rozwińzwiń

Nana

Okładka książki Nana Emil Zola
Okładka książki Nana
Emil Zola Wydawnictwo: Siedmioróg Cykl: Rougon-Macquartowie (tom 9) klasyka
435 str. 7 godz. 15 min.
Kategoria:
klasyka
Cykl:
Rougon-Macquartowie (tom 9)
Tytuł oryginału:
Nana
Wydawnictwo:
Siedmioróg
Data wydania:
1991-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1958-11-01
Data 1. wydania:
1880-01-01
Liczba stron:
435
Czas czytania
7 godz. 15 min.
Język:
polski
ISBN:
8385193219
Tłumacz:
Zofia Karczewska-Markiewicz
Tagi:
klasyka emil zola francuska literatura
Średnia ocen

6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
1877 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
199
53

Na półkach:

Jest to klimat Paryża z tamtych lat oddany tak, że można niemal poczuć na skórze ekscytację. Zola napisał to na historii z życia i na własnych obserwacjach. Tą historię poświęcił losom Anny Coupeau zwanej Naną i pokazanie życia prostytutki, a zarazem jest to obraz średnich i wyższych sfer Paryża. Nana staje się przyczyną kolejnych nieszczęść, upadków fortun i osobistych dramatów – jej kolejni kochankowie rujnują się dla niej i tracą wszystko. Nana znika, krążą o niej plotki, iż wyjechała z rosyjskim księciem. Tymczasem Nana w podłym hoteliku, potwornie oszpecona, umiera na ospę. Polecam.

Jest to klimat Paryża z tamtych lat oddany tak, że można niemal poczuć na skórze ekscytację. Zola napisał to na historii z życia i na własnych obserwacjach. Tą historię poświęcił losom Anny Coupeau zwanej Naną i pokazanie życia prostytutki, a zarazem jest to obraz średnich i wyższych sfer Paryża. Nana staje się przyczyną kolejnych nieszczęść, upadków fortun i osobistych...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
130
8

Na półkach:

Momentami męcząca, za dużo nazwisk, które się mieszały przy czytaniu, ale jednocześnie wszystko plastyczne, bardzo konkretne - klimat Paryża z tamtych lat oddany tak, że można niemal poczuć na skórze ekscytację przed nowym przedstawieniem, by potem biec przez wieczorne łąki do rezydencji Nany pod pretekstem bólu głowy.
Niezwykła podróż w czasie, może książki pana Zoli jeszcze zagoszczą w mojej biblioteczce (tym bardziej że wydanie które przeczytałam - fioletowo - złote z materiałową zakładka cieszy oko niczym biały kruk z paryskiego antykwariatu)

Momentami męcząca, za dużo nazwisk, które się mieszały przy czytaniu, ale jednocześnie wszystko plastyczne, bardzo konkretne - klimat Paryża z tamtych lat oddany tak, że można niemal poczuć na skórze ekscytację przed nowym przedstawieniem, by potem biec przez wieczorne łąki do rezydencji Nany pod pretekstem bólu głowy.
Niezwykła podróż w czasie, może książki pana Zoli...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
43
10

Na półkach:

"Nana" jest książką bardzo wnikliwą. Szczery naturalizm we własnej osobie, doprawdy przypomina mi to bierną, acz czujną obserwację rozkładania na części pierwsze żywego organizmu czy śledzenie ruchem wyostrzonej kamery realiów miasta Sekwany i płynięcia z jej skażonym nurtem. Wycinek życia przedstawiony w powieści jest uderzająco realistyczny. bowiem akcja nie wydaje się być wymuszona, a bardziej przypomina naturalny bieg rzeczy... Co może nieco zmęczyć prostego czytelnika, brnącego przez kolejne karty. Brak też jednoznacznych potępień, pochwał, czegokolwiek konkretnego, co by zdradzało myśli autora - za to należne już oklaski.

"Nana" jest książką bardzo wnikliwą. Szczery naturalizm we własnej osobie, doprawdy przypomina mi to bierną, acz czujną obserwację rozkładania na części pierwsze żywego organizmu czy śledzenie ruchem wyostrzonej kamery realiów miasta Sekwany i płynięcia z jej skażonym nurtem. Wycinek życia przedstawiony w powieści jest uderzająco realistyczny. bowiem akcja nie wydaje się...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
352
172

Na półkach: ,

W tej książce jest dużo cynizmu. Zola musiał pisać to na historii z życia, a może na własnych obserwacjach i doświadczeniach.
Nana, lafirynda o ptasim móżdżku, to z jednej strony przykład uzależnienia emocjonalnego od oprawcy, a z drugiej DDD. Większość kurew na to cierpi, ze względu na ukochanego tatusia który je gwałcił a matkę tłukł jak worek kartofli.
Kurwienie się młodych dziewczyn moim zdaniem wynika właśnie z niedowartościowana i traumy w dzieciństwie. Ukrywane to wszystko jest pod przykrywką jakiegoś wielkiego cwaniactwa i szyderstwa w stosunku do mężczyzn. Pożądania ich finansowego wykorzystania, żeby podświadomie sobie zapłacić za krzywdy.
Widać to nawet obecnie na takim insta czy tiktoku, nie muszą i często nie będą to pełnoprawny kurwy, ale nawet początkujące ladacznice, nastolatki od których miliony tępych samców chce jednego. Zdają sobie z tego sprawę i chcą wykorzystać póki jest możliwość i jako taka uroda. Myślę że to duży problem wśród młodych dziewczyn, wystarczy spojrzeć ile w internecie łatwizny i dupodajek, wszystko jest kwestią ceny.
Jeszcze jeden wniosek z tej lektury - patologia wraca, dopóki się tego nie przepracuje to będzie się ciągnąć niepostrzeżenie, i śmierdzieć, jak gówno pod butem. Niestety dużo dziewczyn nieświadomie robi z siebie pośmiewisko w oczach normalniejszych mężczyzn, którzy znają kobiety nieco bardziej, nawet nie zdając sobie z tego sprawy, żal mi ich.
Książka stara ale jara, aktualna i ładnie opisującą kobiece zagrywki i manipulacje.

W tej książce jest dużo cynizmu. Zola musiał pisać to na historii z życia, a może na własnych obserwacjach i doświadczeniach.
Nana, lafirynda o ptasim móżdżku, to z jednej strony przykład uzależnienia emocjonalnego od oprawcy, a z drugiej DDD. Większość kurew na to cierpi, ze względu na ukochanego tatusia który je gwałcił a matkę tłukł jak worek kartofli.
Kurwienie się...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
843
586

Na półkach: , , ,

Nie spodziewałam się czegoś tak "brudnego", pełnego obślizgłych bohaterów, przygnębiającego... Ale lektura bardzo warta uwagi.

Nie spodziewałam się czegoś tak "brudnego", pełnego obślizgłych bohaterów, przygnębiającego... Ale lektura bardzo warta uwagi.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
91
11

Na półkach:

Zola dekonstruuje mit femme fatale oraz dokumentuje rzeczywistość swoich czasów, czyniąc z obrazu XIX-wiecznego Paryża wyraźny symbol upadku moralnego. Tytułowa bohaterka - prostytutka bez talentu o magnetycznej cielesności, staje się obiektem pożądania mężczyzn, dzięki którym osiąga sukces. Temat aktualny? Z pewnością.

Zola dekonstruuje mit femme fatale oraz dokumentuje rzeczywistość swoich czasów, czyniąc z obrazu XIX-wiecznego Paryża wyraźny symbol upadku moralnego. Tytułowa bohaterka - prostytutka bez talentu o magnetycznej cielesności, staje się obiektem pożądania mężczyzn, dzięki którym osiąga sukces. Temat aktualny? Z pewnością.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
2421
1238

Na półkach: , ,

Klasyka literatury zazwyczaj kojarzą nam się z delikatnością, niewinnym urokiem, czasami dam i gentlemanów. A przecież nie wszyscy żyli wtedy w luksusie, poszanowaniu tradycji i wartości. I taki świat przedstawia nam Emil Zola w ,,Nanie”.

Główna bohaterka to kurtyzana, dla której szansą staje się występ w teatrze Varietes. Tam Nana liczy na zdobycie sławy i karierę, ale widzowie postrzegają ją jedynie przez pryzmat ciała i zmysłowości. Nanie udaje się zdobyć serce młodego i wrażliwego Jerzego, ale chęć luksusu i pieniędzy pcha ją w ramiona kolejnych bogatych mężczyzn.

Zdecydowanie jest to specyficzna i wymagająca książka. Nie znajdziemy tu sympatycznych bohaterów czy relacji, którym chcemy kibicować, właściwie każdy wzbudza pewnego rodzaju odrazę. Ale ja chyba czegoś takiego potrzebowałam. W tym roku staram się czytać więcej klasyków i jeśli chodzi o XVIII czy XIX wiek to ostatnio trafiam na bardzo grzeczne, moralizatorskie pozycje, które słabo się zestarzały, jak ,,Błędnik” czy ,,Dziedzic z Redclyfe”. Zola jest inny, on nie daje rozwiązań, nie rzuca łatwej nadziei. Nie ukrywa najgorszych, najbrudniejszych aspektów świata. Wiele fragmentów w swojej epoce zapewne budziło szok, bo mamy tu opisy przemocy w związku, aspekty fetyszowe, opisy działalności striptizerek czy prostytutek, a nawet wątek relacji homoseksualnej. Nie wspominając o naturalistycznych opisach związanych z ludzkim ciałem, płodnością czy chorobami. Podczas czytania miałam wrażenie, że opisy ,,sypialnianych” przygód Nany mogłyby spokojnie znaleźć się we współczesnej książce – może nie w erotyku, ale w obyczajówce na pewno.

Autor z wielką wnikliwością ukazuje świat i bohaterów. Tytułowa Nana to prosta dziewczyna zaliczająca nagły awans społeczny, pragnąca bliskości i zrozumienia, ale postrzegana jedynie jako obiekt erotyczny… A jednocześnie sama widząca w mężczyznach głównie korzyści finansowe bądź cielesne, nieumiejąca żyć w monogamii i nierozumiejąca, czemu ktoś tego od niej oczekuje. Marzy o karierze i uznaniu za swoje osiągnięcia, ale jest zwyczajnie za leniwa, by rzeczywiście rozwijać się jako artystka. Przypominała mi nieco Jagnę z ,,Chłopów” (nie rozumiem uwielbienia dla tej postaci). I chociaż ciężko jej kibicować w niektórych poczynaniach, to trudno nie przyznać jej racji, gdy dostrzega zakłamanie świata. W opisywanej Francji właściwie życie elit nie różni się od nizin, poza ilością pieniędzy. Obłuda, zakłamanie i frywolność pod maską mieszczańskiej moralności króluje na każdej stronie.

Nie jest to lekka i przyjemna książka, ale naprawdę warto ją poznać. Szczególnie polecam ją tym, którzy stronią od klasyki, ponieważ denerwuje ich nadmiar konwenansów i opisywania ,,cnót niewieścich”, ale też fanom gatunku, dla przekonania się, że pisanie o zepsuciu to nie jest wynalazek XXI wieku.

,, Przerażały ją wszystkie prawa przyrody, całe to macierzyństwo zrodzone wśród największych rozkoszy i życie kiełkujące wokół śmierci.”

Klasyka literatury zazwyczaj kojarzą nam się z delikatnością, niewinnym urokiem, czasami dam i gentlemanów. A przecież nie wszyscy żyli wtedy w luksusie, poszanowaniu tradycji i wartości. I taki świat przedstawia nam Emil Zola w ,,Nanie”.

Główna bohaterka to kurtyzana, dla której szansą staje się występ w teatrze Varietes. Tam Nana liczy na zdobycie sławy i karierę, ale...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
600
347

Na półkach: , ,

Nic się na świecie nie zmienia. Rządzą żądze,namiętności,pieniądze i seks. W czasach Nany były loretki,kurtyzany rozbijające się po stolicach świata a dziś są dziewczyny jeżdżące do Dubaju to wszystko można obserwować przy zmieniającej się koniunkturze i upływie czasu. Jednym słowem jak dbasz,tak masz ale wiedz,że nie dostajesz wszystkiego " na zawsze".

Nic się na świecie nie zmienia. Rządzą żądze,namiętności,pieniądze i seks. W czasach Nany były loretki,kurtyzany rozbijające się po stolicach świata a dziś są dziewczyny jeżdżące do Dubaju to wszystko można obserwować przy zmieniającej się koniunkturze i upływie czasu. Jednym słowem jak dbasz,tak masz ale wiedz,że nie dostajesz wszystkiego " na zawsze".

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
51
38

Na półkach:

Uwielbiam sposób pisania Zoli. Naturalizm i reliazm to coś, co lubię w literaturze, więc druga połowa XIX w. zawsze pozostanie mi bliska. Po spektakularnym i wstrząsającym „Germinalu” chciałam sięgnąć po inne propozycje tego autora, w tym także po słynną „Nanę”, która w czasach licealnych była u mnie przywoływana razem z „Germinalem”. Niestety, w tej części cyklu czegoś mi zabrakło – myślałam, że autor, podejmując się tematu prostytucji, sięgnie po bardzo niesmaczne i trudne do przedstawienia sceny, które zapamiętam na długo, ale tak się jednak nie stało. Książka niezmiernie mi się dłużyła i w pewnych momentach wybudziła. Mogę wymienić tylko dwa rozdziały, które trzymały mnie w napięciu - rozdział na prowincji, gdzie wyczuwało się pewne napięcie seksualne wszystkich mężczyzn z wyższych sfer, oraz rozdział z hrabią, który w deszczu wyglądał za swoją żoną i jej kochankiem. W książce działo się doprawdy niewiele, brakło mi także ciekawszych wątków, które mogłoby się rozrastać wraz z rozwojem całej akcji. 

Z jednej strony rozumiem ten zabieg, ale i tak uważam, że Zola był w stanie to lepiej wykonać. Autor chciał przez to pokazać bierne życie postaci, które ogranicza się tylko do zaspokojenia podstawowych potrzeb, czyli, w tym przypadku, jedzenia (bo posiłkowali się bardzo często) i popędu seksualnego. Postacie były też do siebie bardzo podobne. Wśród nich wyróżniła się tylko postać służki Zoe, która jako jedyna z całego towarzystwa postanowiła się wyłamać i otworzyć swój własny interes. Książka ma według mnie trochę zmarnowany potencjał - przez te przeszło 400 stron mogłoby się to rozegrać inaczej. O wiele gorsza od „Germianlu”, ale sięgnę również po pozostałe części z tego cyklu. Na plus pozostaje dla mnie porównanie Nany do złotej muchy, która wreszcie sama przegniła swoim jadem. I, oczywiście, dwuznaczne aluzje podczas wyścigów konnych.

Uwielbiam sposób pisania Zoli. Naturalizm i reliazm to coś, co lubię w literaturze, więc druga połowa XIX w. zawsze pozostanie mi bliska. Po spektakularnym i wstrząsającym „Germinalu” chciałam sięgnąć po inne propozycje tego autora, w tym także po słynną „Nanę”, która w czasach licealnych była u mnie przywoływana razem z „Germinalem”. Niestety, w tej części cyklu czegoś mi...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
88
12

Na półkach:

Świetna historia o ludzkich żądzach, charakterach, relacjach. Niesamowita wiwisekcja życia prostytutki zmusza do refleksji nad trudami tej profesji, zwłaszcza gdy lata płyną...

Świetna historia o ludzkich żądzach, charakterach, relacjach. Niesamowita wiwisekcja życia prostytutki zmusza do refleksji nad trudami tej profesji, zwłaszcza gdy lata płyną...

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    2 761
  • Chcę przeczytać
    1 901
  • Posiadam
    503
  • Ulubione
    69
  • Klasyka
    65
  • Teraz czytam
    54
  • Literatura francuska
    46
  • Lektury
    21
  • Chcę w prezencie
    17
  • 2014
    12

Cytaty

Więcej
Emil Zola Nana Zobacz więcej
Emil Zola Nana Zobacz więcej
Emil Zola Nana Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także