-
ArtykułySherlock Holmes na tropie genetycznego skandalu. Nowa odsłona historii o detektywie już w StorytelBarbaraDorosz1
-
ArtykułyDostajesz pudełko z informacją o tym, jak długo będziesz żyć. Otwierasz? „Miara życia” Nikki ErlickAnna Sierant3
-
ArtykułyMagda Tereszczuk: „Błahostka” jest o tym, jak dobrze robi nam uporządkowanie pewnych kwestiiAnna Sierant1
-
ArtykułyLos zaprowadzi cię do domu – premiera powieści „Paryska córka” Kristin HarmelBarbaraDorosz1
Biblioteczka
2024-06-15
2024-06-05
2024-05-26
2024-05-23
2024-05-21
2024-05-04
2023-11-02
Przed zakupem tej książki widziałam naprawdę dużo pozytywnych opinii na jej temat i szczerze przyznam, że się nie zawiodłam Styl pisania Zafóna mnie zachwycił.
Ta historia była niesamowicie intrygująca. W niektórych momentach naprawdę mocno odczuwałam grozę, jaka towarzyszyła bohaterom. Muszę przyznać, że nawet się lekko bałam. 🫣
Czasami wydawało mi się, że czuję ten dziwny odór, albo że słyszę głosy, które właśnie oni słyszeli albo czuli.
Kocham Hiszpanię i tutaj Carlos dosłownie przetransportował mnie do pięknych okolic Barcelony, widziałam te urokliwe uliczki i zachwycające budowle.
Była to krótka powieść, ale zawierała to co powinna, żebym się wciągnęła. Był mrok, tajemnica, młodzieńcze zauroczenie i strata (co nie ukrywam, troszkę mnie wzruszyło).
Czytałam ją akurat w czasie Halloween i był to idealny moment na leciutką książkę z grozą.
Polecam ją szczególnie na jesienne wieczory, naprawdę wprowadza niesamowity klimat
Przed zakupem tej książki widziałam naprawdę dużo pozytywnych opinii na jej temat i szczerze przyznam, że się nie zawiodłam Styl pisania Zafóna mnie zachwycił.
Ta historia była niesamowicie intrygująca. W niektórych momentach naprawdę mocno odczuwałam grozę, jaka towarzyszyła bohaterom. Muszę przyznać, że nawet się lekko bałam. 🫣
Czasami wydawało mi się, że czuję ten...
2024-01-06
„To zadziwiające, co ludzie potrafią zrobić w sekrecie, kiedy inni nie widzą ich zachowania.”
Kocham Piratów z Karaibów i Jacka Sparrowa 🩵 dlatego potrzebowałam fajnej książki o piratach 😅 i trafiłam właśnie na Córkę Króla Piratów.
Bardzo przyjemnie i szybko mi się to czytało. Mocno polubiłam główną bohaterkę i oczywiście pierwszego oficera Ridena 👀
Fabuła mnie niesamowicie wciągnęła i na pewno sięgnę po następną część tej trylogii ⚔️🧜🏻
Podobał mi się klimat przedstawiony w tej książce, przez chwilę naprawdę czułam się, jakbym oglądała Piratów z Karaibów i na skórze czułam morską bryzę.
Fajne było również to, że autorka nie ujawniała od razu wszystkich sekretów bohaterki. Niby się domyślamy, ale o wszystkim dowiadujemy się z biegiem czasu.
Naprawdę pozytywnie się zaskoczyłam, bo widziałam różne opinie, ale jak dla mnie bomba 💣
Jestem bardzo ciekawa jak rozwinie się relacja Alosy i Ridena 🤍 i co dalej czeka bohaterów ✨
„To zadziwiające, co ludzie potrafią zrobić w sekrecie, kiedy inni nie widzą ich zachowania.”
Kocham Piratów z Karaibów i Jacka Sparrowa 🩵 dlatego potrzebowałam fajnej książki o piratach 😅 i trafiłam właśnie na Córkę Króla Piratów.
Bardzo przyjemnie i szybko mi się to czytało. Mocno polubiłam główną bohaterkę i oczywiście pierwszego oficera Ridena 👀
Fabuła mnie...
2024-02-22
Ta część pozostawiła mnie z dużym niedosytem i wieloma pytaniami. Dlatego chyba jej nie ocenię, bo nie dałabym jej 5, ale z drugiej strony nie chcę jej dawać niższej oceny 🥲
I need answers….
Już dawno nie czułam tak dużej pogardy i złości na jakąś postać, jak tutaj na Apolla 😬 Chyba podobnie miałam przy Dainie w zeszłym roku, jak czytałam Fourth Wing 🙄
Odczuwałam u niego mocny Tamlin vibes 🥲 (jak ktoś jest zaznajomiony z ACOTAR to wie, o czym mówię).
Tak strasznie się męczyłam, czytając rozdziały z jego perspektywy i miałam ochotę wyrzucić książkę przez okno.
Bardzo mnie ucieszyło, że mamy tutaj również perspektywę Jacksa, ale było jej tak mało 😭😭😭
W ogóle rozpaczałam, że Jacks pojawił się tak późno…
Jeżeli miałabym powiedzieć, jakie uczucie najczęściej towarzyszyło mi przy czytaniu tej części, to byłaby to frustracja.
Zachowanie Jacksa było w kilku momentach tak irracjonalne i niepodobne do jego zazwyczaj sprytnego i przemyślanego działania, że miałam ochotę nim potrząsnąć parę razy. Ale chyba nie mogę go winić, biedny po prostu się zakochał.
Nie mam nic do zarzucenia Evangeline. Była ofiarą, ale i tak udało jej się przezwyciężyć trudności. Była naprawdę silna i zdeterminowana, a jej nadzieja na happily ever after nie zgasła 🥺🖤
Zakończenie było cudowne i wzruszające, ale nadal uważam, że zostawiło wiele pytań, a mało odpowiedzi.
Np.
-Co się podziało później z LaLą i Castorem? Ponieważ wyczułam między nimi chemię...
-Dlaczego Jacks ciągle jadł te jabłka, a później już nie musiał? (widziałam kilka możliwych odpowiedzi w internecie, ale i tak wolałabym się o tym dowiedzieć w książce)
-DLACZEGO EVANGELINE NIE UMARŁA JAK POCAŁOWAŁA JACKSA??
-Na czym w końcu polegała klątwa Jacksa? Mam wrażenie, że zostało to bardzo pobieżnie wyjaśnione
-Gdzie jest Luc i co się z nim dzieje? Trochę go polubiłam w drugiej części mimo wszystko i chciałabym wiedzieć, czy nic mu się nie stało i co się z nim dzieje
-Co Valorowie zamierzają zrobić??
-No i co się stało z Aurorą, czy ktoś jej w końcu skopał tyłek?
To tylko kilka pytań, ale mogłabym wymyślać jeszcze więcej. Mam taką wewnętrzną nadzieję, że Stephanie Garber ma dla nas jakąś niespodziankę w postaci bonusowej książki do tej historii 😭
Mimo mieszanych odczuć co do ostatniej części tej trylogii nadal jestem oczarowana i zakochana w tej historii 🩷🤍
Na pewno będę do niej wracać z dużym sentymentem ✨
Ta część pozostawiła mnie z dużym niedosytem i wieloma pytaniami. Dlatego chyba jej nie ocenię, bo nie dałabym jej 5, ale z drugiej strony nie chcę jej dawać niższej oceny 🥲
I need answers….
Już dawno nie czułam tak dużej pogardy i złości na jakąś postać, jak tutaj na Apolla 😬 Chyba podobnie miałam przy Dainie w zeszłym roku, jak czytałam Fourth Wing 🙄
Odczuwałam u niego...
2014-10-17
2022-02-15
Głównym wątkiem w Bezsilnej było właśnie enemies to lovers i bardzo bardzo długi “slow burn”. Przynajmniej ja to tak odczułam. Domyślam się, że w centrum uwagi miał być Turniej, kwestia Rebelii, oraz mocy, jakimi władają obywatele królestwa. Jednakże wydaje mi się, że te wątki przez pierwszą część książki były na drugim planie i na przód wychodziła relacja Paedyn i Kaia (bardzo możliwe, że po prostu ja tylko tak to odbierałam, bo akurat na takim wątku mi zależało w tym momencie😁).
Widziałam, że wiele osób zarzuca autorce to, że za mocno inspirowała się Igrzyskami Śmierci, Szklanym Tronem i innymi książkami dystopijnymi, czy fantasy. Fakt, da się zauważyć, w niektórych momentach mocną inspirację, ale dla mnie to nie stanowiło żadnego problemu. Bardzo dobrze się bawiłam🫶🏼
Chciałam przeczytać fajną, wciągającą książkę romantasy z wątkiem enemies to lovers, gdzie aż widać i czuć iskry napięcia między bohaterami i taką książką była dla mnie Bezsilna. Co prawda myślę, że tutaj w kwestii Kaia nie był to wątek enemies to lovers 😉
Przez pierwszą połowę książki zachwycałam się napięciem między Paedyn a Kaiem. Jest on bezwstydnym flirciarzem i kupił mnie swoimi tekstami. Uwielbiam ich relację i to jak się ona rozwija. Podobało mi się, że książka pokazuje nam perspektywy obojgu bohaterów. 🖤Dodatkowo sam wątek posiadanych mocy przez bohaterów, lub właśnie ich brak również uważam za ciekawy i bardzo podobało mi się tutaj odwrócenie ról u głównej bohaterki, gdzie nie była wszechpotężną boginią, tylko zwyczajnym człowiekiem, który polega na swoim sprycie i treningu.
Bardzo jestem ciekawa następnej części. Końcówka zostawiła mnie w olbrzymim napięciu i już odliczam do premiery Reckless, bo zamówię od razu jak pojawi się na zagranicznych półkach (nie wytrzymam do polskiego wydania).
Chcecie wątku slow burn w romantasy? Albo chcecie poczytać pełne napięcia enemies to lovers, w którym pada to cudowne zdanie “Kto ci to zrobił”? Oto książka dla was 🫶🏼
Głównym wątkiem w Bezsilnej było właśnie enemies to lovers i bardzo bardzo długi “slow burn”. Przynajmniej ja to tak odczułam. Domyślam się, że w centrum uwagi miał być Turniej, kwestia Rebelii, oraz mocy, jakimi władają obywatele królestwa. Jednakże wydaje mi się, że te wątki przez pierwszą część książki były na drugim planie i na przód wychodziła relacja Paedyn i Kaia...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to