-
ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant7
-
Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant1
-
ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
-
ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński6
Biblioteczka
2021-09-28
2021-04-18
Smutno mi... Jest to książka o nadziei, a jednak dla mnie to za mało. Czyli w głównym rozrachunku, ta książka to dla mnie za dużo. Dla ludzi bardzo empatycznych, będzie to cios prosto w brzuch. Żaden to wysiskacz łez, natomiast wrzuca czytelnika do wyrzynarki i maltretuje.
Dziwnie czyta się książkę, gdzie ciągle tylko czuje się gniew i współczucie. Tytułem autor chyba chciał przeprosić głównego bohatera, że go wsadził w takie bagno i dostał tylko lizaki o smaku piwa korzennego w ramach rekompensaty. "Pieprzyć Lindę"
Ja bym się zabiła jakby ta książka była moim życiem, zwłaszcza po ostatnim rozdziale.
Smutno mi... Jest to książka o nadziei, a jednak dla mnie to za mało. Czyli w głównym rozrachunku, ta książka to dla mnie za dużo. Dla ludzi bardzo empatycznych, będzie to cios prosto w brzuch. Żaden to wysiskacz łez, natomiast wrzuca czytelnika do wyrzynarki i maltretuje.
Dziwnie czyta się książkę, gdzie ciągle tylko czuje się gniew i współczucie. Tytułem autor chyba...
2016-10-14
Niesamowita. Czytając tą książkę dosłownie czułam te wszystkie okropne zapachy miasta i ludzi, magicznie napisana powieść. Bardzo ciekawy główny bohater. A zakończenie to po prostu mistrzostwo!
Niesamowita. Czytając tą książkę dosłownie czułam te wszystkie okropne zapachy miasta i ludzi, magicznie napisana powieść. Bardzo ciekawy główny bohater. A zakończenie to po prostu mistrzostwo!
Pokaż mimo to2021-06-30
Uwielbiam! Niesamowite, autorka nie tworzy opowieści wydarzeniami, miejscami czy akcją, a emocjami, wyobraźnią i marzeniami. Jest to jej druga książka jaką przeczytałam (przeżyłam) i jest tak samo wyjątkowa. Tyle emocji, prawdy, straty i poszukiwań samego siebie, że aż brak mi słów. Nie jem, nie pije, nie żyje własnym życiem bo CZYTAM!
Uwielbiam! Niesamowite, autorka nie tworzy opowieści wydarzeniami, miejscami czy akcją, a emocjami, wyobraźnią i marzeniami. Jest to jej druga książka jaką przeczytałam (przeżyłam) i jest tak samo wyjątkowa. Tyle emocji, prawdy, straty i poszukiwań samego siebie, że aż brak mi słów. Nie jem, nie pije, nie żyje własnym życiem bo CZYTAM!
Pokaż mimo to2012
Książka o samotności. Poruszająca, mało ostron, a dużo wartości. Polecam dla wszystkich.
Książka o samotności. Poruszająca, mało ostron, a dużo wartości. Polecam dla wszystkich.
Pokaż mimo to2013
Niesamowita przygoda, również wewnętrzna. Podróż Artura jednego i drugiego jest ciekawa, Ale dla mnie najlepszą częścią tej książki jest jej artystyczny wydźwięk. Mnóstwo metafor, przenośni, zagadek i wierszy. Demencja, trauma, wyparcia, Alzheimer, urojenia, obsesje, depresja. Sama fizyczna wycieczka nie robi większego wrażenia, ale wewnętrzne zmagania bohaterów, szukanie prawdy, to jest niesamowite. Moim zdaniem nie jest to typowa książka młodzieżowa, tym bardziej polecam ją każdemu, kto lubi wątpić i zadawać trudne pytania.
Niesamowita przygoda, również wewnętrzna. Podróż Artura jednego i drugiego jest ciekawa, Ale dla mnie najlepszą częścią tej książki jest jej artystyczny wydźwięk. Mnóstwo metafor, przenośni, zagadek i wierszy. Demencja, trauma, wyparcia, Alzheimer, urojenia, obsesje, depresja. Sama fizyczna wycieczka nie robi większego wrażenia, ale wewnętrzne zmagania bohaterów, szukanie...
więcej Pokaż mimo to