Te wiedźmy nie płoną

- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Te wiedźmy nie płoną (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- These Witches Don't Burn
- Wydawnictwo:
- We need YA
- Data wydania:
- 2020-03-11
- Data 1. wyd. pol.:
- 2020-03-11
- Data 1. wydania:
- 2019-05-28
- Liczba stron:
- 352
- Czas czytania
- 5 godz. 52 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788366517875
- Tagi:
- fantasy czarownica wiedźma młodzieżowe LGBT
Może najbardziej znaną nastoletnią czarownicą jest Sabrina, ale o tej czwórce jeszcze usłyszy świat!
Hannah to czarownica z krwi i kości, z umiejętnością kontrolowania ognia, ziemi, wody i powietrza. Choć mieszka w Salem, jej magia jest tajemnicą, którą musi zachować dla siebie. W innym przypadku może ją stracić. Na zawsze. Hannah spędza więc większość czasu, unikając swojej eks, Veroniki, i pracując w lokalnym sklepie z magicznymi obiektami. Gdy przerażający rytuał krwi przerywa zabawę pod koniec roku szkolnego, a dowody na istnienie mrocznej magii zaczynają pojawiać się w całym Salem, Hannah jest pewna, że to dzieło śmiertelnie groźnej Krwawej Czarownicy. Na domiar tego, w mieście pojawia się nowa dziewczyna, Morgan, która skrada serce nastoletniej czarownicy. Chcąc ocalić swój sabat i zdobyć serce dziewczyny, Hannah będzie musiała przetestować granice swojej mocy.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Oficjalne recenzje
Tęczowe czarownice
Ciężko zabłysnąć czymś nowym na rynku książek obficie zalewanym tonami dzieł każdego dnia. Tym bardziej trudno wymyślić zaskakującą powieść fantasy dla młodzieży, która, choć jest chyba najwspanialszym fanem z racji zaangażowania i dałaby się pociąć dla wyimaginowanych bohaterów ukochanych serii, to jest też bardzo wymagającym i nieprzewidywalnym recenzentem.
Nic więc dziwnego, że autorzy piszą dużo i szybko, w myśl zasady, że coś chyba musi się stać bestsellerem. I wystarczy dzisiaj najmniejszy, najdrobniejszy pomysł, modyfikacja schematu, aby urosła z tego wielotomowa saga. Mam wrażenie, że w taki też sposób powstała powieść Isabel Sterling, która jest oczywiście pierwszym tomem serii.
Hannah, narratorka i główna bohaterka powieści „Te wiedźmy nie płoną” jest nastoletnią czarownicą – twór to niezwykle wręcz chwytliwy w dzisiejszych czasach. Ileż ona ma rywalek do pokonania – choćby słynną ostatnio Sabrinę z serii Netflixa. I niestety, nie sądzę, aby miało jej się to udać. Bo choć Sterling stara się, jak każdy autor, zachwycić czymś nowym i niespotykanym, to nie wyszło jej nic nadzwyczajnego. Nawet pomimo tej właśnie modyfikacji, która chyba ma podtrzymywać całą serię – a mianowicie faktu, iż Hannah jest zdeklarowaną lesbijką.
Gwoli ścisłości nie jestem już tzw. „targetem” książek dla nastolatek, ale tego, że kiedyś nim byłam. Mniej więcej każdy wie, co taka idealna pozycja powinna zawierać: jeśli to fantasy to magię, trochę horroru i brutalności, młodzieżowy slang i oczywiście romans. Bo sam pomysł na fabułę czy świat przedstawiony to jedno – musi go uzupełniać starannie wykreowany rządek postaci, a żonglerka ich perypetiami jest równie ważna, jak odkrywanie tajemnic czy ściganie potworów. Może dlatego, że kobiety lubią zgłębiać społeczne zależności – tak czy inaczej, bez tego książka nie ma racji bytu. A rozpisanie takich postaci i relacji między nimi, które by pociągały czytelniczkę, wcale nie jest łatwe. Ba! To chyba najtrudniejsze w całym procesie tworzenia powieści!
Tutaj się Sterling nie udało. Można się kłócić, że be, homoseksualizm jest po prostu mniej romantyczny czy angażujący czytelnika – ale każdy, kto czytał trochę literatury „LGBT friendly” wie, że to wierutna bzdura. Siła drzemie w postaciach, a jak jej nie ma – pomóc może jeszcze rewelacyjny pomysł na fabułę, ale w przypadku tej powieści nie ma ani jednego, ani drugiego.
Hannah otaczają niemal same kobiety; daje nam to wgląd w problemy nastoletniej lesbijki, której przyjaciółka ma nieco nietolerancyjnych (jak to brzmi!) rodziców, ale poza wałkowaniem schematycznego do bólu trójkąta romantycznego, nie dostajemy nic więcej w kwestii perypetii sercowych czy społecznych. Sama idea czarownic, podzielonych na trzy klany i ich łowców czających się w mroku też nie jest ani odkrywcza, ani zaskakująca. Ma się wrażenie, że autorka stara się wyśrodkować elementy fantastyki i obyczajówki, po równi dawkując kolejne wydarzenia należące do każdej z tych dziedzin, ale nie udaje się wzbudzić zainteresowania czytelnika. Fabuła zdaje się mało przemyślana, bohaterowie nieinteresujący, a zaskakujące zwroty akcji – nie w pełni wykorzystane. A przecież wszystko teoretycznie jest na swoim miejscu, łącznie z wielką tragedią czy szokującym ujawnieniem winnego. Chyba zabrakło pasji. I tak człowiek zaczyna się zastanawiać, dlaczego w powieści młodzieżowych dorośli zawsze wychodzą na kompletnych debili i czy lepszą protagonistką nie byłaby nowa miłość Hannah – Morgan.
„Te wiedźmy nie płoną” to otwarcie cyklu, którego nie nazwałabym mocnym. Bliżej tu do solidnego średniaka, któremu można dać szansę z racji na wciąż stosunkowo rzadkie występowanie lesbijek w rolach głównych serii młodzieżowych. Ale nie można jednym trafionym pomysłem zasłonić wszystkich niedociągnięć książki. Mnie wydała się nijaka i mało interesująca, nawet pomimo udanych – do pewnego stopnia oczekiwanych – zwrotów akcji. Nie było tego uczucia zatonięcia w powieści i chęci towarzyszenia bohaterkom w dalszej przygodzie. Oczywiście nie nazwałabym lektury beznadziejną, ale daleko jej do bycia niezapomnianą.
Zapewni dwa, może trzy – bo do grubych nie należy – przyjemne wieczory, ale po kilku kolejnych czytelnik może się zastanawiać, o czym to, do jasnej ciasnej, było? I Salem, bo tam się toczy akcja powieści, będzie się pewnie bardziej kojarzyć z kotem wspomnianej już Sabriny Spellman niż z domem rodzinnym pewnej czarownicy z tęczową flagą.
Agata Majchrowicz
OPINIE i DYSKUSJE
Spełniła moje oczekiwania.
Spełniła moje oczekiwania.
Pokaż mimo toZaczynając czytać tą książkę nie miałem żadnych oczekiwań i pozytywnie się zaskoczyłem. Mimo , że książka jest młodzieżowa to od samego początku się wciągnąłem. Książka skupia się na nastolatce(Hannah) , która niedawno rozstała się z dziewczyną(Veronica) , bo ta była władcza i ciągle narzucała swoje zdanie. Jednak Veronica próbuję ją odzyskać , a Hannah wciąż ma do niej słabość. Dziewczyna ma również najlepszą przyjaciółkę(Gemma) i przyjaciela(Benton) I jak się bardzo szybko okazuję Hannah jest wiedźmą żywiołów i pochodzi z rodziny wiedźm , a jej babcia jest ważną wiedźmą w miasteczku. Jednak poza rodziną i Veronicą , która też jest wiedźmą nikt nie wie , że Hannah jest czarownicą. I bardzo szybko w miasteczku ktoś wywołuję pożary. I w trakcie jednego z pożarów prawie ginie Benton , ale bohaterka z pomocą magii go ratuję choć to wbrew zasadom wiedźm(nie mogą się angażować w konflikty ludzi itp) i bardzo szybko Hannah zaczyna podejrzewać , że do miasteczka przybyła krwawa wiedźma. I wychodzi też na jaw , że Hannah i Veronica przed rozstaniem spotkały na wyjeździe kilka wiedźm , które chciały schwytać krwawą wiedźmę i chcąc nie chcąc dziewczyny im pomogły , ale Krwawa wiedźma się uwolniła i chciała zabić Hannah , ale ostatecznie jej się nie udało , a bohaterki nikomu o tym nie powiedziały. I teraz dziewczyna się boi , że wiedźma ją znalazła by dokończyć co zaczęła. I dziewczyna w pewnej chwili zaczyna podejrzewać znajomego(Evan) , który kupował podejrzane magiczne przyrządy , ale z pomocą magii i byłej dziewczyny bohaterka dowiaduję się , że Evan jest niewinny , a jedyne czego chciał to rzucić urok na ojca , który jest gnojkiem. W miasteczku pojawia się również detektyw(Archer) , który zaczyna podejrzewać Hannah o podpalania. I dziewczyna poznaję też dziewczynę(Morgan) i między nimi bardzo szybko iskrzy i Gemma namawia ją na związek z nową dziewczyną i Hannah również chcę z nią być , a Veronica jest zazdrosna i próbuję uwieść Hannah , ale ta ją odpycha. A w pewnej chwili ktoś usiłuję zabić Veronicę i Hannah ją ratuję i walczy z napastnikiem , ale ten ucieka i babcia dziewczyny odkrywa , że to nie krwawa wiedźma , a Łowca czarownic. I po jakimś czasie łowca spycha samochód Hannah do rzeki i wraz z nią jedzie Gemma i Hannah korzystając z magii ratuję najlepszą przyjaciółkę , ale Gemma zauważa czary i odkrywa prawdę i Hannah wszystko jej mówi. Wychodzi też na jaw , że Archer to tak naprawdę agent , który pracuję dla rady czarownic i ma obowiązek ich chronić. A także jest męską wiedźmą. A Hannah w pewnym momencie przyłapuję Veronicę w łóżku z inną dziewczyną(Savannah) i wścieka się na byłą , bo miała do niej pretensję , że poszła na randkę z Morgan , a sama poszła do łóżka z inną. Później bohaterka spędza romantyczne chwilę z Morgan i , gdy wracają okazuję się , że Łowca podpalił dom Hannah i jej ojciec trafił do szpitala w krytycznym stanie i w szpitalu Morgan wyjawia Hannah , że tak naprawdę jest krwawą wiedźmą(nie tą co wcześniej spotkała) , ale nie chcę jej skrzywdzić i mówi , że nie każda krwawa wiedźma jest zła i Ona i jej rodzice przybyli tutaj uciekając od jej byłego faceta , który okazał się Łowcą. A po jakimś czasie umiera ojciec Hannah i dziewczyna jest załamana , a Gemma i Morgan starają się ją wspierać i nagle dziewczyna dostaję telepatycznie wiadomość od Veroniki i ta błaga ją o pomoc i mówi , że Łowca po nią przyszedł i Hannah do niej biegnie i znajduję ranną Savannah , która mówi , że Veronica została porwana i błaga ją by ją odnalazła i dodaję , że kocha Veronicę i dzięki jej zeznaniom Hannah odkrywa , że Łowcą jest Benton i wściekła do niego biegnie , ale podczas walki chłopak ją unieszkodliwia i pozbawia przytomności , a gdy po jakimś czasie Hannah się budzi ma obok siebie ranną Veronicę i okazuję się , że chłopak chcę je spalić żywcem i mówi też , że Łowcy się odradzają i tworzą eliksir , który powoduje , że wiedźmy utracą swą moc i przyznaję , że to jego rodzice zabili ojca Hannah , a także okazuje się , że teraz wstrzyknął im ten eliksir , który jest w pierwszej fazie tworzenia i tylko dzięki temu dziewczyny nie utraciły całkiem swojej mocy , a Veronica w pewnej chwili przeprasza Hannah za wszystko i mówi , że nie chcę umierać. A po chwili chłopak je podpala , ale dzięki resztce mocy magicznej nie płoną od razu i , gdy wydaję się , że w końcu zginą ratuję ich babcia Hannah i Archer , a także pomocnik Archera , którym okazuję się nowy kolega Hannah z pracy(Cal) , a Benton zostaję aresztowany. Później mija czas i bohaterka stara się pozbierać po śmierci taty , a Gemma i Morgan ciągle przy niej są , a na koniec odbywa się pogrzeb ojca dziewczyny i , gdy Hannah zostaję sama przy trumnie myśli o tym , że nadchodzi wojna i Ona nie ma zamiaru jej przegrać. I obiecuję ojcu , że wygrają. I tak się kończy 1 tom. Wiem , że jest jeszcze 2 i zaraz się za niego biorę. A co do tej części to jest świetna. Na plus Hannah , Gemma i Morgan. Relacje Hannah z przyjaciółką , a także z nową ukochaną są super. I zaskoczyło mnie bardzo , że Morgan okazała się krwawą wiedźmą. I smutno mi było jak ojciec Hannah umarł. A co do Bentona jako łowcy to jakoś nie za bardzo mi się to podobało. Przede wszystkim można się było domyślić , że to on. Chociażby w momencie , gdy chłopak mówi , że jego rodzina oczekuję od niego , że się wykażę. I w sumie trochę denerwowała mnie Veronica. Na początku nawet ją lubiłem , ale potem zaczęła mnie wkurzać jak ciągle męczyła Hannah i błagała ją by znów były razem , a następnie poszła do łóżka z inną i nie chodzi o to , że zdradziła , bo przecież nie były razem , a Hannah miała Morgan , ale wkurzające było to , że tak chciała do niej wrócić i nagle poszła do łóżka z Savannah. Jednak na koniec , gdy obie były na stosie i Veronica ją przeprosiła to w sumie przestała mnie wkurzać. I ostatecznie trochę szkoda , że nie dokończono wątku Jej i Savannah , ale pewnie dokończą to w 2 tomie. Zresztą też nie wiadomo co dalej z Hannah i Morgan , ale pewnie będą razem. A poza tym pod koniec Gemma nazywa Morgan dziewczyną Hannah i żadna z nich nie protestuję. No i ostatecznie Hannah mówi Morgan o spotkaniu z krwawą wiedźmą. A co do fabuły kolejnej części to pewnie akcja skupi się na walce z Łowcami. A skoro nie ma 3 części to historia skończy się w następnej części
Zaczynając czytać tą książkę nie miałem żadnych oczekiwań i pozytywnie się zaskoczyłem. Mimo , że książka jest młodzieżowa to od samego początku się wciągnąłem. Książka skupia się na nastolatce(Hannah) , która niedawno rozstała się z dziewczyną(Veronica) , bo ta była władcza i ciągle narzucała swoje zdanie. Jednak Veronica próbuję ją odzyskać , a Hannah wciąż ma do niej...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toBardzo się wciągnęłysmy, co spowodowane jest na pewno świetnie skrojoną fabułą oraz fantastycznymi bohaterami. Między nimi było czuć chemię, ich relacje zostały napisane w bardzo prawdziwy sposób. Oprócz magii w tej książce znajdziemy też wątek LGBT, więc fani tego typu książek również znajdą coś dla siebie. Dodatkowo natrafiłyśmy na kilka fragmentów nawiązujących do Harry’ego Pottera co nas urzekło. Z czystym sumieniem możemy polecić tą książkę, bo jest po prostu cudna! Już nie możemy się doczekać aż sięgniemy po drugi tom i poznamy dalsze losy bohaterów. ~Mavis & Neal
Bardzo się wciągnęłysmy, co spowodowane jest na pewno świetnie skrojoną fabułą oraz fantastycznymi bohaterami. Między nimi było czuć chemię, ich relacje zostały napisane w bardzo prawdziwy sposób. Oprócz magii w tej książce znajdziemy też wątek LGBT, więc fani tego typu książek również znajdą coś dla siebie. Dodatkowo natrafiłyśmy na kilka fragmentów nawiązujących do...
więcej Pokaż mimo toKsiążka ogółem była bardzo słaba po tylu dobrych opiniach ze ta książka jest bardzo przyjemna i przytulna doznałam szoku jak ja skończyłam..słaba kreacja świata ludzkiego i tego magicznego. Bohaterowie byli nudni ,przewidywalni i bardzo stareotypowi. Bardzo ważna sprawa! Teksty w niektórych młodzieżówkach są bardzo dziecinne i wręcz żenujące…🙅🏻♀️🫣 a ta ksiazka jest idealnym przykładem jak nie powinno się pisać dialogów między bohataterami w wieku nastoletnim..
Książka ogółem była bardzo słaba po tylu dobrych opiniach ze ta książka jest bardzo przyjemna i przytulna doznałam szoku jak ja skończyłam..słaba kreacja świata ludzkiego i tego magicznego. Bohaterowie byli nudni ,przewidywalni i bardzo stareotypowi. Bardzo ważna sprawa! Teksty w niektórych młodzieżówkach są bardzo dziecinne i wręcz żenujące…🙅🏻♀️🫣 a ta ksiazka jest...
więcej Pokaż mimo toksiazka, ktora z pewnoscia nadaje sie na miano mlodziezowki. Zawiera spójną akcje, dzieki ktorej zaczynasz żyć światem stworzonym. Znajdziemy tam zaskakujacych bohaterów i rownie zaskakujace wątki. Jedyne co wytrącilo mnie z rownowagi, była niejasnosc zwiazana z wiedzami Czynicymi i Krwawymi. Bylo nich zdecyzownie za malo. Nie wiem czy zdecyduje sie przecxytac czesc druga, gdyz zakoniecznie bylo w miarę potrzeby sycące- nie ma napięcia, ktorego oczekuje sie przy serii. Reasumujac, ksiazka na luzny wieczor z herbata.
ksiazka, ktora z pewnoscia nadaje sie na miano mlodziezowki. Zawiera spójną akcje, dzieki ktorej zaczynasz żyć światem stworzonym. Znajdziemy tam zaskakujacych bohaterów i rownie zaskakujace wątki. Jedyne co wytrącilo mnie z rownowagi, była niejasnosc zwiazana z wiedzami Czynicymi i Krwawymi. Bylo nich zdecyzownie za malo. Nie wiem czy zdecyduje sie przecxytac czesc druga,...
więcej Pokaż mimo toKocham książkowy świat czarów, magii, tajemniczych mocy i nieprawdopodobnych zaklęć.
Rozpływam się nad atmosferą niepewności, tajemniczości, wszechogarniającego mistycyzmu.
Uwielbiam to uczucie fascynacji, które sprawia, że tracę łączność że światem zewnętrznym. Rzeczywistość przestaje istnieć. Jestem tylko ja i magia zaklęta w fabule danej lektury.
Ponadprzeciętne umiejętności, desperacka próba zerwania z bolesną przeszłością, kłamstwa mające zapewnić bezpieczeństwo skrywanej tajemnicy, poszukiwanie siebie w związku z ujawnioną orientacją seksualną. Witajcie w świecie Hannah! Rozgośćcie się w niełatwych realiach, w których zgłębianie tajników magicznego świata, łączy się z nastoletnimi bolączkami.
"Te wiedźmy nie płoną" to opowieść o sile przyjaźni, niezwykłej mocy zaufania, ale także bolesnej potędze rozczarowania. Tyle w niej życiowych mądrości, tyle wzruszeń.
Pokochałam tę historię. Zaprzyjaźniłam się z poszczególnymi bohaterami. I choć szczególnie zakończenie powieści, rozłożyło mnie na łopatki, całą lekturę, czytałam z ogromnym zainteresowaniem oraz wypiekami na twarzy.
Polecam ją Waszej czytelniczej uwadze i od razu informuję, że kontynuacja losów nastoletniej wiedźmy, jest jeszcze lepsza!
Po prostu przeczytajcie!
Kocham książkowy świat czarów, magii, tajemniczych mocy i nieprawdopodobnych zaklęć.
więcej Pokaż mimo toRozpływam się nad atmosferą niepewności, tajemniczości, wszechogarniającego mistycyzmu.
Uwielbiam to uczucie fascynacji, które sprawia, że tracę łączność że światem zewnętrznym. Rzeczywistość przestaje istnieć. Jestem tylko ja i magia zaklęta w fabule danej lektury.
Ponadprzeciętne...
Bardzo fajnie napisane, postacie z charakterem i realnymi przeżyciami. Dość szybko cię czyta i łatwo się wkręcić.
Trochę słabo, że czegoś więcej o Czyniących dowiadujemy nie dopiero pod koniec i to tylko pokrótce. Jednak jest to wytłumaczone i wyjaśniony w fajny sposób.
Bardzo fajnie napisane, postacie z charakterem i realnymi przeżyciami. Dość szybko cię czyta i łatwo się wkręcić.
Pokaż mimo toTrochę słabo, że czegoś więcej o Czyniących dowiadujemy nie dopiero pod koniec i to tylko pokrótce. Jednak jest to wytłumaczone i wyjaśniony w fajny sposób.
„Po tym jak Najstarsza Siostra stworzyła Wiedźmy Czyniące, a Średnia Siostra Wiedźmy Żywiołów, Najmłodsza zrobiła się zazdrosna. Nie była w stanie sama stworzyć czarownic, więc zakradła się do ogrodu Matki Bogini, zraniła się w palec kolcem róży i w ten oto sposób, poświęcając swoją magię, stworzyła Krwawe Wiedźmy.”
Witajcie w Salem! Chyba każdemu słyszącemu o tym miejscu, na myśl od razu przychodzą czarownice. A jednak, sabat zamieszkujący Salem pilnie strzeże swoich tajemnic dotyczących magii. Wśród nich jest nastoletnia Hannah – Wiedźma Żywiołów. Wciąż przeżywa burzliwe rozstanie z Veronicą, inną członkinią sabatu. Pod koniec roku szkolnego, dochodzi do serii dziwnych incydentów: ognisko z pentagramu oraz ofiara krwi, pożar domu, krwawe runy i wiele więcej… Hannah podejrzewa, że w Salem pojawiła się Krwawa Wiedźma, prawdopodobni ta sama, która obiecała ją zabić zaledwie miesiąc wcześniej, na szkolnej wycieczce w Nowym Jorku. Członkowie sabatu nie wierzą jej, nie znajdując w Salem dowodów świadczących o obecności Krwawej Wiedźmy. Hannah postanawia rozwikłać tę zagadkę z pomocą kilku Regów (istot niemagicznych), starając się w międzyczasie wieść normalne życie.
Jestem pozytywnie zaskoczona tą książką! Bawiłam się przy niej znakomicie. To jedna z tych pozycji, przy których po zakończeniu rozdziału, od razu przechodzimy do kolejnego, bez odkładania. Czyta się ją szybko i płynnie, została napisana w bardzo przyjemnym stylu.
Ogromnym plusem są tutaj bohaterowie – Hannah i jej rodzice, Veronica, Cal, Morgan i Gemma… Przede wszystkim Gemma, najlepsza i zwariowana przyjaciółka głównej bohaterki. Relacje między postaciami i chemia wydają się takie prawdziwe. Dosłownie czuć, jakie uczucia żywią do siebie bohaterowie. Nie dotyczy to tylko wątku romantycznego, ale też miłości wśród członków rodziny.
Prawdziwą zagadką było odgadnięcie głównego antagonisty. Autorka jednokrotnie wodzi nas za nos. Krąg podejrzanych jest bardzo duży, a dowodów ciągle brakuje. Wraz z postępem fabuły, nasze typy się zmieniają i aż do samego końca nie jesteśmy w stanie odgadnąć, kto jest zwyrolem. Zostało to świetnie rozegrane!
Jeśli miałabym jakieś zastrzeżenia, to do kwestii szkoleń nastoletnich wiedźm i poszerzaniu ich umiejętności magicznych. Nie zostało nam za dużo powiedziane, tak naprawdę opisano dosłownie jedno ćwiczenie, które bohaterki i tak olały. Dowidzieliśmy się, jak korzystają m. in. z potęgi żywiołów, ale nie wiemy, jak można się tego nauczyć.
Kolejna sprawa – tłumiące amulety i tatuaże uniemożliwiające korzystanie z mocy przez nastoletnie wiedźmy. Nie do końca rozumiem, dlaczego w sytuacji największego zagrożenia, sabat uznał, że skazanie na nie wiedźmy będzie najlepszym rozwiązaniem. Zwłaszcza, że udowodniono wcześniej, że w starciu z antagonistą brak mocy stanowi dla nastolatków śmiertelne zagrożenie.
Mimo tych drobnych minusów, mogę Wam z czystym sumieniem polecić tę książkę. Spędziłam z nią przyjemne chwile. Wciągnęła mnie do swojego świata i nie chciała wypuścić, dopóki jej nie ukończyłam. Dlatego ostrzegam – z Wami może być tak samo… ;)
„Po tym jak Najstarsza Siostra stworzyła Wiedźmy Czyniące, a Średnia Siostra Wiedźmy Żywiołów, Najmłodsza zrobiła się zazdrosna. Nie była w stanie sama stworzyć czarownic, więc zakradła się do ogrodu Matki Bogini, zraniła się w palec kolcem róży i w ten oto sposób, poświęcając swoją magię, stworzyła Krwawe Wiedźmy.”
więcej Pokaż mimo toWitajcie w Salem! Chyba każdemu słyszącemu o tym miejscu,...
Hannah potrafi kontrolować wszystkie cztery żywioły. Dzień mija dziewczynie na ukrywaniu swoich umiejętności, pracy w magicznym sklepie oraz unikaniu swojej eks. Sprawy komplikują się, gdy mroczna magia zaczyna objawiać się w Salem. Miastu zaczyna zagrażać Krwawa Czarownica. Przed Hannah zadanie ocalenia sabatu i zdobycia serca nowej dziewczyny. Czy podoła?
Lektura jest napisana lekkim piórem. Zdecydowanie czytelnik wsiąka w fabułę. Pozycję czyta się szybko, skończenie jej zajęło mi cztery godziny. Zwłaszcza nastolatkom ,,Te wiedźmy nie płoną” przypadną do gustu. Książka idealna dla osób szukających reprezentacji LGBT w książkach.
Wartka akcja, wątki powodujące uśmiech na twarzy oraz wydarzenia wywołujące łzy - wszystko co powinno być w ciekawej powieści znajduje się w ,,Te wiedźmy nie płoną”. Lektura ma zadatki na comfort book. Idealna, gdy masz ochotę na coś lekkiego. Szukasz chwili dla siebie oraz odprężenia? ,,Te wiedźmy nie płoną” wywołują uczucie podobne do okrycia się miękkim kocykiem.
Hannah potrafi kontrolować wszystkie cztery żywioły. Dzień mija dziewczynie na ukrywaniu swoich umiejętności, pracy w magicznym sklepie oraz unikaniu swojej eks. Sprawy komplikują się, gdy mroczna magia zaczyna objawiać się w Salem. Miastu zaczyna zagrażać Krwawa Czarownica. Przed Hannah zadanie ocalenia sabatu i zdobycia serca nowej dziewczyny. Czy podoła?
więcej Pokaż mimo toLektura jest...
„Te wiedźmy nie płoną” to książka, która zaintrygowała mnie swoim opisem już jakiś czas temu. Bardzo chciałam po nią sięgnąć, a teraz, po przeczytaniu jej upewniłam się, że był to strzał w dziesiątkę. Główną bohaterką jest Hannah, Wiedźma Żywiołów, która ma problem ze swoją byłą dziewczyną, a jednocześnie próbuje ułożyć sobie na nowo życie, co nie jest łatwe, bo nagle w ich mieście zaczynają dziać się dziwne rzeczy.
Ogromnie wkręciłam się w niesamowity magiczny świat wykreowany przez Isabel Sterling. Od samego początku tę książkę czytało się bardzo przyjemnie. W dodatku jest ona napisana w prosty i zrozumiały sposób, dzięki czemu nie miałam problemu ze zrozumieniem nowych zasad, postaci oraz ich roli, jakie pełnią w świecie stworzonym przez autorkę.
Ta książka dostarczyła mi wiele emocji. Można się było spodziewać, że nie będzie to nudna opowieść, ale z każdą kolejną przygodą Hannah byłam w coraz większym zdumieniu. Do tego dochodzi wątek miłości i działania wbrew zasadom, a czasem nawet brak racjonalnego myślenia w przypływie strachu. To wszystko sprawiło, że pochłonęłam tę książkę w niesamowicie szybkim tempie oraz z ogromną dawką przeżyć.
Jak już można wywnioskować po opisie, jest to książka queerowa. Niesamowicie cieszy mnie to, że książki z reprezentacją LGBTQ+ są w Polsce coraz bardziej popularne i mam nadzieję, że właśnie w tę stronę będzie to wszystko podążać i już w najbliższej przyszłości książki z queerową reprezentacją będą powszechnie znane.
„Te wiedźmy nie płoną” to opowieść zdecydowanie zasługująca na uwagę, zwłaszcza jeśli lubicie młodzieżówki, fantastykę lub książki queerowe. Ja już mam pod ręką kolejny tom i z pewnością w najbliższym czasie go przeczytam, aby poznać dalsze losy Hannah i jej sabatu.
„Te wiedźmy nie płoną” to książka, która zaintrygowała mnie swoim opisem już jakiś czas temu. Bardzo chciałam po nią sięgnąć, a teraz, po przeczytaniu jej upewniłam się, że był to strzał w dziesiątkę. Główną bohaterką jest Hannah, Wiedźma Żywiołów, która ma problem ze swoją byłą dziewczyną, a jednocześnie próbuje ułożyć sobie na nowo życie, co nie jest łatwe, bo nagle w ich...
więcej Pokaż mimo to