Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Bardzo dobre, wnikliwe i wciągające studium niezwykłej rodziny - nie tylko przez jej rozmiar w postaci aż dwunastki dzieci, ale przede wszystkim przez pojawienie się u niemal połowy jej członków schizofrenii. Książkę polecam zarówno tym, którzy chcą dowiedzieć się więcej o historii leczenia schizofrenii, zmianie podejścia do niej i jej etiologii, jak i osobom po prostu zainteresowanym losem Galvinów.

Bardzo dobre, wnikliwe i wciągające studium niezwykłej rodziny - nie tylko przez jej rozmiar w postaci aż dwunastki dzieci, ale przede wszystkim przez pojawienie się u niemal połowy jej członków schizofrenii. Książkę polecam zarówno tym, którzy chcą dowiedzieć się więcej o historii leczenia schizofrenii, zmianie podejścia do niej i jej etiologii, jak i osobom po prostu...

Nieważne, czy ktoś uważa się za feministę czy wręcz przeciwnie - tę książkę powinien chociaż pobieżnie przejrzeć absolutnie każdy. Zebrane przez autorkę twarde dane pochodzące z rozmaitych raportów, badań czy eksperymentów dobrze pokazują to, co każdy doskonale wie - kobiety są pomijane, marginalizowane i unieważniane na wielu płaszczyznach życia. Kubeł zimnej wody w postaci zebrania wszystkich tych krzywdzących elementów życia społecznego w jednym miejscu uświadamia czytelnikowi, że potrzeba dużego nakładu pracy, aby zmienić rzeczywistość dla przyszłych pokoleń kobiet, ale też uświadamia, że skoro temat pomijania połowy społeczeństwa zaczyna być coraz bardziej widoczny, to coś w tej kwestii może się ostatecznie zmienić.

Nieważne, czy ktoś uważa się za feministę czy wręcz przeciwnie - tę książkę powinien chociaż pobieżnie przejrzeć absolutnie każdy. Zebrane przez autorkę twarde dane pochodzące z rozmaitych raportów, badań czy eksperymentów dobrze pokazują to, co każdy doskonale wie - kobiety są pomijane, marginalizowane i unieważniane na wielu płaszczyznach życia. Kubeł zimnej wody w...

Po prostu... wow. Po książki Hoover zwykle sięgam, gdy mam ochotę na coś łatwego i przyjemnego, a tym razem dostałam nie tylko niesamowitą dawkę przeżyć, ale też ogromnie poruszającą, skłaniającą do zastanowienia nad samym sobą historię. Czuję że historia Lily, oraz wszystkich innych, którzy w takiej sytuacji jak ona się znaleźli, zostanie ze mną naprawdę długo. Polecam absolutnie każdemu, niezależnie od wieku, poglądów, upodobań, bo po prostu warto postarać się zrozumieć perspektywę osób, które tak często pochopnie oceniamy.

Po prostu... wow. Po książki Hoover zwykle sięgam, gdy mam ochotę na coś łatwego i przyjemnego, a tym razem dostałam nie tylko niesamowitą dawkę przeżyć, ale też ogromnie poruszającą, skłaniającą do zastanowienia nad samym sobą historię. Czuję że historia Lily, oraz wszystkich innych, którzy w takiej sytuacji jak ona się znaleźli, zostanie ze mną naprawdę długo. Polecam...

Po opisie zawartym na książce spodziewałam się feministycznej powieści o tym, jak główna bohaterka pokonuje drogę od bycia szarą myszką tłamszoną przez mężczyzn, do stania się silną, bezkompromisową kobietą walczącą z nierównościami społecznymi. Po części faktycznie to otrzymałam, jednak nie do końca - bardziej niż na samej bohaterce skupiamy się na ludziach obecnych w jej życiu, co prawda w pewien sposób dla niej istotnych, ale wciąż drugoplanowych.
Cała feministyczna przemiana odbywa się poza kartami książki przez wygodny skok czasu, co nie do końca pozwala nam poznać motywy bohaterki. Z samym zamysłem książki postępowej i walczącej o szeroko rozumianą wolność kłóci się ukazywanie charakteru postaci głównie przez ich orientację lub kolor skóry, umacniając tym samym związane z nimi stereotypy. Nie współgra też z obiecywaną tematyką wywyższenie jednego z męskich bohaterów jako "prawdziwego feministy", gdy nie robi w związku z feminizmem właściwie nic, jedyną jego zasługą jest spełnienie swojego obowiązku wobec rodziny.

Po opisie zawartym na książce spodziewałam się feministycznej powieści o tym, jak główna bohaterka pokonuje drogę od bycia szarą myszką tłamszoną przez mężczyzn, do stania się silną, bezkompromisową kobietą walczącą z nierównościami społecznymi. Po części faktycznie to otrzymałam, jednak nie do końca - bardziej niż na samej bohaterce skupiamy się na ludziach obecnych w jej...

Książkę dorwałam w bibliotece niewiele po obejrzeniu serialu o tym samym tytule. Widać, że przynajmniej jeśli chodzi o samych morderców Fincher bardzo chciał oddać prawdę. Same zbrodnie były bardzo ciekawie przedstawione, mogliśmy się momentami poczuć jak na miejscu zbrodni i starać się zrozumieć tok rozumowania agentów. Mimo tego w książce odbija się dość raportów styl pisania - dostajemy mnóstwo dat, nazwisk które wcale nie są istotne dla sprawy a bardziej dla samego autora oraz niezliczone ilości nazw oddziałów oraz instytucji, które są jednak dość męczące, a nie oszukujmy się - żadnej nie zapamięta szczególnie osoba spoza USA. Mimo tego uważam że jest to bardzo ciekawy przekrój seryjnych zabójców oraz dowód, że wszystkie zachowania mają jakieś przyczyny, tylko wystarczy je odkryć. Serial jest doskonałym uzupełnieniem książki i odwrotnie, co nie zdarza się w mojej opinii zbyt często.

Książkę dorwałam w bibliotece niewiele po obejrzeniu serialu o tym samym tytule. Widać, że przynajmniej jeśli chodzi o samych morderców Fincher bardzo chciał oddać prawdę. Same zbrodnie były bardzo ciekawie przedstawione, mogliśmy się momentami poczuć jak na miejscu zbrodni i starać się zrozumieć tok rozumowania agentów. Mimo tego w książce odbija się dość raportów styl...

Zdecydowanie warta przeczytania nawet dla totalnego laika w kwestii medycyny. Sprawia, że kiedy trzeba płakać, płaczemy, a kiedy trzeba się śmiać, śmiejemy. Niektóre historie sprawiają wrażenie kompletnie niewiarygodnych, a jednak lekkie pióro Adama nakazuje wręcz dać w nie wiarę. Po raz pierwszy zgadzam się w 100% z poleceniami z okładki :)

Zdecydowanie warta przeczytania nawet dla totalnego laika w kwestii medycyny. Sprawia, że kiedy trzeba płakać, płaczemy, a kiedy trzeba się śmiać, śmiejemy. Niektóre historie sprawiają wrażenie kompletnie niewiarygodnych, a jednak lekkie pióro Adama nakazuje wręcz dać w nie wiarę. Po raz pierwszy zgadzam się w 100% z poleceniami z okładki :)

Po książkę sięgnęłam w ciemno - nie znałam ani autorki, ani tytułu, jedynie trafiłam kiedyś na inne książki z serii.
"Dwa wybory" zdecydowanie dobrze przedstawiają rozdarcie nastolatki w tak ciężkim momencie, pozwalają postawić się na jej miejscu i spróbować określić, co my byśmy zrobili. Bardzo spodobało mi się przedstawienie obu decyzji i określenie ich blasków i cieni - bez faworyzacji jednej z opcji.
Zdecydowanie polecam wszystkim, bez względu na wiek, aby trochę zrozumieć być może inne od naszych poglądy.

Po książkę sięgnęłam w ciemno - nie znałam ani autorki, ani tytułu, jedynie trafiłam kiedyś na inne książki z serii.
"Dwa wybory" zdecydowanie dobrze przedstawiają rozdarcie nastolatki w tak ciężkim momencie, pozwalają postawić się na jej miejscu i spróbować określić, co my byśmy zrobili. Bardzo spodobało mi się przedstawienie obu decyzji i określenie ich blasków i cieni -...

Książka od pierwszych stron mnie zachwyciła. Choć nie uznaję postaci ciotki za zbyt realną, razem z bohaterką przeżywałam każde wydarzenie.
Pod koniec książki jednak wszystko - mam wrażenie - zaczyna dziać się za szybko i bez przyczyny. Nie potrafię zrozumieć motywów niektórych zachowań i wydarzeń, co zdecydowanie pogorszyło moją opinię o książce. Odnoszę wrażenie, że po przeszło 400 stronach powieści autorka zorientowała się, że chyba już kończyć książkę i umieściła zbyt dużo bezprzyczynowych rozwiązań.
Pomimo nieskładności w niektórych momentach, uważam jednak że "Powód by oddychać" wciąga natychmiast, a po przeczytaniu pozostawia pustkę w sercu i niedosyt. Mam jednak nadzieję, że kolejna część książki okaże się jeszcze bardziej porywająca, a autorka zorientuje się w czas, że powinna zmierzać ku zakończeniu.

Książka od pierwszych stron mnie zachwyciła. Choć nie uznaję postaci ciotki za zbyt realną, razem z bohaterką przeżywałam każde wydarzenie.
Pod koniec książki jednak wszystko - mam wrażenie - zaczyna dziać się za szybko i bez przyczyny. Nie potrafię zrozumieć motywów niektórych zachowań i wydarzeń, co zdecydowanie pogorszyło moją opinię o książce. Odnoszę wrażenie, że po...