - Izzy oraz Clary, przeważnie w takich przypadkach, któraś bohaterka podoba mi się bardziej, a jej losy czytam z większym zaciekawieniem. Tu było inaczej. Zarówno Izzy, współczesna nastolatka wychowywana przez rodzinę zastępczą, jak i Clara dziewczyna z bogatego domu, która z powodu nieodpowiedniej, zdaniem jej rodziców, miłości trafia do szpitala dla chorych psychicznie, skradła moje serce.
Z zapartym tchem czytałam o tym, jak Izzy aklimatyzuje się w nowej szkole, poznaje nowych znajomych, mierzy się z zazdrosną i arogancką Shannon. O tym jak całą paczką wybierają się do opuszczonego szpitala (swoją drogą opis kostnicy, wywoływanie duchów oraz mało zabawny żart ze strony fałszywych znajomych świetnie napisane) o tym jak poznaje prawdę o swojej matce, jak rodzi się uczucie między nią a Ethanem... jestem pod ogromnym wrażeniem.
Równie dobrze autorka obeszła się z postacią Clary. Dziewczyna zakochała się nie w tym chłopcu, którego wybrali dla niej rodzice, a to pociągnęło za sobą tragiczne w skutkach wydarzenia. Jej ojciec mając układy i znajomości bez najmniejszych problemów umieszcza ją w szpitalu do chorych psychicznie twierdząc, iż ktoś taki jak Brunno nie istnieje a ona, jego córka, po prostu zwariowała.
Czytając o tym jak wyglądało jej życie - zdrowej psychicznie kobiety - w szpitalu dla obłąkanych miałam ciarki na plecach. Historia z urodzonym dzieckiem, opis próby ucieczki z zakładu oraz odnalezienie się po latach to tylko niektóre wątki, gdzie bardzo łzy same napływały do oczu.
Polecam z całego serca, jest to książka, której nie sposób zapomnieć.

Dla mnie rewelacja! Zazdroszczę wszystkim, którzy lekturę tej książki mają dopiero przed sobą.
Wciąga dosłownie od pierwszej strony.

"To, co zostawiła" tworzą dwie historie - Izzy oraz Clary, przeważnie w takich przypadkach, któraś bohaterka podoba mi się bardziej, a jej losy czytam z większym zaciekawieniem. Tu było inaczej. Zarówno Izzy, współczesna nastolatka...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

To było moje pierwsze spotkanie z tą autorką i już wiem, że ostatnie.
Główni bohaterowie zupełnie do mnie nie przemawiali, i o ile byłabym w stanie znieść jeszcze Olgę, to Michał zupełnie mnie nie przekonał.
Od samego początku nie spodobało mi się jego zachowanie względem Magdy - ówczesnej dziewczyny, później niby bardzo zakochany w Ninie, szybko o tym zapomina, gdy na horyzoncie pojawia się młoda kelnerka z Polki.
Na domiar złego ta intryga z ojcem dziewczyny, jakoś mało realna jak dla mnie. Ciągłe zamartwianie się różnicą wieku, która wynosiła tylko 10lat - heeeelooooł - też mnie doprowadzała do szewskiej pasji. Poza tym miałam wrażenie, że jakiś 150 pierwszych stron było opowiedzianych na prędce, bez jakiegoś większego ładu i składu. Byle szybko dotrzeć do właściwej akcji gdzie wybucha uczucie między Michałem i Olgą.
Nie, nie kupuję tej historii!

To było moje pierwsze spotkanie z tą autorką i już wiem, że ostatnie.
Główni bohaterowie zupełnie do mnie nie przemawiali, i o ile byłabym w stanie znieść jeszcze Olgę, to Michał zupełnie mnie nie przekonał.
Od samego początku nie spodobało mi się jego zachowanie względem Magdy - ówczesnej dziewczyny, później niby bardzo zakochany w Ninie, szybko o tym zapomina, gdy na...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Ojejku jakie to było dobre, nie szło się oderwać od tej książki. Od samego początku bardzo mnie wciągnęła, po prostu pochłaniałam każdy rozdział z coraz większym zainteresowaniem.
Trójka policjantów, która zajmowała się makabryczną zbrodnią odkrytą w dolnośląskich lasach skradła moje serce. Bardzo podobały mi się ich dialogi, były rzeczywiste i nieprzerysowane. To, jak prowadzili śledztwo, te ich niekończące się dedukcje... no, uwielbiałam... miałam poczucie, że jestem kolejną policjantką, która uczestniczy w rozwiązaniu zagadki, i co najlepsze - znów, który to już raz, się myli. Poza tym to w jaki sposób została przedstawiona wieś to majstersztyk, czytelnik od razu czuje, że "coś" wisi w powietrzu. Jest ten nastrój grozy, ten ciężar jakiejś niewyjaśnionej tajemnicy. Dla mnie rewelacja.
Gdyby nie zakończenie, które dosłownie o jeden zwrot akcji było zbyt przekombinowane, to byłaby pełna pula gwiazdek.
Mimo to, książka warta nieprzespania nocy!

Ojejku jakie to było dobre, nie szło się oderwać od tej książki. Od samego początku bardzo mnie wciągnęła, po prostu pochłaniałam każdy rozdział z coraz większym zainteresowaniem.
Trójka policjantów, która zajmowała się makabryczną zbrodnią odkrytą w dolnośląskich lasach skradła moje serce. Bardzo podobały mi się ich dialogi, były rzeczywiste i nieprzerysowane. To, jak...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Początkowo myślałam, że jest to typowa książka dla młodzieży, znamy ten schemat dziewczyna z problemami i przykładny, ułożony chłopak, w tym wypadku chodzi jednak o coś zupełnie innego.
O co? Domyślać możemy się pod koniec powieści, jednak stuprocentową pewność zyskujemy dopiero w kilku ostatnich rozdziałach. I to zasługuje na naprawdę dużego plusa.

Komu zaufać, skoro najbliższa osoba wszystkim co robi szkodzi naszemu zdrowiu, a nawet życiu?
Jest mi strasznie żal Audrey oraz jej brata Petera. Sytuacja w jakiej się znaleźli jest co najmniej kuriozalna. Szczęście, że udało się jej w porę oprzytomnieć i zrozumieć co się z nią tak naprawdę dzieje.
Miałam nadzieję na troszkę inny happy end, ale i tak jestem szczęśliwa, że Audrey udało się wyrwać z tego koszmaru.

Początkowo myślałam, że jest to typowa książka dla młodzieży, znamy ten schemat dziewczyna z problemami i przykładny, ułożony chłopak, w tym wypadku chodzi jednak o coś zupełnie innego.
O co? Domyślać możemy się pod koniec powieści, jednak stuprocentową pewność zyskujemy dopiero w kilku ostatnich rozdziałach. I to zasługuje na naprawdę dużego plusa.

Komu zaufać, skoro...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Droga przez mękę.
Kilkakrotnie chciałam przerwać czytanie jednak sumienie i przekonanie, że jak coś się zaczyna to trzeba to skończyć mi na to nie pozwalały. Miałam wrażenie, że w kółko, przez 250 stron mowa jest ciągle o tym samym: depresja, nowy chłopak, lepszy etap życia, znów depresja, zerwanie z chłopakiem, leczenie, lepszy etap życia, nowy chłopak i znów depresja i tak praktycznie od początku do konca.
Strata czasu.

Droga przez mękę.
Kilkakrotnie chciałam przerwać czytanie jednak sumienie i przekonanie, że jak coś się zaczyna to trzeba to skończyć mi na to nie pozwalały. Miałam wrażenie, że w kółko, przez 250 stron mowa jest ciągle o tym samym: depresja, nowy chłopak, lepszy etap życia, znów depresja, zerwanie z chłopakiem, leczenie, lepszy etap życia, nowy chłopak i znów depresja i...

więcej Pokaż mimo to