Jesteśmy społecznością, która kocha książki

"Człowiek w przystępnej cenie"- tytuł jednoznacznie wskazuje na problem handlu/niewoli ludźmi, jednak tak na prawdę może jeden reportaż (!) zmaga się z tym problemem. Książka bardzo męcząca, źle się ją czyta, niektóre reportaże są nudne.
Gdyby ta książka miała inny, adekwatny tytuł dostałaby wyższą ocenę.
Nie polecam - tytuł jest zrobiony w taki sposób, aby sprzedać więcej egzemplarzy, a wywiązanie się z tematu znikome.

"Człowiek w przystępnej cenie"- tytuł jednoznacznie wskazuje na problem handlu/niewoli ludźmi, jednak tak na prawdę może jeden reportaż (!) zmaga się z tym problemem. Książka bardzo męcząca, źle się ją czyta, niektóre reportaże są nudne.
Gdyby ta książka miała inny, adekwatny tytuł dostałaby wyższą ocenę.
Nie polecam - tytuł jest zrobiony w taki sposób, aby sprzedać...

Książka opowiada o wyjątkowo uzdolnionej Joannie i jej walce o miłość. Przez szereg zdarzeń ukochany kobiety zostaje uwikłany w wir nadprzyrodzonych zdarzeń. Aśka odda wszystko, żeby Kuba wrócił do "domu".
Okey, pomysł na fabułę cudowny, okładka całkiem ładna, zaczepienie w akcji piekła i jego mieszkańców - cudo.
Szkoda, że wykonanie kulało. Scena zbliżenia pomiędzy małżonkami jest bardzo słabo napisana, chyba wolałabym, żeby jej nie było. Gdy bohaterowie śmiali się, za każdym razem było to przedstawiane mniej więcej tak: "- haha..." super, ale jeśli takie coś pojawiłoby się kilka razy na całą książkę, a nie co parę stron. Jest tyle sposobów: "uśmiechnął się ironicznie", "parsknął śmiechem", "zaśmiał się" itd.
Bohaterka miała uchodzić za twardą sztukę, tymczasem potrzebuje pomocy we wszystkim i do tego się czepia tych, którzy z pomocą śpieszą.
Żeby nie było, że tylko się czepiam. Bardzo podobała mi się akcja w piekle, może dlatego, że bardzo lubię takie klimaty. Postać samej Ewy również przypadła mi do gustu.
Wiem, że to debiut autorki i sięgnę po kolejną część choćby z ciekawości, ale po opiniach i reklamach spodziewałam się czegoś więcej.

Książka opowiada o wyjątkowo uzdolnionej Joannie i jej walce o miłość. Przez szereg zdarzeń ukochany kobiety zostaje uwikłany w wir nadprzyrodzonych zdarzeń. Aśka odda wszystko, żeby Kuba wrócił do "domu".
Okey, pomysł na fabułę cudowny, okładka całkiem ładna, zaczepienie w akcji piekła i jego mieszkańców - cudo.
Szkoda, że wykonanie kulało. Scena zbliżenia pomiędzy...

Zaczyna się ciekawie, kolejne zmagania dwójki prawników.
Tym razem o pomoc tego teamu prosi dawny znajomy Joanny, przeszłość do niej wraca, Zordon jest przytłoczony egzaminami, a do tego sprawa wcale nie jest łatwa.
Sędzia Sendal zostaje oskarżony o zabójstwo, oczywiście nie przyznaje się do winy, chroni go immunitet, jednak teraz obrona sędziów zawodzi. Trzeba szukać pomocy prawników. Kontrowersyjna, zabójczo skuteczna Chyłka wraz z Oryńskim biorą się do pracy, jednak dowody jak i sam oskarżony nie są zbyt pomocne. Czy znów im się uda? Czy może musi nadejść kiedyś przegrana?
Książkę dobrze się czytało, właściwie płynęło, jednak to co poruszył w tym tomie Mróz (chodzi mi tutaj o zamiłowania sędziego Sebastiana) bardzo mnie oburzyło, nie będę ukrywać, że to jeden z najpoważniejszych powodów obniżenie oceny. Książka jest za długa, rozwleka się straszliwie. Chyłka irytuje (tak, bardziej niż zwykle).
Jak na razie najsłabsza część cyklu, ale spokojnie, przeczytałam już tom 6 i jest o wiele lepszy, także chyba warto brnąć dalej.

Zaczyna się ciekawie, kolejne zmagania dwójki prawników.
Tym razem o pomoc tego teamu prosi dawny znajomy Joanny, przeszłość do niej wraca, Zordon jest przytłoczony egzaminami, a do tego sprawa wcale nie jest łatwa.
Sędzia Sendal zostaje oskarżony o zabójstwo, oczywiście nie przyznaje się do winy, chroni go immunitet, jednak teraz obrona sędziów zawodzi. Trzeba szukać...

Gra o tron, to pozycja, której raczej nie trzeba przedstawić. Każdy chociaż raz słyszał ten tytuł-jako serial lub jako książka. Tylko czy rzeczywiście jest się czym zachwycać?
Poznajemy Losy wielu postaci m.in dziewczynki Deanerys, Tyriona skrzata, Jona bękarta, Neda namiestnika itd.
Wszystkie postacie zmagają się z przeciwnościami losu, a jest to przyprawiane tajemnicą, walką i chęcią przetrwania.
Przybliżony fabułę: Lord Ned Stark, sprawiedliwy i surowy przyjmuje króla w gościnę, mężczyzna dostaje coś, z czego większość ludzi by się cieszyła. Jednak pewnego dnia król umiera i właśnie wtedy zaczyna się mordercza, okrutna gra o tron. Każdy chce być władcą, jednak jak się boleśnie przekonamy nie każdy powinien.
Piękna Deanerys jest zaledwie dziewczynką na wygnaniu, manipulowana i zastraszana spełnia życzenia innych. Jednak Deanerys nie jest zwykłą osobą, jej wiara i walka pozwalają na spełnianie marzeń.
Tyrion, skrzat ze znamienite rodziny, jednak traktowany gorzej niż bękart, jego poczucie humoru nieraz wywołała salwy śmiechu.
Jon Snów, bękart. Kierując się dziecięcą naiwnością postanawia przypieczętować swój los. Jak? Tego dowiecie się czytając tą książkę.
W tak długiej powieści jest wiele elementów i trudno coś zdradzać bez spoilerów. Książki zaczęłam czytać dopiero po obejrzeniu serialu. Znajomość fabuły nie popsuła mi przyjemności z oglądania, wręcz przeciwnie, dostrzegam teraz więcej szczegółów.
Niewątpliwie wielką zaletą książki jest prowadzenie narracji z perspektywy tak wielu osób. Za samo to Martinowi należą się gratulacje i uznanie. Tom ma ponad 700 stron. Zawiera wiele wspaniałych cytatów (będą dodane na samym końcu), pozwala nam docenić to, co mamy.
Czy polecam? Oczywiście, nie ma się co zastanawiać! Trzeba czytać!
Jeszcze jedna uwaga, książki z tej serii ro high fantasy, co znaczy, ze spotkamy tu dużo stworów nie z tego świata. W pierwszym tomie trochę z tym marnie, ale finał wynagradza wszystko.

Gra o tron, to pozycja, której raczej nie trzeba przedstawić. Każdy chociaż raz słyszał ten tytuł-jako serial lub jako książka. Tylko czy rzeczywiście jest się czym zachwycać?
Poznajemy Losy wielu postaci m.in dziewczynki Deanerys, Tyriona skrzata, Jona bękarta, Neda namiestnika itd.
Wszystkie postacie zmagają się z przeciwnościami losu, a jest to przyprawiane tajemnicą,...

Miałam duże obawy sięgając po tę pozycje, po pierwsze jest to książka na podstawie musicalu, a po drugie wiele osób ją poleca, bałam się, że mam zbyt duże oczekiwania i się rozczaruje.
Ale o czym jest ta książka?
Opowiada o nastolatku- Evanie, chłopak jest zamknięty w sobie, zażywa wiele leków, chodzi do terapeuty, nie ma przyjaciół, jest apatyczny. Evan codziennie pisze list opisujący jego uczucia. Pewnego dnia list zostaje mu zabrany przez Connora- chłopaka, który uchodzi za „bad boya”. I wtedy życie Evana wywraca się do góry nogami, Connor popełnia samobójstwo. Evan zostaje uznany za jego najlepszego przyjaciela, w końcu Connor napisał do niego list pożegnalny. Evan nagle zaczyna być lubiany, ma przyjaciół, ubóstwiana przez niego dziewczyna zaczyna go dostrzegać. Ale każdy dobrze wie, ze kłamstwo ma krótkie nogi i Evan wcale nie ma tak łatwo. Musi wymyślać, żeby kłamstwo było wiarygodne.
Książka jest smutna, pisana z dwóch perspektyw (Connora i Evana). Bardzo dobrze mi się ją czytało, mimo trudnej tematyki jaką ona porusza. Coraz więcej nastolatków popełnia samobójstwo, takie historie są potrzebne, żeby lubię wreszcie zaczęli zwracać na to uwagę, oraz żeby osoby z problemami umiały wołać o pomoc.
Odjęłam książce gwiazdki ze względu na to, że historia miała mankamenty, mimo to polecam przeczytać ją każdemu: ludziom z problemami, rodzicom, starszym osobom. Każdy może z niej wynieść ważną lekcje.

Miałam duże obawy sięgając po tę pozycje, po pierwsze jest to książka na podstawie musicalu, a po drugie wiele osób ją poleca, bałam się, że mam zbyt duże oczekiwania i się rozczaruje.
Ale o czym jest ta książka?
Opowiada o nastolatku- Evanie, chłopak jest zamknięty w sobie, zażywa wiele leków, chodzi do terapeuty, nie ma przyjaciół, jest apatyczny. Evan codziennie pisze...